pewal 26.10.2008 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2008 Zgadzam się z przedmówcą. Kredyt brałem w listpoadzie 2003 i wypłaty poszły CHF=2,99 i 3,06. A ktoś pisał, że najwyżej CHF stoi najwyżej od 2002 roku. Popatrzcie na kurs CHF od 2003 i zobaczycie. Inna sprawa, że kredyt za sprzawą Liboru poszedł o 1-2% do góry i teraz jest 5,09. Nie znam się na tym jak grać na giełdzie itp, itd. Ale prawdą jest, że jeśli Pan Prezydent, zamiast popędzać Rząd i Sejm żeby przyjąć plan wejścia do strefy Euro jak najszybciej, będzie pieprzył, że 600 tys. polaków ma nauczkę żebybrać kredyty w PLN a nie w CHF to:1. Za dwa lata nie będzie Prezydentem (600 tys. glosów w plecy a może i więcej)2. Ci, którzy nie będą w stanie spłacać kredytów zapytają się gdzie jest te ileś tysięcy tanich mieszkań rocznie3. Cała kasa zagranicznych inwestorów pojdzie do Słowacji gdzie ludzie myśląWiem, że ja jeszcze mam zapas jakichś 30 gr ale i tak moim zdaniem walut nie ma na rynku bo nigdy nie było tak wielkiego zapotrzebowania na walutę w sensie papierkowym. Były potrzebne pieniądze wirtualne (na kontach itp). Sytuacja finansowa spowodowała, że ludzie wolą gotówkę, która zamienią na coś co ich zdaniem przyniesie mniejsze straty (złoto, diamenty ale nie akcje).Za jakiś czas, moim zdaniem 2-3 miesiace sytuacja się ustabilizuje, bo siłą polskich banków była i jest ich konserwatywność. Stosunek udzielanych kredytów do wartości aktywów nie był tak wielki jak w krajach zachodnich, gdzie wszyscy żyli na kredyt. Podejrzewam, że gdyby nie ten kryzys, w Polsce za 2-3 lata sporo banków padłoby tak jak kolosy w USA. Reasumując co byśmy teraz nie zrobili będzie źle. Trzeba poczekać, ale wymóc na władzy żeby zajęli się pokazaniem zagranicznym inwestorom, że Polska jest krajem stosunkowo bezpiecznym finansowo a nie kłócić się o samolot. Panowie władza, JA OSOBIŚCIE WSZYSTKICH WAS ROZLICZĘ ZA TEN KREDYT ZA PARĘ LAT I WIERZĘ, ŻE WIELU LUDZI ZROBI TO SAMO. Pozdrawiam i życzę niskich kursów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arti.sa 26.10.2008 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2008 Kredyt walutowy tak np. przy zakupie mieszkania ale w transzach przy obecnej marży i (jak każy spekuluje) uspokojeniu się - spadku kursów to już nie takie optymistyczne. Nie wiem czy dobrze myślę ale chyba sprubuję narazie kredyt w PLN a później zobaczymy jak się wykorzysta transze moze się wszystko uspokoi banki zaczną znowu sobie ufać i pożyczać chf. Mam nadzieję, że marża również wróci do normy powiedzmy 1,2-1,4. Wtedy bedzie czas na przewalutowanie. Ale to zbyt piękne by było prawdziwe, pożyjemy zobaczymy. Na chwilę obecną chcę spać spokojnie, nie psioczyć na banki bo marża w chf wysoka a następnie narzekać jak rata wzrosnie bo kurs poszedł górę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 26.10.2008 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2008 Zachęcam do obejrzenia tej dyskusji sprzed dwóch lat.... http://www.joemonster.org/filmy/11756/Historia_pewnego_zakladu_czyli_kto_przewidzial_kryzys Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 26.10.2008 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2008 Zachęcam do obejrzenia tej dyskusji sprzed dwóch lat.... http://www.joemonster.org/filmy/11756/Historia_pewnego_zakladu_czyli_kto_przewidzial_kryzys No cóż - gość wieszczący kryzys, mógł być jednym z wielu, który coś mówi, a potem się sprawdza lub nie. Podobało mi się jednak jego zachowanie - wyważone i proste sensowne wypowiedzi. Laffera odpytali w innym programie o ten zakład: http://pl.youtube.com/watch?v=fw23LOlBbwk Tłumaczył się, że prognozowanie ekonomii jest tak jak prognozowanie pogody i urodzenia się dziecka (ten fragment nie do końca zrozumiałem). Dlatego założył się tylko o centa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stasiek_ps 27.10.2008 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2008 Przewalutowanie moim zdaniem to jest opcja do skorzystania... przy spadku kursu waluty (jej umocnieniu się). Kiedyś jak jeszcze miałem kredyt w CHF to słuchałem takiej audycji w Trójce gdzie był facet z banku który mówił że tylko ok. 1% klientów tak postepuje. Wszyscy się cieszą wtedy z nizszej raty i siedzą spokojnie. Psychologia jest taka ze zaczynają myśleć o przewalutowaniu jak im rata rośnie a to jest wtedy ewidentne przewalutowanie na górce. Postępowanie na wypadek wrostu kursu (sytuacja aktualna) powinno być zaplanowane tak: Przede wszystkim kazdy kto bierze kredyt w walucie powinien założyć ze rata może mu skakać +/- 20% więc nie może być to kredyt krótkoterminowy i musi się mieć bufor w zarobkach na taką ewnetualność. W ogóle w czasach gdzieś czytałem ze powinno się trzymać oszczędności w takiej wysokości zeby co najmniej na 3 miesiące zycia bez pracy wystarczylo. W warunkach pogarszającej się prosperity pewnie co najmniej na 6. Na mój gust teraz ciągle nie ma podstaw by przewalutować z powodu sytuacji. Raczej spodziewałbym się uspokojenia sytuacji, nawet jeżeli będzie to krótkotrwałe. Jak ktoś teraz był przerażony, to niech sobie przewalutuje jak będzie jaka korekta (np. 2.30-2.40). Teraz jest moment na branie kredytów w walutach. Raty wzrosły na razie tylko tym co brali kredyt w ostatnim roku mniej więcej. Reszta na razie spi spokojnie. Z tego co się orientuje to kredytów we CHF jest w Polsce ok. 40 mld. Jeśli chociaz 1/10 z tego spanikuje i pójdzie przewalutować to złoty się będzie dalej osłabiał co spowoduje pewnie następna falę przewalutowan. Z przewalutowaniami wogole tez moze byc powazny problem bo bank zeby przewalutować kredyt z CHF na PLN musi KUPIC na rynku franków na kwotę kredytu z czym jest problem teraz i co oczywiście spowoduje dalsze umacnianie CHF. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stasiek_ps 27.10.2008 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2008 Pan Prezydent, zamiast popędzać Rząd i Sejm żeby przyjąć plan wejścia do strefy Euro jak najszybciej, będzie pieprzył, że 600 tys. polaków ma nauczkę żebybrać kredyty w PLN a nie w CHF Nie przepadam za obecnym prezydentem ale ta jego wypowiedź ewidentnie została wyrwana z kontekstu. Jeśli się słucha całą wypowiedź to ton jest zupełnie inny. Poza tym generalnie ma rację. Ale jest w tym wiele jego winy a co najmniej jego brata i szefa NBP skrzypka. Bo gdyby NBP trzymał stopy procentowe co najmniej na poziomie stóp dla strefy euro (nie mówię o CHF tylko o Euro) to pewnie połowa polaków mniej brałaby kredyt walutowy. 3. Cała kasa zagranicznych inwestorów pojdzie do Słowacji gdzie ludzie myślą Pozdrawiam i życzę niskich kursów. Szybkie wejście do strefy Euro jest teraz mało prawdopodobne. Co więcej powiem może rzecz niepopularna ale to osłabienie naszej waluty może być dla nas błogosławieństwem w obliczu nadchodzącego kryzysu bo nagle koszty produkcji spadły u nas o 20% - 30%. Może to pomóc w zachowaniu ileś set tysięcy miejsc pracy. A zdecydowanie lepiej spłacają kredty ludzie którzy mają pracę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Akrimka 30.10.2008 06:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2008 Co sadzicie o kredycie w Nordea? Z tego co czytałem nie ma praoblemów z wypłatami. Jestem na etapie załatwiania papierków. Czy ktoś mi cos podpowie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inches 30.10.2008 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2008 Co sadzicie o kredycie w Nordea? Z tego co czytałem nie ma praoblemów z wypłatami. Jestem na etapie załatwiania papierków. Czy ktoś mi cos podpowie? No to Ci podpowiem: Wniosek złożyliśmy 5.06, wszystkie papierki byly ok. Po 2 dniach coś trzeba było donieść. Tak moze ze 3 razy. Później czekaliśmy na szanownego rzeczoznawcę, minęly może ze 2 tygodnie. Rrzczoznawca się zjawił po czym nastepny tydzień czekaliśmy na wycenę. Kiedy było niby wszystko już załatwoine czekalismy na decyzje. Minał nastepny tydzień. Ostatecznie umowę podpisaliśmy umowę 15.07. Nie będę już mówić o ile kurs franka spadł. Nasz kurs to 1,98. Następnie wniosek o wypłatę transzy. Warunkiem jej otrzymania jest min. przedstawienie dowodu zaplaty za PCC i a wniosek o wpis do KW. Niestety mój maż pokwitowanie za wpis zostawił przy składaniu wniosku. Pani w banku tego nie zauważył, my też nie. Czekamy na kasę...... po tyg telefon że brakuje tego dowodu zapłaty. Pani jednak zadzwoniła upewnić się czy taki wniosek został złożony, urzędnik potwierdził. 22.07 wypłata I transzy po kurse 1,96 Jakie plusy tego wszystkiego: mam sporo franków w zapasie, negocjowalismy marżę, nie trzeba ubezpieczenia na życie, rzeczoznawca ok działke wycenił nam na 220tyś W ubiegły czwartek złożyliśmy wniosek o wypłatę 2 transzy. Rzeczoznaca niby ma 5 dni na zrobienie wyceny. Minał tydzień, ani be ani me ani kukuryku. W banku nie odbieraja telefonów, albo mnie zbywają. Kiedy zrobi inspekcję, później wycenę któż to wie. Podejżewam, że będą na max-a rozciągać to w czasie aby kurs max. spadł. Nordea nie wypłaca nadwyżek toteż musieliby kredy zmniejszyć o jakieś ok 10tyś farnków. A to się przecież nie opłaca. Tak to wyglada, niestety. Całe szczęscie, że wylewamy strop i będzie maly zastój i wykonawca poczeka na kasę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pluszku 30.10.2008 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2008 Ten cały "kryzys" powoli staje sie podejrzany. Zaczynam "wierzyc", ze upadki tych bankow w USA miały na celu tylko i wyłacznie "podbitke" kursu CHF do wypłaty ostatniej transzy mojego kredytu. Wstrzeliłem sie w szpic 19.000 zl spadło z "nieba", teraz jeszcze dalsze spadki Liboru : "Warszawa, 30.10.2008 (ISB) - Poniżej prezentujemy stopy procentowe na rynkach międzybankowych z 29 października br. CHF Libor 1M 2,00% Libor 3M 2,81%" i wszystko bedzie grac. Jeszcze 3 tygodnie temu Libor 3M był 3,12%. Spadło o 0,3%. Pozostaje pytanie czy kryzys tak szybko jak sie zaczął, tak szybko sie skonczy. Bo jesli tak ....... to zamiast ładowac kase w wykończeniowke, lepiej kupic akcje na GPW i za rok sprzedac z 50% zyskiem. Taka mała zagrywka va banque. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 30.10.2008 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2008 Bo jesli tak ....... to zamiast ładowac kase w wykończeniowke, lepiej kupic akcje na GPW i za rok sprzedac z 50% zyskiem. Taka mała zagrywka va banque. Jaki va banque? Znasz się na kasie, to i pewnie na rynku papierów też. Nic tylko pochodne Kontrakty i te sprawy. Wtedy to jest va banque i wtedy nie wykańczasz chaty, tylko kupujesz willę z basenem i polem golfowym. Założenie to samo, a wynik znacznie lepszy. Oczywiście jeżeli wierzymy we wzrosty Ja tam jednak nie wierzę w koniec zawieruchy. Mafia będzie dalej ciągnąć kasę. Kiedy wszyscy uwierzą w nieuchronne wzrosty. Kryzys znowy "powróci". Może te kredyty Alt-A jak to ktoś opisywał? Na huśtawce całego rynku jest czysta gra. Nikt nie będzie sprawdzał machlojek, tak jakby ruszać jedną spółką. W dodatku można prawdziwą kasę robić, bo wolumeny rosną lawinowo. Ja jednak myślę już nad kolejnym ruchem mafii. Mieliśmy bańkę IT (2000) Mieliśmy bańkę surowcową (2007) Mieliśmy bańkę budowlaną (Polska 2008) Mamy spekulację walutową. Mamy proroków ekologicznego końca świata (zarobki na ekologii, ceryfikatach, zarzynaniu konkurencji, itp.) Pewnie teraz wiele pominąłem, ale nie łudźmy się - mafia i spekulanci nie zasypiają gruszek w popiele. Już wiedzą gdzie wkrótce będzie hossa lub chuśtawka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pluszku 30.10.2008 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2008 Nie mam wiedzy, wykształcenia, wyczucia ani doswiadczenia.Żona by mnie "zabiła" gdybym "przegrał" pieniadze.Ale .... kupiłem troche społek z Wig 20 wychodzac z tych pieniedzy które "spadły z nieba". Jesli je strace - trudno, nie były one potrzebne - kosztorys sie bez nich zamykał. Jesli nie strace i zarobie to moze i na basen starczy (taki 3mx4m z Castoramy za 1000 zl) i 10 ciężarówek ziemi dla wyrownania powierzchni działki (miejsce na 3-4 dołki do golfa sie zmieszcza). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 30.10.2008 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2008 Nie mam wiedzy, wykształcenia, wyczucia ani doswiadczenia. Żona by mnie "zabiła" gdybym "przegrał" pieniadze. No cóż - kryzys finansowy jest gorszy niż rozwód. Zabiera połowę majątku, a żona zostaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
irreality 01.11.2008 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2008 upadki tych bankow w USA miały na celu tylko i wyłacznie "podbitke" kursu CHF do wypłaty ostatniej transzy mojego kredytu. No i wyszło szydło z worka. Teraz już wiemy kto stoi za globalnym kryzysem finansowym! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
akte 18.12.2008 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2008 2.7279 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emild 18.12.2008 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2008 2.7279 jaki to bank? 2,8355 - sprzedaż BGŻ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pluszku 18.12.2008 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2008 BGZ sporo przesadzaNawet PKO BP dzis chce 2,7625 zlW tym roku nie bedzie pod choinka prezentow? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 18.12.2008 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2008 Patrząc na dzisiejszy kurs franka na rynku międzybankowym (2.7308 właśnie) zaczynam żałować, że nie wziąłem jednak w CHF a nie w PLN. Operat zrobiony, podpisanie w poniedziałek lub wtorek, wypłata po świętach. Ten poziom już chyba gwarantuje spokojny sen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eda79 18.12.2008 16:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2008 ja czekam na akt notarialny i oby kurs franka sie jeszcze przez tydzień utrzymał -to na mały remont zyskam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bansz 18.12.2008 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2008 my właśnie chcemy uruchomić ostatnią największą transzę więc mam nadzieję na dobrą transzę.... oby jeszce chwilę franek wzrastał, a potem jak przyjdzie do spłaty raty spadał gwałtownie... no cóż za marzenia się nie karze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pluszku 19.12.2008 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2008 my właśnie chcemy uruchomić ostatnią największą transzę więc mam nadzieję na dobrą transzę.... oby jeszce chwilę franek wzrastał, a potem jak przyjdzie do spłaty raty spadał gwałtownie... no cóż za marzenia się nie karze tylko nie przeciagajcie uruchomienia transzy na czas po Nowym Roku, sytuacja moze sie wtedy zaczac odwracac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.