godul1 10.10.2003 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2003 naprawdę bezmyślne potrafią być te ludziska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 10.10.2003 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2003 Nie tylko rowerzyści mogą być bezmyślni. Informacja z dzisiejszego Onetu Blondynka na komisariacie Młoda blondynka narobiła sporego zamieszania w krakowskim komisariacie - podaje "Dziennik Polski". Kobieta, bardzo zdenerwowana, kazała policjantom poszukiwać złodziei, którzy skradli boczną szybę w jej toyocie. Policjant spisał jej dane i zapytał, gdzie stoi auto. Blondynka zaprowadziła go na parking, gdzie stał samochód, w którym rzeczywiście nie było widać szyby - pisze małopolski dziennik. Funkcjonariusz, nie widząc śladów po wybiciu, pokręcił korbką i... szyba się znowu pojawiła. Okazało się, że pani zapomniała zamknąć okno auta wieczorem, a rano pomyślała, że okradli ją złodzieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 11.10.2003 06:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2003 u mnie na wsi, rowerzysci to nic oststnio wiejski rajdowiec wywalił mi lusterko...całe szczescie ze zdazyłam zjechac na trawke..inaczej połowy auta by nie było...facet nawet sie nie zatzrymał..( mamy wąską drogę) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Honorata 11.10.2003 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2003 godl1 sama jeżdżę rekereacyjnie na rowerze, więc wiem jak wygląda wyprzedzanie mnie na odległośc lakieru, ale tak jak pisałam rowerzyści jeżdżący ostentacyjnie parami lub trójkami po naszych podłych drogach to przegięcie w drugą stronę (i wbrew przepisom). Tak wogóle z doświadczeń poruszania się po Polsce, zawsze szczególnie uważam w okolicach miasta Turek , to prawdziwe zagłębie rowerowe (zwykle ruch lokalny, tzn, wiejsko-działkowy), rowerzyści tam przodują w przewożeniu płodów rolnych na ramie lub specjalnych wózeczkach za rowerem, którymi niemiłosiernie miota po jezdni. Na szczęscie ostatnio, w zrozumieniu chyba specyficznej sytuacji w Turku na częsci odcinka jezdni jest juz droga rowerowa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Honorata 11.10.2003 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2003 sorry miało byc oczywiście godul1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz63 11.10.2003 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2003 W zeszłym tygodniu jadę sobie w mieście dwupasmówką, lewy migacz na lewy pas- chcę wyprzedzić rowerzystę, a ten znienacka macha lewą łapą i bez oglądania się za siebie skręca tuż pod moje koła!!! Duszę miałem na ramieniu... Moim zdaniem największym problemem są rowerzyści, którzy nie mają zielonego pojęcia o przepisach ruchu drogowego (np. tacy, którzy nie mają prawa jazdy, bo nie mają samochodu). Kto na drodze sprawdza, czy rowerzysta ma kartę rowerową? Policja jak złapie na drodze pijanego rowerzystę, to najwyżej spuści mu powietrze z kół... Od kierowców wymaga się różnych dupereli, np. parkowanie tyłem z dokładnością zegara atomowego, natomiast rowerzysta to taka święta krowa, która może sobie robić na drodze co chce. A przez taką świętą krowę, która często lubi pokazywać wyprostowany wskazujący palec, niejeden kierowca może skończyć swoją podróż na drzewie! P.S. Mam rower i często z niego korzystam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 11.10.2003 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2003 hmm...ja mam zamiar kupic sobie rower jak tylko przeprowadze sie na wies Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz63 11.10.2003 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2003 "Górala", czy "wyścigowy"??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 11.10.2003 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2003 Grzes ( moge tak ??) niestety zwykły..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dzbanek 11.10.2003 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2003 Niestety oświetlonych rowerzystów jest pomijalnie mało i jak widzę pojedyncze światło z naprzeciwka, to się zawsze zastanawiam, czy aby nie jest to samochód ze spaloną żarówką. Niestety te 90% rowerzystów-idiotów pracuje na opinię całości i trudno się dziwić, że kierowcy nie są tolerancyjni wobec rowerzystów. Ostatnio miałem właśnie okazję wyprzedzać tajemniczy cień, który w ostatniej chwili okazał się 4 rowerzystów jeden za drugim... Chyba strasznie nie lubili swoich nóg, miednic ani innych potencjalnie połamanych części ciała Wolę chyba już pijaków w maluchach. Dzbanek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz63 11.10.2003 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2003 Tesia (mogę tak? ), teraz zwkły to zazwyczaj właśnie tzw. "góral"! Zwróć uwagę, żeby miał dobre błotniki- na wsi na pewno będą potrzebne!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 11.10.2003 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2003 Często wracamy do domu jak jest juz ciemno. Czasami do tego pada deszcz, ruch aut i ciężarówek spory, droga bez utwardzonego pobocza. Moja metoda na rowerzystów? "Wsiadam na ogon" auta jadącego przedemną i "widzę" 2 razy lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz63 11.10.2003 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2003 Metoda jak najbardziej skuteczna! Sam z niej korzystam! Tylko coraz trudniej o takiego "zająca"!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz63 11.10.2003 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2003 Często, niestety to ja zostaję takim "zającem", a już nie daj Boże jak uczepi się mnie pojazd ze światłami skierowanymi w kosmos... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godul1 14.10.2003 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2003 Ja też niestety z regóły jestem takim zającem i bartdziej niż jazda na ogonie wkurzają mnie kolesie z włączonymi światłami przeciwmgielnymi. Kiedy rażą mnie światła mijania to mogę sobie przestawić jednym pstryknięciem centralne lusterko i mam spokoj. Te cholerne przeciwmgielne mają światło dużo bardziej rozproszone i rażą mnie po oczach poprzez lusterka boczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 14.10.2003 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2003 Ja nie lubię być zającem, więc jak widzę "chętnych" do podczepienia się zwalniam. Oni mnie wyprzedzają - a ja im na ogon Ale nie mam zwyczaju razic ich światłami, utrzymuję sporą odległość /50m/ - wtedy widzę faktycznie "daleko" i mam sporo czasu na reakcje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godul1 14.10.2003 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2003 Ja mam słabe hamulce i wolę być zającem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arsen 15.10.2003 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2003 Majka, tylko żeby nie było jak w tym dowcipie: facet jechał we mgle na zajaca, nagle ten z przodu się zatrzymał. Ten z tyłu się pyta : "dlaczego się pan zatrzymał" a ten z przodu "bo dojechałem do swojego garażu" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 15.10.2003 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2003 Taka cwana bylam, a tu wczoraj jadę sobie, deszczyk mzy, ciemno jak w d....e murzyna, wyjeżdżam z miasta, koniec latarni. Widzę, jest dwóch chętnych, zwalniam .... nic redukuje do 4-rki...... nic /u mnie dziala do 50km/h /. Cholera jasna, chyba czytają forum - zostalam zającem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godul1 27.11.2003 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2003 Buuu A ja nie mam z czego redukować - mam tylko 4 biegi do przodu. (( I jeszcze wycieraczki mi sie do tego popsuły. A wogóle to światła mam strasznie słabe i za cholerę nie widzę żadnych roweżystów na drodze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.