JANINKI-AMORKI82 24.10.2008 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2008 a to mój (tzn. nie mój a dokładnie teściowej przyjaciółki mojej przyjaciółki hehe) na chlebek na zakwasie jakby ktoś miał ochotę: 1kg mąki pszennej0.5kg mąki żytniej1szkl płatków owsianych1 szkl otrąb pszennych1/2 szkl słonecznika1/2 szkl pestek z dyni1 szkl siemienia lnianego3 łyżeczki soli (pokombinować z ilością)1,5 litra ciepłej wody (3 łyżki cista do słoika i zakręcić i do lodówki na co najmniej tydzień - ZAKWAS) Zakwas rozmieszać z małą ilością wody - tej z 1,5 litra.Wymieszać wszystkie suche składniki, dodać wodę, zakwas.Wymieszać dokładnie, aż do pojawienia się pęcherzyków powietrza lub do momentu gdy ciasto będzie odstawać od ręki. (nie ma szans żeby to ciasto odstawało od ręki bo jest dość rzadkie - czyli aż pojawią się pęcherzyki powietrza).Włożyć do jednej dużej lub dwóch wąskich blaszek i wierzch wygładzić wodą i przykryć ściereczką. (mnie wyszły 3 wąskie blaszki).Odstawić na min 8 godzin. Piec 1,20 godz w temp 180 stopni.Wyłożyć, posmarować wierzchy wodą i przykryć ściereczką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ave 24.10.2008 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2008 chałka upieczona była śliczna - ale nawet nie zdążyłam jej "zdjąć"- faktycznie była smaczna - moi panowie bez specjalnej atencji do dzieła moich rąk - wtrząchnęli chałeczkę (no, w zasadzie został kawałeczek a ja aż tak bardzo sie też nie wstrzymywałam ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 25.10.2008 09:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2008 Fajnie, że wątek się przydaje. Dziewczyny, ja Was namawiam, żebyście spróbowały upiec chleb normalnie, w piekarniku. Przepis w moim pierwszym poście jest tak prosty, że bardziej nie można, a satysfakcja dzika jest. Dodam, że jak ktoś chce mniej razowy chlebek, to daje pół paczki otrąb zamiast całej, chleb jest fantastyczny - jak za dawnych czasów, mniam... I nie trzeba automatu. Też kupiłam kiedyś, głupia. Włączone toto x godzin, chlebek jakiś jeden śmiesznej wielkości upiecze i na dodatek nie jest taki wyrośnięty jak powinien. Próbowałam piec i z przepisów i z gotowych mieszanek - w Niemczech tanie fajne mieszanki w Kauflandach są. Doopa. Jakby ktoś chciał kupować automat Clatronic to niech czasem nie kupuje. A ten z piekarnika - świetny! I taki prosty i szybki - no mówię Wam, rewelacja. Ostatnio u siostry byłam, też z nią upiekłam - była zdziwiona, że taki prosty, szybki, pyszny. Janinki - za przepisy dziękuję, na pewno wypróbuję. Kasia - zanim kupisz tę maszynę, zrób ten mój chleb - może zmienisz zdanie i oszczędzisz parę groszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 27.10.2008 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2008 Janinki przepyszna ta chałeczka - wieeelka i całkiem łatwo ją zapleść. Dałam 2/3 grahamki, resztę - 550, ciasto urosło więcej niż dwukrotnie. I na mleku kokosowym, za to bez jajek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JANINKI-AMORKI82 28.10.2008 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2008 cieszę się że Wam chałka smakuje. muszę wam powiedzieć, że im częściej się ją robi tym smaczniejsza - nie wiem, człowiek wprawy nabiera czy jak?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
naLeśnik 28.10.2008 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2008 Chyba dziś namówię żonkę na ....chałkę...ale mi ślinka leci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oxa 06.11.2008 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2008 taki smakowity wątek i już koniec przepisów poproszę jeszcze przepisy "z zakwasem" może w końcu spróbuję I choć dompodsosnami zachęca do pieczenia to szukam maszyny która w końcu najlepciejsza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 06.11.2008 15:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2008 Z innego foruma: No to w ramach wymiany i chwalenia się rzucę przepisem na prawdziwy zakwas. 1. Dzień pierwszy Weź ˝ kg mąki żytniej i 1 kg mąki chlebowej (nie pytać, co to, nie wiem!), sól. Zmieszać w dużej misce mąkę żytnią (trochę, nie wszystko) z taką ilością przegotowanej wody, by otrzymać miękkie ciasto (gęstsze niż na naleśniki, ale rzadsze, niż na makaron). Odstawić na godzinę w chłodne miejsce, potem przykryć folią i wstawić w ciepłe, zaciszne miejsce. 2. Dzień drugi Ciasto bąbelkuje – nie ruszać!!! 3. Dzień trzeci Bąbelki powinny być coraz większe, ciasto ma rosnąć i powinno przybierać szarawy kolor. Trzeba dodać garść mąki i tyle wody, by odzyskało konsystencję z pierwszego dnia. Ponownie zamiesić, przykryć folią i odstawić. 4. Dzień czwarty Ciasto rośnie i bąbelkuje w spokoju. 5. Dzień piaty W misce powinna być popielata, pachnąca, gładka masa. To właśnie naturalne drożdże, z mąki żytniej. Nie te piekarskie ze sklepu. Dodaj do nich 1 kg mąki chlebowej oraz tyle wody, by otrzymać zwarte, elastyczne ciasto, które nie lgnie do rąk. Wyrabiać je przez 5 – 10 minut. Przed dodaniem soli odjąć sporą kulę (jak mały bochenek) i odłożyć do osobnego pojemnika. Przykryć – to będzie zaczyn na następne pieczenie. Teraz dodaj do ciasta, które będzie pieczone, trochę soli, kminek, jeśli lubisz. Uformuj bochenek. Włóż do formy (np. koszyka wiklinowego) wyłożonej ściereczką i wysypanej mąką. Odstaw na noc w ciepłe miejsce. 6. Dzień szósty. Rano rozgrzej piec do 190 *C. Ciasto delikatnie przełóż na blachę wysypaną mąką. Na wierzchu zrób dwa głębokie nacięcia. Piecz około godziny, aż skórka będzie rumiana i chrupka. Po wyjęciu z piekarnika opukaj od spodu – jeśli odgłos jest pusty, chleb gotowy. Sama nie próbowałam tego przepisu, ale może komuś się przyda. Ktoś odważny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oxa 07.11.2008 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 Podciągnę Potrzebuję właśnie pieczywko bez drożdży, na zakwasie. Co to ta mąka chlebowa, i co dalej z resztą tego zakwasu. Aż się wstydzę, że jestem takim laikiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 07.11.2008 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 Z tego, co czytałam - mąka chlebowa, to mąka pszenna 1120, albo 1020 - nie wiem dokładnie, bo nigdy nie dało mi się znależć. Zakwas zrobiłam tak:- kilka (5-6) łyżek mąi żytniej razowej (2000) zalałam ciepłą wodą, wymieszałam - konsystencja gęstej śmietany, majonezu, - postawiłam w ciepłe miejsce (koło 28 stopni - u mnie parapet nad kaloryferem odkręconym na maxa)- "karmiłam" zakwas mąką razową i "poiłam" ciepłą wodą przez 5 dni mniej więcej- musi mieć taką pęchcerzykowatą strukturę, lekko "puchnąć" - nie tak jak drożdże, które się pienią i puchną bardzo szybko i mocno- po 5 dniach zakwas jest gotowy, przez te dni trzeba doprowadzić do tego, zeby było go mniej więcej półtora szklanki (robię w misce szklanej). - teraz powinno się robic zaczyn, ale ja nie robię, bo:- biorę ten zakwas (zostawiając 5 łyżek i karmiąc go nadal, teraz już więcej, bo po 2 dniach piekę następny chleb), ok. 300 ml wody, ok 0,5 kg mąki (żytnia 720, lub razowa i pszenna graham lub razowa zmieszane), czubatą łyżeczkę soli (albo 2 takie mniejsze - do kawy) i wrzucam do miksera i mieszam raz ok. 5 minut (mieszadła do drożdżowego), pół godziny przerwy mieszam znowu, wrzucam do maszyny chlebowej i nastawiam pieczenie za 5-6 godzin, bo moja maszyna się zepsuła i nie miesza, tylko piecze.Jak się ma dobrą maszynę, to zamiast do miksera wrzuca się wszystko do tej maszyny, ale z doświadczenia wiem, że lepiej jak się w niej wymiesza, wyłączy maszynę i zaprogramuje za 5-6 godzin na cały cykl - czyli mieszanie i pieczenie.To taka moja metoda wypracowana w ciągu ostatniego roku, od kiedy nie kupuję chleba. Robie wieczorem, nastawiam na gotowe na 5-6 rano.Ciasto powinno byc dość gęste, nie rozpływać się, w maszynie powinno mieć formę 2 kul (na każdym mieszadle - po jednej), potem się połączy, w czasie rośnięcia. Jak ciasto wydaje mi się rzadkie doddaję do środka np. płatki owsiane - są bardzo zdrowe, nie wyczuwa się się ich, chlebek jest jeszcze smaczniejszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oxa 07.11.2008 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 dzięki kofi Jeszcze tylko te oznaczenia, 1020 i inne są na torebkach z mąką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JANINKI-AMORKI82 08.11.2008 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2008 to mój wczorajszy nocny wypiek: http://images38.fotosik.pl/28/b1709b70124182a4.jpg http://images30.fotosik.pl/292/c5ed2fc34e0a3a41.jpg http://images34.fotosik.pl/394/d575563d16c10466.jpg to chlebek według przepisu na zakwasie, który podałam wyżej, jedyna zmiana - trzeba dawać mniej wody niż w przepisie (trzeba kontrolować i dolewać po trochu, zauważyłam, że w zależności od mąki daję od 1,1 l wody do 1,5 l wody, gdy da się za dużo - chleb wychodzi jak pumpernikiel jeśli chodzi o wilgoć i zwarcie miąższu). teraz kupiłam mąkę żytnią na rynku na wagę - jest bardzo drobna (przypuszczam, że typ w okolicach 500) i nie potrzebowała tyle wody co mąka ze sklepu - typ 720. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 08.11.2008 08:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2008 O matko, jak mi chlebkiem zapachniało... Chyba zaraz pójdę zamieszać chlebek. Pięknie się upiekł, wyrośnięty i pulchny jest. Następnym razem wstawiając do pieca zrób ostrym nożem nacięcie na nim, peknięcie będzie wtedy tam, gdzie Ty chcesz, a nie gdzie ono chce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JANINKI-AMORKI82 08.11.2008 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2008 ten chlebek zawsze tak wyrasta (nawet jak nie do końca się uda ) dzięki za radę z nacięciem - spróbuję, bo faktycznie pęka mi zawsze jak mu się podoba (ma to swój urok ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 09.11.2008 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2008 A to mój dzisiejszy wypiek. Chleb z maki pszennej i żytniej z dodatkiem słonecznika i pestek dyni. Bez zakwasu, z wypiekacza, waga 1,5kg, małe zarumienienie skórki (wybór zarumienienia jest dowolny). Trzymam go na wierzchu nie chowajac nigdzie. Praktycznie do końca czyli do calkowitego zjedzenia jest świeży. http://images42.fotosik.pl/28/6621f6ec4f67fc8e.jpghttp://images41.fotosik.pl/28/f1f07e7a050db587.jpghttp://images30.fotosik.pl/293/cebf2a1bd928aaa9.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 09.11.2008 20:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2008 Pięknie wyrośnięty. Chociaż ja wolę takie bardziej rumiane. Ale Twój na pewno doskonale smakuje, Maylandziu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 12.11.2008 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 dzięki kofi Jeszcze tylko te oznaczenia, 1020 i inne są na torebkach z mąką wiem, nie udało mi się znaleźć w sklepie. Śliczne wasze chlebki dziewczyny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jagoda555 13.11.2008 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2008 Jak miło sie czyta takie wątki . Ja wczoraj upiekłam chlebek ze śliwką - właśnie zjadam spóźnione śniadanko . Też pycha. Pozdrawiam wzystkie wypiekające pyszne chlebki Panie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cpt_Q 13.11.2008 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2008 Pozdrawiam wzystkie wypiekające pyszne chlebki Panie . http://www.blaise.us/emots/harhar.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 13.11.2008 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2008 Pozdrawiam wzystkie wypiekające pyszne chlebki Panie . http://www.blaise.us/emots/harhar.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.