niktspecjalny 14.02.2013 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2013 Czwartek..Zupka jako krem z surowego ogórka.......ogórkowa inaczej z grillowaną kukurydza z puszki.Palce lizać.Na drugie naleśniki biszkoptowe z jagodami z bitą śmietana ręcami mymi zrobiona w obfitej obwolucie z musli.:D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 15.02.2013 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 Piątek.Kalafiorowa z serem białym.Ziemniaki szpinak i jajko sadzone.Do picia kompot z mandarynek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kendra 15.02.2013 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 niktspecjalny - ja pierdziele.. takie naleśniki!! mniaaam a tak w ogóle to Ty jakiś szef kuchni jesteś - jeśli wolno zapytać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 15.02.2013 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 niktspecjalny - ja pierdziele.. takie naleśniki!! mniaaam a tak w ogóle to Ty jakiś szef kuchni jesteś - jeśli wolno zapytać Nie nie jestem Trochę życie do tego zmusiło i wyszło jak wyszło.Nie wszystkim się to podoba ale ja lubię się z nimi podroczyć. Moje mutacje czasami podpatrzone ulepszone wszystkim smakują i kuszą o więcej.Mam w sobotę dużo gości .Będą oglądać wesele córki a ja za cholerę nie wiem czym ich zaskoczyć.Także widzisz i mnie zdarza się gdzieś zastać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kendra 15.02.2013 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 no to gratuluje bo brzmią Twoje obiady niesamowicie i pewnie jeszcze lepiej smakują !! coś wymyślisz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 15.02.2013 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 no to gratuluje bo brzmią Twoje obiady niesamowicie i pewnie jeszcze lepiej smakują !! coś wymyślisz Dzięki za dobre słowo.Byle się nie obudził ten-to za wielkiej wody. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 16.02.2013 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2013 niktspecjalny - ja pierdziele.. takie naleśniki!! mniaaam a tak w ogóle to Ty jakiś szef kuchni jesteś - jeśli wolno zapytać ... ależ oczywiście, że TAK ... tylko wrodzona skromność nie pozwala Mu przyznać, że tak jest ... nawet największe kulinarne sławy nie odważyły by się na tak śmiałe fuzje typu : "kiszony ogórek faszerowany zasmażanymi buraczkami" Dzięki za dobre słowo.Byle się nie obudził ten-to za wielkiej wody. ... no ... bo ... jak się zerwie to Was zje ... ps - ... czasami kuszą mnie propozycje "kolegi w fachu" ... ale nie sposób zdobyć w mych stronach, takich np składników jak "mozzarella w płynie" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nazwa12 16.02.2013 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2013 dzisiaj bez obiadu bo pączki wcianamy Też dobre szybki obiad a Ty niktspecjalny nie rób nam tu smaka mniam a u nas zawsze szybkie obiady,mięcho,ziemniaki,surówka nie ma czasu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kendra 18.02.2013 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 no i się wydało to opowiedz co to na sobotę wymysliłeś dla gości Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 19.02.2013 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2013 ... ależ oczywiście, że TAK ... tylko wrodzona skromność nie pozwala Mu przyznać, że tak jest ... nawet największe kulinarne sławy nie odważyły by się na tak śmiałe fuzje typu : "kiszony ogórek faszerowany zasmażanymi buraczkami" ... no ... bo ... jak się zerwie to Was zje ... ps - ... czasami kuszą mnie propozycje "kolegi w fachu" ... ale nie sposób zdobyć w mych stronach, takich np składników jak "mozzarella w płynie" Szkoda uderzania w klawiaturę dla takiej persony. Aleeeeeeee. Akurat chodziło mi o houścika wielokrotnie banowanego a nie o ciebie szefie.Po drugie po raz kolejny przywołujesz coś czego nawet nie spróbowałeś i to jeszcze robiąc to w bardzo nie elegancki sposób.Po trzecie niżej pokazana torebka z mozzarellą w płynie -zalewie mi już wystarczająco tłumaczy czego-na co zdobyć się nie możesz,bo na odrobinę finezji to już chyba za późno Po czwarte nie chciałbym być twym kolegą po fachu szefie a ty już wiesz dlaczego :D:D. Na koniec by zaspokoić twą niewiedzę faszeruje także buraczka(parzonego) tartym ogórkiem kiszonym.Jako dodatek do drugiego dania w skład którego wchodzą jeszcze moje sajgonki z moim nadzieniem bo te oryginały się już przejadły.:D:D.No i na koniec obiad faszerowany . Misz Masz Kulinarny,także jako pomysł na obiad. Ziemniaki ugotować na lekko twardo w mundurkach. Po wydrążeniu ziemniaki faszerować w/w mozzarellą tą w płynie- zalewie.,a na nią układać dowolny rodzaj mięsa,ryby itp.Zapiec w piekarniku.Niczym nie przykrywać.Liście kapusty pekińskiej faszerować tartą marchewkę,siekana kapustę białą,czerwoną cebulę.Wszystko zaimpregnować :lol2: dowolnym sosem np. Vinaigrette.Kuriozum tego dania niech będą faszerowane pieczarki z blanszowane we wodzie.Faszerować właśnie surową papryka i majonezem kieleckim i odkrywać wszystkie faszerunki :D:lol2: Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 19.02.2013 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2013 no i się wydało to opowiedz co to na sobotę wymysliłeś dla gości Aby mogli i oglądać i podjadać na przemian z kielichem w dłoni zrobiłem tradycyjnie wieczór przekąskowo-przystawkowy.:yes:Fondue plus maczandy mięsne i pieczywne ;).Mam granitowa nadstawkę na mojego grzałkowego grilla do którego zrobiłem różnego rodzaju marynowane mięsa.Te w majonezie także były :yes:,Pieczarki,boczniaki,osscypek który z grilla jest zajefajny i cukinia ta młoda mała.jak sobie sama usmażysz a przy tym towarzyszy temu zjawisku podkradanie wyglądające komicznie uwierzysz ,że gospodyni wcale na imprezie nie musi się nalatać..Szaszłyki warzywne przekładane żółtym serem i zapomniane już owocowe jeże z arbuza..To tak pokrótce bo były jeszcze sałatki ,których hitem była ta Cezara delikatni zmutowana przez mojego syna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kendra 19.02.2013 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2013 no to poszalałeś gratuluję - brzmi super! jeże z arbuza muszę sobie zrobić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 19.02.2013 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2013 (edytowane) ... aleś się NS rozpisał najważniejsze, że starasz się coś do gara samodzielnie wrzucić modyfikacje i fuzje nikomu nie powinny zaszkodzić ... ale Twoje łączenie niektórych smaków nie brzmi zawsze apetycznie (przynajmniej dla mnie) ps - mozzarella w zwykłej serwatce jest Edytowane 19 Lutego 2013 przez Chef Paul Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 19.02.2013 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2013 no to poszalałeś gratuluję - brzmi super! jeże z arbuza muszę sobie zrobić Gdzieś wklejałem fotki jak wygląda mój jeż.Niezbyt dużego arbuza jak rozkroisz na pół i specjalną łyżką do robienia kulek go opróżnisz ,będziesz już miała jeden składnik.Drugim który doskonale się komponuje jest świeży ananas także w kulkach.koloru dostarczy także kulkowe kiwi i brzoskwinia.Jeśli mają go jeść dzieci to polej dowolna polewa do lodów a jeżeli nie to adwokatem np.który polałem ja.Wkładasz w kulki te dłuższe patyki do szaszłyków i do lodówki aby się schłodziło.Jak wszystko z arbuza zeżrą do powstałego soku -adwokatowego można wlać trochę czystej wódki i zwyczajnej oranżady.Fikołek jak tra la lala. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 19.02.2013 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2013 Już ci to kiedyś powiedziałem szefie.To ma nie brzmieć tylko ma smakować i ma mieć swój smak także w wyglądzie.U ciebie widać jest na odwrót.Po tym co mi zrobiłeś nie oczekuję od ciebie nic nawet tych opinii zawsze kąśliwych.Odstąp ode mnie.Ja sobie tu powypisuje beż zbędne twojejj fałszywej frustracji. Serdecznie pozdrawiam p.s taki cytacik ...........Mozzarella jest produkowana codziennie i to tak aby już z samego rana jako fresca znaleźć się w sklepach. Jej proces produkcyjny zaczyna się dzień wcześniej, gdyż już około godziny 23 mleko jest nalewane do kadzi i po dolaniu odrobiny podpuszczki (ok 90 ml na 1000 l mleka) oczekuje się, aż mleko sztucznie się skwasi. Po ok. dwóch godzinach zsiadłe mleko jest dokładnie mieszane i już jako ser opada na dno kadzi. Po następnych kilku godzinach odcedzana jest serwatka z której wyrabia się inny rodzaj sera tzw. riccotta. Pozostały ser w kadzi dojrzewa ok. godziny. Po odpowiednim czasie kiedy ser dojrzeje tzn. przyjmie większą odpowiednio kwasowość do wyrobu już gotowej mozzarelli, zostaje wyciągnięty na stół gdzie ocieka i w takim stanie jest szatkowany na drobne kawałki........... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 19.02.2013 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2013 ... ...Odstąp ode mnie.Ja sobie tu powypisuje beż zbędne twojejj fałszywej frustracji. ... p.s taki cytacik ... chcesz mnie "zbanować" za krytykę Twych kulinarnych "dokonań":jawdrop: ... i jakiej to frustracji dopatrzyłeś się u mnie ... no i na koniec ... czego ma dowieść "cytacik" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kendra 19.02.2013 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2013 no to jeż wypas musze poszukać zdjęcia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 19.02.2013 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2013 ad1 w ogóle mnie to nie interesuje tiko mi to kalafiorem z omastą ad2. morałów ci prawić nie będę bo nie jesteś rozmówca z którym chce mi się rozmawiać.Jako frustrat się jej poddałeś.To me oko wypatrzyło w tekście twym ot i wsio. ad3. taki sobie cytacik na temat mozzarelli w cieczy przydatnej w moim kraju do różnego rodzaju pomysłów na obiad Muszę dopisać coś jako pomysł na obiad bo wątek zbacza. Pierogi z mozzarellą i pieczarkami. zalane barszczem czerwonym z dodatkiem grillowanego czosnku.Zupka przepyszna . smacznego:D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Propin 19.02.2013 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2013 U mnie dziś na obiad steki siekane wołowe BOS z sałatą i ryżem. Czuję zapach z kuchni aż mi już ślinka cieknie. Uwielbiam steki, wołowinka jest przepyszna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 20.02.2013 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2013 Nic mnie nie wiadomo na temat "mazzarella w płynie" ... może być zanurzona w serwatce lub solance dla przedłużenia jej przydatności Teksty NS-a to jak większość jego kulinarnych pomysłów ... słowa jak składniki w potrawach ... chyba należy wrócić do "stopki Ewki" niestety Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts