Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

GABINET. Biura projektów traktują to słowo jak LEP na muchy.


Recommended Posts

Mnie wydaje się ,że taka nomenklatura pojawiła się zgodnie z potrzebami rynku, coraz więcej architektów i projektantów chciało pogłaskać ambicje nuworyszy i upiększało nazewnictwo pomieszczeń bez konkretnego uzasadnienia ,nie zwracając czasem uwagi na układ przestrzenno-użytkowy oraz wymagania faktyczne...

Trochę mnie to śmieszy - ale to już indywidualna sprawa projektant-inwestor.

Jeden nazwie Gabinetem pomieszczenie 12 m2 a dla drugiego to za małe na garderobę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 82
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Gość elutek
ja tam mam

pokój gotowalny

pokój spalny

pokój gitarno-komputerny

pokój ulgi f.

pokój telewizorny

pokój autny

pokój kociolny

i ... pokoje do zaludnienia

8)

:D

no to pokój niech będzie z Tobą... :wink:

 

co to jest "ulga f"? i który to pokój myju-myju? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tam mam

pokój gotowalny

pokój spalny

pokój gitarno-komputerny

pokój ulgi f.

pokój telewizorny

pokój autny

pokój kociolny

i ... pokoje do zaludnienia

8)

:D

no to pokój niech będzie z Tobą... :wink:

 

co to jest "ulga f"? i który to pokój myju-myju? :roll:

 

myju myju to jednocześnie ulga f. :) Bo jak zmywam z siebie brud nia powszedniego to ulgę mi to ogromną przynosi... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że określenie "gabinet" jest jak najbardziej na miejscu... pod tym hasłem rozumiem pokój, w którym można załatwiać sprawy służbowe bez konieczności wprowadzania interesantów "na pokoje" lub na poddasze i prowadzenia przez zakamarki domu....

 

W projekcie który buduję (Murator M04a) rolę gabinetu może pełnić pokój na parterze - spełnia wszystkie kryteria: jest blisko wejścia, ma w pobliżu kuchnie i łazienkę oraz wprowadzając tam kogokolwiek nie muszę prowadzić przez cały dom. De facto u nas to będzie "pokój gościnny" ale interesant też gość jest i przyjąć go tam można w odizolowaniu od domu.

 

Natomiast pokój nad garażem to będzie "pracownia" - tam mam zamiar trzymać biuro i papiury wszelakie oraz bałagan twórczy który niekoniecznie w "gabinecie" przystoi....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otóż to.

Kancelaria, referentka na sznurku z plasteliny zatopionej w przybitym do futryny kapslu po piwie.

Poza tym kancelaria to Maciarewicz, WSI, IPN, KGB itp...

 

Masz jakieś doświadczenia z tymi referentkami?

 

Tak, mam.

 

Z tzw. komuny wszystkie pomieszczenia biurowe, magazynowe itp. były "zabezpieczane" referentką odciśniętą w plastelinie.

Sam tak zamykałem swoje biuro. A klucz od drzwi był na fajrant zamykany w woreczku z tkaniny, plombowany tą samą referentką i zdawany w portierni.

To były czasy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otóż to.

Kancelaria, referentka na sznurku z plasteliny zatopionej w przybitym do futryny kapslu po piwie.

Poza tym kancelaria to Maciarewicz, WSI, IPN, KGB itp...

 

Masz jakieś doświadczenia z tymi referentkami?

 

Tak, mam.

 

Z tzw. komuny wszystkie pomieszczenia biurowe, magazynowe itp. były "zabezpieczane" referentką odciśniętą w plastelinie.

Sam tak zamykałem swoje biuro. A klucz od drzwi był na fajrant zamykany w woreczku z tkaniny, plombowany tą samą referentką i zdawany w portierni.

To były czasy...

 

Ten czas zatrzymał się w urzędach wszelakiej maści. Te same referentki, te same procedury, takie samo podejście do petenta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalnie aż z ciekawości spojrzałem na stronkę w Muratorze z opisem pomieszczeń (M31 Nasz Dom).

 

Na dole gabinet, który u nas będzie pokojem gościnnym. Oczywiście jest też pokój dzienny (nie salon :cry: ) i HOL, który ma 5,1 m2. Ale tu się zgodzę, że można to pomieszczenie nazwac gabinetem - blisko wyjścia, nawet jest narysowane biurko i jakieś szafki. A co Inwestor tam zrobi to już inna sprawa...

 

U góry też ciekawie. 3 sypialnie, łazienka i BIBLIOTEKA. W sumie u mnie też będą tam książki, ale nazwałbym to raczej "pokój hobby". Jak by mi żona pozwoliła tam wstawic małą lodóweczkę na napoje to mógłbym tam siedziec dośc długo i zajmowac się różnym hobby, np. chłodne piweczko na balkonie :D

 

Na upartego sypialnię małżeńską też można by było nazwac "pokojem hobby", bo ludziska różne hobby mają, nie? 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A weekend już zaliczyłeś? Czy to też snobizm?

 

Jak inaczej nazwać pokój w którym będą ważne papiery, komputery, biurko wygodny fotel/e biurowe?

To nie moda i snobizm, a potrzeba czasów.

Pukali się w czoło jak szukałam projektów z garażem dwustanowiskowym w bryle kilka lat temu...

 

Przecież on nie neguje wszystkich gabinetów, doczytaj uważnie. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otóż to.

Kancelaria, referentka na sznurku z plasteliny zatopionej w przybitym do futryny kapslu po piwie.

Poza tym kancelaria to Maciarewicz, WSI, IPN, KGB itp...

 

Masz jakieś doświadczenia z tymi referentkami?

 

Tak, mam.

 

Z tzw. komuny wszystkie pomieszczenia biurowe, magazynowe itp. były "zabezpieczane" referentką odciśniętą w plastelinie.

Sam tak zamykałem swoje biuro. A klucz od drzwi był na fajrant zamykany w woreczku z tkaniny, plombowany tą samą referentką i zdawany w portierni.

To były czasy...

Nie tylko w biurach tak było. W niektórych instytucjach tak jest nadal. Pytałem pod kątem tych np WSI.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież on nie neguje wszystkich gabinetów, doczytaj uważnie. :wink:

 

Racja. Zakłada, że w większości ciekawe projekty domów kupują ludzie którym słoma z butów wystaje.

 

A co do dużego pokoju z poprzednich komentarzy to chyba oczywiste, że taki występuje od M3 w górę. W domach mamy salony i nie wiem jak można nazwać te pomieszczenia inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurna- jak nazwać takie pomieszczenie (parter - tuż przy wejściu do domku) gdzie będę pacjentów przyjmować ? No bo chyba nie gabinetem :wink:

 

Kanciapa - idąc tokiem myślowym wątkotwórcy.

 

"Kanciapa ginekologiczna" - no super :wink:

 

 

 

 

(to tylko przykład)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...