Komentarze do realizacji naszych marzeń

[rasia]

No to robimy zlot u Dorci??? :D

[pasie]

No to robimy zlot u Dorci??? :D

 

ja już się u niej wpisałam:D

[rasia]

ja już się u niej wpisałam:D

 

Ja też!

 

Tofeeku, Elenko, Ada... który dzień Wam pasuje najbardziej? Ja już u Dorci się określiłam, że wtorek, czwartek lub piątek...

[DorciaIQ]

Zapraszam, zapraszam

 

Tofee ja mam chyba sensownego hydraulika, a tez poprawia po innym i narzekal (ale slusznie akurat ) - moze chcesz namiar? Czy juz do kolejnego nie masz sily?

[tofee]

a nie możesz go jakoś postraszyć

 

To już trzeci hydraulik który nas zlewa, więc nie czuję się tutaj na pozycji rządzącej .

 

Co do zlotu, pasuje mi wtorek, środa i piątek.

[ada_Lipków]

Ja też!

 

Tofeeku, Elenko, Ada... który dzień Wam pasuje najbardziej? Ja już u Dorci się określiłam, że wtorek, czwartek lub piątek...

 

Ja czwartek lub piątek, bo z grypą walczę od wczoraj

[Elena76]

Dziewczyny, a o jakich godzinach w ogóle mowa? Ja do fabryki wróciłam, więc pewnie się nie załapię tym razem

[tofee]

Ja czwartek lub piątek, bo z grypą walczę od wczoraj

 

To ja tylko poproszę tuż przed spotkaniem o info czy się wykurowałaś, bo w czwartek szczepię Tyma (trzecie podejście do pierwszego szczepienia) i jakby co to będę musiała odpuścić .

[ada_Lipków]

To ja tylko poproszę tuż przed spotkaniem o info czy się wykurowałaś, bo w czwartek szczepię Tyma (trzecie podejście do pierwszego szczepienia) i jakby co to będę musiała odpuścić .

 

Kuracja wdrożona - dam znać

[ada_Lipków]

Tofee,

 

A co tam w budowaniu Twoim słychać ?

Dzwoniłaś do Gronia ?

[Elena76]

Cześć Tofee, gdzie się podziewasz?

[tofee]

Od czwartku mam sajgon. Po szczepieniu młody dostał temperatury i dwa dni z życia poszłyyyyyyyyyyyyy. Do tego mąż chory więc działam na dwa etaty ... szkoda gadać .

[Elena76]

Ojej, to niezbyt fajnie zdrówka mnóstwo dla Młodego i tego Starszego też no i dużo sił dla Ciebie:hug:

[tofee]

Ell dzięki

 

Potrzebuję porady co zrobić z hydraulikiem nierobem???

Nie przychodzi, nie odbiera telefonu , twierdzi że przy takich temperaturach to nic się nie da połączyć bo coś tam się nie klei, nie zasycha, coś się kruszy i takie tam. Nie znam się. Ale nie wyobrażam sobie że do kwietnia nie ruszymy z niczym ... bo chyba popadnę w czeluści depresjiiiiiiiiii .

 

Olać go? brać innego? A co z tym, ma nasze klucze, coś tam niby zaczął, jak to zakończyć żeby nie było kolejnej awantury??? Sama nie wiem aaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!

[ada_Lipków]

Ell dzięki

 

Potrzebuję porady co zrobić z hydraulikiem nierobem???

Nie przychodzi, nie odbiera telefonu , twierdzi że przy takich temperaturach to nic się nie da połączyć bo coś tam się nie klei, nie zasycha, coś się kruszy i takie tam. Nie znam się. Ale nie wyobrażam sobie że do kwietnia nie ruszymy z niczym ... bo chyba popadnę w czeluści depresjiiiiiiiiii .

 

Olać go? brać innego? A co z tym, ma nasze klucze, coś tam niby zaczął, jak to zakończyć żeby nie było kolejnej awantury??? Sama nie wiem aaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!

 

 

Tofee,

 

A masz z nim jakąś umowę czy nie ?

U nas zadziałało z fachowcami od stanu surowego wysłanie na adres listu poleconego z potwierdzeniem odbioru

a w liście tym wezwanie do zakończenia prac i dokonania korekt wraz z zapisem o ewentualnym sądzie, podziałało

No ale fachowcy różni

[tofee]

Umowy nie mam, nawet nie miałam określonego konkretnego terminu zakończenia prac, miało potrwać ok 2 tyg. Na swoje usprawiedliwienie mogę jedynie dodać że to był już 3 facet do tej roboty i jako jedyny się pojawił w ustalonym terminie. Ręce opadają.

[Elena76]

Ell dzięki

 

Potrzebuję porady co zrobić z hydraulikiem nierobem???

Nie przychodzi, nie odbiera telefonu , twierdzi że przy takich temperaturach to nic się nie da połączyć bo coś tam się nie klei, nie zasycha, coś się kruszy i takie tam. Nie znam się. Ale nie wyobrażam sobie że do kwietnia nie ruszymy z niczym ... bo chyba popadnę w czeluści depresjiiiiiiiiii .

 

Olać go? brać innego? A co z tym, ma nasze klucze, coś tam niby zaczął, jak to zakończyć żeby nie było kolejnej awantury??? Sama nie wiem aaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!

 

taaak? to ciekawe co pan teraz w ogóle robi? całą zimę ma wolne czy jak? jesli to tylko podłączenie kotlowni to jakąś ściemę chyba Wam funduje, bo nam w zeszłym roku jak podłączali kotłownię to było na minusie na zewnątrz

 

olej pana, zabierz klucze i poszukaj nowego - ten ze swoim podejściem nie gwarantuje, że na wiosnę wróci i skończy pracę....

[tofee]

Nosz qr...a wiedziałam że ściemnia . Kluczy nie mam jak odebrać bo pajac nie odbiera telefonu i nijak nie możemy się z nim skontaktować nawet żeby mu "podziękować". Już się zastanawiałam czy mu smsem tego nie zakomunikować .

[Elena76]

a adres znasz? ja się ostatnio pofatygowałam do pana od szamba.... jak dostałam rachunek po podwyżce za wywóz nieczystości szambo miało być szczelne, a leje nam się do środka woda z gruntu

[tofee]

Nie znam ... nie pytaj o nic więcej bo wychodzi że sama sobie winna jestem.

Boszzzzzzzz czasami tak siedzę i się zastanawiam ... kupiłby człowiek te 2 pokoje na Żoliborzu i miał święty spokój ... to mu się domu zachciało .