wiciu2 05.10.2008 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2008 po pierwszym dniu używania kominka, mam takie spostrzeżenia i pytania: 1. Fachowcy zaraz po instalacji pozwolili odpalić kominek, spalić 4 kłody drewna a na drugi dzień buzować na max. Czy nie za wcześnie? W końcu zaprawa np. ta łącząca rurę spalinową z kominem była mokra, rozpalenie rozgrzewa rurę, świeża zaprawa to wytrzyma, zespoli jak trzeba? Skąd mam teraz wiedzieć, czy połączenie z kominem jest szczelne? (kominek zabudowany) 2. Pierwszy dzień to smród i zadyma na cały dom, ale ten etap "przepalania" elementów czeka każdego podobno. Dziś już jest lepiej, w zasadzie nie czuję już smrodu. 3. Szyba kopci się strasznie, po pierwszym paleniu czarna jak smoła. Możliwe (a raczej pewne), że mam mokre drzewo. 4. Komin mam niewysoki i poniżej kalenicy. Cug jest niby ok. Jak jest otwarty szyber i dopływ przy popielniku to ciągnie ładnie (choć aby się paliło przy domkniętym szybrze i dopływie powietrza przy popielniku to musi się moooocno rozbuchać - wcześniej choć wydaje się, że jest rozpalone, domknięcie szybra gasi płomień). Martwi mnie bardziej coś innego - dym z komina zamiast uciekać do góry to opada w dół, na działkę. Musimy zamykać okna żeby nie leciał do środka. Jeden z fachowców przymierzających się do kominka ocenił, że trzeba go przedłużyć rurą o ok 1/2 m, może miał rację?. Ostateczny wykonawca nie widział takiej potrzeby. Co robić? Czy strażak poprawiłby tylko cug czy również wyrzucanie dymu w górę? A może jednak rura i przedłużenie? 5. Fachowcy mówili, że nie ma problemu z paleniem suchą sosną, co mnie zdziwiło. Ktoś pali drewnem iglastym? Jakie jest wasze zdanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MariuszAER 05.10.2008 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2008 Witam Po pierwsz wywal te drzewo nie pali sie iglastymi drzewami. Powiedz mi czy kominek ma być jedynym zródłem ogrzewania, jaki masz przekrój komina i jego wysokość i dlaczego nie założyłeś wkładu kominowego, nawet wysuszone drzewo po kilku latach palenia komin bedzie przeciekał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiciu2 05.10.2008 15:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2008 Ja palę brzozą i jesionem choć nie do końca suchym więc stąd pewnie szybko okopcona szyba. O sośnie wypowiedział się kominkarz, tylko pytam co wy na to. Kominek z DGP jest jako alternatywa do CO na propan. Mam zamiar jednak maksymalnie eksploatować kominek aby zaoszczędzić na gazie. Przekrój komina 14x23cm. Bez wkładu. Fachowcy zapewniali, że wkłady potrzebne są tylko przy piecach gazowych i olejowych w co uwierzyłem, bo nasi dziadkowie nie wiedzieli co to wkłady, buchali w piecach węglem/drewnem aż huczało i nie pamiętam, żeby im się rozwalały kominy. Myślisz, że jest obawa, że będzie się komin sypał? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MariuszAER 05.10.2008 16:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2008 Powiem tak.Myślałem tak jak ty ja na początku gdy stawiałem kominek , po 4 latach eksplatowania ,komin zaczął przeciekac , w tym roku załozyłem wkład, Każdy zapewniał mnie że nie potrzeba wkładu dlatego namawiam cie na wkład bo bedziesz miał problemy z kominem. Pale drewnem sezonowanym 1 rok i tak to za mało bo drewno schnie 3 lata.Co do komina lepszy był by kwadratowy tzn 20x20 do kominka.Pamietaj że brzoza słuzy praktycznie do rozpalania, najlepsze drewna to dąb, akacja są to drzewa twarde i dlatego długo sie palą. Co do wysokość komina, powinien być powyżej kaletnicy , czy nie możesz dobudować komina?Bo jak włożysz rure a pozniej strażaka to bedzie wyglądało to fatalnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hubetr 05.10.2008 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2008 jaki wkład założyłeś do komina?też mam komin murowany do kominka 20x20 i w tym miesiącu zamierzam podłączyć do niego kominek.....trochę się zmartwiłem brakiem wkładu..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiciu2 05.10.2008 17:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2008 Powiem tak.Myślałem tak jak ty ja na początku gdy stawiałem kominek , po 4 latach eksplatowania ,komin zaczął przeciekac kurcze, to wracając do porównania tego z piecami i kominami jakie mieli nasi dziadkowie to albo mamy teraz materiały do d... albo fachowców (za mało szczelnie kładzona zaprawa), że rozlatuje się to już po paru latach. Trochę mnie zmartwiłeś. Czy teraz da się taki wkład dołożyć do istniejącej już instalacji tak, żeby czegoś nie naruszyć? Ja myślałem bardziej o przedłużeniu czymś jak tutaj: http://www.budujemydom.pl/component/option,com_content/task,specialblogcategory/act,view_topowe/id,5170/Itemid,210/ i liczę na to, że już strażak byłby zbędny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MariuszAER 05.10.2008 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2008 Powiem tak.Myślałem tak jak ty ja na początku gdy stawiałem kominek , po 4 latach eksplatowania ,komin zaczął przeciekac Czy teraz da się taki wkład dołożyć do istniejącej już instalacji tak, żeby czegoś nie naruszyć? Ja myślałem bardziej o przedłużeniu czymś jak tutaj: http://www.budujemydom.pl/component/option,com_content/task,specialblogcategory/act,view_topowe/id,5170/Itemid,210/ i liczę na to, że już strażak byłby zbędny. Tak da sie włożyć , co do przedłuzenia to może troche wzmocni cug ale komina nie uchroni.Moim zdaniem strazak jest lepszy ponieważ ustawia sie do kierunku wiatru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MariuszAER 05.10.2008 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2008 jaki wkład założyłeś do komina? też mam komin murowany do kominka 20x20 i w tym miesiącu zamierzam podłączyć do niego kominek.....trochę się zmartwiłem brakiem wkładu.....Wkład włożyłem żaroodporny fi 18cm blacha 1,5 mm,zakoniczony tzw kogutem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hubetr 05.10.2008 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2008 a tak pi razy drzwi jaki jest koszt takiej operacji, robota, materiał?ja mam komin około 8 m wysokości, ale czy ten wkład żaroodporny daje się od samego dołu komina czy od wejścia rury od kominka tzn u mnie jakieś 1,7 od podstawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MariuszAER 06.10.2008 15:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2008 a tak pi razy drzwi jaki jest koszt takiej operacji, robota, materiał? ja mam komin około 8 m wysokości, ale czy ten wkład żaroodporny daje się od samego dołu komina czy od wejścia rury od kominka tzn u mnie jakieś 1,7 od podstawy. Ja zapłaciłem 2000 zł za 6m materiał +robocizna, wkład daje sie tylko do wejścia rury do komina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piterazim 07.10.2008 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2008 pytanie z innej beczki - czy to prawda że wokół anemostatów bardzo się kurzy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 07.10.2008 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2008 pytanie z innej beczki - czy to prawda że wokół anemostatów bardzo się kurzy? Hmmm - osobiście nie posiadam DGP ale sąsiad mój ma i korzysta / kominek Jotul z DGP / , pali często i dogrzewa pół chałupy . Po dwóch latach od uruchomienia DGP odwiedziłem go / to mój nowy sąsiad - znamy się od roku - jak zamieszkałem w moim nowym domu / - nad wszystkimi anemostatami i kratkami nawiewnymi w pokojach szaro/czarne smugi brudu na ścianach / ściany białe lub kremowe / . Jak dla mnie - porażka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiciu2 07.10.2008 08:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2008 nad wszystkimi anemostatami i kratkami nawiewnymi w pokojach szaro/czarne smugi brudu na ścianach / ściany białe lub kremowe / . Jak dla mnie - porażka A ja takie porady usłyszałem, zobaczę co uda mi się z tego wdrożyć w życie : Trzeba umieć palić i wiedzieć czym. Z anemostatów tak na prawdę powinno lecieć tylko ciepłe powietrze. Nad kaloryferami też się unosi a jakoś nie brudzą. Jeśli jednak ktoś będzie machał energicznie drzwiczkami od kominka co godzine dokładając drewna, to zaciągnie dym który przedostanie się przez szparę dylatacyjną nad wkładem i poleci w rury a stamtąd wydostanie się anemostatami. Poza tym suche drewno. Od mokrego jest więcej syfu (szybko się przekonałem zbierając codziennie "smołę" z szyb), więc większe prawdopodobieństwo, że jak się dostanie do rur to zakopci sufit. No i są też filtry do turbin. Osobiście radzono mi jednak, żeby bardziej uważać przy paleniu i dać sobie spokój z filtrem - tłumi podobno moc turbiny o jakieś 40%. reasumując: są podobno tacy co zakopcą sobie sufit po 2 tygodniach a inni po 2 latach nie mają śladów P.S. nadal na wiele pytań z pierwszego posta nikt nie odpowiedział Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 07.10.2008 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2008 po pierwszym dniu używania kominka, mam takie spostrzeżenia i pytania: 1. Fachowcy zaraz po instalacji pozwolili odpalić kominek, spalić 4 kłody drewna a na drugi dzień buzować na max. Czy nie za wcześnie? W końcu zaprawa np. ta łącząca rurę spalinową z kominem była mokra, rozpalenie rozgrzewa rurę, świeża zaprawa to wytrzyma, zespoli jak trzeba? Skąd mam teraz wiedzieć, czy połączenie z kominem jest szczelne? (kominek zabudowany) 2. Pierwszy dzień to smród i zadyma na cały dom, ale ten etap "przepalania" elementów czeka każdego podobno. Dziś już jest lepiej, w zasadzie nie czuję już smrodu. 3. Szyba kopci się strasznie, po pierwszym paleniu czarna jak smoła. Możliwe (a raczej pewne), że mam mokre drzewo. 4. Komin mam niewysoki i poniżej kalenicy. Cug jest niby ok. Jak jest otwarty szyber i dopływ przy popielniku to ciągnie ładnie (choć aby się paliło przy domkniętym szybrze i dopływie powietrza przy popielniku to musi się moooocno rozbuchać - wcześniej choć wydaje się, że jest rozpalone, domknięcie szybra gasi płomień). Martwi mnie bardziej coś innego - dym z komina zamiast uciekać do góry to opada w dół, na działkę. Musimy zamykać okna żeby nie leciał do środka. Jeden z fachowców przymierzających się do kominka ocenił, że trzeba go przedłużyć rurą o ok 1/2 m, może miał rację?. Ostateczny wykonawca nie widział takiej potrzeby. Co robić? Czy strażak poprawiłby tylko cug czy również wyrzucanie dymu w górę? A może jednak rura i przedłużenie? 5. Fachowcy mówili, że nie ma problemu z paleniem suchą sosną, co mnie zdziwiło. Ktoś pali drewnem iglastym? Jakie jest wasze zdanie? 1. zależy jaka zaprawa 2.wypala się 3.mokre drewno, palenie na zamkniętym dopływie powietrza, może być bublowatej konstrukcji palenisko (jaki wkład?) 4.przy niskim ciśnieniu dym opada na dół 5.sosna bardziej smoli (żywica) szybciej się spala, ja palę sosną jak chcę szybko podnieść temperaturę w domu, na rozpałkę. A w sezonie przejścowym wystarczy mi tylko kilka klepek aby podnieść temperaturę w domu (obecnie raz dziennie, albo co dwa dni) spaliłem połowę ruinki w kominku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darek1719499676 07.10.2008 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2008 nad wszystkimi anemostatami i kratkami nawiewnymi w pokojach szaro/czarne smugi brudu na ścianach / ściany białe lub kremowe / . U mnie po drugim sezonie palenia wokół anemostatów żadnych smug nie zauważyłem (anemostaty zamontowane w suficie ), może sąsiad nie zamontował filtra przed DGP? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 07.10.2008 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2008 Trzeba umieć palić i wiedzieć czym. Z anemostatów tak na prawdę powinno lecieć tylko ciepłe powietrze. Nad kaloryferami też się unosi a jakoś nie brudzą. Jeśli jednak ktoś będzie machał energicznie drzwiczkami od kominka co godzine dokładając drewna, to zaciągnie dym który przedostanie się przez szparę dylatacyjną nad wkładem i poleci w rury a stamtąd wydostanie się anemostatami. Poza tym suche drewno. Od mokrego jest więcej syfu (szybko się przekonałem zbierając codziennie "smołę" z szyb), więc większe prawdopodobieństwo, że jak się dostanie do rur to zakopci sufit. No i są też filtry do turbin. Osobiście radzono mi jednak, żeby bardziej uważać przy paleniu i dać sobie spokój z filtrem - tłumi podobno moc turbiny o jakieś 40%. reasumując: są podobno tacy co zakopcą sobie sufit po 2 tygodniach a inni po 2 latach nie mają śladów P.S. nadal na wiele pytań z pierwszego posta nikt nie odpowiedział Ja tam nie wiem i się nie znam - jednak - mam oczy i widzę ... Sąsiad ma drewutnię taką, jaka jest moim marzeniem - drewno ma suchutkie jak pieprz - pali conajmniej dwuletnim sezonowanym bukiem i grabem - mamy w okolicy dostwacę takiego drewna - sam takie też nabywam, dokłada do paleniska wielką kłodę drewna raz na kilka godzin , kominek ma z wielkim paleniskiem takoż mieści się taki kloc bez problemu - nie ma mowy o wachlowaniu drzwiczkami i ciągłym dokładaniu opału . Nie ma żadnych turbin czy filtrów w układzie.Tylko czyste kanały rozprowadzające ciepło po chałupie. Jak napisałem powyżej - ja się nie znam ale nie lubię dorabiania ideologii na siłę ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiciu2 07.10.2008 09:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2008 Jak napisałem powyżej - ja się nie znam ale nie lubię dorabiania ideologii na siłę ... Dlatego też, skoro jednak da się utrzymać czystość (co potwierdzają użytkownicy) to gdzieś u niego tkwi diabeł i powinien go poszukać... tego diabła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiciu2 07.10.2008 09:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2008 3.mokre drewno, palenie na zamkniętym dopływie powietrza, może być bublowatej konstrukcji palenisko (jaki wkład?) taki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arturromarr 07.10.2008 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2008 Dzisiaj ciężko się bez wkładu obejść bo ceramika jest parszywa w porównaniu z tą w domach naszych dziadków. (czasem jest więcej popiołu niż w szarym bloczku co się go tak ludzie boją). Dlatego polecam wkład, zwłaszcza, że fahowcy też już kominów porządnie nie umieją murować. Dobry komin czyli z dobrej cegły i dobrze wymurowany nie wymaga wkładu ale takie to tylko w bajkach dziś są Co do drewna to spali się wszystko , ale trzeba będzie częściej czyścić komin i szybę, zwłaszcza pierwsze może być upierdliwe w środku zimy. Ja paliłem ostatnio brykietem z trocin, jest wygodne suche, ale na pewno droższe. Ta zima ma być surowsza więc nie wiem. Pozdrawiam palaczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcin1978 07.10.2008 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2008 Nie ma żadnych turbin czy filtrów w układzie.Tylko czyste kanały rozprowadzające ciepło po chałupie. No i w tym jest problem. A trzeba było zamontowac turbine z wystarczajacym sprezem zeby dodac filtry na wylotach Twoj sosiad osiaga widocznie za wysokie temperatury w układzie DGP co powoduje przypalanie kurzu i stad te smugi przy anemostatach. Było juz o tym. Temperatura w DGP powinna byc cos okolo 50 st. Wystarczy przerobic na DCP i bedzie ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.