Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do realizacji naszych marzeń


tofee

Recommended Posts

Z czego jak czego ale ze schodów jesteśmy bardzo zadowoleni. Super się po nich chodzi pomimo że są zabiegowe. Musimy przyznać że nasza pani architekt tutaj się postarała :D.

 

Muszę też pochwalić mojego męża, który dzielnie wyznaczył je na murze żeby panowie budowlańcy zrobili je tak jak trzeba ... Kochanie jesteś wspaniały :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Myślę że wysokości wylewek nie da się przewidzieć tak do końca. Potem nagle się okazuje że strop albo chudziak nie był idealnie równo i w jednym miejscu wylewki jest 7 a w innym 12. Jak ktoś utrafił to znaczy że ma fuksa. :wink:

Mój tata stwierdził że jeszcze nie robił stopni do schodów w których by nie trzeba było kombinować z wysokościami żeby na koniec wyszło poprawnie. U nas też jest zonk. :roll: :D Ale wysokości centymetra wiec mam nadzieję że uda się go zniwelować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wylewki były brane pod uwagę, ale jak wyjdzie to oczywiści życie pokarze - tak jak Efi powiedziałaś jakby człowiek się nie starał to zawsze na innym etapie może wyjść coś czego teraz nie mogliśmy przewidzieć.

Grunt to nie przestawać się starać i niwelować tyle zonków ile się da ... wszystkich oczywiści się nie da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi schodami to rzeczywiście małe losowanie - ja musiałem po wylaniu posadzek dwa stopnie lekko skuć.

Fajnie, że mury ruszyły marsz ku górze - ten etap jest chyba najprzyjemniejszy - dom rośnie tak szybko, wydaje się, że za miesiąc można się wprowadzać - serce po prostu rośnie z każdym dniem.

Koniecznie pstrykaj fotki - tydzień nieobecności i tyle przeminęło... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ntek Fotki są robione na bieżąco ... ale nie wklejam każdego małego kroczku bo oglądanie tego byłoby nie do zniesienia dla forumowiczów ...

 

A jeżeli to jest etap budowy, który idzie jak burza i z resztą będzie już tylko wolniej i gorzej to ja już od razu idę sobie strzelić w łeb :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: U nas nic nie idzie szybko NIC NIC NIC :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

To ja też dołożę swoje 0,03 pln :lol: Bo waćpan Fugazzi mnie komentuje, a ja niewdzięczny nic w zamian....

 

Schody faktycznie pikne wyszły :) Gratulacje :)

My też mamy zabiegowe, ale praktycznie wszystko zrobiła ekipa, jeśli chodzi o murarkę.

 

Co do tempa prac, to nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło :) Langsam, aber sicher, jak mawiają nasi druzja :lol:

Jeszcze będziecie wspominać, że mury to tak szybko powstały, a teraz z tymi kafelkami to się człowiek nap...aprze, a efekt mizerny... Poza tym miliony opcji do wyboru i co jedna to piękniejsza/lepsza/trwalsza, a tu w kieszeni pusto...

 

Róbcie swoje :) Idzie ku końcowi na pewno :)

 

Pozdrawiamy ciepło ziomali :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez zastanawialiśmy się nad Rupp :wink:

Jeśli chodzi o rynny- zdania oczywiście się podzielone. Rynyy przy dużym naporze śniegu czy lodu mogą wysię wyginać i tak- stalowe nie wrócą do swojego pierwotnego kształu- pcv powinny (a jeśli tego nie zrobią- ciach kawałek kupujesz i wymieniasz). My stanęliśmy na pcv Marley, podobno bardzo dobre jakościowo- pierwszą zimę przetrwały- nigdzie się nie powyginały, kolor narazie bz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byliśmy w punkcie z dachówkami ... oglądaliśmy, macaliśmy, porównywaliśmy kolory rynien do dachówki, rozmawialiśmy z przedstawicielem handlowym - konkretnych "ZA" i "PRZECIW" jedną albo drugą opcją nadal brak :-?

 

Troszkę ładniejsze wydały mi się PCV - miały gładsze wykończenia i mniej zadziorów, ale kto to widzi z dołu i kiedy człowiek będzie się temu przyglądał :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

No, no, sporo się zmieniło odkąd tu pierwszy raz zajrzalam... też Ci się tak wszystko dłuży niemiłosiernie?

 

...szkoda, że tak mało fotek w dzienniku. Ciekawa, jestem tej antracytowej dachówki, bo sama wybrałam miedzianą i teraz mi czasem nie wszystko pasuje z pozostałych elementów elewacji!

 

pozdrawiam cieplutko,

 

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochane dłuży się tak, że szkoda gadać. Dzisiaj mieliśmy koooooooooooolejną już, bardzo niemiłą rozmowę z naszym wykonawcą :x

czekamy, czekamy, kary za opóźnienia już lecą od ponad 2 tyg. a panu się nie spieszy :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

 

Ręce można załamać. Tak strasznie bym chciała być już na kolejnym etapie, a tu nic ... zero postępów. No szlag nas trafia każdego dnia jak jedziemy na działkę i z postępów całego dnia pracy - to dwie - trzy krokwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...