Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dzielona ok?adka


Gość

Recommended Posts

Kupuję Muratora, ale wciąż mi przeszkadza dzielona okładka. Jest wyjątkowo nieporęczna jeśli chodzi o przechowywanie numerów pisma. Łatwo ją uszkodzić lub oderwać. Jakiś czas temu Redakcja obiecała powrócić do normalnej okładki. I co ? Pojawiło się kilka numerów z normalą okładką a potem , po cichu wszystko wróciło do starego... Szanowni czytelnicy, powiedźcie, co myślicie o dzielonej okładce - nie przeszadza Wam to ?

 

anna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 67
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

STRRRRASZZZZNIE mi to przeszkadza. Jeśli musi się otwierać - to niech otwiera się do środka.

Zresztą ja mam już na to sposób - zaraz po kupieniu zaklejam okładkę taśmą przeźroczystą. W ten sposób nie rwie się. A przy okazji reklama nie spełnia swojej roli, bo nigdy tam nie zaglądam - szczególnie po zaklejeniu.

Jestem równiez za tym, żeby nie było dzielonych okładek, nie wiem tylko czy redakcja z nich zrezygnyje - z tego co wiem - reklamy w tym miejscu sa najdroższe, a więc dają największe zyski miesięcznikowi.

pozdrowienia

Agnicha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykro mi to stwierdzić po pismo jest super, ale okladka jest fatalna. Całość ok. jak sie nie dotyka numeru. To co mówili poprzednicy, przechowywać się nie da i to zarówno w biblioteczce jak i np. w mojej torbie do pracy bo ciągle coś się zawija czy klinuje. Po kilku razach numer wygląda jak wyciągnięty psu z gardła.

 

Troszkę denerwują mnie sztywne okładki z reklamami w środku. Co do reklam ok. rozumiem ale po co takie sztywne. Ciężko przewija się strony i zagina a dodtakowo czytając w łożu bardzo często pismo zamyka się samo - czyż to jakiś znak :grin:

 

Ideał dla mnie to sztywna okładka zewnętrzna i nie rozkładówka bo to nie Playboy a środek cały z miękkiego papieru.

 

Z wyrazami szacunku KODI

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpisuję się pod słowami Agnichy, ale idę jeszcze dalej. Zaklejam nawet na dzieńdobry i nawet nie wiem jaka tam firma się reklamuje. Jeżeli okładka wcześniej przypadkowo się otworzy i zobaczę kto tam jest, to firma ma u mnie krechę, więc jest to antyreklama. Skoro dzięki temu pismo jest tańsze, to będę cierpliwie zaklejał dalej. Nie podoba mi się tylko to o czym pisała Anna - obiecali w listach od czytelników wrócić do normalnej i po chwili znowu. Mogli przecież napisać wprost - wracamy, bo dzięki temu pismo będzie tańsze (nie zdrożeje), albo wogóle nie ruszać tematu wcześniej.

Najgorsze w środku są sztywne połówki stron. Taką reklamę deliatnie abortuję z pisemka i firma znowu ma krechę. Myślę wręcz o wycięciu wszelkich reklam - będę potrzebował o połowę mniej miejsca na archiwum. :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie, ja dokładnie pamiętam jak to było z obietnicą redakcji. W sumie nie złamali słowa, moznaby powiedzieć - obeszli swoja obietnicę. W trakcie gdy pojawiła się ta prośba okładki były cięte przez środek co jeszcze bardziej niż obecnie utrudniało wyciąganie ich spośtód sterty innych muratorów. Redakcja zobowiązała się do zmiany. Przez jakiś czas okładki były normalne, później weszły okładki nie rozcięte na środku, ale przy grzbiecie czyli takie jak teraz). jest to swego rodzaju obejście poprzedniej prośby.

 

Zdecydowanie twierdzę, że skoro już tak koniecznie chcą tą rozciętą stronę to niech ona otwiera się do środka, dzięki czemu podczas wyciągania spośród innych gazet nie będzie się pierwsza strona ani rwać, ani gnieść.

pozdrowienia

Agnicha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram przedmówców i wnioskuję o powrót do "normalnej" okładki. Agnicha, podoba mi się Twoje określenie: "obeszli" a nie "złamali" swoją obietnicę. Bez urazy, ale już "wychodzi z Ciebie", prawnicze spojrzenie na rzeczywistość. Po ludzku - wygląda to na zwykłe złamanie obietnicy (bo chyba wszystkim chodziło o normalną okładkę, a nie o inną wersję składanej), ale oczywiście prawnik udowodni, że czytelnicy nie mieli racji.

 

[ Ta Wiadomość była edytowana przez: jaro dnia 2002-03-28 10:03 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra. Ile może kosztować taka reklama? 50tys zł? Jeżeli to zestawić z "pewną wiadomością" Alicjanki o 100-tys. nakładzie i zakładając, że rozchodzi się w całości, to wynika, że numer zdrożeje o 50gr. Tą podwyżkę zatwierdzamy w 20 osób, a czy zgodzi się na nią pozostałe 49980? Taka reklama może też działać co prawda w drugą stronę - ktoś może się obrazić za taką okładkę i nie kupić wogóle, ale wydaje mi się, że dom to zbyt ważna sprawa by się obrażać, więc obrażonych nie będzie dużo. Może też firma wyda np. 25tys. na sztywną reklamę wewnątrz i wtedy dopłacamy 25gr.

Pamiętajcie to jest biznes i nikt Wam nic nie da za darmo. To jak z budżetem wszyscy chcą, a nikt nie pokaże komu zabrać. Przekonacie 100tys. osób do 25-50 gr podwyżki. Nie chodzi o tą kwotę, ale o wrażenie - "znowu drożeje".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak Murator kosztuje niecałe 10zł a z tą resztą to nie wiem co mam zrobić. Dla mnie może kosztować również 10 /choć walałbym aby kosztował np. 5zł/, byle by tylko zniknęła okładka rozkładówka, grube i sztywne strony z reklamami - niech będą na cieńkich a dodatkowo można by zamieścić więcej praktycznych rad, sprawozdań z placów budowy, itp.

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak Kodi, ale ja pisałem to jest zdanie 20 osób, a nie wiemy co na to 99980. Pójdę dalej Twoim tokiem. Robimy 2 wersje Muratora - "Murator" i "Murator Rozszerzony". Pierwsza bez zmian, druga bez sztywnych reklam (może nawet całkiem bez), a za to z DODATKOWYMI artykułami. Ile mogła by kosztować 20zł (30zł)? Dałbym chyba te pieniądze. Pomysł oczywiście jest bzdurny, albo rewolucyjny, czyli taki z burzy mózgów - nie oceniajcie go bo z pewnością nie zostanie na nim suchej nitki. Wróćmy do wątku, albo rzućcie własne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...