mysweetbabys 03.10.2008 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2008 Witam,mamy taki porblem otoz zaczeliśmy budowę tzn wykopy i podczas wykopów koparka zachaczyła o rurę z wodociągów,zalało nam cała działkę jak i odcieło dopływ wody u sąsiadów. Najlepsze jest w tym to że tej rury niema naniesionej na żadnej mapce czyli ogólnie ktoś sobie na lewo podprowadził wodę,wodociagi przyjechały popatrzyły i wielkie g... zrobiły,czy to przypadkiem niejest och sprawa żeby tą wodę dla sąsiadów zrobić?kto ponosi koszty naprawy tego skoro niema nic zaznaczonego na mapie? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/109590-brak-wyrysowanej-linii-wodoci%C4%85gowej-na-dzia%C5%82ce/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mysweetbabys 03.10.2008 19:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2008 Tak pozwolenie dostalismy z jakis miesiac temu,a ZUD co to takiego?bo niezabardzo wiem, Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/109590-brak-wyrysowanej-linii-wodoci%C4%85gowej-na-dzia%C5%82ce/#findComment-2723495 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aedifico 03.10.2008 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2008 Tak pozwolenie dostalismy z jakis miesiac temu,a ZUD co to takiego?bo niezabardzo wiem, Zakład Uzgadniania Dokumentacji Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/109590-brak-wyrysowanej-linii-wodoci%C4%85gowej-na-dzia%C5%82ce/#findComment-2723511 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mysweetbabys 03.10.2008 19:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2008 a do czego to mi?ze tak spytam, Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/109590-brak-wyrysowanej-linii-wodoci%C4%85gowej-na-dzia%C5%82ce/#findComment-2723612 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aedifico 03.10.2008 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2008 a do czego to mi?ze tak spytam, Do tego aby właśnie nie wykopać czasem kabla Kreml-Waszyngton. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/109590-brak-wyrysowanej-linii-wodoci%C4%85gowej-na-dzia%C5%82ce/#findComment-2723618 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 03.10.2008 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2008 Hmmmm A co miiał kolega uzgadniać jak na mapie do celów projektowch nie ma żadnej instalacji? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/109590-brak-wyrysowanej-linii-wodoci%C4%85gowej-na-dzia%C5%82ce/#findComment-2723641 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
theodolit 03.10.2008 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2008 Uzgodnić winien przyłącze lub lokalizacje budynku ... jak by na ZUD-zie coś mieli to by powiedzieli Jak rozwalona zostałą samowolka - to odpowieda za nią właściciel - znaczy ten kto użytkuje ... powinien odpowieadac za szkody + zabrac rurwe o ile idzie przez środek cudzej działencji. sie mnie wydaje ale ostatnio raz czy 2 z prawa budowlanego mnie sztorcowali Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/109590-brak-wyrysowanej-linii-wodoci%C4%85gowej-na-dzia%C5%82ce/#findComment-2723663 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkii 04.10.2008 04:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2008 Witam,mamy taki porblem otoz zaczeliśmy budowę tzn wykopy i podczas wykopów koparka zachaczyła o rurę z wodociągów (ciach) Jak rozumiem budujesz na własnym gruncie. Wykopy odbyły się pod fundamenty dla budynku zgodnie z prawomocnym pozwoleniem na budowę? Po pierwsze zażądaj od wodociągów pisemnie następujących informacji: - jakim prawem na twoim gruncie przebiega ta rura (czy mają umowę dzierżawy gruntu na to, służebność czy coś innego) - na jakiej podstawie ją tam wybudowali (pozwolenie na budowę?) - czy została wykonana i kiedy inwentaryzacja powykonawcza Ciąg dalszy zależy od tego co odpowiedzą. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/109590-brak-wyrysowanej-linii-wodoci%C4%85gowej-na-dzia%C5%82ce/#findComment-2723946 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 04.10.2008 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2008 Smerf ZUDp u nie ma bo nawet nie wie co to jest.Jak czegoś nie ma na mapie nie znaczy wcale ,że tego nie ma. Wystarczy przeczytać klauzulę ośrodka dokumentacji geodezyjnej i kartograficznej. W myśl obowiazującego dziś prawa geodeta nie ma prawnego obowiązku robić wywiady branżowe więc wykazuje tylko to co na mapach w ośrodku jest. Czy coś było wybudowane legalnie czy nie też nie ma na wstepie znaczenia bo to dopiero trzeba wyjaśnić a niestety do tego czasu rura nie może być urwana. Trzeba przywrócić stan zastany. Trudno w takich przypadkach znaleźć winnego, a skoro nie ma innego winnego to winnym staje się inwestor.Wszyscy powołają się na klauzulę z mapy, że nie wyklucza sięistnienia innych urządzeń nie pokazanych na mapie dla których brak jest jakichkolwiek informacji w ośrodku. A jeśli się nie wyklucza to trzeba zakładać ,że takie sieci są . A jak się założy ,że takie sieci są to nie wpuszcza się kopary w ciemno lecz wykopy prowadzi sięw inny sposób np ręcznie lub wykonuje sięprzekopy kontrolne lub używa się jakichś wykrywaczy rur. Nawet jak wykona się wywiady branżowe i nic nie wykryją , zrobi sięZUD i nic nie wykryją to nadal klauzula obowiązuje. Ale wtedy to już przed sądem możesz mówić ,że zachowałeś max staranności przy ustalaniu obecności obcych rur na działce. W tym przypadku było minimum staranności więc zostaje tylko naprawić szybko rurę i kopać dalej ostrożnie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/109590-brak-wyrysowanej-linii-wodoci%C4%85gowej-na-dzia%C5%82ce/#findComment-2724401 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mysweetbabys 04.10.2008 12:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2008 na pozwoleniu nic niebylo nawet mowy o jakiejs rurze na działce a co lepsze dostalismy pozowlnie na przylacze do nowej sieci wodociągowej która ma niedługo powstać, Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/109590-brak-wyrysowanej-linii-wodoci%C4%85gowej-na-dzia%C5%82ce/#findComment-2724478 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 04.10.2008 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2008 Na pozwoleniu nie było bo nie mogło być ale pooglądaj sobie taką czerwoną pieczątkę na mapie do celow projektowych i powiedz nam co jest tam napisane. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/109590-brak-wyrysowanej-linii-wodoci%C4%85gowej-na-dzia%C5%82ce/#findComment-2724526 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkii 04.10.2008 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2008 Czy coś było wybudowane legalnie czy nie też nie ma na wstepie znaczenia bo to dopiero trzeba wyjaśnić a niestety do tego czasu rura nie może być urwana. Trzeba przywrócić stan zastany. A na jakiej podstawie prawnej mają mu wejść na działkę - hę? Przepis poproszę. Kwestia odszkodowania za uszkodzenie rury to inna sprawa. Ale na działkę nie mają prawa wejść i rury naprawić. I to oni muszą się wykazać prawem do wstępu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/109590-brak-wyrysowanej-linii-wodoci%C4%85gowej-na-dzia%C5%82ce/#findComment-2724528 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 04.10.2008 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2008 Podczas usuwania skutków awarii działa sie troche inaczej niż zwykle. Wyobraź sobie ,że po awarii sieci elektroenergetycznej pod szczecinem ktoś zaczyna szukać dokumentów na podstawie których mogliby wejść w teren i usuwać awarie. Tu oczywiście jest całkiem inna skala zjawiska i pwenie można by było ciałem zasłonić tę rure ale czy warto? Aby tylko chciał ją ktoś naprawić. Nie można też zakładaćc z góry ,ze żadne papiery się nie znajdą potwierdzające legalność tej rury. Przez lata działały różne komitety legalnie budujące rózne rurociągi nie zawsze znając się na tym co robią i nie zawsze dopełniając wszystkich obowiązków. Jak taki komitet budował wodociąg to wszyscy wszystko podpisywali dziś nawet otym nie pamiętając. Sprawa sięzaogni to roboty budowlane zostaną wstrzymane do czasu wyjaśnienia sprawy bo pewnie jest kolizja. A sprawy mogą ciągnąć się latami wiec co da stawianie się ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/109590-brak-wyrysowanej-linii-wodoci%C4%85gowej-na-dzia%C5%82ce/#findComment-2724559 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkii 04.10.2008 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2008 Podczas usuwania skutków awarii działa sie troche inaczej niż zwykle. Wyobraź sobie ,że po awarii sieci elektroenergetycznej pod szczecinem ktoś zaczyna szukać dokumentów na podstawie których mogliby wejść w teren i usuwać awarie. No niestety, ale jak właściciel terenu odmówi wejścia to nic nie pomoże że to awaria. Nie stawiajcie człowieka pod ścianą bo "nie uzgodnił". Winne są jak już dwie strony. Brak stawiania się nie pomoże bo skoro rura idzie pod fundamentami to i tak jest kolizja. W zależności od stanu prawnego albo będzie ją musiał zlikwidować na własny koszt albo będzie to problem właściciela sieci. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/109590-brak-wyrysowanej-linii-wodoci%C4%85gowej-na-dzia%C5%82ce/#findComment-2724577 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 04.10.2008 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2008 Kolizja jest ale po dobroci można ją bardzo szybko usunąć czyli odkopać, przełożyć , zgłosić do inwentaryzacji i po kłopocie. Wrazie draki najpierw trzeba będzie wyjaśnić jej stan prawny, potem uruchomić procedury w nadzorze budowlanym aby wydał nakaz rozbiórki sieci, potem wyegzekwować aż ktoś to zrobi. O ile po drodze nie okaże się,że rura jest legal. Wtedy albo sąd u udowadnianie ,że tak nie jest i wrazie pomyślnego werdyktu powrót do nadzoru albo wizyta w wodociągach po warunki przebuduwy, projekt, zgłoszenie, robota, odbiory, inwentaryzacja. Czy to się może komuś opłacić? I jeszcze stosunki z sasiadami których pozbawiasz wody. Nieocenione Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/109590-brak-wyrysowanej-linii-wodoci%C4%85gowej-na-dzia%C5%82ce/#findComment-2724631 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mysweetbabys 04.10.2008 18:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2008 no to jestem szczesliwa po ostatniej odpowiedzi, ide w poniedziałek się dowiadywać niech zwracają chociaż połowę kosztów,skoro wodociągi przyjechały popatrzeli i pojechali sppowrotem to pewnie maja to głeboko w d... że inni wody niemają, jak się wkurzymy to zakręcimy zawóri nikt niebędzie miał wody,skoro jak się dowiedzieliśmy tą wodę podłanczało z 4 sąsiadów i niewiem teraz czy jest to legalne czy nie,tak czy owak nigdzie niedostaliśmy potwierdzenia że to przechodzi przez naszą działkę, jeszcze lepsze jest to że na naszej działce jest studzienka która niemiala wodomierza, i niedawno po wizycie w wodociągach tez niebyło nic mowy że tam przechodzi rura kazali tylko wodomierz założyć, a woda too chyba z nieba leci. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/109590-brak-wyrysowanej-linii-wodoci%C4%85gowej-na-dzia%C5%82ce/#findComment-2724933 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mysweetbabys 04.10.2008 18:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2008 jesli moze mi ktos powiedziec to gdzie szukac tego zud bo patrze na internecie i niewidze zeby takie cos było Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/109590-brak-wyrysowanej-linii-wodoci%C4%85gowej-na-dzia%C5%82ce/#findComment-2724949 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 04.10.2008 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2008 W necie ich nie ma bo to kilku ludzi w tym pracownik wydziału geodezji w twoim powiecie lub mieście. Tylko jaką ty masz do nich sprawę teraz? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/109590-brak-wyrysowanej-linii-wodoci%C4%85gowej-na-dzia%C5%82ce/#findComment-2725150 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkii 05.10.2008 05:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2008 jesli moze mi ktos powiedziec to gdzie szukac tego zud bo patrze na internecie i niewidze zeby takie cos było Teraz to nie ma co szukać ZUD. Tam jedynie mogli powiedzieć że ta rura jest. Trzeba wyjaśnić legalność rury (na 90% nielegalna jak nic nie ma w Księdze Wieczystej). http://www.muratordom.pl/prawo-i-pieniadze/dom-w-paragrafach/dzialka-z-niechcianymi-obiektami,6479_818.htm Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/109590-brak-wyrysowanej-linii-wodoci%C4%85gowej-na-dzia%C5%82ce/#findComment-2725421 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sm6 05.10.2008 06:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2008 Jeżeli rura jest częścią Zakładu Wodociągów, to jest ich własnością i niespecjalnie można coś z nią zrobić, na przykład zaślepić i zlikdować.Normalna procedura, kiedy wiadomo o kolizji przed awarią, jest taka, że Inwestor na etapie projektowania występuje do Zakładu Wodociągów z wnioskiem o Warunki Techniczne przełożenia sieci. Dostaje te warunki i tam jest napisane, że musi sobie tę sieć przełożyć na własny koszt, po uzgodnieniu projektu, ZUDPIE, pozwoleniu na budowę i podpisaniu umowy z Zakładem.W sytuacji awaryjnej trzeba kombinować - sugerowałbym wezwanie na nadzór autorski Architekta, który podpisywał Plan Zagospodarowania Terenu w Projekcie budowlanym. Projektant oceni Twoją sytuację - nie da się tego zrobić przez Forum. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/109590-brak-wyrysowanej-linii-wodoci%C4%85gowej-na-dzia%C5%82ce/#findComment-2725447 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.