janrenovate 14.02.2009 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2009 Hm,moja znajoma twierdzi ze jej rata wzrosła o jakies 80zł.Jakby nie patrzeć,chocby rata zmniejszyła się,to tak czy owak frankowy kredyt w przeliczeniu na złotówki jest większy.A jak to sie bedzie miało gdy bedziemy zmuszeni kupowac franki i spłacać ów kredyt? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czytacz 14.02.2009 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2009 Chętnie przeglądam czasem to pozyteczne forum i nie rozumiem co robi na takim forum taka osoba jak Amberwind, która pisze: Ja nie buduje ... nie chce mi sie i uwazam, ze byloby to ekonomicznie nieuzasadnione. Za rok, moze dwa albo trzy kupie nowy dom, od kogos kto bedzie bardzo chcial go sprzedac ... Takie zycie ... Wśród budujących pasjonatów?? Rozumiem, że robi wstępne rozeznanie - szuka tego kogoś kto sprzeda jej dom po najniższej cenie jak już w największe długi wpadnie??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janrenovate 14.02.2009 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2009 Chętnie przeglądam czasem to pozyteczne forum i nie rozumiem co robi na takim forum taka osoba jak Amberwind, która pisze: Ja nie buduje ... nie chce mi sie i uwazam, ze byloby to ekonomicznie nieuzasadnione. Za rok, moze dwa albo trzy kupie nowy dom, od kogos kto bedzie bardzo chcial go sprzedac ... Takie zycie ... Wśród budujących pasjonatów?? Rozumiem, że robi wstępne rozeznanie - szuka tego kogoś kto sprzeda jej dom po najniższej cenie jak już w największe długi wpadnie??? Zaiste,to krecia robota któregos od kryzysu!! Ja w zasadzie to innym buduje,swój mam,pokoleniowy,czasami cos modernizuje,ale nie zawiele co by "duszy" nie utracił!! Dziadowie w grobach niechaj spoczywaja w spokoju:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 15.02.2009 01:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2009 Porównywanie kryzysu lat 30-tych z obecnym kryzysem jest śmieszne i żenujące. Warunki się nieco zmieniły I nie trzeba pracować w City , żeby to pojąć Wow ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janrenovate 15.02.2009 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2009 Porównywanie kryzysu lat 30-tych z obecnym kryzysem jest śmieszne i żenujące. Warunki się nieco zmieniły I nie trzeba pracować w City , żeby to pojąć Wow ! W latach 30tych RP dobrze sie miała! Złoty był prawdziwie ZŁOTY! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stasiek_ps 15.02.2009 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2009 Porównywanie kryzysu lat 30-tych z obecnym kryzysem jest śmieszne i żenujące. Warunki się nieco zmieniły I nie trzeba pracować w City , żeby to pojąć Wow ! W latach 30tych RP dobrze sie miała! Złoty był prawdziwie ZŁOTY! Akurat fakt że w czasie kryzysu w latach 30 nie dewaluowaliśmy swojej waluty, tak jak to czyniły inne kraje spowodował, że przechodziliśmy kryzys najgłębiej w regionie. Bo nasza gospodarka wtedy żyła głównie z eksportu produktów rolnych. Przyszedł spadek popytu a my jednocześnie przez brak dewaluaji staliśmy się ogromnie drodzy. Parytet złota to bardzo dobra sprawa ale nie można trzymać się go samodzielnie. Dzisiejsza dewaluacja naszej waluty do nasza ogromna szansa na złagodzenie kryzysu eksporetem (dzięki temu ze jesteśmy w unii to nie mogą nam wprowadzić ceł - a pewnie by chcieli). Gdyby nie ogromna liczba kredytów walutowych to słaba złotówka byłyba zbawienna. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Claudii 15.02.2009 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2009 a ja uważam ,że to najlepszy okres do budowy..mam kasę i rządzę ! hurtownie chcąc mnie pozyskać dawają lepsze rabaty,nie ma problemów z materiałami jak 2 lata temu co się czekało w kolejce za cementem itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzychos 15.02.2009 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2009 Claudii, pewnie masz racje, ale co mi po obniżce cen materiałów o 15% i robocizny o 10%, jak się zapowiada , że moja pensja będzie niższa ok 50%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janrenovate 16.02.2009 05:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2009 a ja uważam ,że to najlepszy okres do budowy..mam kasę i rządzę ! hurtownie chcąc mnie pozyskać dawają lepsze rabaty,nie ma problemów z materiałami jak 2 lata temu co się czekało w kolejce za cementem itp. Z tymi rabatami to jest bardzo interesujaca sprawa,wszyscy maja rabaty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mika34 17.02.2009 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2009 Muszę Wam powiedzieć ze jak tak się to wszystko czyta to idzie się jakiejś choroby nabawić . Ludzie przecież nie Wszyscy zaraz straca pracę i bedzie masakra , widzę że tu najlepiej to wychodzi straszenie tłumu , jest jak jest , moge tylko powiedzieć że ZAWSZE po burzy swieci slońce i taka jest kolej rzeczy, pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janrenovate 18.02.2009 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2009 Muszę Wam powiedzieć ze jak tak się to wszystko czyta to idzie się jakiejś choroby nabawić . Ludzie przecież nie Wszyscy zaraz straca pracę i bedzie masakra , widzę że tu najlepiej to wychodzi straszenie tłumu , jest jak jest , moge tylko powiedzieć że ZAWSZE po burzy swieci slońce i taka jest kolej rzeczy, pozdrawiam Zime piekna mamy,wiecie jaka pyszna sanna )) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 18.02.2009 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2009 Muszę Wam powiedzieć ze jak tak się to wszystko czyta to idzie się jakiejś choroby nabawić . Ludzie przecież nie Wszyscy zaraz straca pracę i bedzie masakra , widzę że tu najlepiej to wychodzi straszenie tłumu , jest jak jest , moge tylko powiedzieć że ZAWSZE po burzy swieci slońce i taka jest kolej rzeczy, pozdrawiam wystepujesz wbrew jedynej slusznej linii jaka jest tu prezentowana Kryzys to kryzys i społeczeństwo ma o czym dyskutować Nie jeden co widzi czarne chmury nad Rzeczpospolita (to chyba z Wołodyjowskiego ) sam jeszcze objawów kryzysu nie doświadczył i może nawet nie doświadczy ale nasza cecha narodowa jest biadolenie i wszelkiego rodzaju teorie spiskowe Mamy piękną zimę, trzeba pójść na sanki z ratoloslami a nie martwic się na zaś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janrenovate 19.02.2009 05:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 Na sanki,na narty hej ho Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
crashproof 19.02.2009 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 nasza cecha narodowa jest biadolenie i wszelkiego rodzaju teorie spiskowe Powiedz to 160 tysiącom świeżo zarejestrowanych bezrobotnych. Powiedz to szefom firm, których obroty spadły o 20, 50, czasem 70 procent. Powiedz to kredytobiorcom, którzy są winni bankowi nie rzadko 2x tyle, ile jest warta nieruchomość. Powiedz to bankierom, którzy z tego powodu siedzą na beczce prochu. Powiedz to każdemu, kto zaczął budowę domu, bo zaczęły spadać koszty materiałów i robocizny, a tu lekki zaskok, bo w pół roku PLN się osłabił tak drastycznie, że obniżki cen to już wspomnienie. Wiesz co, czasami mam wrażenie że teorią spiskową to jest właśnie ta propaganda sukcesu. Do niedawna przodowali w niej malarz i terminator opcji, ale widzę, że duża część społeczeństwa się zaraziła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 19.02.2009 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 odpowiem ci takPrzeżyłem nachalną propagandę sukcesu lat 70-tych i bardzo dobrze ją pamiętam, propagandę mająca się nijak do zarzucanej teraźniejszym elytomPrzeżyłem rządy Kaczyńskiego w Warszawie i ubolewam nad tym że wcześniej nie opuścił tej ciepłej posadki w Ratuszu - przynajmniej jeździlibyśmy już trasą północną od dwu latPrzeżyłem koalicje PiS I Samoobrony kiedy za każdym razem widząc opalonego rzygać mi się chciałoPrzeżyłem też już o wiele większe większe bezrobocieprzeżyłem oprocentowanie własnego kredytu w 450% w skali rocznej (co prawda tylko w styczniu ale jednak), kiedy to w 87 wziąłem 1,5 mln, spłaciłem aż 18 mln w 92 Przeżyłem brak materiałów budowlanych na tynku i galopujące ich ceny w stopniu niewyobrażalnym dla niektórych tu piszącychI żyjeI wybudowałemI mam gdzieś wszechobecna propagandę klęski tak tu popularną - bo w ani jednym Twym poście nie doszukałem się choć cienia pozytywów - a takowe są Powtórzę jeszcze raz - może to w końcu dotrze - nie każdy musi mieć swój własny dom !!! Wielu na niego po prostu nie stać, nie tylko by go wybudować ale później utrzymać i w nim żyć.To że banki dawały kasę na ładne oczy nie usprawiedliwia tych osób. I jest to ich problem a nie mój ani PaństwaTo jest moje, prywatne zdanie o którego mam prawo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 19.02.2009 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 i dodam do tego jeszczewiększość z tych bezrobotnych dostaje dość duże odprawy, duże w stosunku do tego co do tej pory zarabiali. Ilu z nich przeżre te pieniądze? Brutalnych slow używam specjalnie. Później ustawia się kolejce po zasiłek i podburzani będą niszczyć na ulicach dorobek innych. Niestety, ciągle w naszej mentalności pokutują czasy socrealu. Państwo musi dać, My musimy dać, każdy musi dać - gówno prawda - sam musisz człowieku zadbać o siebie. W dobie najwyższego u nas bezrobocia szukałem pracownika - szkoda slow by opisywać z tym swoich perypetii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
crashproof 19.02.2009 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 Jareko, zgadzam się z wszystkim, co napisałeś. Teraz przeczytaj to jeszcze raz i odpowiedz sobie na pytanie, czy Twoje wnioski są pesymistyczne, czy optymistyczne PS. Za bufetowej w Warszawie nie jest dużo lepiej, niż za kaczora. A za Piskorskiego to dopiero była jazda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 19.02.2009 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 ...Teraz przeczytaj to jeszcze raz i odpowiedz sobie na pytanie, czy Twoje wnioski są pesymistyczne, czy optymistyczne :P//.Mimo wszystko tryska z nich optymizm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Badija 19.02.2009 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 No, ale Pikorski to był człowiek Schetyny, a więc pełna ciągłość władzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janrenovate 19.02.2009 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 No, ale Pikorski to był człowiek Schetyny, a więc pełna ciągłość władzy. Bizancjum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.