tofee 30.03.2012 18:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2012 O, widzę Tofee, że mamy podobne problemy. Ja jestem zdecydowana na projekt ogrodu, ale... nie w tym roku (kasa ). Na razie wysiewamy trawę na zasadzie jak-cię-mogę i robimy plac zabaw (must have!), z piaskownicą, huśtawkami i w ogóle. A za rok - oby! - lecimy profesjonalnie, przekopiemy to, co jest, i od nowa porządnie. Tym bardziej, że koszt ogrodu na gotowo to jakieś 100 tys., wliczając w to rośliny, oświetlenie i wszystko. Cóż, nie mam tej kasy teraz. Cooooooooooooooooooooooooooo!!!!!!!!!!!!?????????????????? O matko! Niech ktoś napisze że to jakaś pomyłka!!!! Nie ma opcji że wydam taką kasę w zielsko O NIE!!!!!! No chyba że wygram w lotto, ale mój wynik to zdecydowanie chybił niż trafił za każdym razem jak już puszczę kupon . U nas kierat, praca dom, praca dom. Dzięki niani jakoś dom w ładzie i porządku Tymo zdrowy, zadowolony, ja mam komfort psychiczny przez co jakimś cudem wracam do domu przed 18-stą. Wkurzam się tylko, że za marzec zapłaciłam za żłobek, w którym mój synuś nie był nawet 1 dnia , plus niania full time super jest zarabiać czysto wirtualnie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 30.03.2012 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2012 Na ogrod mozna wydac nawet milion i więcej. Pamietam jak mieszkałam w Gdyni to wycenill mi 400 m ogród na 100 tysiecy. No, ale moja kuzynka zapłaciła za założenie trawnika i posadzenie drzew itp 20 tysiecy - 500 m2 ale wiele sadzonek miała z poprzedniego ogrodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 05.04.2012 05:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2012 (edytowane) Kochani, rusza nasza forumowa akcja : "Zajączek dla Frania" Franio, http://images40.fotosik.pl/1473/b25f65fdfc715948m.jpg to wspaniały i dzielny Chłopiec, który zmaga się z Potworzastym- nieuleczalną dziś chorobą genetyczną- SMARD1. Jest bohaterem bloga pisanego przez swoją Mamę: mojsynfranek.pl. Nasza akcja, na początku miała polegac na zbiórce pieniążków na remont łazienki dla naszego niebieskookiego Dzielniaka, ale ponieważ Franio jest podopiecznym fundacji, możemy zrobić to tylko poprzez wpłate na subkonto fundacji, co wbrew naszym obawom, nie jest złą wiadomoscią. Forumowicze-to jest, my w tytule wpłaty wpisujemy: Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą”Bank BPH 15 1060 0076 0000 3310 0018 2615 tytułem: 13984 Trzęsowski Franciszek – darowizna na pomoc i ochronę zdrowia/murator/nick np: emiranda i wówczas nasze pieniązki zostaną zliczone przez fundacje, a kwota podana na BloguMama Frania zobowiązuje sie do podania konkretnej kwoty przypisanej danemu nick'owi. Wiec, jak widzicie nasza wspólna akcja ma bardzo duży sens. Mama Frania, dziękowała nam jeszcze przed rozpoczęciem akcji:"Forumowiczom z Muratora już dziś dziękujemy za chęć i zryw do pomocy."Franio, trzymaj kciuki za swoje Muratorowe Ciocie i Wujków! Akcja "Zajączek dla Frania" kończy sie we wtorek-10 kwietnia Edytowane 5 Kwietnia 2012 przez emiranda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 05.04.2012 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2012 Niech zmartwychwstały Chrystus oświeci drogi codziennego życiaObdarza błogosławieństwem i pomaga życie czynić szczęśliwym. Pogodnych i ciepłych Swiąt Zmartwychwstania PańskiegoŻyczy Ala z Rodzinką http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQD5uEAmOTdlrDBfHuk6pXIGQ_OsmZXLFJwJFWmZcxO-Re4O7co Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 06.04.2012 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2012 WESOŁYCH ŚWIĄT WIELKANOCNYCH życzy Aneta z Rodziną http://img40.imageshack.us/img40/5092/img3007q.jpg Uploaded with ImageShack.us Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spirea 06.04.2012 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2012 Spokojnych Świąt życzy Spirea http://img337.imageshack.us/img337/40/5002514101244421f299d9c.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 06.04.2012 22:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2012 ...obśmianych rodzinnie... oblanych gościnnie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myszonik 07.04.2012 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakusek 07.04.2012 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 http://img23.imageshack.us/img23/3254/kartki003.jpgUploaded with ImageShack.us Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 07.04.2012 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 http://i43.tinypic.com/21eyxx1.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 04.05.2012 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2012 Toficzku, a Ty gdzie się na wiosnę zaszyłaś? Czyżbyś dłubała w ogródku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 06.05.2012 15:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2012 Chłopaki hasali weekendowo po okolicznych polach i łąkach, Tymo miał radochę bo a to ptaszek poleciał, a to sarenka pobiegła, a to zając kicał ... no i niebo, chmurki było co tacie pokazywać . Mamusia odgruzowywała dom . Ciastek nie było, za to teściowa przyjechała nas ratować z szarlotką domowego wypieku i obiadem . Wczoraj jak zasiadłam ok 21 w wysprzątanym salonie gdzie nic zbędnego nie stało na wierzchu poczułam nagle błogi spokój ... tak to ja mogę mieszkać ... ciekawe ile ten błogostan się utrzyma . TEMAT OGRÓD Doprowadza mnie to skrętu kiszek ... czas ucieka a my zieleni jak szczypior, zero planów, zero czasu na robienie tego wszystkiego co pewnie powinniśmy i już widzę oczami wyobraźni że zaraz wiosna się skończy, lato minie niewiadomo kiedy a my nic nie ruszymy z miejsca. Siatka na krety ... robić ? nie robić? Ziemia by się jeszcze przydała, ale szkoda mi kasy, o roślinach nie mam bladego pojęcia, dla spokoju ducha powinnam zlecić wyrównanie terenu, posiać trawę i posadzić kilka drzew co by JUŻ sobie w spokoju rosło a o reszcie zapomnieć na dłuuuuuuugi czas, aż samo się zrobi . Nie wiem dlaczego ale obecnie ogród wydaje mi się zdecydowanie bardziej skomplikowaną operacja niż budowa . Pomijam fakt że grzebanie w ziemi zupełnie mnie nie interesuje, że ilość gruntu do obrobienia mnie przeraża, o kosztach nawet nie wspomnę, ale ja nawet nie mam wyznaczonego "kierunku" estetycznego co ja bym tam chciała. Siedząc w domu, nawet pokusiłam się o przeszperanie trochę w necie ale nic nie zwróciło mojej uwagi . Pewnie najłatwiej byłoby zlecić to komuś i mieć święty spokój, ALE raz że trochę późno na takie kroki, a dwa M się nie zgodzi bo uważa że 2 tys na projekt ogrodu to fanaberia . Ot i klops po całości . Za chwilkę wyślę Ci priva w tym temacie. A Ty Kochana może byś coś skrobnęła wreszcie u siebie? Jak tam Tymek? Zdrowy? A niania się sprawdza? Z utęsknieniem czekam na jakiś elaborat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madeleine 06.05.2012 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2012 no i co słychać w temacie ogrodu, Tofee? ja w końcu robię projekt ogrodu. I automatyczne nawodnienie - na razie wersja total basic, chyba nawet rur nie będziemy wkopywać, tylko same zraszacze, bo i tak trzeba je będzie przestawić, jak będziemy robili ogród na poważnie. A w temacie trawnika porażka, ziemia super przygotowana, trawa wysiana... i kurde nie wiem skąd, pojawiło się pełno chwastów, a trawa nie chce wschodzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tofee 07.05.2012 21:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2012 no i co słychać w temacie ogrodu, Tofee? ja w końcu robię projekt ogrodu. I automatyczne nawodnienie - na razie wersja total basic, chyba nawet rur nie będziemy wkopywać, tylko same zraszacze, bo i tak trzeba je będzie przestawić, jak będziemy robili ogród na poważnie. A w temacie trawnika porażka, ziemia super przygotowana, trawa wysiana... i kurde nie wiem skąd, pojawiło się pełno chwastów, a trawa nie chce wschodzić U nas to samo , tzn to samo tam gdzie już wyrównaliśmy, bo na reszcie (przeoranej) chwasty rosną w tempie ekstremalnym na jeszcze nie wyrównanym terenie. Nawodnienia nie będziemy robić. Tam gdzie będzie potrzeba wystawimy te kiwające się zraszacze i tyle ... Ell U nas powolutku życie się toczy ... niania bardzo OK, Tymo zdrowy, rozrabia, energii ma za nas dwoje ... ja nie wiem skąd te maluchy mają takie pokłady sił. Majówkę poświęciliśmy na równanie terenu, wyszło średnio ... tzn tylko 1/10 prac zrobiona ale za to zawisły cubetto w kuchni i można powiedzieć że kuchnię mam skończoną . M naprawił umywalkę w łazience, skręcił szafkę pod TV (zakupioną w IKEA co by TV przestało po pół roku stać na kartonie) ... masa innych drobiazgów których zrobienie zajmuje godziny a człowiek wchodzi do domu i zupełnie nie odczuwa różnicy . Kombinuję tylko temat listew przypodłogowych co by móc zamknąć etap w najbliższym czasie bo strasznie drażnią mnie te zacieki na ścianach od olejowania i te dziury pełne kurzu i farfocli. Plus muszę wymyślić jak pozbyć się mrówek które opanowały mój dom . Aaaaaaaaaaa i jeszcze poszukuję sensownego i TANIEGO zestawu mebli ogrodowych. Całą majówkę nie myślałam o niczym innym jak tylko że byłoby BOSKO zjeść we trójkę śniadanie na tarasie a nie mamy na czym . Ell wystarczy taki mini elaboracik? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 08.05.2012 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2012 toffee jeszcze mało.... naopowiadałaś , bo tak dawno cię nie było!!!! super ,że Tymo zdrowy , niania super i chyba ty też happy!!!!! a pokaż tę dokończoną kuchnię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 08.05.2012 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2012 (edytowane) Toficzku, elaboracik byłby może i satysfakcjonujący gdybyś zobrazowała go dodatkowo fotkami cubetto A na tarasik zakupiliśmy teraz na wiosnę w Ikea ten zestawik, bo już dłużej plastików wyeksploatowanych przez wykończeniowców bym nie zniosła A tiwi to u nas na początku nawet nie na kartonie, a w kartonie stało z pół roku Miałam nadzieję, że mój brat się spręży i da radę zrobić mi też szafkę rtv, ale niestety musiałam się uśmiechnąć do szafki z ikea Z mrówkami również były potyczki, na początku chciałam humanitarnie je zmusić do zmiany lokalu, ale nie pomagał ani ocet, ani cynamon rozsypany - omijały te miejsca i robiły sobie ścieżki gdzie indziej. W końcu doprowadzeni do ostateczności kupiliśmy jakiś proszek w leroyu i pierwsza potyczka 1:0 dla nas... No szkoda, że inaczej się nie dało, ale miałam już dosyć mrówek w jedzeniu.... Całą szarlotkę musiałam wyrzucić, bo całe hordy wlazły pod kruszonkę. Edytowane 8 Maja 2012 przez Elena76 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 29.05.2012 14:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2012 No żeby tak znowu koleżanki zostawić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tofee 29.05.2012 20:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2012 No żeby tak znowu koleżanki zostawić Kochana, nie zostawiłam podczutuje regularnie, nawet słynną już tartę Moni zrobiłam (wyszła potwornie mdła więc musiałam coś spiep....) ale mam taki nastrój, że lepiej jak nie piszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 30.05.2012 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2012 A co się dzieje? Mam nadzieję, że zdrowi jesteście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 30.05.2012 17:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2012 Kochana, nie zostawiłam podczutuje regularnie, nawet słynną już tartę Moni zrobiłam (wyszła potwornie mdła więc musiałam coś spiep....) ale mam taki nastrój, że lepiej jak nie piszę. Jak to mdla??? Posolilas, popieprzylas, cebulke dalas? Ile pomidorkow na jeden kawalek wypadalo?Kwasna smietana? A co z tym nastrojem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.