Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do realizacji naszych marzeń


tofee

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Poszliśmy trochę na skróty i będzie maskująca chromowa rurka. Serio kucia bym nie zniosła, nie teraz, może jeszcze tydzień temu ale obecnie odliczam GODZINY aż się ode mnie wyniosą. Samo schnięcie gipsu przy takim pruciu to tydzień czasu jak nie więcej ... więc pojechałam do casto za namową dziewczyn i w dziale szaf czy czegoś podobnego kupiłam chromowaną nogę do stołu ... utnie się i będzie idealna przedłużka do syfonu, zakryje białe cuś a ja nie będę miała wew fuj na myśl o tej łazience.

 

Pogoda mnie dobija, generalnie humor mam psi i nic z tego nie pomaga mi w bieganinie typu:

* rano młody do żłobka (chodzi już w docelowym miejscu więc jadę prawie 30 km żeby go dowieźć)

* później wpadam na budowę ... rozeznanie, jakieś zakupy, zebranie zamówienia spoza lokalnych sklepów i do Warszawy

* zanim przebiję się przez trasę mija ok 45 minut obie strony to już 1,5 h a przed 13-stą muszę odebrać Tyma ... nawet dzisiaj nie zdążyłam nigdzie na kawę wstąpić :( .

* wracam i korek na trasie (godzina ok 12 ... wrrrrr) zdążyłam tylko opisać otwory drzwiowe na piętrze gdzie jakie drzwi i w którą stronę mają się otwierać (bo dzisiaj przychodzi gość rozpocząć montaż) i już 12.40 czyli pędzę po dziecko ... dzień na załatwienie czegokolwiek się skończył.

 

Dzwonił M z pracy że jakiś koleś może nas wcisnąć jeszcze w listopadzie z kostką (roboty 1-2 dni) za 45 zł/m2. Podobo taniej przy tak małym metrażu nikt nam nie zrobi bo się nie opłaca. Uwierzycie że rzucał tekstami że za mniej to on wolałby w domu siedzieć ... jakieś bezrobocie w tym kraju ... kryzys ... chyba parsknę śmiechem jak ktoś to jeszcze raz przy mnie powtórzy.

Fakt mamy mało tej kostki bo wychodzi ok 40 m2. Jeżeli udało by się faktycznie w listopadzie to pomimo niechęci do BUCA chyba się zdecydujemy ... zawsze to o niebo wyższy komfort mieszkania z niż bez ... zwłaszcza kiedy mokro i zimno ...

Generalnie się nie podniecam bo to nie pierwszy chętny a z forumowych opisów widać że nie jesteśmy jedyni wystawienie w temacie ... więc będzie - super, nie będzie ... będzie na wiosnę :cool:.

Edytowane przez tofee
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drzwi opisane naprędce, do tego M utknął w robocie, a mi się coś nie zgadza z opisem na szklanych modelach, nie ta ilość tego wzoru, nie ten wymiar ... pan od drzwi przełożony na jutro ... dobrze, że gość ma cierpliwość.

 

Kostkowi przy drugim telefonie już mniej bucowaci... jest opcja, że mogliby wejść przyszła środa/czwartek :jawdrop:. Czy jest realna szansa, że zostałyby mi TYLKO listwy przypodłogowe do położenia :jawdrop:, jakoś nie chce mi się w to wierzyć.

 

Monia dzięki za dobre słowo :hug:, lecę do ciebie z jednym pytaniem ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś kto posiada zlew teka AURA wymieniał to pokrętło do korka??? Sama strzeliłam sobie w kolano ... kupiłam baterię i dozownik w chromie, piękne błyszczące ... zmasakrowałam pana od blatów żeby mi wyciął piękne trzy dziury obok siebie a teraz mam dwa punkty w chromie i to nieszczęsne pokrętło w kolorze szczotkowanej stali :evil:. Drażni mnie toto okrutnie a jeszcze nawet nie używam :cool:.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tofee, widać, że pogoda ci nie służy ;)

dobrze, że udało się znaleźć rozwiązanie w małej łazience bez kucia. Doskonale cię rozumiem, że pałałaś do tego wielką niechęcią.

 

Niestety nie posiadam zlewu Teka, więc nie pomogę. Na pewno ma go Rasia i Nitka, więc może ich zapytaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lidka nie wiem już czy to pogoda czy deprecha końca wykończeniówki ale coraz częściej muszę liczyć 10...9...8...7 itd

 

Dzisiaj przez przypadek odkryłam fuckup z dylatacją w jednym z pokoi. Drzwi otwierają się nie na tą stronę na którą były planowane (kiedyś kiedyś) a podłoga została w pierwotnej wersji ... cudnie! Nie wiem czy walczyć i próbować coś zmienić, czy odpuścić już naprawdę jestem zmęczona ... To deski trójwarstwowe na klik, niby chyba przy dużych chęciach możnaby uciąć dechybdalej a w tym progu próbowac doklilkać jedną część, ale sama nie wiem ... już mnie głowa boli na samą myśl. Wiem też że jak odpuścimy teraz będzie już forever! Gdyby nie to że jest tam za ciasno na pierwotną wersję to chyba wolałabym zamówić jeszcze jedną parę drzwi i zmienić wersję ... ale będzie strasznie nie wygodnie i zdecydowanie za ciasno.

 

Z dobrych wieści to udało się z tym syfonem, wygląda super, jak ktoś nie wie że to prowizorka klejona na kolanie to w życiu by się nie domyślił ;) tak więc jeszcze raz dzięki za pomysły i wsparcie.

Druga rzeczy to prawdopodobnie jutro pan A. KOŃCZY!!! Matko jeszcze tylko montażysta drzwi i KONIEC!!! Jakoś ciężko mi w to uwierzyć, jak się rozliczymy to chyba się poryczę ze szczęścia :yes:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tofee, głowa do góry

Ja mam dziś tak depresyjny dzień że szkoda gadać ... i to nie z powodu budowy (chociaż pośrednio też jej to dotyczy) :cry:

 

Fajnie że udało się ten zlew załatać.

Coś bym zrobiła z tymi deskami. Skoro to faktycznie kwestia wyjęcia, docięcia i włożenia ...

 

Już nie mogę się*doczekać waszej przeprowadzki. Pierwszy krok do kawki u Ciebie na nowej kanapie :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tofee, głowa do góry

Ja mam dziś tak depresyjny dzień że szkoda gadać ... i to nie z powodu budowy (chociaż pośrednio też jej to dotyczy) :cry:

 

Fajnie że udało się ten zlew załatać.

Coś bym zrobiła z tymi deskami. Skoro to faktycznie kwestia wyjęcia, docięcia i włożenia ...

 

Już nie mogę się*doczekać waszej przeprowadzki. Pierwszy krok do kawki u Ciebie na nowej kanapie :p

 

Tylko będziesz musiała obiecać że nie bedziesz zwracać uwagi na babole które zauważysz !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tofee, głowa do góry

Ja mam dziś tak depresyjny dzień że szkoda gadać ... i to nie z powodu budowy (chociaż pośrednio też jej to dotyczy) :cry:

 

Fajnie że udało się ten zlew załatać.

Coś bym zrobiła z tymi deskami. Skoro to faktycznie kwestia wyjęcia, docięcia i włożenia ...

 

Już nie mogę się*doczekać waszej przeprowadzki. Pierwszy krok do kawki u Ciebie na nowej kanapie :p

w całej rozciągłości się zgadzam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlaczego akurat 3? :rolleyes:

 

Bo czterolatek to już całkiem duży chłopak, nie ;) ?

 

Dostałam fotę od M moich ("kinkietowych") czarnych chorsów ZAPALONYCH ... ale ładnie wyglądają :cool:. Niestety wstropowe wywalają "korki" w rozdzielni, coś jest do poprawy :rolleyes:.

 

4 ościeżnice (z 10) na górze zamontowane, wygląda na to że do końca tygodnia może być fonito ... OBY!

 

Nie pochwaliłam się, moje dziecko wczoraj przespało CAŁĄ noc :jawdrop:. Niestety dzisiaj właśnie się już wierci i brzęczy pod nosem, więc to chyba jednorazowy wybryk :rolleyes:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...