projekt ANDROMEDA pracownia DOBRE DOMY

[TomD]

Zresztą, najlepiej się uczyć na cudzych błędach!

Ja nie mam nic do ukrycia, a z Zielonej Góry nie jest aż tak daleko, jeśli masz ochotę przetestować kształt schodów, to ... zapraszam!

Piotrek

 

Dziękuję za zaproszenie. Myśle, że wiosną jak będzie trochę więcej czasu na pewno skorzystamy. Dziękuję równiez za informacje dot. ścianki kolankowej i schodów, będą dla nas bardzo pomocne.

 

Pozdrawiam

 

Tomek

[Syncio09]

... a póki pogoda pozwala, prace trwają, i wreszcie ruszyła konstrukcja więźby!

 

 

Pozdrowaski,

[Elwira]

cześć Elwirko,

nie wiem ile to jest 50cm, ale my podnieśliśmy o 2 pustaki. I jest to super. Już o tym pisałem. Góra robi się przeogromna (sypialnia z balkonikiem coś koło 40m2). Takie rozwiązanie ma tylko jedną wadę: jaskółka wychodzi dosyć wysoko. Ale my robimy w tym pokoju tylko jeden schodek i będzie ok.(podniesiemy podłogę na tej częsci pokoju styropianem).

 

A wogóle, to poddasze mam już prawie gotowe Teraz tylko podłogi i wykańczamy

 

 

Kiedy będą zdjątka????

[Gość tadeusz Freudenreich]

Potrzebuję opinii!!!

Wczoraj spotkalismy się z szefem ekipy budowlanej w sprawie kosztów budowy naszej Andromedy 1. Za stan surowy otwarty zaśpiewał 35 tys. PLN. To dużo, czy mało???!!! Dodam, ze dom budujemy w Mińsku Mazowieckim, a dokładny zakres prac to: od fundamentów (wykop ręczny) do pokrycia dachu papą; ściany jednowarstwowe - pustak + styropan. Ekipa sprawdzona, super referencje!

Proszę o Wasze opinię, bo ja nie mam pojęcia jakie są ceny, mnie się wydaje, ze 35 tys. to kupa szmalu!!! Decyzję muszę podjąć do końca tego tygodnia, bo potem "pójdą" do kogoś innego

Pozdrawiam

Właśnie zakończyłem stan surowy otwarty AndromedyII w Poznaniu. Robocizna dobrych firm kosztowała mnie ok 45 tyś. i to po długich targach. Myślę, że na dzień dzisiejszy 35 tyś to b. przyzwoita cena.

 

Witam

 

szczerze zazdroszcze stanu surowego otwartego. My jestesmy na etapie uzyskania pozwolenia na budowe. To bedzie druga Andromedka II w Poznaniu. Mozna sie z Wami jakos skontaktować? [email protected]

[Syncio09]

Witam,

 

 

mam pytanko, czy ktos robił instalację odgromową na Andromedzie?

 

Jeśli tak, to jaki wyszedł Wam przybliżony koszt takiej instalacji?

 

 

Pozdrawiam,

[Bartek-Andromeda]

Elwira - dziś dodałem trochę zdjęć zrobionych po dociepleniu poddasza. Szczególnej uwadze andromedowiczów polecam zdjęcie pokoju ze schodkiem zrobione w kierunku drzwi i okien połaciowych. Na tym zdjęciu najlepiej można sobie wyobrazić co będzie się działo be podnoszenia kolankowej.

 

Wszystkich andromedowiczów gorąco i świątecznie pozdrawiam. Świąteczny Czas poświęćmy marzeniom jak to będzie wyglądała wigilia za rok, może dwa.... w naszej Andromedzie.

A na Nowy Rok, życzę, by ściany były proste, robotnicy solidni i tani, materiały najwyższej jakości, a w ogrodzie wszystko kwitło i nic nie usychało.

 

Wesołych Świąt i Hepy Nju Jer

[protection2000]

http://misiaczek098.fm.interia.pl/Andromeda1.jpg

http://misiaczek098.fm.interia.pl/Andromeda2.jpg

[Syncio09]

Wszystkim Andromedowiczom życzę Zdrowych, Pogodnych, Rodzinnych i Wesołych Świąt, a w Nowym Roku żeby mury się szybko pięły do góry a prace wykończeniowe przebiegały bez nerwów i stresów!!

 

... Wszystkiego Dobrego!!

 

 

Piotrek (Syncio09)

[kasia_75]

Kochani Andromedowicze!

 

Życzę wszystkim wszelkiej pomyślności w Nowym Roku! Niech nasze budowy swiecą przykładem dla następnych generacji, jak przy ograniczonych wydatkach czyni się cuda!

 

To, że nie piszę zbyt często na forum, nie znaczy że mnie z Wami nie ma

Czytam Was cały czas!

 

Tylko czasu mi niestety już brakuje na pisanie! Wiele się dzieje u mnie, spodziewam się dzidziusia ( w marcu), cała budowa na mojej głowie, bo ukochany zarabia pieniążki za granicą.... ale juz latem u siebie zamieszkamy, mam nadzieję!

 

Stan mojej budowy możecie zobaczyć na mojej www.

 

Zawsze służę pomocą i radą rozpoczynającym budowę w nowym roku i tym mniej zaawansowanym.

 

Powodzenia!

Kaśka

[Syncio09]

Witajcie,

 

koniec roku, czas podsumowań!

 

Moje plany związane z budową zostały zrealizowane w 85%, planowałem przed końcem roku jeszcze zdążyć z dachówką, niestety, kłopoty personalne (brak cieśli) spowodowały parotygodniowy przestój i ...

Ale jak powiadają, że "głupi ma szczęście", to póki co pogoda taka mało zimowa, i prace idą dalej. A i z drugiej strony, nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, toteż czekając na cieślę zrobiłem taras i schody, czego nie było w tegorocznym planie.

 

Panowie cieśle sprytnie wykombinowali, że jako pierwszą skończą, i przykryją membraną tą część nad garażem, i nawet jak będzie kropić to tam będą mogli w suchym przygotowywać kolejne elementy, i tylko "wyskakiwać" na montaż, wygląda więc na to, że dalsze prace będą mogły być lekko "pogodoodporne", i zaraz po nowym roku jedziemy dalej z tym koksem (co mnie osobiście bardzo cieszy) !

 

Na ostatniej fotce w moim albumie http://images.igloos.ca/v/syncio/andromedka/ z grubsza widać stan w jakim moja budowa kończy 2006 rok!

 

Jest coś, co mnie osobiście cieszy, a co myślę też może być wskazówką (informacją) dla tych, co zaczynają, i zastanawiają się nad podniesieniem "słynnej" ścianki kolankowej.

Jak wspominałem w którymś z wcześniejszych postów, zależało mi na nisko (tak jak w projekcie, prawie do linii okien) opadającej linii dachu, bo daje to wrażenie przytulności. Przyglądając się wstępnie "ofoliowanej" części nadgarażowej, mam nadzieję, że mi się udało!

Podniosłem ściankę kolankową o ok 12 cm.

Pomijam fakt, że kukułka w pokoju nad garażem robi się ciut wyżej, bo to można bezboleśnie "załatwić" grubszą warstwą styropianiu w posadzce nad garażem, co nawet wyjdzie na dobre, ale żeby "dociągnąć" linię dachu do pierwotnego poziomu, to trzeba wydłużyć krokwie o 19cm (przy 12 cm podniesienia), a one w projektowej wersji już niemało wystają, bo ok 130cm (od murłaty). W każdym bądź razie te dodatkowe 19 cm, to już raczej max. przy przekroju krokwi 8x18 cm!

Acha, a krawędź dachu odsuwa się od ściany o ok 15 cm, ale np. u mnie to najmniejszy problem, bo na ściany użyłem porotherm'u 24 cm (a nie 36) i grubość docieplenia będzie prawie te 15 cm!

Może się mylę, ale śmiem twierdzić, że bez zakłócania moim zdaniem wyśmienitej bryły budynku nie da się podnieść wyżej tej ścianki!

 

... mam nadzieję, że te moje wymądrzania się będą pomocne w podejmowaniu decyzji. Jak to w życiu zazwyczaj bywa coś za coś!

 

... jeszcze raz Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku!

 

 

Piotrek

[Mirek K]

Jest coś, co mnie osobiście cieszy, a co myślę też może być wskazówką (informacją) dla tych, co zaczynają, i zastanawiają się nad podniesieniem "słynnej" ścianki kolankowej.

Jak wspominałem w którymś z wcześniejszych postów, zależało mi na nisko (tak jak w projekcie, prawie do linii okien) opadającej linii dachu, bo daje to wrażenie przytulności. Przyglądając się wstępnie "ofoliowanej" części nadgarażowej, mam nadzieję, że mi się udało!

Podniosłem ściankę kolankową o ok 12 cm.

Pomijam fakt, że kukułka w pokoju nad garażem robi się ciut wyżej, bo to można bezboleśnie "załatwić" grubszą warstwą styropianiu w posadzce nad garażem, co nawet wyjdzie na dobre, ale żeby "dociągnąć" linię dachu do pierwotnego poziomu, to trzeba wydłużyć krokwie o 19cm (przy 12 cm podniesienia), a one w projektowej wersji już niemało wystają, bo ok 130cm (od murłaty). W każdym bądź razie te dodatkowe 19 cm, to już raczej max. przy przekroju krokwi 8x18 cm!

Acha, a krawędź dachu odsuwa się od ściany o ok 15 cm, ale np. u mnie to najmniejszy problem, bo na ściany użyłem porotherm'u 24 cm (a nie 36) i grubość docieplenia będzie prawie te 15 cm!

 

Witajcie

 

Popieram Piotrka w 100%.

To co nami powodowało w wyborze tego, a nie innego projektu to własnie jego wygląd i niepowtarzalny urok. Zbyt mocne podniesienie ścianki kolankowej również moim zdaniem ten urok mocno niszczy. Piszę jeszcze na zimno, bo poza papierami (100%) i uzyskanym kredytem, moja działka świeci jeszcze pustką.

Cóż, Ci którzy już "ściankę" podnieśli na pewno nie uczynili tego bezmyślnie, a powodowały nimi względy praktyczne (na pewno mniej estetyczne) i nie można im mieć tego za złe. Śledzę forum od jkiegoś czasu i właśnie rozwiązania Piotrka "Syncio09" mocno mi przypadły do gustu. Mam tylko wątpliwości czy budować tak jak on z porotherm'u 24 cm czy betonu komórkowego 24 cm.

Co wami powodowało w wyborze materiału? porotherm jest chyba droższy...

Pozdrawiam

Szczęśliwego Nowego Roku 2007

Mirek

[Syncio09]

 

Co wami powodowało w wyborze materiału? porotherm jest chyba droższy...

 

 

Witam,

 

Hmm, co np. mną powodowało przy wyborze materiału?

 

Raczej nie cena, bo w ogólnym koszcie choćby tylko stanu surowego koszt materiału na ściany zewnętrzne, to że tak powiem "najmniejszy pryszcz", bo waha się w okolicy 4-5% wszystkich poniesionych kosztów, dodam, że ścianki działowe też robię z porothermu (11cm) i cały ten materiał, na całą budowę kosztował mnie zaledwie 8300 (brutto), co jest stosunkowo niewielką kwotą przy pozostałych kosztach.

 

Zastanawiałem się tylko, czy robić z 36 (jak w projekcie) bez docieplania, czy 24 + docieplenie.

Ale, żeby można było nie docieplać ściany wykonanej z 36 cm, reżim wykonawczy jest tak duży, że nie sądzę, żeby ktoś w okolicy mógł mi to dobrze zrobić, stąd wybór takiej a nie innej grubości bloczków!

 

Decyzja co do materiału nie miała więc raczej podłoża ekonomicznego, co raczej technologiczne.

Z tego co mi wiadomo, to przy betonie komórkowym trzeba bloczki łączyć na specjalne kleje, i pomijając już koszt samego kleju, to minimum jeden ludek jest praktycznie non stop zajęty przygotowywaniem spoiwa.

Przy porotherm'ie teoretycznie jest podobnie, ale ja to rozwiązałem troszkę inaczej, postawiłem na placu ofoliowaną skrzynię i zamawiałem gotową zaprawę, tyle, że z opóźniaczem.

I tak, rano przyjeżdżała do mnie grucha z wytwórni, wywalała do skrzyni 1-2 m3 zaprawy, i chłopaki mieli gotowe spoiwo na 1-2 dni, bez żadnych betoniarek, bez mieszania zaprawy z worków itp., mogli się spokojnie zająć tylko i wyłącznie stawianiem ścian!

Tak było po prostu wygodniej i sprawniej, a nie wspomnę że taniej jeśli chodzi o samą zaprawę, bo 1 m3 gotowej zaprawy (nawet z transportem) kosztował mnie mniej więcej 1/3 tego co by wychodziło z "workowej"!

Jedynie na sam "finisz ścienny" nie bawiłem się w zamawianie "wiaderka" zaprawy z wytwórni, i posłużyłem się suchą z paru worków!

 

Jeśli więc ktoś ma możliwość, to polecam takie rozwiązanie. Jedyne co, to trzeba jakby przewidywać zużycie. U mnie przy ścianach fundamentowych 5-cio osobowa ekipa wyrabiała ok 2 m3/dzień, a przy ścianach nadziemia ok 1-1.5m3/dzień.

 

Serdecznie pozdrawiam,

 

 

Piotrek

[Trak]

Mam pytanie dotyczące funkcjonowania skrzynek tego forum. Zauważyłem, że niektóre prywatne wiadomości wysyłane przeze mnie do innych użytkowników, wciąż znajdują się w dziale "Do Wysłania" mimo, że wysyłając je dostawałem informacje, że wiadomość została wysłana. Ponadto wciąż nie ma ich w dziale "Wysłane". Pytałem już o to administratora ale nie doczekałem się żadnej odpowiedzi.

Czy ktoś ma ten sam problem?

Trak

[rafalk0011]

Jest coś, co mnie osobiście cieszy, a co myślę też może być wskazówką (informacją) dla tych, co zaczynają, i zastanawiają się nad podniesieniem "słynnej" ścianki kolankowej.

Jak wspominałem w którymś z wcześniejszych postów, zależało mi na nisko (tak jak w projekcie, prawie do linii okien) opadającej linii dachu, bo daje to wrażenie przytulności. Przyglądając się wstępnie "ofoliowanej" części nadgarażowej, mam nadzieję, że mi się udało!

Podniosłem ściankę kolankową o ok 12 cm.

Pomijam fakt, że kukułka w pokoju nad garażem robi się ciut wyżej, bo to można bezboleśnie "załatwić" grubszą warstwą styropianiu w posadzce nad garażem, co nawet wyjdzie na dobre, ale żeby "dociągnąć" linię dachu do pierwotnego poziomu, to trzeba wydłużyć krokwie o 19cm (przy 12 cm podniesienia), a one w projektowej wersji już niemało wystają, bo ok 130cm (od murłaty). W każdym bądź razie te dodatkowe 19 cm, to już raczej max. przy przekroju krokwi 8x18 cm!

Acha, a krawędź dachu odsuwa się od ściany o ok 15 cm, ale np. u mnie to najmniejszy problem, bo na ściany użyłem porotherm'u 24 cm (a nie 36) i grubość docieplenia będzie prawie te 15 cm!

Może się mylę, ale śmiem twierdzić, że bez zakłócania moim zdaniem wyśmienitej bryły budynku nie da się podnieść wyżej tej ścianki!

 

 

 

 

popieram w 100% funkcjonalność związana ze zwiększeniem powierzchni użytkowej nie jest najważniejsza a dla mnie na pewno nie ważniejsza od zachowania proporcji bryły budynku

 

pozdrawiam Rafał

[Trak]

Mam tylko wątpliwości czy budować tak jak on z porotherm'u 24 cm czy betonu komórkowego 24 cm.

Co wami powodowało w wyborze materiału? porotherm jest chyba droższy...

Mirek

 

Ja swoją Andromedę wybudowałem z betonu komórkowego 24cm. Mimo że Porotherm jest ciepłym materiałem, to beton komórkowy ma jednak nieco lepsze parametry izolacyjności. No i jest tańszy. Poza tym, tak jak wszyscy andromedowicze zastanawiałem się czy budować ściany jednowarstwowo (36cm), jak sugeruje projekt, czy bardziej tradycyjnie czyli 24cm + ocieplenie 15cm. W końcu dałem się przekonać kierownikowi, że w przypadku ścian jednowarstwowych nie jest łatwo uniknąć mostków termicznych, które w dwuwarstwowych po prostu zasłania się ociepleniem. Poza tym 24cm komórkowego + 15 styropianu, dają lepszą izolacyjność niż 36 komórkowego, czy tym bardziej Porothermu.

Pozdrawiam, Trak

[Syncio09]

Witam,

 

... nawiązując do ostatniego wątku, czyli materiałów na ściany, to, poza argumentami przytoczonymi w moim poprzednim poscie, dodam, że wydaje mi się, że beton komórkowy, choćby ze względu na technologię wytwarzania jest chyba ciut mniej zdrowym budulcem jak ceramika.

 

I jeszcze jeden argument za ceramiką, może mniej istotny przy nowoczesnych systemach grzewczych, ale ... technika czasami zawodzi.

... beton komórkowy ma bardzo małą (prawie jak drewno) akumulacyjność cieplną (nie mówię o izolacyjności), a więc ściany z BK nie gromadzą ciepła, w związku z tym, np. w chłodniejsze dni budynek z BK wymaga stałej dostawy ciepła. Ze względu na dużą izolacyjność może nie są to duże ilości, ale potrzebne praktycznie non stop, i np w przypadku wspomnianej awarii dużo szybciej zrobi się zimno w budynku z betonu komórkowego jak w tym zrobionym z ceramiki.

 

Jak wspomniałem wcześniej, koszt materiału na ściany nie jest zbyt istotnym, a tym bardziej różnica w koszcie tego materiału, nawet jakby ta różnica była 50%, to przy inwestycji o wartości ponad 300 tys PLN jest ona po prostu niezauważalna.

Zresztą, producenci to nie idioci, i różnica w cenie samego materiału jest przeważnie "kompensowana" kosztami technologii montażu.

 

 

Moim skromnym zdaniem, nie ma co się kierować ceną, i pomijając już walory zdrowszy-mniej zdrowy, to tak naprawdę, przy wyborze budulca należałoby się zastanowić jak chcemy rozwiązać ogrzewanie.

Jeśli więc ktoś planuje ogrzewanie bardziej tradycyjne, typu piec na paliwo stałe (koks, węgiel, miał, brykiet itp. itd.), prosty kocioł gazowy, lub np. kominek z płaszczem wodnym, czyli układ mniej sterowalny, z dosyć dużą bezwładnością, i bez większych "wodotrysków" to ceramika jest chyba bardziej wskazana, gdyż tu beton komórkowy może się lekko "jąkać", co można by odczuć pod postacią lekkiego "falowania" temperatury w pomieszczeniach. A i latem, jak nie ma klimy, to w ścianach z ceramiki jakby chłodniej!

 

Ale gdy planujemy kosmiczne centrum dozowania i rozdziału energii cieplnej, piec kondensacyjny, klimatyzację, rekuperator itp., to spoko, tu właściwie nie ma większego znaczenia z czego wybudujemy (byleby oczywiście utrzymać parametr izolacyjności cieplnej), a beton komórkowy, przez brak akumulacyjności, nawet da się ciut precyzyjniej "sterować", zwłaszcza gdy chodzi o szybkie obniżenie temp., i gdy np. zechcemy zimą wykurzyć z domu teściową-zmarzlucha to ukradkowe obniżenie temp na sterowniku będzie zauważalne dosyć szybko, a przy ścianach z ceramiki ..., hmm, no cóż, cholera posiedzi ciut dłużej!

 

Według mnie, teściową można spoko poszczuć psem, a ściana z ceramiki wydaje się być bardziej "energetycznie uniwersalna", i ciut bardziej "odporna" na awarie w dostawach energii.

 

To są tylko takie moje osobiste rozumowania chłopka-roztropka, i tak też proszę je traktować, jeśli już, to bardziej jako delikatne sugestie, ale w żadnym wypadku nie jako autorytatywne wypowiedzi!

 

 

Serdecznie pozdrawiam,

 

 

Piotrek

[pabloxx]

Witam,

 

Raczej nic nie wniosę do wątku beton komórkowy czy ceramika, bo teorii jest sporo. Ja lecę z 24cm porotherm + 15 cm styropian...

 

Ale moje pytanie jest inne: pod koniec miesiaca ruszam z więźbą i ciekaw jestem, jakie okna dachowe wstawiacie, tzn.

 

1. czy trzymacie się wymiaru z projektu 78x160 czy zmieniacie (na jaki?)

2. czy rezygnujecie z którychś okien (które? dlaczego?)

 

aha i a propos drzwi wejsciowych - zmienialiście wysokość 230 na typówkę czy nie ?

 

pozdrawiam,

Paweł

[tomekd77]

Witam,

Ja już mam dach za sobą i stwierdzam, iż nie ma co rezygnować z ilości okien jak i również z wymiaru. Wręcz uważam, że brakuje doświetlenia poddasza.... Mam wszystkie Veluxa(polecam przynajmniej GGL) i pokój nad kuchnią wydaje się za ciemny! Nawiązując do podwyższania ścianki kolankowej zagadzam się z przedmówcami, że nie ma coi przesadzać bo domek straci urok. Ja mam podwyższona o kilkanaście cm(2porothermy) i to uważam jest max.

 

Jestem ciekaw ile kosztuje kpl instalacja wodno-kanalizacyjno-grzewcza i elektryczna:)Może ktoś sie podzieli doświadczeniami??

 

Dla ciekawskich podaję cenę dachu i okien:

-dach(wszytsko począwszy od więźby po podbitkę,okna velux i rynny z dobrą dachówką)-74 000,00 z 7% VAT.

-okna drewniane z roletami nastawnymi tylko dół i silnikami, szprosy tylko przód-24 000,00 z 7% VAT

 

Pozdrawiam

Tomek[/img]

[Trak]

1. czy trzymacie się wymiaru z projektu 78x160 czy zmieniacie (na jaki?)

2. czy rezygnujecie z którychś okien (które? dlaczego?)

 

aha i a propos drzwi wejsciowych - zmienialiście wysokość 230 na typówkę czy nie ?

 

pozdrawiam,

Paweł

 

Cześć Paweł,

W mojej Andromedze zrezygnowałem tylko z jednego okna - środkowe okno połaciowe z trzech od strony fasady. W projekcie, z powodu tego okna, ścianka pokoju nad garażem przysuwa się trochę za bardzo do schodów tworzęc "wąskie gardło" przez które niałatwo byłoby wnieść np. łóżko do sypialni. Taraz ściana z drzwiami prowadzącymi do pomieszczeń nad garażem jest prosta i wygląda b.ładnie. Zresztą w tej części domu troszkę zaszaleliśmy, bo wogóle nie wymurowaliśmy ścianki odgradzającej korytarzyk na poddaszu od pokoju nad kuchnią. I teraz mamy na pięterku piękny, obszerny salonik, do którego wchodzi się bezpośrednio po schodach. Oczywiście takie rozwiązanie można polecać tylko tym, którzy nie potrzebują dodatkowego pokoju dla któregoś z członków rodziny.

Wracając do okien dachowych. Na dzień dzisiejszy wstrzymałem się z wstawianiem okien i całą połać dachową zakryłem folią i dachówką. Po co kusić złodziei i patrzyć jak niszczeją nieużywane. Gdy dojdzie do wykończania poddasza wyjmie się kilka dachówek i wstawi okna bez problemu.

PS. Mam nadzieję, że dostaliści moją odpowiedź na wasz wcześniejszy mail.

Pozdrawiam,

Trak/Krzysiek

[Trak]

Jestem ciekaw ile kosztuje kpl instalacja wodno-kanalizacyjno-grzewcza i elektryczna:)Może ktoś sie podzieli doświadczeniami??

 

Tomek[/img]

 

W Poznaniu robocizna kosztuje 60zł za punkt wodny czy kanalizy, razem wyszło ok. 2,9 tyś + 4,8 tyś za materiały, wliczając dwie spłuczki podtynkowe. Teraz zakładam szambo betonowe - 3 tyś za materiały + 1,2 tyś za instalację.

Ogrzewanie podłogowe wodne - robocizna z materiałami to 100 zł za 1m kw + 30zł za 1m kw jastrychu. W sumie... aż boję się podsumować.

Pozdrawiam,

Trak