MiSiOr 07.10.2008 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2008 Witam. Pytanie do majsterkowiczów. Zaznaczam że mam dostęp do tokarki i innych sprzętów, dlatego też nie chcę kupować gotowej. Więc, chcę ją zrobić ze starego silnika z pralki na ramie metalowej - to napęd. Przeniesienie mocy - paski klinowe. Rozdrabniacz - wałek metalowy średnicy 20mm, z wspawanymi "nożami" z kawałków blach - takie zadziory wysokości 10 mm. Wałek ten byłby dociskany do części stałej za pomocą sprężyn. Pasowało by? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 07.10.2008 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2008 Więc, chcę ją zrobić ze starego silnika z pralki na ramie metalowej - to napęd. Najbardziej istotną cechą tych maszyn jest ich moc. Silnik od pralki, z całą pewnością z tym sobie nie poradzi. Konieczny jest napęd około 2 kW, a lepiej z 2,5 kW, tam jednak potrzeba trochę mocy - taka jest moja opinia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kuna 12.10.2008 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2008 Ad : MiSiOR Rozdrabniarkę do gałęzi najlepiej jest zrobić ze starej ręcznej sieczkarni . Niektóre mają przekładnie zębate oraz wałki pociągowe zębate . Należy tylko dobudować odpowiednie osłony i dobrać odpowiednie przełożenie . Odpowiednia prędkość obrotowa na nożach- toporach tak w granicach 2500 - 5000 obr/min . Silnik od pralki zdecydowanie za słaby . Jeżeli będą to gałęzie do 50 mm powinien wystarczyć silnik 2,5 kW . Napęd przez paski klinowe . Być może noże od sieczkarni okażą się za słabe , ale to wyjdzie w użytkowaniu . Najwyżej trzeba będzie dać grubsze z lepszej stali . Jeszcze raz przypominam o solidnych osłonach . Rozdrabniarka- rebak jest bardzo niebezpieczną maszyną . Życze powodzenia w projektowaniu i budowie maszyny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tedii 12.10.2008 22:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2008 Wałek 20mm??To musi być coś w rodzaju bębna z nożami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zlu 13.10.2008 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2008 Kiedyś w Młodym Techniku (późne osiemdziesiąte) była opisana rozdrabniarka "zróbToSam" Może jeszcze ktoś to odkopie. Ja mam, ale nie podejmuje się wyzwania odnalezienia tego na strychu zlu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
melanrz 14.10.2008 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2008 sluchajcie niekoniecznie... Silnik od pralki niekoniecznie musi byc za slaby.. O co mi chodzi...Jako przyklad dam jakies tam stare rosyjskie "terenowe" auto. Moc silnika byla ja wiem... moze 75 koni... Facet tak przerobil naped, ze silnik nadal mial te 75koni, aczkolwiek moc na kołach miał ok 1000KONI! Wiadomo byla to moc tylko i wylacznie pomagajaca w terenie i nie wiem.. moze bardzo krotkie przelozenia np... ale chodzi mi o to, ze gdyby dobra odpowiednio wszystko, silnik od pralki tez moglby starczyc... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tedii 14.10.2008 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2008 perpetum mobile Facet zwiększył tylko moment obrotowy na kołach ,ale pewnie poruszał się jak żółw. To samo można zrobić z rozdrabniarką,ale.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NJerzy 14.10.2008 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2008 Chce Wam się robić? Widziałem do kupienia po 400 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
melanrz 15.10.2008 22:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2008 widzisz.. czasem sa osoby np. ja, ktore zamiast wydac 400zl wola wydac 600 ale zrobic cos samemu i cieszyc sie z tego... To niezwykla frajda kiedy nagle wpadasz na pomsyl, realizujesz go i... tworzysz go... I jest... i cieszysz sie nim... I korzystasz na podworku z takiej rozdrabniarki z wieksza przyjemnoscia niz takiej zakupionej.. uwierz mi... stworz kiedys cos samemu, ale zrob to tak jak sobie wymarzyles nie idac na polsrodki a zobaczysz jaka to frajda A tak na marginesie to.. nie znam sie, ale myslisz ze taka rozdrabniarka za 400zl dlugo pociagnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piterazim 16.10.2008 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2008 czasem sa osoby np. ja, ktore zamiast wydac 400zl wola wydac 600 ale zrobic cos samemu i cieszyc sie z tego... dobrze jeśli potem można się z tego cieszyć. Najczęściej takie wynalazki są obciążone chorobą wieku dziecięcego i człowiek traci czas, pieniądze i nerwy na poprawki. a i tak potem jeszcze nie działa jak powinno gdzieś na forum pojawił się taki wesoły wpis "gwóźdź też możesz sobie z pręta wystrugać" Ps też uważam że dobrze jest zrobić coś samemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nom 16.10.2008 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2008 "terenowe" auto. Moc silnika byla ja wiem... moze 75 koni... Facet tak przerobil naped, ze silnik nadal mial te 75koni, aczkolwiek moc na kołach miał ok 1000KONI! Moc dla silnika spalinowego nie jest stała, dlatego podaje się moc maksymalną przy jakiś tam obrotach. Moc na kołach nie może być większa od mocy maksymalnej, jest natomiast mniejsza gdyż są straty na przekładniach mechanicznych. Co innego moment obrotowy, który decyduje o sile napędowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 16.10.2008 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2008 Ad : MiSiOR Rozdrabniarkę do gałęzi najlepiej jest zrobić ze starej ręcznej sieczkarni . Niektóre mają przekładnie zębate oraz wałki pociągowe zębate . Należy tylko dobudować odpowiednie osłony i dobrać odpowiednie przełożenie . Odpowiednia prędkość obrotowa na nożach- toporach tak w granicach 2500 - 5000 obr/min . Silnik od pralki zdecydowanie za słaby . Jeżeli będą to gałęzie do 50 mm powinien wystarczyć silnik 2,5 kW . Napęd przez paski klinowe . Być może noże od sieczkarni okażą się za słabe , ale to wyjdzie w użytkowaniu . Najwyżej trzeba będzie dać grubsze z lepszej stali . Jeszcze raz przypominam o solidnych osłonach . Rozdrabniarka- rebak jest bardzo niebezpieczną maszyną . Życze powodzenia w projektowaniu i budowie maszyny A wiesz, że o czymś takim myślałem. Starą "ladę" to za pół litra by na wsi znalazł. Tylko właśnie- czy noże wytrzymają. Teścio ma z silnikiem , na "prund', ale nie chciałem mu patyków wtykać, bo by mnie pogonił, jakby zielska dla świń nie było czym posiekać po eksperymentach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kuna 17.10.2008 15:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2008 Ad : MiSiOR Rozdrabniarkę do gałęzi najlepiej jest zrobić ze starej ręcznej sieczkarni . Niektóre mają przekładnie zębate oraz wałki pociągowe zębate . Należy tylko dobudować odpowiednie osłony i dobrać odpowiednie przełożenie . Odpowiednia prędkość obrotowa na nożach- toporach tak w granicach 2500 - 5000 obr/min . Silnik od pralki zdecydowanie za słaby . Jeżeli będą to gałęzie do 50 mm powinien wystarczyć silnik 2,5 kW . Napęd przez paski klinowe . Być może noże od sieczkarni okażą się za słabe , ale to wyjdzie w użytkowaniu . Najwyżej trzeba będzie dać grubsze z lepszej stali . Jeszcze raz przypominam o solidnych osłonach . Rozdrabniarka- rebak jest bardzo niebezpieczną maszyną . Życze powodzenia w projektowaniu i budowie maszyny A wiesz, że o czymś takim myślałem. Starą "ladę" to za pół litra by na wsi znalazł. Tylko właśnie- czy noże wytrzymają. Teścio ma z silnikiem , na "prund', ale nie chciałem mu patyków wtykać, bo by mnie pogonił, jakby zielska dla świń nie było czym posiekać po eksperymentach Ja ten pomysł zapożyczyłem . W mojej rodzinie zlikwidowano 0,5 ha czarnej porzeczki i przerobiono to na opał właśnie taką sieczkarnią z silnikiem elektrycznym . Noże wytrzymały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Włodek.B 18.10.2008 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2008 Pomysł fajny. Weźcie pod uwagę tylko,że rębak posiada noże do cięcia drobnicy-takiej do 2-3 cm, a do rozdrabniania grubszych rzeczy ma tzw. młotki. Nie wspomnę o modelach za dużo większe pieniądze, które mają na wstępie wałki mielące gałęzie, a dopiero potem rozdrabniane jest to młotkami lub innym ustrojstwem. Ale życzę powodzenia:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sn-rf 09.06.2009 05:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2009 Witam, mi od dawna zrobienie rębaka chodzi po głowie. Rozwiązań jest kilka. Najciekawsze rozwiązanie znalazłem na youtube. Zespół napędowy - silnik malucha, noże zrobione z resora (po zahartowaniu na prawdę niezłe - resor to popularny materiał na domowe robienie noży) a do tego jeszcze curkularka. Szczegóły moich poszukiwań są tutaj: rębak do gałęzi oraz tutaj. Na pewno zrobienie takiego rębaka to dużo roboty, ale nówka spalinowa to kilka tysięcy złotych. Silnik do malucha da się wyszarpać za 100zł. Za silnik elektryczny kilka kW trzeba dać kilka razy więcej, a do tego jeszcze przedłużacz (ja na przykład potrzebował bym około 50m - znów duuuuże koszty). pozdrawiam,Piotrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
detom 09.10.2009 07:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2009 http://www.e-konstruktor.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=45&Itemid=12&lang=pl Dla zainteresowanych tematem -jest tu opisany gotowiec, tylko brać sie i działać... pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 19.01.2012 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2012 Dziękujemy za odświeżenie ponad trzyletniego wątku tylko po to, by zareklamować Twoją firmę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 21.08.2018 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2018 A ja mam i silnik i starą - ale prawie nową sieczkarnie i zrobiłem próbnie rębak i co jest to tak duże , że musiało stać na zewnątrz, a mnie się to nie wydawało dobrym pomysłem.Kupiłem Makitę i jest bardzo dobrze.Narzędzie które skonstruowałem jest ....co wiele mówić bardzo niebezpieczne(bez osłon) ponadto ma duże "bicie" przeznaczone do niższych prędkości i stąd problem. Duże, ciężkie aby dopracować potrzeba dużo czasu i robocizny. Cena gdyby nie było dostępu do darmowych części - było by droższe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.