amalfi 10.01.2011 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 Ale w przepisie podanym przez Emilda stoi jak wół - składniki: kurczak o wadze ok. 1,5 kg mała butelka piwa (330 ml) nie butelka po piwie wypełniona wodą No tak, nie doczytałam. Jakoś sie tak zakleszczyłam, bo mój mąż kiedyś miał faze na to pieczenie kurczaków na butelce i używał butelek z wodą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 10.01.2011 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 (edytowane) U mnie tez jaka zupe sie da to gotuje na niczym czyli na kostce rosolowej, sa to pomidorowa, jarzynowa, ogorkowa, szczawiowa, grzybowa. Reszta juz raczej z wkladka. Ja to najczęściej nawet kostki rosołowej nie daję, tylko samą przyprawę typu wegeta (preferuję warzywko). Wiem, że niektórzy są na takie przyprawy uczeli, więc wtedy odpada. No i świeżą natke daję, to bardzo poprawia smak każdej zupy. Dodam jeszcze, że po kilku latach takiego gotowania, to mi już zupy na mięsie nie smakują, bo mi sie wydają za tłuste. Edytowane 10 Stycznia 2011 przez amalfi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 10.01.2011 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 eee warzywko (o ile mówimy o takich suszonych jarzynach) nie jest złe, ale kostki rosołowe u mnie nie przejdą, sam zapach już mnie odrzuca, a skład przyprawia o zawrót głowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 10.01.2011 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 No ja też nie przepadam za kostkami, bo właśnie ten zapach mi nie pasuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 10.01.2011 15:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 eee warzywko (o ile mówimy o takich suszonych jarzynach) nie jest złe, ale kostki rosołowe u mnie nie przejdą, sam zapach już mnie odrzuca, a skład przyprawia o zawrót głowy Suszone warzywa a potem wykorzystywane do zup czy sosów zajefajna sprawa.Delikatnie zrumieniona na dowolnym tłuszczu cebulka i zapalona nią zupa, to według ciebie zły pomysł? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 10.01.2011 15:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 Masz np. swój ulubiony smalczyk.Jak postoi w temp pokojowej zrobi się miękki.Odrobina smalczyku posiekany koperek,natka,czosnek utarte aż sok puszczą ,zalane wywarem z warzyw(baza zupy) i wlane z powrotem do niej to zły czy dobry pomysł,Bez smażenia itp a zupka zapalona i ma smaczek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Princesa 10.01.2011 15:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 U mnie dziś wieprzek z grzybami i kaszą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 10.01.2011 15:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 eee warzywko (o ile mówimy o takich suszonych jarzynach) nie jest złe, ale kostki rosołowe u mnie nie przejdą, sam zapach już mnie odrzuca, a skład przyprawia o zawrót głowy Suszone warzywa a potem wykorzystywane do zup czy sosów zajefajna sprawa.Delikatnie zrumieniona na dowolnym tłuszczu cebulka i zapalona nią zupa, to według ciebie zły pomysł? no napisałam,że nie jest zły , nie? ale jeśli chodzi o "warzywko" typu 5% suszu z jarzyn , a reszta to sorbinian potasu, glutaminian sodu i inne E, to juz nie fajna sprawa, choc nie powiem,że absolutnie nie używam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 10.01.2011 22:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 no napisałam,że nie jest zły , nie? ale jeśli chodzi o "warzywko" typu 5% suszu z jarzyn , a reszta to sorbinian potasu, glutaminian sodu i inne E, to juz nie fajna sprawa, choc nie powiem,że absolutnie nie używam No właśnie z tego powodu sama sobie robię "warzywko" - kupuję suszone warzywa (trzeba czytać na odwrocie, bo niektóre firmy dodają chemię), dokładam kurkumę, sól czasem jeszcze jakieś zioło, miksuję i gotowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 11.01.2011 06:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2011 No właśnie z tego powodu sama sobie robię "warzywko" - kupuję suszone warzywa (trzeba czytać na odwrocie, bo niektóre firmy dodają chemię), dokładam kurkumę, sól czasem jeszcze jakieś zioło, miksuję i gotowe Ja pisałem o warzywach suszonych robionych samemu.Nie robię z nich Vegety czyli ich nie mielę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 11.01.2011 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2011 obiad na dziś: kluski łyżką kładzione z sosem z boczniaka na śmietanie i koperku . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 11.01.2011 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2011 No właśnie z tego powodu sama sobie robię "warzywko" - kupuję suszone warzywa (trzeba czytać na odwrocie, bo niektóre firmy dodają chemię), dokładam kurkumę, sól czasem jeszcze jakieś zioło, miksuję i gotowe Cieszynianka, dobry patent, musze wypróbować. Przypraw typu wegeta używam, bo przecie i tak 200 lat nie pożyje, więc machnęłam ręką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mhk 11.01.2011 14:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2011 U mnie dzisiaj: popelniam swoj pierwszy wpis Makaron trójkolorowy obtoczony w zmiksowanych (czarnych oliwkach+czosnek+gotowe Lidlowe czerwone pesto) + podsmazone delikatnie na oliwie(jedna cukienie,awokado,papryke czerwona wszytsko lekko dosolone+curry) + (podsmazone na zloto piersi z kurczaka+duzo bazylii) = WSZYSTKO WYMIESZAC I POSYPAC MOZARELLA - a wieczorem przyjedzie malz i z winkiem bedzie super Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 11.01.2011 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2011 Redakcja dodała przepisy kulinarne. Nawet fajne ps. a może one już były, tylko ja ich nie widziałam? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 11.01.2011 23:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2011 b Redakcja dodała przepisy kulinarne. Nawet fajne ps. a może one już były, tylko ja ich nie widziałam? A gdzie, chętnie zobaczę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 12.01.2011 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2011 A gdzie, chętnie zobaczę W zakładce z kuchniami. Na górze strony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bramer 12.01.2011 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2011 eee warzywko (o ile mówimy o takich suszonych jarzynach) nie jest złe, ale kostki rosołowe u mnie nie przejdą, sam zapach już mnie odrzuca, a skład przyprawia o zawrót głowy to lepiej nie próbujcie się dowiadywać jak się produkuje i z czego przyprawy w płynie typu magi od niedawna zrezygnowałem zupełnie z veget i warzywek, z kostkami też się rozstaję, (magi zakupię jedynie do tatara z łososia) odnalazłem za to szczęśliwie suszone zioła i warzywa - zwykła marchewka, pietrucha, seler pokrojone w drobną kostkę i wysuszone; dodane potem do sosu czy jakiejś zupki uwalniają swój aromat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 13.01.2011 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2011 U mnie wczoraj mąż zrobił chińszczyznę na dwa dni (jest dobry w kuchniach orientalnych), po czym zjadł wszystko. Dlatego dziś byłam zmuszona znowu gotowac na dwa dni, a do tego dopilnowac, aby na jutro zostało. , bo jutro mam sporo do załatwienia. Zrobiłam zupke ogórkową i polędwiczki wieprzowe w sosie z suszonych pomidorów. Do tego sałata. Dla dziecięcia, któremu podkręcono aparat ortodontyczny i prawie nie może używać zębów naleśniki z jagodami, a na jutro filet z czarniaka. Nagotowałam sie i do niedzieli finito. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka123 14.01.2011 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2011 czy można przpis na poledwiczki w sosie z suszonych pomidorów? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 14.01.2011 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2011 Grochowka na wedzonych zeberkach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts