pavellz 05.10.2008 14:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2008 Witam, aktualnie planuję przebudowę mieszkania (w ramach którego jest planowane przesunięcie kuchni do dużego pokoju (aneks)). Problem polega na tym, że w pokoju nie ma pionu wentylacyjnego, ewentualnie za ścianą jest pion łazienkowy. Pokój ma dwa okna + okno balkonowe, więc wymiana powietrza jakaś tam zawsze jest, a gotujemy sporadycznie. Problem jest raczej natury prawnej. Jestem świadom że trzeba będzie zainstalować w związku z tym kuchenkę elektryczną. Mam tylko pytanie - czy kominiarz/administracja czy jakakolwiek czepliwa instytucja nie będzie miała nic przeciwko takiej przeróbce? Drugie pytanie - czy nie będzie problemu żeby się pozbyć z byłej kuchni liczników (gaz, woda), oczywiście za zgodą zarządcy budynku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ekmir 05.10.2008 16:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2008 Przede wszystkim (zgodnie z PB) trzeba uzyskać pozwolenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pavellz 05.10.2008 16:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2008 Od kogo potrzebne jest pozwolenie? Czy chodzi o administratora - w tym wypadku spółdzielni? Zakres prac nie obejmuje ruszania nawet ścianki działowej. Jedynie chodzi o wyprowadzenie kawałka rur wodociągowych + rury kanalizacyjnej na drugą stronę ściany i ustawienia rzędu szafek kuchennych z blatem grzewczym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 05.10.2008 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2008 No na pewno podarowałabym sobie pozwolenie....Jeśli nie burzysz ścian - bez przesady... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ekmir 05.10.2008 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2008 Sprawdź zapisy w PB. Pozwolenie albo zgłoszenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ekmir 05.10.2008 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2008 Uzyskuje się je w Starostwie lub UM (na prawach powiatu). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pavellz 05.10.2008 18:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2008 Z tego co przeczytałem to zgłoszenie. Czy zatem jeśli to przejdzie w urzędzie to oznacza że mam święty spokój i administracji (lokal własnościowy) nic już do tego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dragasia 05.10.2008 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2008 Ja mam tak zrobione tylke ze robilam to na etapie budowy. Zadnego pozwolenie nie musialam miec. Kominiarze jak przychodza to jeden marudzi a drugi cisza Musisz kupic bardzo dobry okap, bo mi starsznie paruja okna w trakcie gotowania. Rury wentylacyjne mam poprowadzone pod sufitem podwieszanym w lazience, bo nowa kuchnia jest po jej drugiej stronie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pavellz 05.10.2008 18:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2008 Myk polega na tym, że chciałbym uniknąć przyłączania czegokolwiek do kominów. Do wentylacji łazienkowej już wiem że podłączyć się formalnie nie można, natomiast do kuchennej trzeba by demolować całe mieszkanie, więc chyba bardziej ekonomicznie byłoby zamienić je na inne A co powiecie na temat nawietrzników, ewentualnie tego, żeby dać sobie spokój z wentylacją i po prostu uchylać lufcik przy gotowaniu? Przejdzie to w ogóle? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dragasia 05.10.2008 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2008 Z wlasgo doswiadczenia w gotowaniu wiem ze uchylenie lufcika to za malo, zeby nie zaparowywaly sie szyby. Otwarcie balkonu tak, lufcik za malo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kwiatek2379 14.03.2021 16:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2021 Ja mam tak zrobione tylke ze robilam to na etapie budowy. Zadnego pozwolenie nie musialam miec. Kominiarze jak przychodza to jeden marudzi a drugi cisza Musisz kupic bardzo dobry okap, bo mi starsznie paruja okna w trakcie gotowania. Rury wentylacyjne mam poprowadzone pod sufitem podwieszanym w lazience, bo nowa kuchnia jest po jej drugiej stronie a jak załatwiłaś sprawę kratki wentylacyjnej? Pytam bo mam podobną sytuację i zastanawiam się jak rozwiązałaś sprawę kratki wentylacyjnej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kwiatek2379 14.03.2021 16:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2021 Myk polega na tym, że chciałbym uniknąć przyłączania czegokolwiek do kominów. Do wentylacji łazienkowej już wiem że podłączyć się formalnie nie można, natomiast do kuchennej trzeba by demolować całe mieszkanie, więc chyba bardziej ekonomicznie byłoby zamienić je na inne A co powiecie na temat nawietrzników, ewentualnie tego, żeby dać sobie spokój z wentylacją i po prostu uchylać lufcik przy gotowaniu? Przejdzie to w ogóle? i jak finalnie rozwiązałeś temat wentylacji/kratki wentylacyjnej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.