ubek 16.10.2008 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2008 Z informatycznego punktu widzenia to można by tak:klasa nadrzędna to pomieszczeniedziedziczą z niej trzy klasy:1. pomieszczenie rekreacyjno-wypoczynkowe-egzystencjalne2. pomieszczenie techniczno-produkcyjno-obsługowe3. pomieszczenie komunikacyjne w klasie 1 tworzymy klasy:a) salon / duży pokójb) sypialniac) jadalnia w klasie 2 mamy:a) gabinet / pracownia / kanciapab) bibliotekab) kuchniac) kotłowniad) łazienka / pokój kąpielowyc) WCd) garaż w klasie 3a) korytarz / przedpokójb) wiatrołap w zależności od tego kto (intelektualista/fizol) i w jakim stanie (zakompleksiony/pewny siebie) będzie tworzył obiekty tych klas powstaną odpowiednio gabinety, kanciapy, pracownie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ubek 16.10.2008 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2008 Cholera, ja jestem "fizolem" no rękami pracuję - pacjenta trzeba dotknąć , pomacać, pouciskać - a gabinet i tak sobie strzelę. Co fizyczny nie może ? pacjent znaczy się pacjentka? - ze względu na Twoją specjalizację (zdaje się ginekolog)? Z ginekologiem jak pisałam to był tylko przykład (fajnie brzmi kanciapa ginekologiczna - takie zachęcające ). Co by rozwiać wątpliwości - nie jestem lekarzem. Co nie zmnienia faktu ,że gabinet będę miała, bo nie strzelę sobie kanciapy rehabilitacyjnej, lecz gabinet właśnie. Jakoś tak mi się skojarzyło. Rehabilitacja - zabieg ... masaż - też fajnie. O ile nie w kanciapie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
st_ella 21.07.2009 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2009 A jak mam nazwać podłużne pomieszczenie nad garażem, w którym na sześciu metrach bieżących ściany będę mieć książki (wreszcie wszystkie w jednym miejscu )od podłogi do sufitu Najgorsze jest to, że nie mam pewności, że się wszystkie zmieszczą, a przeciwległa ściana to skos NO CHYBA NIE BIBLIOTEKA - bo biblioteka to narodowa jest ...a nie nad garażem - wstyd... P.S. też będę miała ale wstyd czy bibliotekę?? a jak nazwać pomieszczenie w którym docelowo maja być ksiazki płyty (stosy płyt) biurowe dokumenty mojego TŻ (towarzysz życia), w którym będzie pracował (mam nadzieje ze bedzie pracował a nie słuchał tych płyt co tam bedą) w którym będzie komputer? mam pomysł na pokój rozrywkowo-pracowy ?? muzyczno - ksiazkowy z kacikiem do pracy? ... No, można go nazwać "Odpoczywalnią" - też piknie. ALe przeważająca fiunkcja to bibiloteka ( na wszystkich ścianach będą książki) za co niniejszym przepraszam Odpoczywalnia m isię podoba Ja nie mam sypialni, mam warsztat. Normalnie aż wióry lecą! hahahaha Uśmiałam sie i wątek odświeżyłam.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.