magi 21.11.2003 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2003 Wiecie. Moja córka chodzi już tydziń do przedszkola i nic. Ani kataru, ani kaszlu. Naprawdę cały tydzień. Może to rzeczywiście z wiekiem przechodzi. Normalnie już by smarkała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 25.11.2003 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2003 Przez przeoczenie zaczęłam wczoraj podobną dyskusję... Więc piszę jak to u nas jest: Natka (1.11 br skończyła 3 lata) jest od lutego br w przedszkolu. Katastrofa - nie zabrałam jej stamtąd tylko latego że uwielbia przedszkole. Jesteśmy jednak na tropie zarazy - u niej to najprawdopodobniej na tle alergicznym. Przed swiętami jeszcze mamy umóioną wizytę w klinice pulmonologicznej i mam nadzieję, że to coś da. Potem wypróbujemy borówki i spółkę. Ale fakt, że takie chorówska są straszne. Ostatnio była 3 tyg. w domu z oskrzelami, w poniedziałek (ubiegły) poszła do przedszkola a już w nocy z wtorku na środę miałam jazdę bez trzymanki - wymioty itp. Teraz znowu jest w domu.Najgorsze jest jednak to, że niektózy rodzice przyprowadzają do przedszkola dzieci totalnie zainfekowane, na zasadzie - od tego się nie umiera. Rozmowy z takimi rodzicami niewiele dają. I tak oto kółko się zamyka. O Rybomunylu mówił nam też nasz pediatra. Podobno najlepsza szczepionka za wszystkich. My musimy jednak dotrwać do testów bez leków, żeby ich wyniki były wymierne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sara 25.11.2003 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2003 Mam nadzieję, że szczepionki pomoga. W przypadku moich dzieci niestety nic nie działało. Syn (chodził do przedszkola od 3-go roku życia) chorował ciągle na anginy (któregoś roku wykorzystałam limit zwolnień). Chorował do 7 lat. Córka poszła do przedszkola gdy miała 5 lat. W tym czasie chorowała bardzo niewiele. Niestety kiedy trafiła do przedszkola z jednej choroby wpadała w drugą. T o był koszmar (przy czym była "drgawkowa"), więc to był dodatkowy stres. Też chorowała do 7 lat, a potem samo przeszło. Ze mną zresztą było identycznie. Może to rodzinne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 26.11.2003 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2003 To ja równiez podziele sie swoimi doswiadczeniami. Mam 3,5 rocznego synka. Pawełek chodził od 2 roku zycia do żłoba a od tego roku do przeszkola. Karmiłam go piersia 9 miesięcy a odkąd skończył rok stosuje bardzo tradycyjna metode - podaję TRAN I to działa Synek 2-3 razy w roku ma katar i to tyle. Nigdy nie dostawał antybiotyku. Przeziebienia lecze wapnem z witaminą C, syropem z cebuli i czosnkiem w kapsułkach. Zapewne wiele elementów nałozyło sie na fakt, że nie choruje: długie karmienie piersia, podawanie tranu, tzw. zimny wychów, wczesne posłanie między dzieci... Tak czy inaczej TRAN polecam, nie koniecznie w płynie na łyzce, ja podaje w kapsułkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 26.11.2003 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2003 nie zalogowało mnie, przepraszamMHAL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MHAL 26.11.2003 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2003 do trzech razy....MHAL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mumin 09.05.2004 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2004 Polecam leczenie homeopatyczne.Bardzo skuteczne, nie truje i niedrogie.Jak chcecie to mogę powiedzieć więcej.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 12.05.2004 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2004 Mów więcej o tej homeopatii - ale jak te specyfiki gotowe z apteki to chyba nie najskuteczniejsze. A homeopatia na receptę najtańsza nie jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mumin 15.05.2004 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2004 Witam Chodzi mi o homeopatię klasyczną.Leki kompleksowe dostępne w aptekach nie mają takiej skuteczności, jak dobrze dobrane przez lekarza homeopatę. Najważniejsze to trafić do dobrego lekarza zajmującego się homeopatią klasyczną. Klasyczną, to znaczy taką, w której lek dobiera się do pacjenta, a nie do choroby, ogólnie biorąc. Chociaż są leki na konkretne objawy, np. na objawy grypowe, tzn. "łamanie w kościach", ból głowy, bóle stawów, gorączka, uczucie "rozbicia" daje się lek Gelsemium w potencji 30 CH.Podstawą jest jednak dobieranie leku do pacjenta. Homeopata na podstawie wywiadu o cechach osobowych, przyzwyczajeniach, reakcjach, dobiera lek tzw. konstytucyjny, który jest lekiem podstawowym dla danego człowieka. Idąc do homeopaty trzeba zdać sobie sprawę z takich banalnych spraw jak np. na którym boku lubię spać, jakie smaki najbardziej mi odpowiadają, czy lubię jeść zimne, czy ciepłe, czy wędzone, itp. itd. Wizyta u homeopaty w Warszawie to wydatek ok. 170 zł. Pierwsza wizyta więcej bo ok. 250-300 zł. Pierwsza wizyta może trwać nawet 2-3 godziny, następne do 1 godziny. Potem konsultuje się przez telefon i lekarza podpowiada jaki lek wziąć w razie nagłego zachorowania. Trzeba sobie stworzyć apteczkę homeopatyczną zawierającą leki dostępne w aptekach oraz te, które daje lekarz (leki od lekarza są darmo). Moje dzieci po leczeniu homeopatycznym przestały brać antybiotyki. Teraz chorują rzadziej i krócej. Chętnie odpowiem na więcej pytań.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dośka 21.05.2004 15:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2004 Witam, moja Ola (4.5) jest ponownie chora, juz wypisałam ją z przedszkola, ale odwiedzała ją koleżanka, i niestety coś przyniosła. Od rana zaczął się katar i czerwone gardło, weszłam do Was przez przypadek, i poczytałam na temat leku o nazwie Echinacea, i wyobraźcie sobie,pani doktor zapisała nam dzisiaj właśnie ten lek. Zobaczymy, jeszcze jej tego nie podawałam, ale nie podaliście jak brać, na ulotce jest podane 3 razy dziennie, natomiast Ola ma zalecone pierwsza dawka 20 kropli, następnie co godzine po 10 kropli i tak 3 dni??? I mam pytanie, czy ktos z WAs zna lek o nazwie luiwac ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga_ 29.06.2004 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2004 Moja 4,5 letnia córka też przedszkolak bez przerwy chorowała.Nie koniecznie gorączka ale notoryczny katar i kaszel.Byłam już zapisana do Alergologa na testy. Ale wcześniej zrobiłam jej wymaz z nosa i gardła.I co się okazało że ma okropne bakterie - paskudy brr. Dostała antybiotyk- bakterie dały jej spokój.Od dwóch miesięcy nie ma kataru i nic jej nie dolega. A wizyta u alergologa - ok ok ok na nic nie jest uczulona z czego się bardzo cieszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zone 26.07.2004 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2004 Witam Chodzi mi o homeopatię klasyczną. Leki kompleksowe dostępne w aptekach nie mają takiej skuteczności, jak dobrze dobrane przez lekarza homeopatę. Najważniejsze to trafić do dobrego lekarza zajmującego się homeopatią klasyczną. Klasyczną, to znaczy taką, w której lek dobiera się do pacjenta, a nie do choroby, ogólnie biorąc. Chociaż są leki na konkretne objawy, np. na objawy grypowe, tzn. "łamanie w kościach", ból głowy, bóle stawów, gorączka, uczucie "rozbicia" daje się lek Gelsemium w potencji 30 CH. Podstawą jest jednak dobieranie leku do pacjenta. Homeopata na podstawie wywiadu o cechach osobowych, przyzwyczajeniach, reakcjach, dobiera lek tzw. konstytucyjny, który jest lekiem podstawowym dla danego człowieka. Idąc do homeopaty trzeba zdać sobie sprawę z takich banalnych spraw jak np. na którym boku lubię spać, jakie smaki najbardziej mi odpowiadają, czy lubię jeść zimne, czy ciepłe, czy wędzone, itp. itd. Wizyta u homeopaty w Warszawie to wydatek ok. 170 zł. Pierwsza wizyta więcej bo ok. 250-300 zł. Pierwsza wizyta może trwać nawet 2-3 godziny, następne do 1 godziny. Potem konsultuje się przez telefon i lekarza podpowiada jaki lek wziąć w razie nagłego zachorowania. Trzeba sobie stworzyć apteczkę homeopatyczną zawierającą leki dostępne w aptekach oraz te, które daje lekarz (leki od lekarza są darmo). Moje dzieci po leczeniu homeopatycznym przestały brać antybiotyki. Teraz chorują rzadziej i krócej. Chętnie odpowiem na więcej pytań. Pozdrawiam czy mogę prosic o namiar do lekarza homeopaty w W-wie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Montana 26.07.2004 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2004 Witajcie Choroby naszych dzieci to nie jest najmilszy temat - ale niestety bardzo istotny.... Ja mam 4,5 letnią córeczkę - w tym roku poszła do przedszkola ..i jak się domyślacie chorowała i to poważnie przeciętnie dwa razy w miesiącu. Leczona była antybiotykami - skutkowało właściwie doraźnie. Na własną rękę podawałam Jej tran (polecam), esberitox - z tym podobno należy uważać - ponieważ przy dłuższym podawaniu działa odwrotnie - osłabia odporność - ale to usłyszałam od jednego lekarza co jak wiecie może nic nie znaczyć - co lekaż to opinia... Daję też Bioaron C. Miód, czosnek, sok malinowy to oczywiście podstawa. Chciałabym Wam jednak zwrócić uwagę na jedną sprawę - uważałam, że to nie jest normalne, że Zuzia(moja córeczka) wiecznie choruje (miałam wrażenie, że nic innego nie robię tylko wiecznie podaję Jej leki i mierzę temperaturę, co zapewne znacie )jakimś cudem trafiłam na lekarza immunologa alergologa. Okazało się, że Zuzia jest bardzo silnym alergikiem - na mleko białka. Wreszcie diagnoza!! No nie najpiękniejsza...ale przynajmniej wiemy na czym stoimy. Żelazna dieta przez pół roku (nawet w przyprawach, pieczywie, wędlinach jest białko mleka) i szansa na odczulenie Mam pytanie - Beciku czy usunęliście migdałki? Nam powiedzieli aby się wstrzymać i dać Jej szansę. Trzymajcie się cieplutko Montana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Becik 02.08.2004 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2004 Witajcie Mam pytanie - Beciku czy usunęliście migdałki? Nam powiedzieli aby się wstrzymać i dać Jej szansę. Trzymajcie się cieplutko Montana Montana, źle mnei zrozumiałaś albo to ja się źle wyraziłam . U nas na szczęście nie było potrzeby usuwania migdałków, wspomniałam o tym w nawiązaniu do problemu Emila i Opal. Mam nadzieję że im udało się tego uniknąć.... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Montana 09.08.2004 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2004 Witam Musiałam źle zrozumieć. Zuzi migdałki "wchłaniają" się ładnie i są coraz mniejsze - myślę, że warto poczekać. Pozdrawiam Montana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 11.08.2004 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2004 Montanajest lek nazywa się Lymphomyosot, homeopatyczny, niezwykle skuteczny (tzn. taki bardziej tradycyjny wśród homeopatycznych, homeopaci trochę są sceptycznie do niego nastawieni bo ma dużo tych składników aktywnych no i stężenie spore)U moich dzieci "osusza" migdałki i chroni przed zabiegiem usunięcia migdałkówZaordynowała go lekarka z przychodni, alergolog i laryngolog w jednymStosuje go z sukcesem u wielu dzieci - zapytaj lekarza czy możesz, spróbuj, na pewno nie zaszkodzi, tyle że dość drogi (ok 25 zł jedna buteleczka, trzeba zużyć ze dwie na "sesję" - przez ok. 2 miesiące) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Montana 01.10.2004 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2004 Dziękuję, ale na całe szczęście ten lek już mi chyba nie będzie potrzebny - byliśmy miesiąc nad morzem i migdałki pięknie się wchłonęły . W ogóle "jesteśmy" teraz na diecie bezmlecznej i jak ręką odjął wszystkie dolegliwości. Chociaż przed nami trudny okres jesienno - zimowy - aż drżę - ale może w zeszłym roku odchorowała swoje? Już dzieci tak podobno mają.... Byle rok wystarczył... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 05.10.2004 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2004 Mój maluszek- 2,5 zaczął chodzić do przedszkola i zaczęły się choróbska- zapalenie oskrzeli po tygodniu, przerwa tydzień i następnie angina. Pediatra kazała dać sobie spokój z przedszkolem na co najmniej 5 tygodni, żeby dobrze malucha wyleczyć. Po wyleczeniu ma mu zaaplikować kurację homeopatyczną, która zwiększy jego odporność. Spróbujemy oby to coś dało. Z drugiej strony to jestem w szoku, że tak szybko zaczął łapać choróbska. Wydawało mi się, żę jest b.odporny- miezkamy na wsi, mały non stop na dworze, a tutaj proszę- parę dni i całą odporność dziecka szlag trafił. Tragedia . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 07.10.2004 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2004 Dobrze jest dzieciaczka zaszczepic na zime .Zamiast szczepionek jest kuracja zapobiegawcza saszetkami "oranzadki".Zapomnialam jak sie to nazywa.Daje sie dziecku przez 6 miesiecy. W pierwszym m-cu 4 dni w tygodniu przez 3 tygodnie.W nastepnych miesiacach 4 dni tylko.Jest dosc skuteczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rbit 14.10.2004 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2004 to i ja swój domowy sposób dorzuce jako, ze mialem podobne przejscia z dzieckiem w przedszkolu. Panaceum okazal sie być syropik z czosnku. Bierze sie dwie głowki czosnku i wysciska, do tego wyciska sie sok z dwóch cytryn dodaje dwie łyzki miodu i zalewa wszytko mniej wiecej litrem wody. MUsi to wszytko postac w ciemnym miejscu przez około 2 tygodnie. Po tym czasie zlewamy z góry płyn zostawiajac wszystkie farfocle na dnie. Zapobiegawczo jedna łyzke stołowa na noc.Smierdzi to ochydnie i jak dla mnie podobnie smakuje, ale gusta sa rózne. Mój starszy prosi o dokladke a młodszy ucieka i ciezko go wyciagnac zeby napoić . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.