Murator FINANSE 14.09.2011 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2011 Dla osób które jeszcze nie wiedzą:- BPH odeszło od kredytowania w walutach obcych (w tym oczywiście CHF)- DB zmieniło warunki cenowe dla CHF. Dochód na gospodarstwo musi być w wysokości 50 000 tyś netto +- NORDEA- od jutra zmieniają się warunki cenowe. Na gospodarstwo średniomiesięczny dochód musi być w wysokości min 15 000,00 netto. Zostaje nam PKO BP z nieustraszoną marża 6% na CHF:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gumis107 14.09.2011 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2011 Frank szwajcarski spada. Być może zobaczymy dzisiaj 3.70 chf/pln. Powstaje tylko nowy problem. Nikt nie jest jednak w stanie przewidzieć co będzie "normą". Być może 3 a moze 3.5. A to żadna radość. Bo wtedy kolejne zawirowania(takie jak mamy ostatnio) to już murowane wyjście poza 4 zł. Wszystko jest możliwe. Kto przewidział 2 zł ----> 4 zł ? Chyba tylko magicy ;P to jestem magikiem ,bo 3 lata temu pisalem o tym ,iz ch.f moze przekroczyc 3,50 jak dojdzie do zawirowan gospodarczych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aglig 15.09.2011 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2011 No dobra to i ja pobawię sie we wróżbiarstwo. A co mi tam najwyżej odszczekam.Za 3 lata plus/minus rok frank pójdzie mocno w dół (może nie do poziomu 2 zł) ale jakieś 2,8 napewno. Za to oprocentowanie na frankach pójdzie mocno w górę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 16.09.2011 05:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2011 Prędzej będzie powyżej 4zł. I to już niedługo - jak tylko Grecja ogłosi bankructwo. A jak do tego dojdzie za jakiś czas inny kraj to na CHF po 3zł nie ma szans. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dawid_t 12.12.2011 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2011 fakt, że banki praktycznie wycofały się z kredytów w CHF w "trosce o dobro klienta" niechybnie świadczy o rychłym spadku kursu tej waluty względem PLN. Pytanie czy spadnie do 3 PLN/CHF czy niżej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 05.02.2012 17:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2012 Co myślicie o obecnym kursie franka, czy będzie jeszcze spadał. Czy jest sens teraz nadpłacać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Murator FINANSE 06.02.2012 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2012 A po jakim kursie był brany kredyt? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 06.02.2012 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2012 A po jakim kursie był brany kredyt? Po 2,60zł a1 CHF.......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 07.02.2012 03:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2012 Co myślicie o obecnym kursie franka, czy będzie jeszcze spadał. Czy jest sens teraz nadpłacać? Moim zdaniem spadnie. Pytanie tylko czy w najbliższym okresie, czy później. Skoro brałeś po 2.60, to ciągle tracisz na kursie i dopóki nie ma ryzyka umocnienia CHF, dopóty nie warto się spieszyć. Gdybyś miał poniżej kursu wypłaty, to można by się zastanawiać nad "konsumpcją" zysków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jare.k 19.03.2012 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 z tego co ostatnio dość regularnie się przyglądam kursom w kantorze internetowym fritz exchange, widzę że frank utrzymuje się raczej na tym samym poziomie - między 3,41 zł a 3,43 zł i jakoś nie chce tanieć, czasem tylko idzie w górę o pare groszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sherif 25.04.2012 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2012 Ja mam wlasnie zagwozdke czy brac kredyt w CHF. Moze to byc ostatni kredyt, bo ostatnim bankiem byla Nordea, co udzielala kredytow w CHF az ... do piatku kilka tyg temu, jak sie dowiedzialem przypadkiem od doradcy, ze jest nowe rozporzadzenie zarzadu, ze rezygnuja z kredytow walutowych, czym predzej polecialem zlozyc wniosek w ostatniej chwili, piatek g.19 . Dzis dostalem pozytywna decyzje, z jednej strony cena CHF kusi, ale z drugiej marza odstrasza finalnie: 3,35% , gdzie w Euro mozna dostac 1,5 a nawet 1,4%. Niby franek ma spadac, ale troche to wrozenie z fusow .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gumis107 10.06.2012 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2012 Za tydzien wybory w Grecji.Jezeli Grecja zrezygnuje z euro , to kurs euro ,a co za tym idzie ch.f tez wzrosnie,jezeli zostanie to ch.f znajac zycie sie umocni.Patrzac na sytuacje gospodarcza swiata i Europy nie liczybym ,aby w najblizszych latach ch.f mial sie obnizyc , raczej pojdzie w gore ,no ,ale o tym bylo wiadomo juz z 10 lat temu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 10.06.2012 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2012 Nie ma już problemu, bo ostatni bank wycofał się z CHF. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gumis107 10.06.2012 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2012 To wcale nie dziwi ,bo to racjonale zachowanie banku ,tak samo jak udzielani kredytow w ch.f gdy zloty stal najwyzej w historii. Jak to dzialalo?Przyslowiowy pan Kowalski zakladal zlotowkowa lokate w danym banku .Poniewaz PLN stal rekordowo wysoko bank po przez "doradcow finasowych" szukal leszczy nie majacych pojecia o ekonomi.Taki 'doradca" tlumaczyl przyszlemu hipoteciarzowi ,iz szczytem jego mazen jest wziecie kredytu w walucie obcej.Manil go nizszym oprocentowaniem ,wysza zdolnoscia kredytowa itp.Przyszly hipoteciarz nazwijmy go panem Nowakiem nie majac pojecia o ryzyku kursowym ,cyklach koniukturlnych itp sprawach bral radosnie wiec kredyt w walutach obcych .Kurs ch.f jak bylo do przewidzenia poszedl w gore ,bo pojsc musial .Bank na samej roznicy kursowej w ciagu zaledwie kilku miesiecy zyskal ok 50% ,a w ciaggu kliku lat od gorki ok 70% i to dopiero poczatek jazdy .Sumujac , rata ktora splaca pan Nowak wystarcza w zupelnosci na odsetki od lokaty pana Kowalskiego,a na roznicy kursowej bank jest jak na razie do przodu ok 70%. Logiczne wiec jest ,iz w sytuacji ,gdy kurs PLN/CH.F znajduje sie w okolicach rownowagi jak ma to miejsce dzis banki przestaja udzielac kredytow denominowanych w ch.f.Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 10.06.2012 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2012 Tak, tylko dywagacje o kredytach w CHF straciły rację bytu :) Mój mnie mimo to cieszy, bo oprocentowanie poniżej 1% jest miłe. I się nie zamieniam :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gumis107 10.06.2012 14:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2012 1% oprocentowania to dla wielu hipoteciarzy o duzo za duzo.Zreszta podliczmy : 1 m.kw mieszkania/domu w wiekszym miescie na szczycie gorki to ok4,5- 5tys ch.f co przy dzisiejszym kursie daje nam ok 17.000zl .Wynajac taki metr mozna w zaleznosci od metrazu lokalizacji za ok 10-40zl/mc(najnizsza stawka dotyczy duzych domow) ,odliczajac podatek remonty przestoje ,wiec realnie zostaje nam ok 6-25zl,zas sama splata oprocentowania to 14zl .Wynajecie mieszkania kupionego na gorce czesto nie pokrywa nawet oprocentowania i jest NIZSZE NIZ STOPIEN INFLACJI!,a gdzie , spadek wartosci mieszkania ,splata kapitalu , ubezpieczenie kredytu ,prowizja itp ?Trzeba tez wziac pod uwage,iz w przypadku dalszych gospodarczych trudnosci Europy i,Japoni ,Chin i USA(a na pewno beda one mialy miejsce, bo wszystkie wskazniki ekonomiczne na to wskazuja) ch.f moze sie znacznie umocnic ,nawet do 5pln.,a to juz dla wielu ludzi wcale nie bedzie takie zabawne Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 10.06.2012 15:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2012 Ale to wszystko trzeba brać po d uwagę PRZED wzięciem kredytu. Chyba każdy rozsądny człowiek o tym pomyślał. I nikt nie liczył, że będzie cały czas "w dołku". Jeśli dla kogoś kredyt oprocentowany w całości na poziomie 0,8 to dużo ... to żaden kredyt nie będzie dla niego odpowiedni.Najpierw jednak trzeba wziąć pod uwagę nie zarobienie na kredyt jakimś mieszkaniem (choć dwa już załatwiają problem) ale zabezpieczeniem i możliwościami finansowymi spłaty. Sherif przymierzał się do wzięcia kredytu w CHF. Dziś już tej możliwości nie ma - i o tym piszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gumis107 10.06.2012 15:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2012 (edytowane) Teoretrycznie powinni brac ,ale jak widac wiekszosc ludzi wolala sluchac farmazonow z cyklu:" na nieruchmosciach nigdy sie nie traci ,frank bedzie po 1zl ,a nieruchomosci beda rosly do minimum 2012 rokU" .Z ciekawostek gdyby do dzis nieruchomosci drozaly tak jak mialo to miejsce w latach 2005-2007 , to dzis 1.m .kw mieszkania kosztowalby ponad 100.000zl ,ale jak widac wiele jeolonkow nawet nie zadalo sobie trudu ,aby to przeliczyc .Nawet na tym forum moza przeczytac wpisy z przed kilku lat roznych "fachofcuf' radzacych ,aby jak sie ma gotowke zainwestowac ja na gieldzie (w hosie !!! to dopiero kretynizm do 10 potegi) ,zas nieruchmosci trzeba obligatoryjnie kupowac na kredyt we franku , bo frank bedzie tanial ,a nieruchmosci beda drozaly.Jak widac po statystykach wiekszosc ludzi uwierzyla w takie brednie , bo az 80 % hipoteciarzy z gorki bralo kredyt w ch.f ,a przeciez aksjomat ekomi mowi ,ze brac nalezy kredyt w walucie kora jest moca ,a splacac go trzeba jak jest slaba,.Zeby bylo ciekawiej jeszcze w latach 2000-2005 1.m.kw mieszknia mozna bylo kupic za mniej wiecej rownowartosc 700-800ch.f i jakos nikt sie na nie nie rzucal ,jak podrozaly 5 razy to tlumy hipoteciarzy wyryywaly sobie z rak nieruchmosci .Pmaitam ,tez dysusje przyszlych hipoteciarzy w sieci ,czy by nie brac kredytu w jenach bo jen stal wtedy rekordowo nisko ,kurcze przeciez to czystej wody masochizm Madre to ? g.... madre ,wiekszosc kierowala sie slepim pedem i moda na kupowanie nieruchomosci w mysl kretynskich zalozen:" im nieruchmosc drozsza tym lepiej ,i im zloty mocniejszy tym lepiej brac kredyt walutowy" ,a przeciez kazdy normalny ,racjonalnie myslacy czlowiek robi akurat na odwrot.A koniec kredytow bankowych w ch.f swiadczy tylko o tym,iz bankierzy z perspektywy dlugoletniej nie licza sie z drastycznym wzrostem franka Pzdr Edytowane 10 Czerwca 2012 przez gumis107 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 10.06.2012 16:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2012 Bankierzy zaczęli dostawać w dupę na CHF i dlatego wycofali się z franka. Jest tak wysoko,że jeśli za mocno spadnie to bank będzie dopłacał do imprezy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gumis107 10.06.2012 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2012 (edytowane) Dokladnie ,bo sytuacja jest mocno niepewna ,ale dominowac bedzie raczej tendencja zwyzkowa, bo takie sa uwarunkowania ekonomiczne .Zreszta przecietnie ch.f kosztowal ok 3zl ,z wyjatkiem lat hossy budowlanej .Podobnie banki zachowywaly sie w roku 1999 gdy $ kosztowal 4.70zl.Swoja droga wtedy 1.m .kw w Pl kosztowal ok 500$ ,a na gorce ok 4000-5000$ .Niezly skok jak na7- 8 lat , zreszta prawie nikt wtedy nie kupowal nieruchomosci na kredyt walutowy ,bo to bylo niemodne ,Polacy kupowali wtedy na kreche DVD i duze telewizory kineskopowe , bo to bylo trendy;-) ,wcale nie zartuje ,naprawde tak bylo .I jak tu wierzyc w racjonalne zachowania rodakow ? .Dobitnym przykladem glupoty moich rodakow bioracych kredyty na gorce to to ogloszenie http://krakow.gumtree.pl/c-Nieruchomosci-dom-mieszkanie-sprzedam-i-kupie-Oddam-Mieszkanie-wraz-z-Kredytem-W0QQAdIdZ388243959 ,ktos"kupil" mieszkanie ,bo taka byla moda , przez 4 lata splacal duzo wiecej niz wynosilby za nie czynsz ,no a biorac pod uwage prowizje oplaty ubezpieczenie itp to jest szansa ,ze calkowity koszt splat w tym czasie mial z 2-3 razy wiekszy od kosztu wynajecia,a teraz chce 'sprzedac' za mniej wiecej 2 razy wiecej niz wynosza ceny rynkowe ,bo ma taki kredyt i do tego nie stac go nawet na raty wynoszace okolo 700ch.f,zas do wynajcia doplacalby tyle ,ze sie to nie oplaca,gdzy za sama roznice pomiedzy dochodami uzyskanymi z czynszu ,a suma rat za kilka lat kupilby takie mieszkanie za zaoszczedzona gotowke Gdyby nie zrobil takiej glupoty jak kupowanie na gorce i branie kredytu w walucie ktora stoi najnizej to przez te 4 lata zaoszczedzilby min. z 200.000tys zl ,a tak jest ugotowany do konca zycia.Zreszta te wszystkie cud ,miod i malina zamkniete osiedla deweloprskie budowane w okresie bumu robione na zasadzie :jak najtaniej ,jak najszybciej (bo tak sie wtedy glownie budowalo, gdyz zadni nieruchmosci nabywcy kupowali wszystko, nawet ziemie na ktora deweloper nie uzyskal jeszcze WZki ,serio to autentyczny fakt) dzis potocznie wielu ludzi na nie mowi "osiedla skazancow " i maja sporo racji ku oburzeniu mieszkancow np; osiedla Europejskiego (oj jak to brzmi dumnie;-) ) , bo wiekszosc ich mieszkancow nie moze ich sprzedac(przynajmniej przed splata min.polowy kredytu) ,nie moze wynajac (bo by sporo musieli doplacac do wynajcia),a pomalu zaczynaja wzrastac koszta utrzymania gdyz wiele tych domow juz sie zaczyna sypac .Pzdr Edytowane 15 Czerwca 2012 przez gumis107 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.