Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Niby funkcjonije jakas ochrona konserwatorska, ale bardzo dobrze maja sie tez lapowki.... :D

 

Widocznie " prl - owska" zasada sklepy, sklepiki i biznesy na dole a mieszkania na gorze funkcjonuje tez w NY ...i funkcjonuje dobrze . Miasto zyje.

 

To nie sztuka zrobic z miasta miejsca jakby wlasnie przeszla zaraza ( co z upodobaniem uskuteczna np obecna adminstracja Warszawy), ogoloconego z ludzi za to pelne pedzacych i wpadajacych na przystanki pedzacych samochodow i smierdzacych supermarketow.

 

Ciekawe, skad sie wzielo przekonanie, ze w miescie i na jego ulicach nie powinno byc ludzi....jaka to kolejna teoria architektoniczna

 

:D :D :D :D

Nie wiem skad Ty jestes i mnie to tego.

Nie bylas na pewno w Wawie ze 100 lat.

Wszystko co sie buduje ma pod soba lokale pod wynajem .

Ursynow to miasto w miescie , jest tam wszystko .

Nie tak jak w NJ , w miasteczku chinczyk , pizza i jedno Deli , aaa i CPN .Zaraza tam nie przechodzila , bo bym musiala zauwazyc .

Po zakupy do mall trzeba GSP jechac .

No ale moze u was w NY to inaczej jest .

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/110147-brzydkie-domy/page/7/#findComment-2755446
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 333
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

...że to czy pasuję czy też nie do otoczenia to mi zwisa ja kilo kitu na agrafce 8)

 

...wisi mi kto co ma i czy innym to pasuje , to wkurzaja mnie te wyrocznie , ze trzeba , zeby bylo podobnie , dopasowac sie i takie inne bzdety.

 

...mnie strzyka, jak ma wyglądać, ma być funkcjonalny DLA MNIE i podobać się MI, co inni sądzą spada na plan na tyle daleki, że nie do uwzględnienia

 

Wypowiedzi trzech forumowiczow z tego watku.

Mogliby byc sasiadami.

Teoretycznie.

Kazdy moze miec piekny dom .... wyjatkowy itp

Jednak moze wyjsc nieciekawie.

W praktyce tak czesto bywa niestety.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/110147-brzydkie-domy/page/7/#findComment-2755462
Udostępnij na innych stronach

Na remont pod opieką konserwatora trzeba mieć kasę. Dużo kasy, nawet bardzo dużo.

A co do Twojej wypowiedzi Lumpie Praski odnośnie sklepów to zupełnie nie rozumiem skąd takie wrażenie. Miasto żyje, tak jak napisała rrmi lokali do wynajecia jest dużo i nie stoja puste.

Mieszkałem kilkanaście lat na Ursynowie. To były początki tej "sypialni". Faktycznie był jeden kontenerowy sklepik i nic więcej. Megasamu jeszcze nie było, a jak go otwierano to cuda się dziłału i było swięto. Byłem niedawno na Ursynowie. Przez lata kiedy już tam nie mieszkam duzo się zmieniło. KEN jest normalną, miejską ulicą z małymi i dużymi sklepami, knajpkami itd.

Jak będziesz na Ochocie przejdź się Grójecką. Sklepy jak były tak i sa. Wprawdzie nie te same które pamietam z dzieciństwa, na Ochocie się wychowałem, a na bocznych uliczkach, często zabudowanych jeszcze przedwojennymi domami sklepików jest mniej. One mają charakter bardzo lokalny.

Żeby sklep istniał musi przynosić właścicielowi dochód, a żeby przynosił dochód musi mieć klientów którzy chcą kupic oferowany towar. Proste.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/110147-brzydkie-domy/page/7/#findComment-2755471
Udostępnij na innych stronach

GMP, nasz dom jest zbudowany zgodnie z projektem zagospodarowania przestrzennego dla naszej dzielnicy, więc teoretycznie pasuje do otoczenia. To, że nie pasuje widać po zdjęciach.

Gdybym chciała mieszkać w domu, obojętnie jakim, kupiłabym pierwszy z brzegu do sprzedania.

 

Co innego jest, gdy powstaje nowe osiedle, a co innego gdy budujesz dom w starej części miasta. Wtedy nie ma szans na "wtopienie się" w okolicę. To jest nierealne. Tak właśnie mam ja. Mieszkamy w dzielnicy, gdzie 70% domów to domy 30,40 letnie. gdzie mieszkają ludzie starsi nie mający sił na zadbanie o swoje podwórko, zasadzenie tych zbrzydłych tuj czy innych roślin. Jak więc wtopić się w takie otoczenie????????????

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/110147-brzydkie-domy/page/7/#findComment-2755478
Udostępnij na innych stronach

GMP, nasz dom jest zbudowany zgodnie z projektem zagospodarowania przestrzennego dla naszej dzielnicy, więc teoretycznie pasuje do otoczenia. To, że nie pasuje widać po zdjęciach.

Gdybym chciała mieszkać w domu, obojętnie jakim, kupiłabym pierwszy z brzegu do sprzedania.

 

Co innego jest, gdy powstaje nowe osiedle, a co innego gdy budujesz dom w starej części miasta. Wtedy nie ma szans na "wtopienie się" w okolicę. To jest nierealne. Tak właśnie mam ja. Mieszkamy w dzielnicy, gdzie 70% domów to domy 30,40 letnie. gdzie mieszkają ludzie starsi nie mający sił na zadbanie o swoje podwórko, zasadzenie tych zbrzydłych tuj czy innych roślin. Jak więc wtopić się w takie otoczenie????????????

 

OK , ale nie rozumiem dlaczego tak wszystko odnosisz do siebie.

Ja wiem o czym piszesz bo z grubsza mam podobny problem.

Sam zreszta juz pisalem , ze nie zawsze jest do czego nawiazac.

Jednak pisanie w stylu " zwisa mi czy moj dom pasuje do .... " to juz dla mnie arogancja.

Poza tym jak sie chce to nawiazac mozna .... niekoniecznie do obory sasiada.

Ogrod moze byc takim nawiazaniem np ....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/110147-brzydkie-domy/page/7/#findComment-2755490
Udostępnij na innych stronach

Kaśka, postawiłas dom który w tym otoczeniu w pewien sposób się dopasował- w miare prosty i bezpretesjonalny a na pewno znacznie ładniejszy od tych na fotografii :lol: . Gdybys postawiła tam pałacyk czy dworek to by sie dopiero gryzło. Jest szansa że te stare domy ktos kiedys wyremontuje lub postawi nowe i będzie super.

Nie chodzi o to zeby dopasywywa sie do czegos co jest brzydkie. Chodzi o to aby zbytnio się nie wyrózniac

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/110147-brzydkie-domy/page/7/#findComment-2755491
Udostępnij na innych stronach

Jak więc wtopić się w takie otoczenie????????????

 

To proste . Wystarczy ze dach pokryjesz eternitem , na sciane nalozysz talerze do nasluchu a'la CIA , a sama ubierzesz sie w waciak .

Luc, normalnie ja cie lowe :lol: Dach i ściany mam już gotowe.

Waciak się da jakoś skołować :lol: :wink: :wink:

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/110147-brzydkie-domy/page/7/#findComment-2755494
Udostępnij na innych stronach

Kaśka, postawiłas dom który w tym otoczeniu w pewien sposób się dopasował- w miare prosty i bezpretesjonalny a na pewno znacznie ładniejszy od tych na fotografii :lol: . Gdybys postawiła tam pałacyk czy dworek to by sie dopiero gryzło. Jest szansa że te stare domy ktos kiedys wyremontuje lub postawi nowe i będzie super.

Nie chodzi o to zeby dopasywywa sie do czegos co jest brzydkie. Chodzi o to aby zbytnio się nie wyrózniac

No ale ktoś zaczął ta dyskusję o wtapianiu się w zastaną sytuację. Pokazałam moje sąsiedztwo, żeby udowodnić, że czasem nie jest to realne choćby nie wiem co. Mój dom, choć prosty, bez udziwnień i tak się wyróżnia. Mój ma ciemny dwuspadowy dach, reszta to w zasadzie stropodachy. Mój ma białą elewację, reszta jest zazwyczaj tylko (jeśli już) otynkowana. O zagospodarowaniu działek nie wspomnę.

Juz kiedyś u mnie pisałam o takim jednym domu, pamiętasz, ten pałacowy styl za grubo ponad milion złotych??? No i co ja mam tym ludziom powiedzieć, że wybudowali bezguście totalne, badziew, ze absolutnie to nie pasuje to stojącej na sąsiedniej działce rudery??? Co to zmieni???

 

Mnie się również nie podobają gargamele i klakiery, kompletnie nie mój gust. Ale jak ktoś wydaje na to swoją kasę to no co ja mam w tej kwestii do powiedzenia???? :roll: Mogę się tylko cieszyć razem z nimi z ich nowego domu :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/110147-brzydkie-domy/page/7/#findComment-2755512
Udostępnij na innych stronach

Kaska

 

Mozna jeszcze uratowac Twoje ogrodzenie . Trzeba je tak misternie pospawac , aby przecisniete przez nie mieso , dalo sie od razu wcisnac w kiszke kielbasiana .

Podrzuć jeszcze parę pomysłów, jutro Stary wróci z pracy to go zagonie do roboty :lol:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/110147-brzydkie-domy/page/7/#findComment-2755514
Udostępnij na innych stronach

Podrzuć jeszcze parę pomysłów, jutro Stary wróci z pracy to go zagonie do roboty :lol:

 

I nie zapomnij o schodach zewnetrznych . Beton musi byc tak uformowany , aby mozna bylo przycupnawszy na schodku , naostrzyc o nie noze kuchenne .

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/110147-brzydkie-domy/page/7/#findComment-2755516
Udostępnij na innych stronach

OK , ale nie rozumiem dlaczego tak wszystko odnosisz do siebie.
zacytowałeś moje słowa, więc poczułam się wywołana do odpowiedzi

Jednak pisanie w stylu " zwisa mi czy moj dom pasuje do .... " to juz dla mnie arogancja.
no przykro mi.

Poza tym jak sie chce to nawiazac mozna .... niekoniecznie do obory sasiada.

Ogrod moze byc takim nawiazaniem np ....

z tym tez byłby problem; nie wiem czy uda mi się zrobić zdjęcie "ogrodu" sąsiada, ale powiem Ci, że musiałabym nawiązać do kur lub gołębnika..........

Dziękuję.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/110147-brzydkie-domy/page/7/#findComment-2755518
Udostępnij na innych stronach

Podrzuć jeszcze parę pomysłów, jutro Stary wróci z pracy to go zagonie do roboty :lol:

 

I nie zapomnij o schodach zewnetrznych . Beton musi byc tak uformowany , aby mozna bylo przycupnawszy na schodku , naostrzyc o nie noze kuchenne .

too late :-?

Henryk położył już płytki :roll:

Co robić, co robić :roll: :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/110147-brzydkie-domy/page/7/#findComment-2755519
Udostępnij na innych stronach

Każdy inaczej postrzega piękno i niech tak będzie. Ale nie bardzo rozumiem kogos, kogo stac na styl pałacowy i o takim domu marzy, ze wybiera dzialke w poblizu rudery. Jakś niekonsekwencja. W pewnym stopnu rozumiem tych którzy postuluja tu o nie zasmiecaniu krajobrazu, ale też rozumiem racje tych którzy nie chcą aby im za bardzo ingerowac w to co budują. Po prostu trzeba zachowac umiar i rozsadek.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/110147-brzydkie-domy/page/7/#findComment-2755521
Udostępnij na innych stronach

Niby funkcjonije jakas ochrona konserwatorska, ale bardzo dobrze maja sie tez lapowki.... :D

 

 

widac kazdy sądzi po sobie.

Wiele rzeczy udało mi się załatwić "od ręki " bądź przyśpieszyć w gminie

- zamiast pisania podań , odwołań itd..

Gmina jest mała, roboty nie za dużo ;) i pewnie dostaniesz ataku serca ze zdziwienia - urzędnicy potrafią być życzliwi. Nie pomyślałam nigdy o żadnej łapówce i nikt mi takiej nie sugerował.

 

Większa część Sopotu objęta jest ochroną konserwatora.

Górny Sopot jest jednym z piękniejszych "miejskich" miejsc do mieszkania

i tamtejsze przedwojenne domy są odnawiane - albo nowe budowane -

scisle wg zaleceń konserwatora. Mieszkają tam ci których stać.

Zachęcam do obejrzenia. Może przestaniesz w kółko narzekać.

Jak mówił klasyk - więcej światła :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/110147-brzydkie-domy/page/7/#findComment-2755524
Udostępnij na innych stronach

Takie natrząsanie się z sąsiadów to jeszcze gorszy rodzaj "niedopasowania" do sąsiedztwa.
No teraz to ja czegoś nie rozumiem :roll: :-?

Nie natrząsam się nigdzie z moich sąsiadów. Nie przeczytałeś dokładnie jednego z moich postów, w którym pisałam, że są to głównie starsi ludzie, którym brakuje sił na cokolwiek, nie mówiąc już o zadbaniu o dom czy działkę.

Pisałam także, że domy te mają po 30, 40 lat. I o to mi chodzi: nie można domu budowanego obecnie wkomponować bezboleśnie w takie otoczenie. Zawsze będzie odstawał, choćby był prosty i bezpretensjonalny jak mój.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/110147-brzydkie-domy/page/7/#findComment-2755527
Udostępnij na innych stronach

Co robić, co robić :roll: :roll:

 

Czekac .Jak zima bedzie udana , to odpadna .

 

W ogrodzie nasadzenia musisz zrobic wedlug klucza : jak siadziesz z kolezanka aby flaszke rozpracowac , to zeby ludzie nie widzieli , bo nie wypada .

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/110147-brzydkie-domy/page/7/#findComment-2755532
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...