markoto 19.02.2009 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 Moze kukurydziana taka droga, mi maka w ekologicznym wychodzila troche taniej niz w mieszankach, tylko ze nie wszytskie mieli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 19.02.2009 08:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 Ambercia - masz tutaj link: http://chleb-i-inne-przepisy.blogspot.com/ Bardzo fajny blog, mnóstwo przepisów. Łatwych i szybkich. Ja używam zwykle do pieczenia chleba mąki pszennej typ 650 i dodaję trochę otrębów - tym sposobem mam mąkę razową za grosze. A pszenną 650 kupisz po prostu wszędzie, nawet w Biedronce, Lidlu czy innym Netto albo czym tam. No i zachęcam Cię gorąco do wypróbowania przepisu, który podawałam w swoim pierwszym poście na tym wątku. Tutaj: http://forum.muratordom.pl/post2789993.htm#2789993 Chlebek wychodzi naprawdę niezawodnie, mieszanie i przygotowanie ciasta trwa max. 15 minut, potem już tylko wyrasta, no i pieczesz w piekarniku. Nie zawalasz kuchni kolejną "landarą", która potrafi wykonać tylko jedną, określoną czynność. To nieekonomiczne. Jeżeli po zrobieniu tego chlebka i poczytaniu bloga nadal będziesz zdecydowana na maszynę do pieczenia - let it be. A w maszynie: sprowadzić mąki i mieszanki (nigdy tak naprawdę nie wiadomo co w nich jest); - pieczołowicie i co do mililitra odmierzyć wszystkie potrzebne składniki - wlać, wsypać, ustawić maszynę - nastawić ją na kilka godzin pracy (zużycie prądu) - z poczuciem wygranej wyjąć upieczony jeden niewielki i blady chlebek - szarpać się 15 minut, żeby go pozbawić mieszadeł maszyny, bo ma je zapieczone w środku - zjeść śniadanie we dwoje i dokończyć chlebek na kolację - jeśli lubisz dobre pieczywo, weź się po kolacji znowu do roboty... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 19.02.2009 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 Depsia, Ja Cie Love, Ty wiesz Jestes dla mnie skarbnica wiedzy wszelakiej i rad praktycznych Ale ta maszyneria juz do mnie kurierem jedzie Na swoja obrone moge tylko powiedziec, ze kuchnie mam wzglednie duza, jakies 20m2, z ogromniastym blatem i okazala wyspa ... I jak nic ten cudny Inoxowy pozeracz pradu bedzie sie tam niezle komponowal Jakos musze z tymi malymi chlebkami zyc ... no i z zuzyciem pradu A jak wyrosne z automatu to podaruje Mamie, ktora pewnie chetnie go przysposobi Dzieki tez za namiar na stronke. Zaraz bede sie wglebiac i eksplorowac. BTW jeszcze rok temu nie_do_pomyslenia byloby takie dlubanie w mace, chlebie i takich tam ... ale odkad moja alergolog "za uszy" mnie wyciaga z nekajacych mnie uczulen, to jak swiete przykazania stosuje jej zakazy o "przetworzonej zywnosci" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 19.02.2009 10:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 Ty popatrz, jaka to mądra kobieta jest! No trudno, skoro maszyna już jedzie, to chyba nie ma wyjścia, trzeba ją postawić. Dziękuję Ci, kochana, za słowa uznania, ale ja naprawdę z gotowania to... Ja umiem coś chlebka upiec i słoiczki - to wszystko. Ale zawszeć miło, jak człowiekowi powiedzą, że coś wart. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jagoda555 19.02.2009 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 dompodsosnami - niestety nie mogę zgodzić się z Tobą co do uzyteczności maszynki . Ja piekę w niej chleb, wyrabiam różnego rodzaju ciasta np na domową pizzę, piekę drożdzowce (tutaj jedyny mankament to brak kruszonki), robię konfitury. A maszynka nie zajmuje wcale tak duzo miejsca, choć przyznaję że mam dużą kuchnię. Także co kto woli . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 19.02.2009 13:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 Hm, pewnie tak. Ja mam i po pewnym czasie po prostu zaniosłam na strych. Zupełnie nie spełniała moich oczekiwań. Ale powoli zaczynam się zastanawiać nad kupnem takiego fajnego robota do ciasta Kitchen Aid, żeby zagniatał za mnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jagoda555 19.02.2009 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 Ten robot jest faktycznie fajny, może też się skuszę . Jeszcze dodam, że mam stary piec i do d... piekarnik, może dlatego nie mam do niego serca, choć korci mnie chlebek pieczony na kamieniu. Ale do remontu kuchni w bliżej nieokerślonej przyszłości musi zostać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 19.02.2009 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 Ja tez sie szykuje na kitchena Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edybre 21.02.2009 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2009 Upiekłam wczoraj chlebek według przepisu DPSi. Smakuje pysznie tylko jakby za mało mi wyrósł. Jak długo zostawiacie go w cieple do wyrośnięcia?Chyba mam za mało cierpliwości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ullerowa 21.02.2009 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2009 Upiekłam wczoraj chlebek według przepisu DPSi. Smakuje pysznie tylko jakby za mało mi wyrósł. Jak długo zostawiacie go w cieple do wyrośnięcia?Chyba mam za mało cierpliwości. nie martw się , ja tez nie mam cierpliwosci Dzisiaj zrobiłam 3 podejscie do chlebka na zakwasie Małz już zapowiedział ze sama go bede jadła bo taki ciężki mi wychodził A dzisiaj go zaskocze bo WYSZEDŁ SUPER taki jak powinien być. Przepyszny razowiec bez żadnego posmaku kwaskowatego, z super dziureczkami, mieciutki i pulchniutki Juz chyba znalazłam na niego metodę. Zakwas trzymam w lodówce, we czwartek go porządnie podkarmiłam i postawiłam na grzejniku Wyrósł super. W piatek zarobiłam (recznie ) ciasto dodajac wyrośniety zaczyn (troszeczkę zostawiłam i schowałam do lodówki) i to ciasto włozyłam na noc do ldówki, w misce z przykrywką, pieknie wyrosło . Rano przełozyłam ciasto do foremki i postawiłam w łazience na podłodze (tam mamy podłogowe ogrzewanie) a po 2 godzinach do pieca I tym razem udało się a ja nie odczułam tego czekania i ciagłego zagladania czy już wyrosło Dzisiejszy razowiec jest bez słonecznika za to z otrebami zytnimi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 21.02.2009 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2009 ulercia -znalazlas patent ,moze i ja sie znowu skusze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ullerowa 21.02.2009 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2009 ulercia -znalazlas patent ,moze i ja sie znowu skusze zaden patent, ja po prostu nie umiem czekac, zaraz sie stresuje że nie zdążę, a tak podzieliłam na etapy i juz się nie martwie jedyny minus to taki ze pieczenie chleba trwa 3 dni ale i tak warto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 21.02.2009 14:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2009 Upiekłam wczoraj chlebek według przepisu DPSi. Smakuje pysznie tylko jakby za mało mi wyrósł. Jak długo zostawiacie go w cieple do wyrośnięcia?Chyba mam za mało cierpliwości. Jak wyrasta pierwszy raz, to musi nawet potroić swoją wielkość, a co namjmniej 2,5 raza. Potem przyduszasz i znowu robi się taki duży jak za pierwszym razem. I trzeci raz rośnie w foremkach, nakładam troszkę więcej niż pół wysokości foremki i czekam, aż dojdzie do brzegu. Nie pozwalam mu wyrosnąć ponad wysokość foremki bo i tak po wstawieniu do piekarnika wylezie w górę, a wtedy jest superowy, taki gładki i wysoki. Zwykle stawim go blisko kominka na cały czas wyrastania i pamietam, żeby używać tylko letniej wody. Rośnie szybko, około 30-40 min. za I razem, 20 minut za II razem i jeszczez 15 -20 w foremkach. Zawsze przykryty ściereczką, żeby nie miał przeciągów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 22.02.2009 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2009 u mnie w domu znów zapachniało chlebem przypomniało mi się, że mam zakwas w lodówce tym razem zrobiłam z mąki pszennej 620, z cebulką jest wysoki, z chrupiącą skórką, puszysty w środku mniam http://images49.fotosik.pl/69/7cacd161f15ff1a9m.jpg http://images46.fotosik.pl/69/3dd76c9742f56405m.jpg trochę mi się przypalił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mhk 23.02.2009 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2009 tak sie napatrzylam ze chyba tez zrobie!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 23.02.2009 13:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2009 Iza, fajny jest, taki foremny i lśniący... Ja to niestety, jak na razie bez zakwasu, bo pewnie mi zmarznie jak za pierwszym razem... Kto mi podeśle zakwasu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 23.02.2009 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2009 No to jestem z wiesciami o wypieku w maszynie No i jest absolutnie super! Pierwszy chleb, razowiec z cebula i jakosc, smak, wielkosc wysmienite. Najbardziej zachwycil mnie minimalizm obslugowy Wrzucam skladniki, potem robi pi, pi, pi, wiec dorzucam otreby i cebulke, a potem juz nic mnie nie interesuje. Caly proces trwa 3 godziny, ale ilez ma trwac skoro miesza, wyrasta, znowu miesza, znowu wyrasta. Gdyby nie maszyna, to trzeba by bylo samemu nad tymi etapami sleczec i pilnowac, mam racje prawda? No i efekt ... extra. Wielkosc chleba idealnie dostosowana do naszych potrzeb, bochenek 0,9 kg starczy z powodzeniem na dwa - trzy dni Depsia, zgodnie z Twoja rade przesmazylam cebulke i byla obledna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 24.02.2009 08:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2009 No, jeśli wszystko sie podoba i odpowiada - to tylko pogratulować. Ważne, żeby mieć satysfakcję i pachnący chlebuś w domu - reszta wszystko furda! Czy on z piekarnika, czy z pieca chlebowego, czy z maszyny - kto o to będzie pytał, kiedy je pyszny chlebek? Bardzo się cieszę, Amber! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 24.02.2009 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2009 Beatka chleb piecze, a to nowina cieszę się, że jesteś zadowolona z automatu i chlebek wyszedł smaczny z jakiej mąki piekłaś?? mi jednak radość sprawia spoglądanie jak ciasto rośnie Anetko, ktoś wyżej oferował się z wysłaniem zakwasu, bo ma go stale ja może za tydzień zacznę robić zakwas, więc za jakiś czas będę miała, to mogę wysłać o ile się uda i nie spleśnieje ..... bo kalorki coraz chłodniejsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 24.02.2009 09:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2009 Eeee, ja to bardziej chyba w kategoriach żartu, kto by tam chciał sie paprać z wysyłaniem zakwasu, już lepiej popytam w zaprzyjaźnionej piekarni. Poza tym - nie ma żadnej gwarancji w jakim stanie ten zakwas by dotarł, mógłby to być problem nikt nie zapewni właściwej temperatury. Prawdę powiedziawszy, na razie nie krzywduję sobie z tym moim chlebkiem drożdżowym, smaczny jest i pachnący też. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.