Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

GLX5 z pełną piwnicą czyli jak Cerber z rodziną dom budowali


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 94
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Rozwiązania zagadki fotograficznej :)

 

Ekipie tak miło i szybko szło stawianie szalunków, że zapędzili się z długością dwóch a jedną ławę pominęli - na szczęście zostało to zauważone przed wylaniem betonu.

 

Zostało to szybko naprawione - ale minusik został przyznany... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ściany już prawie gotowe - jutro zalewanie nadproży.

 

http://farm4.static.flickr.com/3587/3394981894_ca1aaa1c9e.jpg

 

Według kosztorysu wstępnego miało być 2150 bloczków - ostatecznie kupionych zostało 2300, z czego po wymurowaniu ścian nośnych i podestu wejściowego zostało około 70 sztuk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zeszły tydzień upłynął pod znakiem zalewania chudziaka w piwnicy - niezbędne to będzie do ustawienia podpór montażowych dla stropu, który wkrótce ma przyjechać.

 

http://farm4.static.flickr.com/3618/3421497992_894392a6f8.jpg

http://farm4.static.flickr.com/3622/3421497894_e77e9fa3ce.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny etap to ocieplenie ścian piwnicy - jak widać ten etap już prawie jest na ukończeniu. W przyszłym tygodniu powinien pojawić się strop :)

 

http://farm4.static.flickr.com/3636/3421498100_3ed75a2332.jpg

 

Według kosztorysu wstępnego miało być 8m3 styropianu - jak na razie zużyte zostało 8.4m3 (dojdzie jeszcze trochę po wykonaniu stopu - około jednej warstwy układanej poziomo); 2 rolki siatki i oczywiście klej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas na przygotowanie się do przyjazdu stropu - zasypanie wykopów i wyrównanie terenu, żeby transport stropu mógł dotrzeć jak najbliżej. Oczywiście bez ubijania, bo mury pozbawione wieńca mogłyby się "troszkę" poprzesuwać :) Chodziło bardziej o usunięcie hałd piachu dookoła budynku:

 

http://farm4.static.flickr.com/3322/3427695566_7be46149a8.jpg

http://farm4.static.flickr.com/3647/3427695624_8f1e486e59.jpg

 

Całość operacji przepychania/przesypywania ziemi zakończyła się po 3.5h - oprócz wyrównania działki udało się również pozbyć starego pnia leszczyny, z którego grubych konarów zostało niewiele, za to dumie sterczał las witek. Pan "koparkowy" podszedł do zadania z zaangażowaniem i udało się, chociaż leszczyna na początku zdawała się wygrywać - próby wyciągnięcia jej kończyły się tym, że koparka przysuwała się (stojąc na popdorach) a korzeń ani drgnął. W końcu po dość porządnym podkopaniu dookoła udało się wyciągnąć... a pomyśleć, że chciałem to wykopać sam za pomocą łopaty ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zadzwoniła do mnie pani z pewnej firmy i mówi, że mają od gazowni pilne zlecenie wykonania przyłącza u mnie. Hmmmm... totalne zaskoczenie - spodziewałem się, że potrwa to więcej. Miło, że się coś już w sferze przyłączy dzieje.

 

:)

 

Gdyby tylko enea zechciała mi zrobić taką niespodziankę :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...