Kasi i Tomka Ciri, czyli Iskierka ciut inaczej - komentarze

[tomkwas]

korci mnie, ale nie będę się w szczegóły wdawał ...

[betina71]

........ no tak.......... mogę się domyślać

[kala67]

Witam wtorkowo..........!!!

...spotykamy się 2 czerwca u Neli ??

..OJ TO SZKODA......

liczyłam na to, że jednak sie spotkamy u Nelli !!

.........a tak przy okazji..........uświadomiłam sobie, że nie mam pojęcia....gdzie Wasz domek stoi??? w jakim rejonie???

[kala67]

ps............dziekuje za życzonka urodzinowe

[tomkwas]

..OJ TO SZKODA......

liczyłam na to, że jednak sie spotkamy u Nelli !!

.........a tak przy okazji..........uświadomiłam sobie, że nie mam pojęcia....gdzie Wasz domek stoi??? w jakim rejonie???

Ano szkoda ... siła wyższa ....

 

Gdzie dom stoi ... kiedyś, na starym forum, jak byk stało pod awatarem "skąd: łódzkawe". A teraz ... nawet mi się szukać nie chce żeby ewentualnie uzupełnić ...

Włości nasze leżą w granicach województwa Łódzkiego, tam gdzie się ono zbiega z Mazowieckim i Świętokrzyskim.

ps............dziekuje za życzonka urodzinowe

A prosz bardz

[betina71]

Gdzie dom stoi ... kiedyś, na starym forum, jak byk stało pod awatarem "skąd: łódzkawe". A teraz ... nawet mi się szukać nie chce żeby ewentualnie uzupełnić ...

Muisz tylko kliknąć "Przejdż do edycji profilu" i rozwija ci się lista, na której jest między innymi "Skąd:

'

[betina71]

Haloooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo!!!!!! Ale echo niesieeeeeeeeeeeeeeeeee!

Halo Tomkwasie vel Trzylwy yyyyyyyyyy, khy, khy, khy.......

[tomkwas]

Przepraszamy. Chwilowo nas nie ma. W razie konieczności pytać w komentach u betiny.

Za niedogodności przepraszamy.

[betina71]

........ zebrałam zabawki i już se poszłam......

[sigma_si]

No i gdzież te zielone, jakokiemsięgnąć, połacie?? Czas się już chyba rozliczyć z uprawy.....

[tomkwas]

Csiiii..... Z trawki każesz mi się publicznie rozliczać?! Taż to kryminał ....

 

... poczekamy aż troszkę wszystko obeschnie ... i się zobaczy ... co zgniło.... co urosło ....

Teraz to bardziej budowlane tematy będą. Niewiele, ale zawszwe coś .... mozaika na podmurówce ... podbitka .... opaska ... no i ten nieszczęsny pokój na dole, któren ( jak sama widziałaś ) jeszcze straszy budowlanych nastrojem.

Ale to wszystko, dopiero jak się pogoda ustatkuje.

[sigma_si]

Nic mnie tam co prawda nie straszyło, ale ooooo... to się będzie działo... Czekamy z niecierpliwością na relację

[tomkwas]

Czekajcie ... cierpliwie.

[sigma_si]

Cierpliwość nie jest moją najmocniejszą stroną, więc napominać nie omieszkam

[tomkwas]

Się, w takim razie, postaram .... Edytowane 19 Maja 2010 przez tomkwas
czasem szybciej się napisze niż pomyśli

[tomkwas]

Ale zanim o budowlanych w dzienniku sprawach napiszę ....

 

No nie wiem jak zacząć, bo rzecz zahacza o intymności .... to może tak ....

... w ostatni piątek Pan Kot utracił bezpowrotnie jeden ze swych niezaprzeczalnych walorów. Przestał być PANEM. A to za sprawą kastracji, której dopuścił się zły właściciel za pomocą weterynarza.... I pomimo, iż wiem ze tak było trzeba, bo zwierzę zaczynało już znaczyć swe terytorium wyjątkowo oryginalną perfumą, to i tak mi go żal. W końcu jednak facet ....

 

p.s.

Czarny humor w tej sytuacji: tekst weterynarza wypisującego kartę zwierza przed operacją:

- Imię kota - pyta on

- Pan Kot - odpowiadam

- Ooooj ... już niedługo , niedłuuuugo.....

[betina71]

Smutne ...... nie dość, że nie Pan to i nie kot.....

[tomkwas]

No właśnie.... tylko co o teraz jest?

[betina71]

Mimo wszystko ...... zwierzę....

[bobiczek]

KOT bez jaj.

Będzie się po prostu wdrapywał ostatni na gałąź za całą resztą (wliczając w to "kotki i kociaki"}

Jakoś będzie musiał z tym żyć.

Oby wróble okoliczne się nie dowiedziały bo depresja murowana -