Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik Junony - dom w hibiskusie


Junona

Recommended Posts

  • 2 months później...
  • Odpowiedzi 270
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

hejka, wlasnie wrocilam z pracy i stwierdzilam, ze trzeba cos dopisac do dziennika, zwlaszcza dla wlasnej pamieci, bo ta jest dosc ulotna.

przed wyjazdem zdazylismy posadzic troche drzewek wokol domu, ciekawe ile z nich przetrwa zime i czy zlodzieje im dadza rade czy nie.

lista posadzonych drzew i krzewow:

- metasekwoja

- 2 surmie

- leszczyna purpurowa

- 2 magnolie

- klon

- kasztanowiec

- tulipanowiec

- swidosliwa

 

 

 

oprocz tego 12 drzewek owocowych (jablonie, grusze, sliwy, wisnie, czeresnie)+ 2 orzechy.

 

reszta prac narazie czeka na wiosne i na przyplyw gotowki (z ktora cos ostatnio krucho).

 

nie mam weny, zmykam do spania, kto by pomyslal, ze praca w Bootsie moze byc taka wyczerpujaca. zwlaszcza teraz, przed swietami, jest szal zakupowy, dzisiaj bylo ciezko znalezc miejsce, zeby swobodnie przejsc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 1 month później...

czas wyciagnac dziennik z niebytu, nawet nie chce sprawdzac na ktora strone spadl. ale co tu pisac, skoro nic sie nie dzieje w sprawach budowlanych.

przymierzalismy sie, ze podczas urlopu na ktory sie wybieramy pod koniec marca zalejemy taras i schody. ale chyba na planach sie skonczy, bo zima nie odpuszcza. patrzac na ta ilosc sniegu jaka u nas obecnie jest na dzialce to pod koniec marca to sie nie bedzie dalo wejsc, bo sie utopimy w glinie.

moze zrobimy scianki dzialowe na gorze (tzn tam gdzie sie da zrobimy murowane).

patrzac z perspektywy czasu to teraz nie wiem dlaczego nie wylalismy tarasu od razu z fundamentami, czy cos za tym przemawialo, teraz nie pamietam, moze wzgledy techniczne? moze ktos mnie oswieci?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...
  • 1 month później...

Witam Cie Junonko z wielka radoscia.

Szczerze mowiac czesto tu zagladalam,mimo ze ostatni twoj wpis jest sprzed 3 lat z nadzieja,ze jeszcze doczekam sie kontynuacji dziennika.Czesto myslalam o Tobie czy juz mieszkasz w swoim domku.Sadzilam,ze juz dokonczylas budowe a prowadzenie dziennika porzucilas tak jak robi to wiekszosc inwestorow.Ja sama przestalam prowadzic dziennik zanim tak na dobre zaczelam go prowadzic.Tak czy siak ciesze sie z twojego powrotu i oczekuje dalszych wpisow jako wierna czytelniczka tych twoich "wypocin".Mam nadzieje,ze na kolejne wpisy nie bede musiala czekac kolejnych 3 lat.

Pozdrawiam serdecznie

Agnieszka (ktora kiedys zastanawiala sie nad budowa domu w hibiskusie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 months później...

porównując z poprzednimi zdjęciami: zostały wylane schody wejściowe, taras z doniczkami w gruncie ;) ( moje widzimisie), ocieplony dom, dowiezione duuuuuuuuuuuuużo ziemi na działkę, wykorytowany podjazd do garażu i zasypany kamieniem.

Podobno działa już kanalizacja, podpięci do sieci byliśmy już w lecie ale nie działała jeszcze oczyszczalnia, teraz można śmiało zakładać kibelki w domu ;)

W srodku wytynkowane, teraz "tylko" pomalować i podłogi zrobić ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczas letniego pobytu w Polsce dokonana została próba garażu ;) Teraz juz wiem, że nie zrobiłabym 2 bram garażowych tylko jedną dużą. Wjazd obecnym autem do garazu to duza próba umiejętności "drajwerskich" . Lusterka złożone, czujniki wyją na maksa, noga boli od sprzęgła.

Wniosek: a: praktyka czyni mistrza ;) lub b: zmienię auto na smarta I żaden garaż mi nie straszny ;).

Wolałabym zostać przy opcji "a". Zmykam do pracy, miłego dnia. Może mnie nie porwie bo znowu jakiś orkan dzisiaj szaleje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...