taszana 09.11.2009 11:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2009 i Wusiaczek mnie odwiedził!!!,pewnie nie uwierzysz ale własnie wybierałam się do Ciebie,musze nadrobic zaległości,więc biegnę bo Ty to już pewnie od roku mieszkasz ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 09.11.2009 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2009 no nie ma takiej opcji jak od niespełna 8 miesięcy dopiero buduję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taszana 09.11.2009 12:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2009 ...dobra, dobra ,a okna kupione rok temu i potem człowiek patrzy i zazdrości że pędzicie jak burza!!!fajowo. u nas przez osiem miesięcy nie działo się prawie nic,ale teraz ruszamy na całego,bo rodzinka się ma powiększyć a miejsca mało już teraz sciskam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 09.11.2009 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2009 ooooooo Taszanko gratuluję serdecznie a nie no zamówione były w grudniu a zrobiły się w marcu ale pokaz więcej zdjeciów choćby prywatnie co Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taszana 09.11.2009 13:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2009 Dzięki Wusiu coś tam wkleiłam ale jakoś mało fotek mam ze stanu aktualnego,zwłaszcza że za wiele się nie działo Byłam u Ciebie na kawie(bezkofeinowej ) ale uciakłam bo temat vatu przerabiacie a ja się denerwowac nie powinnam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 09.11.2009 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2009 nie no Taszanko cud, miód pięknie wygląd Twój domek okna, rynny noooooooooooooooo śliczne to kiedy Was więcej bedzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taszana 09.11.2009 14:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2009 Jeszcze długo,bo na wiosenkę (może miły prezent na dzień mamy dostanę) ale jest co robić.To jak nie znoszę już obecnego lokalu(trudno to nazwać inaczej) to jest nie do opisania,całym sercem jestem już w naszym nowym własnym choćby mocno nieskończonym domku,ale pewnie wiesz co czuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 09.11.2009 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2009 nooooooo pięknie to jeszcze cała ciąża przed Tobą wiem jak to jest mamy malusie mieszkanko i jest tam nas troje plus kot a założenie jest takie że będziemy sie wprowadzac do mocno nieskończonego domku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario31 09.11.2009 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2009 Taszanko zobaczyłam Cię u Efi i przyszłam się przywitać! Przede wszystkim gratuluję rosnącego brzuszka! Życzę Ci jak najbardziej spokojnych, najbliższych miesięcy przy wykończeniówce. A domek ślicznie się prezentuje w tym jasnym kolorku! Będziesz coś jeszcze dodawać na elewacji, bo widzę, że masz przy okienkach wgłębienia..? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taszana 09.11.2009 16:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2009 Jak miło Mario!Dziękuję Ci bardzo ,spokój się przyda kolor elewacji to poki co kolor kleju,docelowo ma być jakiś off-white,a wcięcia przy oknach ,które tylko wprawne oko mogło dostrzec,to miejsce na drewienko,bez wydaje mi się mogło by być chłodno i smutno Gdzie mogę popodziwiać Twój domek? Pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario31 09.11.2009 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2009 No to bardzo ładny masz klej Taszanko! A drewienko będzie w formie tych wstawek na pewno bardzo ładnie wyglądać i urozmaicać elewację Moje wypociny możesz obejrzeć w prywatnym albumie - zaraz na PW podeślę CI linka! Pozdrawiam, Ania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdalena74 18.11.2009 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2009 Witaj Taszana, zbierałam się juz od jakiegoś czasu żeby do Ciebie wpaść zobaczyć co słychać, a tu taki ruch w komentach. Gratuluję rosnącego brzuszka Kiedy powitanie malutkiego przybysza? Piszesz,że nic sie nie działo, a na zdjęciach domek otynkowany, wewnątrz też pewnie to i tamto zrobione, cyknij jeszcze kilka fotek, bo bardzo ciekawam pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taszana 19.11.2009 20:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2009 jak miło!!!a gdzie ja mam na kawę do Ciebie wpadać?! nie jest tak dobrze jak wygląda bo ten tynk na zewnątrz to tylko(aż!!!) klej a w środku pustki,jakaś tam elektryka jest,mamy co robić by na wiosenkę się wyrobić. Pisz szybko co tam u Was?no i może pochwal się jakąś fotką.Czekam niecierpliwie.Pozdrawiam i dzięki za odwiedzinki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 19.11.2009 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2009 dobry wieczór Taszanko jak się czujecie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdalena74 19.11.2009 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2009 Jutro jak znajdę chwilkę to sie trochę rozpiszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taszana 19.11.2009 21:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2009 ...oj Wusiak!!!szkoda gadać,zdecydowanie nie należę do tych szcześciar co "ten czas" przechodzą wręcz z przyjemnością,jestem chodzącą encyklopedią wszelakich mozliwych skutków "ubocznych" stanu błogosławionego,od wiadomych i oczywistych(typu wymioty i nudności) do tych bardziej wyszukanych(krwotoki z nosa ,mroczki po zaburzenia widzenia włącznie) i to wszystko na raz ...ale poza tym suuuper dziękuję jeszcze troszkę paredziesiąt tygodni zaledwie ściskam Madzik trzymam za słowo i czekam z niecierpliwoscią-ważne że jest o czym pisać pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 19.11.2009 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2009 a wiesz na poranne mdłości to koleżanka tak miała to jej poradziła babcia żeby zawsze przy łóżku miała jakiegoś biszkopcika czy suchego wafelka i zanim wstanie to żeby zjadła i dopiero za chwilę wstawała no i jak zaczęła podjadać to mdłosci ustąpiły a co lekarz na te krwotoki i inne atrakcje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 19.11.2009 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2009 ...oj Wusiak!!!szkoda gadać,zdecydowanie nie należę do tych szcześciar co "ten czas" przechodzą wręcz z przyjemnością,jestem chodzącą encyklopedią wszelakich mozliwych skutków "ubocznych" stanu błogosławionego,od wiadomych i oczywistych(typu wymioty i nudności) do tych bardziej wyszukanych(krwotoki z nosa ,mroczki po zaburzenia widzenia włącznie) i to wszystko na raz ...ale poza tym suuuper dziękuję jeszcze troszkę paredziesiąt tygodni zaledwie ściskam Madzik trzymam za słowo i czekam z niecierpliwoscią-ważne że jest o czym pisać pozdrawiam zaburzenia widzenia - miałam w ostatniej ciąży- myslałam, ze z nerwów się przekręcę. Minęły jakieś 2,3 tyg. po urodzeniu...Nawet robiłam potem rezonans głowy. współczuję, bo wiem jak to jest... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taszana 20.11.2009 11:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 Kochane jesteście.Mój Pan Doktor twierdzi że to świetnie (mimo to i tak go kocham) wszystko to normalne objawy ,tylko ja się pytam dlaczego tylko ja mam je wszystkie w pakiecie?!ale jak to się mówi ciąża to nie choroba,nie?Ważne że wyniki są ok(podobno kwalifikuje sie nawet do wojska ) dobrze że nie jestem słoniem(chociaż?! ) bo dwóch lat bym nie dała rady Sciskam Was .Dziś jakoś lepiej się czuję,może współczucie pomaga?(mam nadzieję że nie zapeszę,tfu tfu...) właśnie skupiam się na wymyslaniu imion dla tego mojego Gagatka-póki co jeszcze nie znam płci więc mówię Saszka ,jestem otwarta na propozycję! Miłego dnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdalena74 23.11.2009 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 Jak dzisiaj zdrówko? Pamiętam jak ja byłam w ciąży to najgorszy był pierwszy trymestr, a potem z górki, aż do końca tzreciego, gdy juz ze względu na rozmiary ledwo mogłam się ruszać Pocieszeniem niech będzie dla Ciebie fakt, że urodzisz w najlepszym czasie. Już zaczną się cieplejsze dni, a jeszcze nie nadejdą fale upalów. Ja rodziłam pod koniec marca i ten rok był akurat tak fajny, że juz w kwietniu na chrzicny jechaliśmy ubrani na krótki rękaw. Koleżanka rodziła w połowie lipca, to wspomina to jako mordęgę, i dla niej i dla maluszka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.