WhyNot 08.02.2009 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2009 Steki z łososia i omawiana wczesniej fasolka. ps. mam namiar na krokodyla , ale jest dominikanski.$28 za 1/2 kg. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 08.02.2009 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2009 Cóż znaczy przy Waszych samakołykach pstrag z koperkiem na masle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 08.02.2009 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2009 Pieczony czy smazony ? Pieczony swiezy pstrag w masle - niebo w gebie. Do tego z koperkiem - achhhh....... Sandacz pieczony z maslem tez dobrze smakuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 08.02.2009 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2009 Pieczony czy smazony ? Pieczony swiezy pstrag w masle - niebo w gebie. Do tego z koperkiem - achhhh....... . Pieczony, zawiniety w alu na końcu otwarty dla chrupiacej skórki. Maseło w brzuszek i koperek obowiązkowo dużo. Koperek nietety mrożony ale za to mój z ogródka. Do tego ogóreczki mizeria słodko kwasna ze słoika ( ingrediencje + wyrób własny) i pieczone ziemniaki. PS Wczoraj nikt nie chciał obiadu bo był tatar na kolację Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WhyNot 08.02.2009 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2009 ja tylko w koszyku, http://img509.imageshack.us/img509/4089/img2927jw5.jpgczy to piec czy smazyc. oczywiscie przy tym drugim, musimy zaopatrzyc sie w wieksza ilosc oleju. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 08.02.2009 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2009 ja tylko w koszyku, http://img509.imageshack.us/img509/4089/img2927jw5.jpg czy to piec czy smazyc. oczywiscie przy tym drugim, musimy zaopatrzyc sie w wieksza ilosc oleju. Koszyk fajna sprawa ale skórka tez fajna A swoją drogą zdałby mi sie taki koszyk do warzyw Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WhyNot 08.02.2009 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2009 aby zapobiec przywieraniu skory do koszyka, wystarczy go przetrzec oliwka przed pieczeniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 08.02.2009 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2009 aby zapobiec przywieraniu skory do koszyka, wystarczy go przetrzec oliwka przed pieczeniem. Pewnie masz też taki chiński koszyczek Podobnieć wszelkie gotowanie w koszyczku to samo zdrowie. Serio pisze że takie ustrojstwo by mi sie zdało ponieważ byloby łatwiej z produktami o małej ilosci białka ( Moje zdrowie wymaga ograniczenia miąska i sera itp, i tak na dobre to moze urozmaiciłoby jadłospis) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WhyNot 08.02.2009 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2009 aby zapobiec przywieraniu skory do koszyka, wystarczy go przetrzec oliwka przed pieczeniem. Nio, ale chrupkosci brak, ale to cakiem insza inszość. Podobnieć wszelkie gotowanie w koszyczku to samo zdrowie. Serio pisze że takie ustrojstwo by mi sie zdało ponieważ byloby łatwiej z produktami o małej ilosci białka ( Moje zdrowie wymaga ograniczenia miąska i sera itp, i tak na dobre to moze urozmaiciłoby jadłospis) jest odwrotnie, przy stosowaniu foli alu ryba sie dusi i nawet jesli ja odkryjemy, to nigdy nie bedzie tak chrupiaca(skora) jak z koszyka. a-ha w tym koszyku http://img3.imageshack.us/img3/7324/img2928ix7.jpg mozna smialo piec filety i steki rybne do grubosci 5cm. mamy rowniez gwarancje , ze wszystko bedzie w jednym kawalku. do warzyw sa inne koszyki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 08.02.2009 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2009 Ehhh, lubie einedinksa kuchenne. Twoje przepisy też Zazdraszczam dostepnosci do wielu produktów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 08.02.2009 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2009 PS Wczoraj nikt nie chciał obiadu bo był tatar na kolację Kiedys to tak, teraz - odpada . Skrytozerczym miesozercom mowimy stanowcze - nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WhyNot 09.02.2009 00:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 zmiana kieliszka, Trurl nie lubi z kobaltowym wykonczeniem. http://img149.imageshack.us/img149/4638/img2930ph5.jpg czas poswiecony na calosc 20 minut. ps. sos do salaty jest wlasny: musztarda delikatesowa lagodna(kamis), oliwka i ocet balsamiczny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WhyNot 09.02.2009 00:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 jeszcze jedna uwaga. prosze sie nie sugerowac koszykiem. dla zaoszczedzenia zbednego mycia , stek zostal zapiwczony w piecyku elektrycznym(szkoda sie pozbywac tluszczu - omega3) . natomiast dla podniesienia efektu wizualnego, zostal uzyty http://img5.imageshack.us/img5/121/img2932lq9.jpg zeliwny dociskacz rozgrzany na palniku gazowym. taki maly kulinarny tryk. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nastka79 09.02.2009 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 U mnie dziś będą Hot dogi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bramer 09.02.2009 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 a u mnie eskalopki w sosie porowo - bazyliowo - śmietanowym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dabell 09.02.2009 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Co do świezonki z ryb to nie udało mi sie uzyskać niedoscigłego smaku. A zupa rybna tam to po prostu marzenie. Knajpka nazywa sie Panga jest na trasie z Pozka do Wrocka ( niedaleko od knajpiki z Migiem ). Takiej zupy tez nie udało mi sie zrobic. Problem polega chyba na tym ze jest gotowana na wielu gatunkach ryb. To coś w rodzaju tzw. solanki z duzą iloscią startej słodkiej i ostrej papryki, cebuli i odrobiny kiszonego ogórka. Niestety świeżonki juz raczej niet . Baner został zdjęty, co nie znaczy, że w menu nie mają . Codziennie tamtędy jeżdzę . Jest w tym miejscu dalej knajpka, ale już ogłasza się z domowymi obiadami (Kryniczno przed Wrocławiem). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 09.02.2009 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Ogórkowa z ryżem, a na drugie pieczony boczek z ziemniakami i zasmażaną kapustą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WhyNot 09.02.2009 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 wlasnie jade po swiezo mielone mieso(wolowina ,cielecina i wieprzowina). dzis klopsiki nadziewane grzybami i slodka cebula w sosie pomidorowym.ps. plus ziemniaczki i zielenizna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 09.02.2009 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 W sobote ugotowalam w koncu flaczki, wiec na dzisiaj jest obiad . jutro bedzie gulasz (wczoraj poddusilam, jutro dorobie tylko sos), kasza i ogorek konserwowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 09.02.2009 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 wlasnie jade po swiezo mielone mieso(wolowina ,cielecina i wieprzowina). dzis klopsiki nadziewane grzybami i slodka cebula w sosie pomidorowym. ps. plus ziemniaczki i zielenizna. WhyNot z takim menu, to na tem zdjęciu musiał cię uwieczniać El Greco Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts