PYSZNY CHLEB DOMOWY

[aksamitka]

dalam ok 1/5 na 1kg maki, moze za dlugo rosnie?

[DPS]

Hm...

A nie zmieniłaś ostatnio maki na jakąś cięższą, bardziej razową, albo na orkiszową?

Jeśli za ciężka mąka albo zbyt szybko wyrasta (ma za ciepło), to może się tak zrobić.

[aksamitka]

nie, robie tylko ze zwyklej pszennnej, kurcze sama juz nie wiem, moze za dlugo rosło?

[DPS]

A poprzednio tez tak robiłas i było OK?

[aksamitka]

wiesz, za każdym razem staram sie robić tak samo i mniej więcej wychodzi podobnie, dzis zrobiłam i wyszedł pyszny, odrazu caly poszedł na kolacje, wiec nie mam pomyslu dlaczego raz jest dziura a raz nie

[DPS]

Ha - ja w tej sytuacji tym bardziej nie wiem...

[Tomasz Antkowiak]

bardzo dobry chleb pelnoziarnisty piecze moja osobista zona inwestorka, moze sie podzieli przepisem jak/jesli przeczyta

[aksamitka]

koniecznie

[Gosia_A]

no i przeczytała, więc odpisuje

ciasto na chleb rano zarobiłam, będzie ciepły na kolację przepis jest bardzo prosty. 1 kg mąki (1/2 kg pszennej i 1/2 kg żytniej, chociaż ja często robię z samej pszennej, czasami z kukurydzianej), 1l wody (1/2 l ciepłej-przegotowanej i 1/2 l zimnej-gazowanej), sól, trochę cukru, 3/4 szkl. otrębów owsianych i pszennych, 1/2 szkl. słonecznika, 1/2 szkl. pestek dynii i zaczyn ciasta z poprzedniego pieczenia (pierwszy dostałam kiedyś od koleżanki, więc nie robiłam sama, a teraz piekę chleb regularnie, więc odbieram zawsze ze swojego:)) Tak mniej więcej wygląda "mój" przepis, zawsze jednak robię "na oko", dorzucam, co mam (oliwki, orzechy, żurawinę, zioła prowansalskie, kiedyś zrobiłam nawet z curry i też był pyszny. Nawet nasz 4,5 letni synek wcina go z apetytem (co podobno u dzieci nieczęsto się zdarza w przypadku chleba z ziarnami:))

[Gosia_A]

Acha...zapomniałam dodać, że niedawno piekłam z synkiem też bułki

[piu]

Witam Domowe Piekarki , przyłączam się z ulubionymi przepisami

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?196680-tematycznie-apetycznie

 

Nie wiedziałam, że jest tu taki wątek, mógłby być w dziale kulinarnym, to bym może prędzej na niego trafiła.

Na pewno wypróbuję przepis DPS na chleb na zakwasie. Pozdrawiam

[aksamitka]

znowu mam kłopot z chlebem, od jakiegoś czasu piekę w jednej foremce, nie bylo kłopotu- ladnie sam wyskakiwał z foremki, od dwoch dni przywiera na maxa i nie da sie go wyjac nie mylam foremki wiec sama już nie wiem, zniechęciło mnie to bardzo:( moze da sie piec bez foremki?

[DPS]

Wyłóż foremkę papierem do pieczenia, wtedy wyjmiesz bez kłopotu.

Może zmieniłas mąkę...?

[aksamitka]

tak wlasnie myślałam ze papier pomoże, piekę albo z maki Lidlowskiej albo z biedronki i nie bylo kłopotu... cos mnie ten chleb nie lubi

[DPS]

Przesmaruj blaszkę porządnie olejem, wyłóż papierem, nie będzie problemu na pewno.

Zaraz tam "nie lubi"...

Rozrywkę Ci zapewnia!

[DPS]

http://dompodsosnami.files.wordpress.com/2012/11/c5bcyczenia-c59bwic485teczne.jpg

[Nata21]

A ja mam pytanko jak przechowujecie chlebek? Generalnie niby nie wolno w foli, tylko w papierowej torebce, albo zawinięty w lnianą ściereczkę. Tylko gdzie kupić duże papierowe torebki. Spotykam tylko małe "kanapkowe". Czasem mam taką zdobyczną torebkę po jakimś produkcie spożywczym, ale chleb czy to przechowywany w takiej torebce, czy zawinięty w ściereczkę szybko (około 3 dnia po upieczeniu) robi się twardy. Trudno go ukroić. Najgorzej pierwszą kromkę, kolejne już lepiej. A często w przepisach znajduje informacje, że chleb utrzymuje świeżość nawet tydzień.

 

Oczywiście pytanie do osób, u których chleb utrzymuje sie kilka dni, a nie znika zaraz po upieczeniu

[DPS]

Jesli pieczesz na zakwasie, to w sumie możesz spokojnie trzymac w folii, 4 czy 5 dni bez problemu będzie, byle dobrze wystygł przed włożeniem w folię.

Drożdżowy też trzymałam w folii, to samo, czyli wytrzymywał.

Chleb szybko pleśnieje przez te dodatki przemysłowe, a domowy to co innego.

[Nata21]

Dzięki za szybką odpowiedź

My pieczemy i chleb na drożdżach i na zakwasie. A dokładniej ja drożdżowy, a mąż na zakwasie. Jakoś taki podział sie u nas zrobił. Ja się zakwasu boję

Przetestuje przechowywanie w folii i zobaczę, czy będzie lepiej. A moze najpierw zawinąć w ściereczkę, a potem włożyć do foli. Tylko czy nie będzie chlebkowi za gorąco

[DPS]

Może to i jest jakaś myśl z tą ściereczką i folią - trzeba by przetestować.

Zakwas jest prostszy niż drożdże!

Zarabiasz, wrzucasz w foremkę, rośnie, pieczesz.

A drożdże: rozczyn, zarabiasz, rośnie, zarabiasz, rośnie, zarabiasz, wrzucasz w foremkę, rośnie, pieczesz.

Masz mądrego męża.