amalfi 31.05.2011 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2011 Kasza i makaron w jednym?Ach te dzieciaki..... No zdziwiony. U Ciebie były w jednym ziemniaki i brzoskwinie. agalind, buziaki za przepis. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 02.06.2011 07:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2011 wczoraj ....brokuły i zielone szparagi na parze ( posolić i lekko posypać cukrem w czasie parowania) z sosem holenderskim ,młode ziemniaki z koperkiem , paski piersi z kurczaka maczane w cieście naleśnikowym z odrobiną gałki muszkatołowej i smażone na złoto ..... Bardzo smaczny i efektowny zestaw w ....30 minut Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 02.06.2011 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2011 No zdziwiony. U Ciebie były w jednym ziemniaki i brzoskwinie. agalind, buziaki za przepis. Wcale nie zdziwiony.Rozczarowany ,że są bardziej odważni w kuchni niż ja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 02.06.2011 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2011 agalind, buziaki za przepis. Mam nadzieję, że zasmakuje. Polecam się na przyszłość Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Matilde1 02.06.2011 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2011 Schab pieczony z kością, ryż, i chyba się przejdę po szparagi... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 01.07.2011 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2011 Buraczki ze schabem i ziemniakami razem....i przejdę się po pizze(tak mi się to stwierdzenie spodobało) bo chyba mogą mieć wątpliwość jak tą mieszaninę zobaczą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 30.08.2011 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2011 Niniejszym uroczyście otwieram sezon paprykowy. Czas na leczo. http://i54.tinypic.com/3179or6.jpg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nikka55 31.08.2011 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2011 Zupa paprykowa pikantna 1/2 kg miesa mielonego, łyżka ryżu, 2-3 ząbki czosnku, jajko, 2-3 cebule, 3 strąki czerwonej papryki, 15 dag pieczarek, 5 korniszonów, garść rodzynków, łyżka mielonych migdałów, mielone ziele angielskie, 2 łyżki ziół prowansalskich, ok. 1/8 l. śmietany, sól, pieprz, ostra papryka w proszku, olej. Mięso mielone mieszamy z jajkiem, ryżem, mielonymi migdałami i przyprawiamy. Formujemy małe kuleczki, obsmażamy na oleju. Zalewamy wrzątkiem podsmażoną cebulę i czosnek, wrzucamy pulpeciki, przyprawy, rodzynki, pokrojone w paski pieczarki i paprykę. Gotujemy ok. 1/2 godz. Dodajemy korniszony pokrojone w plasterki, wlewamy śmietanę, zagotowujemy. Odstawiamy na kilkanaście minut, 'aby smaki się połączyły'. Podajemy z pieczywem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 03.09.2011 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2011 nikka55, dzięki za przepis. U mnie dziś gołąbki. Właściwie to dopiero je robię, więc będą na jutro. Dziś były wczorajsze żeberka. http://i52.tinypic.com/2iuujkk.jpg Polecam sposób byłej niani mojej córki, aby gołąbki nie przywierały w czasie duszenia. Naczynie (na przykład jak u mnie gęsiarkę) trzeba wyłożyć cieniutkimi paseczkami słoniny, a na nią dopiero położyć liście, na których układa się gołąbki. Wygląda to mniej więcej tak: http://i55.tinypic.com/2gwg74g.jpg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 05.09.2011 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2011 Niniejszym uroczyście otwieram sezon paprykowy. Czas na leczo. mogę dorzucić sporo ostrych papryczek, tylko cukinia bardziej obrodziła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 06.09.2011 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2011 nikka55, dzięki za przepis. U mnie dziś gołąbki. Właściwie to dopiero je robię, więc będą na jutro. Dziś były wczorajsze żeberka. http://i52.tinypic.com/2iuujkk.jpg Polecam sposób byłej niani mojej córki, aby gołąbki nie przywierały w czasie duszenia. Naczynie (na przykład jak u mnie gęsiarkę) trzeba wyłożyć cieniutkimi paseczkami słoniny, a na nią dopiero położyć liście, na których układa się gołąbki. Wygląda to mniej więcej tak: http://i55.tinypic.com/2gwg74g.jpg Jeśli mogę i ....jeśli do gęsiarki na spód położysz liście z kapusty które są nie do zawijania,gołąbki ci nie przywrą a wręcz przeciwnie kapusta wyłożona pod nimi będzie przypieczona i będzie fajnie smakowała.Tłuszcz jakim obdarujesz górna część gęsiarki i wyłożone na górne gołąbki liście niepotrzebne z gotowanej kapusty,spłynie na dół i doda smaku całemu daniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 06.09.2011 17:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2011 obiadek w 10 minut ( dzisiaj lenia miałam ) potrzebne składniki -pięknej urody boczek -cebula -sałata -jajka Pokrojony w kostkę lub słupki boczek przesmażyć na chrupiąco .....odsączyć na papierowym ręczniku ,na pozostałym tłuszczu podsmażyć pokrojoną cebulkę , jak będzie złocista ,dorzucić pokrojoną lub poszarpaną sałatę -delikatnie zmacerować - włożyć boczek i........... na talerz oczywiście na samą górę sałatki dajemy jajko ugotowane na miękko w koszulce ( w wodzie z dodatkiem octu ) bardzo szybko ,bardzo smacznie i bez wysiłku ....smacznego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 06.09.2011 17:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2011 a na deser zrobiłam : mus jabłkowy do pucharka + bita śmietana + pokruszone herbatniki ........mniam mniam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 07.09.2011 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2011 a na deser zrobiłam : mus jabłkowy do pucharka + bita śmietana + pokruszone herbatniki ........mniam mniam pycha ale moje milusińskie na dno "pucharka" wkładają beze ,która sami robią w piekarniku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 07.09.2011 09:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2011 pycha ale moje milusińskie na dno "pucharka" wkładają beze ,która sami robią w piekarniku. bezy są najlepsze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 07.09.2011 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2011 bezy są najlepsze Powiem szybko......kiedyś bezy piekły się u mnie w sterylizatorze...(tam była odpowiednia temperatura dla ich ,,,,,nazwę to ...smaku) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 07.09.2011 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2011 można sobie pocukrować???, a co tam.Ale .admin Ew-ka ma ładny kapelusz :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Roksi01 29.09.2011 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2011 Dzisiaj na obiad miałam żeberka w sosie i ziemniaczki. Do tego zrobiłam surówkę z kiszonych ogórków (kilka kiszonych ogórki pokroić w cienkie plasterki, dodać cebulę pokrojoną w kosteczkę (wcześniej można ją sparzyć) i wymieszać z 1 łyżką majonezu). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 30.09.2011 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2011 Dzisiaj na obiad miałam żeberka w sosie i ziemniaczki. Do tego zrobiłam surówkę z kiszonych ogórków (kilka kiszonych ogórki pokroić w cienkie plasterki, dodać cebulę pokrojoną w kosteczkę (wcześniej można ją sparzyć) i wymieszać z 1 łyżką majonezu). Bardzo wcześnie jadacie obiadki :D.Do takiej surówki z ogórka kiszonego nie trzeba sparzyć cebuli,wystarczy dodać pokrojonych w talarki gotowanych buraczków ćwikłowych.;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Roksi01 04.10.2011 16:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2011 U mnie czasami obiadek jest punktualnie o 12.00 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts