Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Chorowity przedszkolak


Kasiorek

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 59
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Kasiorku echinacea jest naprawdę sprawdzona przez moich Kajtka i Zuźkę.

Kajtek teraz 3,5 latek pierwszy rok też bardzo przechorował a za nim siostrzyczka, ale odkąd podajemy im echinace 40 w kroplach, Kaj 2xdziennie po 6kropli a Zuźka 2xdziennie po 4 krople skończyły się choróbska. Ewentualnie czasami jakiś mały katar ale wtedy zamiast 2x dziennie to 5razy i również homeopatyczny lek L-52. Dawki takie zalecił nam lekarz pediatra homeopata.

Życząc zdrówka twojej córeczce pozdrawiam i już nie dziwię się że nie ma Cię na forum Wnętrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę serdecznie Wam dziękuję.Mam nadzieję że zacznie szybko działać.Faktem jest że mało teraz piszę na forum,a jak już zabiorę się do pisania to odpowiadam hurtowo.Niestety chore dziecko jest bardzo absorbujące,na pewno to znacie.Moja cały czas leży i nawet nie ma ochoty się bawić tylko mnie prosi abym z nią leżała i mówi"pokiziaj mnie mamu" co znaczy że mam ją głaskać :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rację miał Stańczyk który stwierdził, że w Polsce najwięcej lekarzy :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja polecam prawdziwy naturalny miód - oczywiście o ile Twoja córcia nie jest na niego uczulona i o ile jej smakuje. I żeby mnie nikt nie posądzał o kryptoreklamę od razu sama przyznaję sie że owszem, mamy malutką pasiekę :lol: i własny miodek też.

A tak na poważnie to w zbawienne działanie miodu uwierzyliśmy dopiero w tym roku - nasza starsza ratolośl wyjadała go przez całą poprzednią zimę łyżeczką ze słoika i jako jedyna w naszej rodzinie nie chorowała na grypę.

Co do przedszkola, to jeśli nie są to ciągle nawracające infekcje wymagające leczenia antybiotykami ( np angina ), to nie radziłabym rezygnować. Jak się wychoruje teraz to potem będzie bardziej odporna. Nasza K. w pierwszy roku chorowała dużo, w drugim mniej, w w 3-cim i czwartym - prawie wcale. I jeśli masz taką możliwość - to niech zostaje w domu nawet przy katarze. Pamiętam, jak K wstała kiedyś rano z kiepskim samopoczuciem, zmierzyliśmy temperaturę, było 37. Do przedszkola w tym dniu nie poszła. A wieczorem okazało się że to ospa .

Pozdrawiam i zdrowia życzę. B.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z miodem trzeba uważać, jeśli dzieciak jest uczulony. Niekoniecznie na miód, tylko na przykład na pyłki. Poza tym pewnie rzeczywiście zdrowy. Kolejna taka kuracja uodparniająca, to jogurt. Codziennie podawany jogurt przez całe wakacje, świetnie zmniejszył zachorowalność mojej córy na jesieni. Jeśli się lubi miód lub jogurt, to na pewno nie zaszkodzą, a mogą pomóc. :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć ! Też plecam echinacę, jeśli chodzi o miód to jeżeli ktoś jest uczulony na pyłki powinien używać miodu spadziowego, ale jak zawsze u alergików bardzo strożnie - pracuje z dziecmi alergicznymi ( jestem pilęgniarką ) no i w domu dzieci alergiczne. Kasiorku jeśli jednak echinacea nie pmoże to zalecam wizytę u lekarza i podanie leków na podwyższenie odporności między innymi właśnie rybonulyn.

Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.

Pozdrawiam Aga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i w końcu twoja córcia przestanie chorować i obie będzie się cieszyć z pobytu w przedszkolu. Moja w tamtym roku też chorowała i jeszcze miał takiego pecha że zawsze brało ją choróbsko jak był jakiś występ lub spotkanie z rodzicami :cry:

Oczywiście po wakacjach też już była chora ale i tak widzę że jest coraz lepiej.

Pozdrawiam Aga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

cześc wszystkim,

ja też opiszę swoje doświadczenia. Wszyscy mi mówili, jak moja córka szła do przedszkola, że musi odchorować, że w ten sposób nabiera odporności etc. BZDURY.

Po tym jak łapała dwa razy w miesiącu zapalenie oskrzeli, lekarze skwapliwie dawali antybiotryki, wkurzyłam sie i poprosiłam o posiew. Dziecko miało gronkowca złocistego (podejsrzewam że wiekszośc dzieci jkest nosicielami, ale nikt nie robi posiewów) rozsądna lekarka na podstawie antybiogramu podała Baktrim przedłużona terapia 15 dni, posiew kontrolny i gronkowca nie było. Bronchovaxom zadziałał - PRZEZ PÓŁTORA ROKU DZIECKO NIE MIAŁO NAWET KATARU. Środku uodparniające (bronchovaxom czy IRS 19, panodyna ect) naprawdę są godne polecenia - odporności dziecka nie zaburzają, wręcz przeciwnie. Zwolennicy odchoprowywania - co dobrego jest w podawaniu dziecku antybiotyków, które odpornośc zmniejszają powodują pleśniawki i inne zaburzenia? Czy nie lepiej odporność postymulować? Po dwukrotnym podaniu Bronchovaxomu (dawka przypominająca po 8 m-cach) dzieko nie choruje.

Powodzienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystich

Ja też mam chorowitą córeczkę chodzi do przedszkola drugi rok. W tamtym roku tak chorowała, że się wkurzyłam i ją wypisałam z przedszkola. Ja jestem średnio u lekarza 2-3 razy w miesiącu na leki wydaję mnóstwo kasy ale nikt mi nie mówił o Bronchovaxomie czy echinacei :evil: . Czy na to potzreba recepty?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, to i ja w tym klubie

 

Moj Łukasz od 2 miesiecy w przedszkolu, chory 5 raz, z czego 2 raz w ciągu 6 dni zapalenie ucha ( !!)

Jak na razie to lekarze kategorycznie kazali wyciac 3 migdal ( to znaczy 3 lekarzy, dwoch innych sie waha, a ostatni twierdzo ze to blad w sztuce lekarskiej)

I bądź tu mądry

Emil.

P.S. na razie mu robimy miesiąc przerwy od przedszkola

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A my jesteśmy po ponad miesięcznym chorowaniu.4 antybiotykach.I wizytach u 5 lekarzy. :(

Dopiero ostatnia lekarka prawidłowo zdiagnozowała dziecko i podała dobry antybiotyk.

Wcześniejsi nie rozpoznali mononukleozy.(wirusowa,na którą nie podaje sie antybiotyku,ale u nas coś sie działo w migdałkach)

To była pierwsza choroba i pierwsze antybiotyki.

Tak oto wkroczyło nasze dziecko w nowy etap-przedszkole.

Boję się,co przywlecze teraz.

:(

 

Czeka nas wycięcie migdałka i podcięcie bocznych.Jest to jednak nieuniknione.Mimo,że chcieliśmy tego uniknąć.

 

Pozdrawiam i życzę zdrowia tym naszym słonkom.

 

opal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przedszkole to super sprawa...gdyby nie to chorowanie :(

Nasza córa na początku często łapała infekcje, ale antybioyk był tylko raz - przy zapaleniu oskrzeli. Zaczęło się niewinnie - od katarku, który niestety zlekceważyliśmy, no i się doprawiła. Warto też zwrócić uwagę że niektórzy lekarze zapisują antybiotyk przy każdej infekcji z gorączką - i takich lepiej unikać. Ale jak jest angina lub zapalenie ucha lub inna infekcja bakteryjna - to nie ma rady. I jeśli nawraca - to ja bym chyba zrezygnowała z przedszkola na jakiś rok - w końcu zdrowie naszych pociech jest najważniejsze...może uda sie uniknąć tego wycinania mogdałka...

Kasiorku, a jak tam Twoja Karolinka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam w klubie....

Od 2 i 1/2 miesiąca, tj. od początku września bez przerwny ktoś u nas choruje - mały przynosi choróbska z przedszkola, potem zarażam się ja lub mąż, najdzielniej trzyma się najmłodsza, ale ona też od czasu do czasu kasła. Zarządziłam 3 tygodniową przerwę od przedszkola, mały bardzo cierpi z tego powodu, bo tęskni do kolegów, a ja drżę na myśl, co będzie się działo po powrocie do przedszkola... :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam w klubie....

Od 2 i 1/2 miesiąca, tj. od początku września bez przerwny ktoś u nas choruje - mały przynosi choróbska z przedszkola, potem zarażam się ja lub mąż, najdzielniej trzyma się najmłodsza, ale ona też od czasu do czasu kasła. Zarządziłam 3 tygodniową przerwę od przedszkola, mały bardzo cierpi z tego powodu, bo tęskni do kolegów, a ja drżę na myśl, co będzie się działo po powrocie do przedszkola... :(

 

... no cóż pewnie znowu zachoruje. Na pocieszenie dodam, że ja przez cały czas chodzenia do przedszkola chorowałem na okrągło, za to mój brat ANI RAZU (oprócz oczywiście swinki, ospy itp). Za to jak poszedłem do pierwszej klasy podstawówki wydarzył się cud. Przestałem chorować i tak zostało do dzisiaj, a mam lat 44. Z moim synem było podobnie - ciagły kaszel i przeziębienie. Poszedł do szkoły, jak ręką odjął. Głowa do góry - to tylko 4 lata.

Ryszard

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem , czy to zbieg okolicznosci, czy naprawdę działa, ale lekarka (mama kolegi z przedszkola mojego synka) poleciła Esberitox (lub esbenitox) na odporność i od tego czasu moje dziecko ani razu nie zachorowało.. 100 tabletek około 30 zł. Tabletki są bardzo smaczne. Odradziła podawanie dzieciom substancji odpornosciowych w płynie , bo sa na bazie alkoholu. szczepienki tez odradziła. A echinacea jest niedobra i mój kubus wogóle nie chciał tego jesc. A tak mówie mu , ze to pyszny cukiereczek i wcina z rozkoszą.

ach te nasze kochane przedszkolaki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też polecam Esberitox N, (tak dokładnie brzmi nazwa), jest w pastylkach i kroplach. Zawiera oprócz innych składników też echinaceę. Można go podawać nawet w czasie choroby, przy braniu innych leków, także antybiotyków.

Podtrzymywaliśmy tym naszą odporność przez całe przedszkole, a i teraz się zdarza, szczególnie jak przedszkolak (20 lat) "wogóle nie marznie i nie musi nosić czapki i szalika", a póżniej "achu achu" - wcale nie kaszlę, tylko się zakrztusiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...