wpajak 12.10.2003 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2003 pod koniec 2001 roku otrzymałem pozwolenie na budowę, na podstawie którego wyciągnąłem poziom "zero". Oczywiście przysługiwała mi "duża ulga budowlana". Na początku tego roku decyzją Urzędu Wojewódzkiego cofnięto mi je z racji, że Urząd Gminy nie wypełnił wszystkich formalności przyznając mi pozwolenie. Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego utrzymał decyzję. Gmina wstrzymała wydawanie nowych pozwoleń na budowe do czasu wybudowania wodociągu (którego jeszcze nie ma) czyli raczej na nowe pozwolenie w tym roku można nie liczyć. W wyniku tego utraciłem "dużą ulgę budowlaną", muszę ponieść dodatkowe koszty (n czwarty projekt, adaptacja itp.) starając się o nowe pozwolenie, stracę także na różnicy stawki VAT, która od 2004 r. będzie raczej 22%. Czy ktoś może mi powiedzieć w jaki sposób zaskarżyć Gminę o odszkodowanie i co może być przedmiotem odszkodowania? Jak załatwia sie tego typu sprawy? Witek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agiszonek 12.10.2003 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2003 na mój gust wytacza się sprawę z powództwa cywilnego. Sami wyliczcie co straciliście i podajcie ich o odszkodowanie. Jesli uwazaja ze to za duzo niech sie bronia. Wina jest ewidentnie po stronie gminy, ale trzeba sobie zdawac sprawe, ze takie sprawy ciagna się latami. Przykra polska rzeczywistość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.