Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik Junony - dom w hibiskusie


Junona

Recommended Posts

miał byc SSO na świeta i chyba byl, chyba bo nie wiem czy okna dachowe zaliczaja sie do SSO czy to juz co innego :)

okna montuja sie dzisiaj, maja byc jutro skonczone, bo oczywiscie, okno do wymiany bo zly wymiar, jedno nie dojechalo, przy innym zly kolnierz...

mezus rozbiera rusztowanie, wiec jutro beda zdjecia, jak tam troche ogarna.

aha, dachowka wyglada ladnie, juz nawet te plytki kosmo mi sie opatrzyly :)

i juz mnie tak nie wkurzaja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 270
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam w nowym roku, postaram sie o jakies sensowne podsumowanie naszego SSO.

oficjalnie skonczylismy we wtorek, zalozone juz sa wszystkie okna dachowe. teraz pozostaje tylko pozabijac okna dechami.

aha, z newsow robi sie prad, tzn musimy podciagnac prad do domu, zeby mogli zrobic odbior i zeby mozna bylo placic tansza taryfe a nie budowlana.

ciekawe czy u was tez tak jest, mieli czas od pazdziernika na zrobienie skrzynki, ale oni sie obudzili jak jest juz mroz i ziemia zamarznieta na kosc, a od skrzynki do domu trzeba przekopac ponad 20 metrow.

my ich nie ponaglalismy o ten prad, bo nasz sasiad nam uzyczal pradu na czas budowy. bylismy sie z nim rozliczyc ostatnio i za cala budowe domu zuzylismy wg jego obliczen pradu za 100 zl, wydaje mi sie ze to jest malo. takze przy okazji chcialam podziekowac raz jeszcze sasiadowi za "pozyczenie pradu".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skad to sie k.... tyle nazbieralo to nie mam pojecia, ale juz teraz wiem, ze trzeba zakladac zawsze z 10 % wiecej niz sie planuje wydac (chociaz czasami nie wiem czy to jeszcze nie za malo te 10 %)

ekipa budujaca- miejscowi fachowcy, godni polecenia slowni, koszt robocizny

40800, te 800 zl bo doszlo malowanie wiezby i pare rzeczy dodatkowych, a wolalam, zeby oni juz wszystko robili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciezko mi wyliczyc ile kosztowaly poszczegolne etapy jezeli chodzi o materialy,

fundamenty:

600 - kopanie fundamentow

16000 - beton na fundamenty+chudziak

13000 - stal

1000 - kanalizacja

1500 - przywoz piachu do fundamentow

120- ubijarka-wypozyczenie

350 - gwozdzie, drut wiazalkowy

 

beton- wyszlo az tyle bo podnieslismy poziom garazu 15 cm nad poziom drogi, wiec automatycznie sie to zwiekszylo,

stal- kupowana w najgorszym okresie 3300 za tone, ale to juz jest na fundamenty i strop

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cos brakuje, wpisuje takie najwazniejsze pozycje, jezeli macie pytania odnosnie ilosci materialow to odpowiem pozniej bo nie chce mi sie szukac teraz faktur.

 

2000 - geodeta (mapki, granice dzialki, wytyczenie budynku)

3600 - projekt, pozwolenie...

 

aha, mozna tu odliczyc od tej glownej kwoty 1000 zl, bo dodalam do niej naprawe mostka i sadzenie brzozek

 

900 - zaliczka dla kierownika budowy, to tez jest tam podane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

strasznie Cie zaniedbalam moj dzienniczku :)

ale okolicznosci przyrody nie byly sprzyjajace ku pisaniu i wklajaniu zdjec, widze, ze pisze z data 7 luty, a u mnie nadal 6 :)

troche sie wszystko pokrecilo, mielismy jechac do glasgow 7, 8 styczen a tu nagle sie okazalo, ze 3 w sobote na hura pakowanie i w niedziele rano 4 stycznia (w moje urodziny, tez mi prezent :)) wyjazd.

i caly czas klody pod nogi:

podroz trwala 3 dni, bo po niemieckim autobanie zamiast 140 to jechalismy 40 na godzine bo tylko na jednym pasie koleiny byly i dalo sie jechac, normalnie sniegu jak na wiejskich drogach w Polsce.

dalej bylo lepiej, ale na kanale sztorm i rzucalo jak byk na promie, takze w Maidstone zjechalismy na nocleg do hotelu.

junior jak zobaczyl wanne i lozko to skakal z radosci, wczesniejsza noc spalismy u siostry roberta w niemczech, o ile to mozna nazwac noca, bo zamiast na 8 wieczor to bylismy u niej na 5 rano i wyjechalismy od niej dopiero po poludniu.

ale dotarlismy szczesliwie do domku w glasgow a tu w domu 8 stopni, zanim sie nagrzalo to troche potrwalo.

aha wczesniejszy wyjazd zostal wymuszony przez awans seniora :)))

dalsze perypetie jutro, zmykam do spania bo rano jedziemy na nartki do Glencoe, moze zahaczymy jeszcze o domek Hargrida, pozdrawiam, pa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Z okazji Świąt Wielkanocnych: miłości, która jest ważniejsza od wszelkich dóbr, zdrowia, które pozwala przetrwać najgorsze. Pracy, która pomaga żyć. Uśmiechów bliskich i nieznajomych, które pozwalają lżej oddychać i szczęścia, które niejednokrotnie ocala nam życie.

Niech Święta będą czasem ciepła i spokoju, niech życzenia się spełniają, a postanowienia zmieniają życie. Niech świąteczny czar trwa jak najdłużej i niech każdy z NAS zawsze nosi w sercu świąteczną moc – moc spełnionych marzeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

najwyzszy czas wyciag dziennik z niebytu...

na budowie nuda. nuda bo my tu a budowa tam...

ale powoli powracaja tematy budowlane, bo zbliza sie czas urlopu (planujemy koniec maja, poczatek czerwca).

co planujemy zrobic? wstawic okna i rolety i chyba tyle bo kiepsko z kasa.

ale to wszystko wyjdzie w trakcie, narazie jedno jest pewne, okna plastiki, bez szprosow, drzwi na taras przesuwne.

nadal pozostaje dylemat nad kolorem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czas uzupelnic zeznania, mamy swoj prad!!!

panowie, ktorzy wygrali przetarg na wykonanie skrzynki u nas na dzialce, mieli mnostwo czsu przez cala jesien, nagle przed sylwestrem sie obudzili, ze trzeba robote zrobic bo im przetarg przepadnie, tak tylko jak tu kopac jak mroz jak cholera i ziemia zamarznieta? no coz oni mieli tylko 6m od slupa, a my potem ok 20 do domu :evil:

mezus zaczal kopac z tesciem, nie skonczyli bo wyskoczyl nam wczesniejszy wyjazd, potem prace konczyl moj tato z panem koparkowym a i kopara nie dawala rady, bo mrozy byly do -20 i ziemia porzadnie zamarznieta. ale w koncu kable podciagniete, licznik przy bramie zalozony, takze mamy swoj prad.

szkoda, ze dopiero jak juz skonczylismy SSO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

z dobrych wiesci to to, ze wybieramy sie dzisiaj na targi budowlane do SECC-u w Glasgow, moze cos fajnego podpatrzymy.

ostatnio czytajac miejscowe odpowiedniki muratora znalazlam kilka ogloszen z Polski :), np dzialki do kupienia, albo polskie firmy zajmujace sie kamieniami na fasady... (bardzo ładne zreszta).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

targi budowlane zaliczone. hmm spodziewalam sie czegos bardziej szumnego, myslalam, ze bedzie wiecej stoisk z kamieniami, `lupkami itp...

stoisk bylo duzo, ale wiekszosc to byly przedstawicielstwa deweloperow, ani jednego stoiska np z dachowkami, pare bylo z oknami, wystawa w Kraku na Klimeckiego jest duzo bardziej znaczna.

aha i bylo duze zainteresowanie stoiskami z pompami ciepla, bo to tutaj zaczyna powoli byc "modne".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...