Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nasza jaskółka-co myślicie?


taszana

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 265
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Jeszcze długo,bo na wiosenkę (może miły prezent na dzień mamy :wink: dostanę)

ale jest co robić.To jak nie znoszę już obecnego lokalu(trudno to nazwać inaczej) to jest nie do opisania,całym sercem jestem już w naszym nowym własnym choćby mocno nieskończonym domku,ale pewnie wiesz co czuję :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taszanko zobaczyłam Cię u Efi i przyszłam się przywitać! :wink:

 

Przede wszystkim gratuluję rosnącego brzuszka! :D 8) Życzę Ci jak najbardziej spokojnych, najbliższych miesięcy przy wykończeniówce.

 

A domek ślicznie się prezentuje w tym jasnym kolorku!

Będziesz coś jeszcze dodawać na elewacji, bo widzę, że masz przy okienkach wgłębienia..? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak miło Mario!Dziękuję Ci bardzo ,spokój się przyda :wink:

kolor elewacji to poki co kolor kleju,docelowo ma być jakiś off-white,a wcięcia przy oknach ,które tylko wprawne oko :wink: mogło dostrzec,to miejsce na drewienko,bez wydaje mi się mogło by być chłodno i smutno

Gdzie mogę popodziwiać Twój domek?

Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witaj Taszana, zbierałam się juz od jakiegoś czasu żeby do Ciebie wpaść zobaczyć co słychać, a tu taki ruch w komentach. Gratuluję rosnącego brzuszka :D Kiedy powitanie malutkiego przybysza?

Piszesz,że nic sie nie działo, a na zdjęciach domek otynkowany, wewnątrz też pewnie to i tamto zrobione, cyknij jeszcze kilka fotek, bo bardzo ciekawam :D

pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D jak miło!!!a gdzie ja mam na kawę do Ciebie wpadać?!

nie jest tak dobrze jak wygląda bo ten tynk na zewnątrz to tylko(aż!!!) klej a w środku pustki,jakaś tam elektryka jest,mamy co robić by na wiosenkę się wyrobić.

Pisz szybko co tam u Was?no i może pochwal się jakąś fotką.Czekam niecierpliwie.Pozdrawiam i dzięki za odwiedzinki :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...oj Wusiak!!!szkoda gadać,zdecydowanie nie należę do tych szcześciar co "ten czas" przechodzą wręcz z przyjemnością,jestem chodzącą encyklopedią wszelakich mozliwych skutków "ubocznych" stanu błogosławionego,od wiadomych i oczywistych(typu wymioty i nudności) do tych bardziej wyszukanych(krwotoki z nosa ,mroczki po zaburzenia widzenia włącznie) i to wszystko na raz :-? ...ale poza tym suuuper :wink: :roll: dziękuję jeszcze troszkę :D paredziesiąt tygodni zaledwie :wink: ściskam

 

Madzik trzymam za słowo i czekam z niecierpliwoscią-ważne że jest o czym pisać :wink:

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a wiesz na poranne mdłości to koleżanka tak miała to jej poradziła babcia żeby zawsze przy łóżku miała jakiegoś biszkopcika czy suchego wafelka i zanim wstanie to żeby zjadła i dopiero za chwilę wstawała no i jak zaczęła podjadać to mdłosci ustąpiły :D

a co lekarz na te krwotoki i inne atrakcje :-? :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...oj Wusiak!!!szkoda gadać,zdecydowanie nie należę do tych szcześciar co "ten czas" przechodzą wręcz z przyjemnością,jestem chodzącą encyklopedią wszelakich mozliwych skutków "ubocznych" stanu błogosławionego,od wiadomych i oczywistych(typu wymioty i nudności) do tych bardziej wyszukanych(krwotoki z nosa ,mroczki po zaburzenia widzenia włącznie) i to wszystko na raz :-? ...ale poza tym suuuper :wink: :roll: dziękuję jeszcze troszkę :D paredziesiąt tygodni zaledwie :wink: ściskam

 

Madzik trzymam za słowo i czekam z niecierpliwoscią-ważne że jest o czym pisać :wink:

pozdrawiam

 

zaburzenia widzenia - miałam w ostatniej ciąży- myslałam, ze z nerwów się przekręcę. Minęły jakieś 2,3 tyg. po urodzeniu...Nawet robiłam potem rezonans głowy.

współczuję, bo wiem jak to jest...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochane jesteście.Mój Pan Doktor twierdzi że to świetnie :-? :lol: (mimo to i tak go kocham) wszystko to normalne objawy ,tylko ja się pytam dlaczego tylko ja mam je wszystkie w pakiecie?!ale jak to się mówi ciąża to nie choroba,nie?Ważne że wyniki są ok(podobno kwalifikuje sie nawet do wojska :lol: )

dobrze że nie jestem słoniem(chociaż?! :roll: ) bo dwóch lat bym nie dała rady

Sciskam Was .Dziś jakoś lepiej się czuję,może współczucie pomaga?(mam nadzieję że nie zapeszę,tfu tfu...)

właśnie skupiam się na wymyslaniu imion dla tego mojego Gagatka-póki co jeszcze nie znam płci więc mówię Saszka :D ,jestem otwarta na propozycję!

Miłego dnia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dzisiaj zdrówko? Pamiętam jak ja byłam w ciąży to najgorszy był pierwszy trymestr, a potem z górki, aż do końca tzreciego, gdy juz ze względu na rozmiary ledwo mogłam się ruszać :D

Pocieszeniem niech będzie dla Ciebie fakt, że urodzisz w najlepszym czasie. Już zaczną się cieplejsze dni, a jeszcze nie nadejdą fale upalów. Ja rodziłam pod koniec marca i ten rok był akurat tak fajny, że juz w kwietniu na chrzicny jechaliśmy ubrani na krótki rękaw. Koleżanka rodziła w połowie lipca, to wspomina to jako mordęgę, i dla niej i dla maluszka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...