tosia125 15.11.2011 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2011 fajne te kotletki rybne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 15.11.2011 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2011 No to jak nie kumasz, to trudno. Z całym szacunkiem byś zrozumiała o co mi kaman.Nie wiem jak można kruszyć rybę....może (chyba ,że mrożoną) ..Rybie moja droga trzeba oddać szacunek w obróbce.T/Z..ma smakować jak ryba. inne "przeróbki" nie są rybą podaną na talerzu.o to mi w tym chodzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 15.11.2011 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2011 Z całym szacunkiem byś zrozumiała o co mi kaman.Nie wiem jak można kruszyć rybę....może (chyba ,że mrożoną) ..Rybie moja droga trzeba oddać szacunek w obróbce.T/Z..ma smakować jak ryba. inne "przeróbki" nie są rybą podaną na talerzu.o to mi w tym chodzi. Napisałam, że to kotlety rybne, a nie ryba. Jak ci sie nudzi, to idź oddać szacunek jakiemuś dorszowi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 15.11.2011 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2011 fajne te kotletki rybne Dzięki. I szybko się robi, co dla mnie jest ważne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 15.11.2011 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2011 Napisałam, że to kotlety rybne, a nie ryba. Jak ci sie nudzi, to idź oddać szacunek jakiemuś dorszowi. Wybacz..... chylę czoła kotleciki/krokieciki jak sama je nazywasz nie są ryba smażoną w całości...................Nie nudzi mi się ale boli mnie jak mi ubliżasz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 15.11.2011 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2011 Nie znoszę czepiania się słów i szczególarstwa. To wszystko. Jutro mam bardzo zajęty dzień, więc dziś musiałam poczynić przygotowania jutrzejszego obiadu. Będzie zalewajka i pyzy (niestety gotowce) albo omaszczone boczkiem z cebulką albo z sosem pieczarkowym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 15.11.2011 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2011 ja jutro oddam szacunek łososiowi Amalfi - co to jest zalewajka ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 15.11.2011 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2011 Zochna, za wikipedią: http://pl.wikipedia.org/wiki/Zalewajka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 15.11.2011 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2011 To jest lepsze. Za odnośnikiem z Wikipedii: http://www.minrol.gov.pl/pol/Jakosc-zywnosci/Produkty-regionalne-i-tradycyjne/Lista-produktow-tradycyjnych/woj.-swietokrzyskie/Zalewajka-swietokrzyska Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 15.11.2011 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2011 Dupa z dyni, kasza gryczana z boczkiem i cebulą i maślanka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iza mama gabora 15.11.2011 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2011 cieszynianka To ja poproszę o przepis na tę dynię Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 15.11.2011 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2011 cieszynianka To ja poproszę o przepis na tę dynię Dynia w kostkę do gara, do tego wodę, wegetę, trochę gałki muszkatałowej, kostkę rosołową, chili (proszek), mąkę ryżową, a że nie miałam słodkiej śmietany, to wrzuciłam trochę masła. Jak się pogotowało zmiksowałam i lujnęłam trochę maggi. No i groszek ptysiowy do tego (staram się zawsze mieć w pogotowiu). Poprzednim razem robiłam zupę dyniową dodając startego żółtego sera (dziś nie miałam i jako zagęstnik poszła mąka) i słodkiej śmietany (30%). Wydaje mi się, że ta ze śmietaną i żółtym serem była smaczniejsza, choć tej dzisiejszej nic nie brakowało Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 15.11.2011 22:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2011 To jest lepsze. Za odnośnikiem z Wikipedii: wow. Taka skromna nazwa dla takiej pięknej i opatentowanej zupy A żur sama robisz ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chopinetka 15.11.2011 23:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2011 Dupa z dyni, kasza gryczana z boczkiem i cebulą i maślanka Podoba mi się ta literówka A u mnie dzisiaj były mielone tylko takie bez dodatków, żywe mięso. pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 16.11.2011 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2011 wow. Taka skromna nazwa dla takiej pięknej i opatentowanej zupy A żur sama robisz ? Nie robię sama. Jakoś sie nigdy nie zebrałam. Kupuję żurek kielecki w butelkach. Czasem odstępując od opatentowanego wzorca robię jak moja babcia i podsypuję zalewajkę odrobiną kaszy jęczmiennej. Może sie to wydawać zupełnie "od czapy", ale naprawdę pasuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alibabka 16.11.2011 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2011 U mnie wczoraj był krupnik zabielany na skrzydełkach i spaghetti z sosem bolońskim. Dzisiaj powtórka - specjalnie zrobiłam więcej...... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 16.11.2011 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2011 Zalewajka – tradycyjna zupa wiejska, zawierająca ugotowane, pokrojone w kostkę ziemniaki zalane (stąd właśnie nazwa) przygotowanym osobno czystym żurem z zakwasu chlebowego. Kupuję żurek kielecki w butelkach. Szacun po raz drugi.......... chylę czoła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 16.11.2011 18:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2011 w internecie znalazłam też przepis na polewkę z kwaśnego mleka/maślanki :)to nasza ulubiona zupa ale bardzo specyficzna i jeśli ktoś nie potrafi jej dobrze ugotować ....nie polubi http://www.minrol.gov.pl/pol/Jakosc-zywnosci/Produkty-regionalne-i-tradycyjne/Lista-produktow-tradycyjnych/woj.-slaskie/Polewka-na-maslance-z-ziemniakami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 16.11.2011 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2011 Podoba mi się ta literówka A u mnie dzisiaj były mielone tylko takie bez dodatków, żywe mięso. pozdrawiam Przepraszam, dopiero teraz zauważyłam Chyba mi się palec omsknął Sama jestem jak ta zupa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kochaba 16.11.2011 22:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2011 Ja też robie często tortille, mój nastolatek uwielbia, ale trochę inaczej. Nie lubimy gotowych bo takie "papierowe". Smaże cieniutkie naleśniki, robie sos czosnkowy (jogurt i czosnek przeciśnięty), smaże pierś pokrojoną na paseczki z przyprawą gyrosa , dusze i robie sosik, robie surówkę z pekinki, kukurydzy i marchewki. Każdy kładzie sobie naleśnik na talerz, smaruje go sosem , na to pierś w sosiku, surówkę, plasterek pomidora, ogórka surowego, kiszonego lub konserwowego, zawija naleśnik i PYCHA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts