Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pomysły na obiad


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

przepis na kieszonki nr 2

 

oj! dużo tu będzie potrzeba:

 

- 2 filety kurzęce

- surowa szynka, ser żółty, oliwki

- seler naciowy, papryki, marchewka, biała część pora, cebula, czosnek

- posiekany: szpinak, koperek, liście selera i bazylia

- mąka, bułka tarta, oliwa, suche zioła prowansalskie, sól, pieprz

- 4 wykałaczki

 

no to do roboty!

- seler naciowy, papryki, marchewka, biała część pora, cebula, czosnek...

no właśnie to, podsmażyłem na oliwie z czosnkiem

 

następnie pomieszałem z tym:

- posiekany: szpinak, koperek, liście selera i bazylia

 

potem:

na rozłożone plastry szynki ułożyłem to wraz oliwkami i serem (obojętnie jakim)

zwinąłem w rulonik i...

 

weprołem toto w zrobione uprzednio przepiękne, :D manifik :D kieszonki z filetów (UWAGA! robiąc "kieszonkę" nie ciachnijmy fileta na "wylot", plisss! :wink: )

spinam wykałaczkami, obtaczam w mące pomieszanej z bułką tartą i... zamykam pory :) na oliwie oczywiście; dosłownie po minucie z każdej strony im wystarczy...

 

potem

 

piekarnik 180 st.

jakieś 20 do 30 - stu minut

 

kroimy w poprzek i...

mlaskamy :D :D :D :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

... o jaki fajny "nowy" wątek o gotowaniu :o

(Bramer mnie tutaj "przygnał") poprzednio zaglądałem tylko do tego http://forum.muratordom.pl/post3387819.htm#3387819 , nie sądząc w swej nieświadomości, że "nowy" powstał ... dość długaśny więc chwilę mnie zajmie jego przeczytanie :)

 

smacznie pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłam gar tak zwanej młodej kapusty, którą można jeść samą albo jako dodatek. Robicie coś takiego?

 

Witaj Szefie :)

Ja sama nie robię, ale uwielbiam jak moja mama zrobi. Może dasz przepis, to się naumiem :wink:

 

Uwielbiam taka kapuste, moj maz nie, wiec jak ugotuje cala glowke to caly dzien do niej podchodze - obowiazkowo z peczkiem kopru na slodku kwasno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno mi będzie podać dokładne ilości, bo robie na oko, ale w sumie nie ma to znaczenia, bo zawsze jakoś smakuje :wink:

 

Ja robię tak:

2 główki kapusty obieram z wierzchnich liści i kroję w coś w rodzaju grubej kostki. Zalewam wodą, tak do 2/3 objętości kapusty, bo potem liście sie kurczą i trzeba długo wodę odparowywać.

Do tej ilości biorę około 30 dag gotowanego boczku. Kroję w drobniutką kosteczkę i przesmażam z ok 5 młodymi cebulami (ja dodaję też trochę szczypioru z cebulek, bo lubię). Cebulka też pokrojona w kostkę.

Kilka młodych marchewek trę na tarce jarzynowej. No i ze dwa spore pęczki kopru trzeba posiekać. Wszystko wrzucam do gara i gotuję, aż zmięknie. Oczywiście doprawiam wegetą czy czymś takim i pieprzem. Pod koniec trzeba trochę zagęścić mąką tak jak zupę i już.

 

Moja koleżanka dodaje trochę śmietany i łyżkę koncentratu, ale ja nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja do mlodej kapusty po pokrojeniu w paski i uduszeniu dodaje lyzeczke masla, peczek kopru, sok z cytryny, cukier, sol i pieprz, wszystko chwile razem dusze i to wszystko.

Boczek dodaje moja tesciowa i robi na ostro ale ja mloda wole na slodko kwasno bez dodatkow.

 

Z takiej mlodej kapusty bardzo lubie tez surowke, bo potem w zimie to juz tylko z pekinskiej robie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
This topic is now closed to further replies.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...