Komentarze do realizacji naszych marzeń

[Madeleine]

No i zapomniałam napisać jak po powrocie?????????? Jak przeżyłaś, jak rodzinka przeżyła?????????????

poza poniedziałkiem w sumie nawet ok, tzn. mała zaczęła ładnie jeść i przesypiać noce. Ale jak mnie dziś zobaczyła, to się od nogi nie odkleiła do wieczora. Czyli standard. A sobota - wiadomo, Tofee, znasz to - zakupy/ gotowanie/ pranie/ sprzątanie/ dziecko idzie spać. Jutro starszaka przywożę i od poniedziałku normalnie do biura...

[TAR]

pi razy oko 300 miesięcznie.

 

no to podobnie jak u mnie, jest nezle.

[tofee]

Temperatura - 23-24 stopnie na powierzchni 135m2, 10-14 na 65m2. Wiem, wiem, gorąco. Ale kominek chodzi często.

Ale nie, za 2,5 miesiąca płacę 690, czyli tak pi razy oko 300 miesięcznie.

 

Ok, to i tak wakacje przy moich rachunkach. A temp mamy podobną, ostatnio chyba nawet mam mniej ... zaczynam się chyba już przyzwyczajać i nie chodzę okutana jak Eskimos więc i grzanie M mógł odrobinę obniżyć.

Z kominkiem mamy ten problem że nie palimy do puki Tymo nie idzie spać bo on oczywiście pierwszy wszędzie tam gdzie nie powinien .

 

Powrotu nie zazdroszczę (prania itp) ale ważne że już razem i dzieciaki się nacieszą ... Z tego co u kogoś podczytałam to pracuś byłaś. W tygodniu też taki maraton planujesz, czy bardziej normalne godziny?

[Madeleine]

Biorąc pod uwagę to, co mam do zrobienia - to będzie długo, ale zamierzam brać robotę do domu i wracać normalnie. Zresztą nie mam wyjścia - świetlica, niania i te sprawy.

 

A z rachunku jestem bardzo zadowolona - w poprzednim mieszkaniu płaciliśmy w zimie ok. 800 miesięcznie za 100m2 (i mieliśmy 20 stopni, nie 24), więc różnica jest kolosalna. U nas dzieci mają respekt przed ogniem, bardzo uważają same z siebie. Myśleliśmy kiedyś, że trzeba będzie zamontować jakąś osłonkę czy coś, ale nie, pełen luz.

[adk]

Madeleine Ty masz piec na gaz czy pompę ciepła bo już się pogubiłam

Podłogówka wszędzie? Pamiętasz może jak gęsto masz rozłożone rurki ?

[Madeleine]

gaz, w całości podłogówka, rurki co 10cm.

[adk]

Madeleine dzięki. Pytam bo mi instalator tłumaczył, że trzeba gęsto położyć rurki i mówił właśnie o 10 cm chyba.

[salik]

To wszystko zależy od materiału który się kładzie na.

W sypialniach rurki co 10cm to zwyczajnie wyrzucenie pieniędzy w błoto.

Raz że sam materiał kosztuje więcej, dwa że robią się dłuższe pętle, spada ciśnienie, układ się szybciej wychładza, pompa musi mocniej pchać wodą i zużywać więcej prądu.

[adk]

To wszystko zależy od materiału który się kładzie na.

W sypialniach rurki co 10cm to zwyczajnie wyrzucenie pieniędzy w błoto.

Raz że sam materiał kosztuje więcej, dwa że robią się dłuższe pętle, spada ciśnienie, układ się szybciej wychładza, pompa musi mocniej pchać wodą i zużywać więcej prądu.

 

Ale chyba długość tych pętli jest jakoś ograniczona. Oni mi mówili, że nie może byc więcej niż ileś metrów (ale nie zapamiętałam ile ).

 

Teoretycznie nie zależy mi teraz żeby w sypialni było ciepło, ale ponieważ nigdy nie wiadomo co życie przyniesie, wolałabym mieć możliwość zamienienia jej na "normalny" pokój w którym jest tak ciepło jak w innych więc chyba wolę dać tak jak gdzie indziej, gęsto rurki.

[Tatarak]

Madeleine dzięki. Pytam bo mi instalator tłumaczył, że trzeba gęsto położyć rurki i mówił właśnie o 10 cm chyba.

 

Ala, rozstaw rurek to powinien zostać określony w projekcie podłogówki, z uwzględnieniem długości pętli, wielkości pomieszczenia i jego zapotrzebowania na ciepło, że tak powiem niefachowo (czy ma duże okna, czy ma dużo ścian zewnętrznych), rodzaju podłogi (czy kafle czy drewno).

[salik]

adk - w dużym uproszczeniu, taki mały rozstaw rurek się daje z reguły tylko w łazience.

Bo tam jest dążenie do wyższej temperatury niż w innych pomieszczeniach.

Z drugiej strony jak ktoś lubi w domu 23-24 stopnie, to właściwie cały dom powinien mieć orurowany jak łazienkę

[adk]

Ala, rozstaw rurek to powinien zostać określony w projekcie podłogówki, z uwzględnieniem długości pętli, wielkości pomieszczenia i jego zapotrzebowania na ciepło, że tak powiem niefachowo (czy ma duże okna, czy ma dużo ścian zewnętrznych), rodzaju podłogi (czy kafle czy drewno).

 

Projekt będzie jak się zdecydujemy co w końcu dajemy na podłogi. Bo na razie na tapecie płytki góra (u nas salon-kuchnia-wejście-gościnny) i wykładzina na dole w sypialniach w łazienkach płytki, czy wszędzie żywica.

Mamy ogromniaste okna w salonie i jadalni i już wiadomo, że tam na pewni będzie gęściej a reszta to zależy od pokrycia.

 

A z projektem to jest trochę tak: mój Pan instalator uśmiechał się pod nosem jak o tym rozmawialiśmy, bo opowiadał mi o kilku realizacjach gdzie inwestor miał już projekt podłogówki i chciał, aby się twardo trzymać projektu. A projekt zakładał rurki co 25 cm, u jednego nawet co 30. I dużo czasu upłynęło zanim inwestorzy dali się przekonać, że to chyba za rzadko.

Więc ja ten projekt podłogówki traktuję trochę na zasadzie - wyjdzie w praniu .

[Tatarak]

bo to pewnie też zależy, kto ten projekt robi. ja widziałam projekty Asolta, który robi też dla nas - i nie było tam takich "kwiatków". a co do instalatora, to ja mam zawsze dystans to takich, co to na projekty kręcą nosem i sypią anegdotami o kiepskich, natomiast sami robią wszystko "na nos/intuicję/doświadczenie". no jakoś tak nie mam do nich przekonania

[tofee]

Ala, taka jeszcze drobna sugestia ... ja na podłogówkach się nie znam ... dyżych okien też nie mam, ale pamiętam jak Efilio pisała że siedząc na kanapie za którą jest wielkie narożne okno i nad nim kolejne w antresoli żałuje że nie dała grzejnika kanałowego. Ma tam zagęszczone pętle (pod drewnem) i pisała że dla niej jednak czuć chłód i gdyby wiedziała że będzie taki efekt to nie wierzyłaby w zapewnienia że zagęszczone pętle dadzą radę. Nie wiem ile ma st. nie wiem jaką temperaturę lubi itp ale wiem że kiedyś o czymś takim wspominała ... więc może warto podpytać skoro jesteś jeszcze przed tym etapem .

[pasie]

Toficzku w domku jesteś?

[adk]

Ala, taka jeszcze drobna sugestia ... ja na podłogówkach się nie znam ... dyżych okien też nie mam, ale pamiętam jak Efilio pisała że siedząc na kanapie za którą jest wielkie narożne okno i nad nim kolejne w antresoli żałuje że nie dała grzejnika kanałowego. Ma tam zagęszczone pętle (pod drewnem) i pisała że dla niej jednak czuć chłód i gdyby wiedziała że będzie taki efekt to nie wierzyłaby w zapewnienia że zagęszczone pętle dadzą radę. Nie wiem ile ma st. nie wiem jaką temperaturę lubi itp ale wiem że kiedyś o czymś takim wspominała ... więc może warto podpytać skoro jesteś jeszcze przed tym etapem .

 

Kanałowych nie chcę. Ale w takim razie popytam jeszcze o projekt.

[tofee]

Toficzku w domku jesteś?

 

cały tydzień jeszcze. W weekend jak miałam mieć imieninowych gości to jakoś się trzymałam (chyba nie mając wyjścia) dzisiejsza noc była słaba na maxa .

[emiranda]

Grzejnik kanałowy, nie jest absolutnie dla alergików, wszystkie kurze do góry idą.

 

My mamy potrojne okno balkonowe w jadalni i oczywiście projektant nie zaplanował rurek gęściej , ale na szczescie pomyślał o tym wykonawca, nie odczuwam, zeby tam zimno było. Stojąc przy oknie mam komfort cieplny nic nie wieje, może nie ma mostków cieplnych.

 

A a propos rachunków za gaz to przychodza w tej chwili te z grudnia i stycznia kiedy było względnie cieplo, my wówczas spalalismy tylko 10 m3 gazu na dobę (230 m2 do ogrzania) a teraz spalamy 23 m3 na dobe przez ostatni tydzien. To kolosalna różnica . Mamy na dole 21 stopni u góry 19-20.

 

Na parapecie w salonie stoi termometr jest 19 stopni (kaloryfer pod spodem wyłączony) to wydaje sie,że okna dobrze osadzone, ale w naszej sypialni wyraźnie przez jedno okno podwiewa i rzeczywiście trzeba je wiosna uszczelnić

Edytowane 6 Lutego 2012 przez emiranda

[rasia]

Toficzku, zdrówka Ci życzę i przepraszam, że nie pomogłam:(.

[monsanbia]

emiranda, przecież grzejnik kanałowy to w sumie to samo co zwykły, tyle że zamocowany w podłodze