Czy da się połączyć kolorystycznie te podłogi?

[frykow]

Paradyż Iridium Silver - podłoga w otwartej kuchni i holu (to ta jaśniejsza, pierwsza od lewej):

 

http://lh5.ggpht.com/jajozaza/SPQ-HXlzIvI/AAAAAAAADoI/YC9psgyRzzc/s400/iridium%20paradyz.jpg

 

Z bardziej ciepłą, brązową podłogą w salonie, np. coś takiego:

 

http://lh5.ggpht.com/jajozaza/SPQ-HN4Y37I/AAAAAAAADno/t4a_eUYWJRg/s400/taka%20podloga.jpg

 

lub takiego:

 

http://lh6.ggpht.com/jajozaza/SPQ-HNIB_yI/AAAAAAAADnw/CV57JMl2jvk/s400/taka%20podloga%202.jpg

 

A oto plan sytuacyjny i wstępny projekt podziału podłogi:

 

http://lh6.ggpht.com/jajozaza/SPRASoX7leI/AAAAAAAADoQ/_aQvCTS-HGU/s800/%21podlogi.jpg

 

Tylko czy to ma sens? Nie będzie się gryzło?

[vendea]

uwazam, ze lepiej byloby zastosowac dodatkowo kontrast na zasadzie jeden kolor ciemniejszy, drugi jasniejszy. tylko to irydium, jesli je zostawisz i skomponujesz z jasniutkim bezem (co wydaje sie idealnym rozwiazaniem kolorystycznym) bedzie sie potwornie brudzilo - na takim ciemnym graficie, bedzie widac kazdy pylek.

 

wiec, jesli walory praktyczne sa wazne, zostaje jasny szary + cieply bez, a cieply bez w salonie bedzie ciezki w aranzacji z meblami - no chyba ze kochasz biale lub czarne meble lakierowane nowoczesne - takie jak teraz pojawily sie w wielu aranzacjach... o jakim stylu w ogole myslisz jesli chodzi o twoje wnetrza? napisz wiecej o swoich oczekiwaniach jesli chodzi o calosciowy klimat i umeblowanie, to bedzie latwiej pomoc...

[vendea]

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/5/hd/ec/dceh/GwCsvEg1hKl96fLb9X.jpg

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/5/hd/ec/dceh/a2zfca7Mmi8pRorlTX.jpg

[frykow]

Dzięki za odzew. Nie pisałem więcej, bo nie chciałem na starcie przekazywać nadmiaru informacji. Teraz doprecyzuję, to co już jest uzgodnione:

 

1) Kuchnia - szara podłoga, białe meble (ale nie lakierowane, nie nowoczesne), ściana za meblami ciemnoszara, pozostałe ściany w jakimś odcieniu bieli

 

2) Salon - kolor mebli nie wybrany, ale, no właśnie,nie podobają mi się ani białe ani czarne Z jednym wyjątkiem - chciałbym mieć taką witrynę na książki w kolorze białym:

 

http://lh4.ggpht.com/jajozaza/SPQ-HcIKsRI/AAAAAAAADn4/nZKKfqhmg7Q/s400/LIATORP%20witryna.jpg

 

No i zdecydowany jestem na ciemne sofy/fotele:

 

http://lh3.ggpht.com/jajozaza/SPQ-HY5Na5I/AAAAAAAADoA/atjZM5zHB60/s400/KNIHULT%20sofa.jpg

 

Pozostałe meble to stół z krzesłami, stolik kawowy i bardzo niskie szafki.

 

Pozostaje jeszcze kwestia koloru ścian Wiem tylko, że jedna ściana musi być biała/jasno beżowa bo będzie służyła do oglądania filmów. Tak myślałem o postawieniu mebli (trochę za małe mi wyszły, w rzeczywistości ten salon nie jest taki wielki i nie będzie tyle wolnej przestrzeni):

 

http://lh5.ggpht.com/jajozaza/SPRXCdmvL1I/AAAAAAAADo4/Cp6LIFXq334/s400/%21podlogi2.jpg

Biały prostokąt - biblioteczka, po lewej niebieski to stół z krzesłami, po prawej kącik wypoczynkowy (dwie sofy, stolik, szafki). Żółta ściana to ta ściana, co musi pozostać jasna.

 

Generalnie chciałbym jednak aby salon był "ciepły" w odbiorze. Albo raczej przytulny, jednakże bez nadmiaru bibelotów. Ufff!

[vendea]

no teraz lepiej. jeszcze tylko kuchnia - o jakich frontach myslisz?

 

patrzac na sofe i witrynke, wydaje mi sie, ze styl skandynawski bedzie ci sie podobal. w takim przypadku zachecam do wariantu 1 czyli grafit + kremowo-bezowy.

 

zalaczam ci obrazki, powiedz czy takie klimaty ci sie podobaja? zignoruj drewno na podlodze, chodzi raczej o zestawienie kolorow.

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/5/hd/ec/dceh/dWyYFbcEOhUcEbR2pX.jpg

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/5/hd/ec/dceh/3d1NntIVyBw8hTZVCX.jpg

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/5/hd/ec/dceh/a6dmukszaw3uwk66JX.jpg

[frykow]

Już odpisuję, bo widzę że idziemy w dobrym kierunku

 

Kuchnia - znowu na przykładzie IKEI - podoba mi się np. taka:

 

http://www.ikea.com/PIAimages/56971_PE161737_S4.jpg

 

A skoro podoba mi się IKEA, to tak - styl skandynawski jest OK! Z tych zdjęć, które przedstawiłaś najfajniejsze jest pierwsze - w zasadzie nie mogę tutaj nic zarzucić, trafia w mój gust, i nawet te białe mebelki nie są złe. Na drugim jest za mało kontrastów (trochę mdło) a trzecie zdecydowanie zbyt jasne (aczkolwiek "przyjemne").

 

Tylko teraz pytanie - uwzględniając wariant pierwszy, jakie meble do salonu (pomijając białe)? Patrząc na zdjęcie, wydaje mi się że takie w kolorze tego stołu powinny pasować? Podoba mi się również taki kolor, jak ma ta drewniana podłoga, ale meble w tym kolorze i jasno-beżowa podłoga to chyba byłoby już zbyt monotonnie?

 

I na koniec - czy zaproponowany przeze mnie podział podłogi (chodzi mi kształt) będzie w rzeczywistości ok? Nie mam takiej wyobraźni, aby sobie to zwizualizować - narysowałem tak bo było prosto

[vendea]

no to git, ze sie podoba. kuchnia, ktora proponujesz bardzo dobrze wpisuje sie w te koncepcje.

 

meble - jesli nie biale (ale witrynka biala, wiec jak widac niektore egzemplarze ci sie podobaja i moze trafisz na przyklad na stolik kawowy bialy ktory ci sie spodoba), to dobrze by pasowaly z jasnego rozbielonego drewna. na przyklad bielony dab. piekne podlogi sie robi w tym wariancie, ale meble tez niczego sobie. wklejam pare zdjec z meblami w tym kolorze i podlogami tez, zebys zobaczyl jaki piekny odcien:

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/5/hd/ec/dceh/sJuB0juQ24abWWnDlX.jpg

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/5/hd/ec/dceh/FzfiOk3ivFx8GM0UcX.jpg

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/5/hd/ec/dceh/D6NxbGPCBxTzwsbONX.jpg

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/5/hd/ec/dceh/boviqydw4v94OjolXX.jpg

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/5/hd/ec/dceh/804qfjgk82WmkNBaFB.jpg

 

nie martw sie ze meble ton w ton do bezowej podlogi beda zbyt monotonne. po pierwsze - bedziesz miec kontrast tej grafitowej ramy, grafitowa kanape i moze dodatki w granatach lub chlodnych morskich blekitach - to wystarczy. nawet jesli bez na podlodze bedzie pasowl do rozbielonych mebli drewnianych - to bedzie inna faktura, inne zalamywanie swiatla, na pewno nie bedzie sie zlewalo.

 

co do posadzek z plytek. mysle ze ten grafit paradyza jest ok. to co wybierzesz jako drugi kolor powinno byc jasne i szlachetne, no i najlepiej wielkoformatowe. az sie prosi bielone debowe dechy zaproponowac ale rozumiem ze twoim celem jest gres wszedzie. grafitowe plytki paradyza sa w formacie 40cm X 40cm, salonowe bezowe plytki dobrze by kontrastowaly 60cm X 60cm albo jeszcze lepiej 60cm X 120cm. tylko to z reguly drozej kosztuje na przyklad wloskie plyty gresowe polpolerowane zirconio merida, zalaczam fotografie. kosztuja ponad 200 zl za mkw. jesli spodoba ci sie taki format, ale zalezy ci na budzecie, to chinszczyzna jest tez w wielkich formatach i na prawde trafiaja sie doskonale serie. trzeba tylko poszukac i obejrzec pare plyt zeby zweryfikowac jakosc. wtedy moze to byc wydatek okolo 150 zl za mkw. jesli to nadal za duzo, sa plyty 60cm x 60cm okolo 100 zl - tez chinczyki albo promocje polskich producentow. jesli boisz sie chinczykow - moze wloszczyzna 45cm X 45cm zirconio nuance beige. cos sie znajdzie... zalaczam zdjecia tych propozycji 120X60, 60X60 oraz 45X45.

 

jesli chodzi o podzialy grafit - krem na twoim projekcie - mi sie podobaja. dzieki nim kontrast bedzie widoczny a korytarz zostanie optycznie poszerzony i ozywiony. jestem za.

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/5/hd/ec/dceh/dvwDW0aAaT3FBlAAnB.jpg

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/5/hd/ec/dceh/0bnIuEo1ltWxet5tWB.jpg

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/5/hd/ec/dceh/FIOZxywchssca7vsqX.jpg

[frykow]

Vendea, bardzo ci dziękuję - poszło nam sprawnie i wyjątkowo szybko udało mi się na coś zdecydować.

 

Co do cen - płytek beżowych będzie około 25m/kw - 200zł za metr to boli, więc będę się raczej rozglądałem za takimi w okolicy 100zł. No trudno

[vendea]

prosze bardzo! polecam sie na przyszlosc, ja tam lubie sie wymadrzac