monsanbia 19.09.2011 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 o matko, następne obróbki blacharskie ... myślałam że na parapetach temat się zakończył Ktoś Ci to wymyśla? Co i jak ma być zrobione? Jak wygięta blacha itd? Czy to jest oczywiste i tylko ja jestem taka ciemna masa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tofee 19.09.2011 10:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Pomysł z innego ogrodzenia na trasie na moją budowę plus podpowiedź mojego wykonawcy. A obróbka robiona na gotowa tam gdzie zamawiałam blache ... wszystko pod wymiar słupka i wygięte fachowo na miejscu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 19.09.2011 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 cześć parkieciarze już w akcji? kiedy będą jakieś foty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tofee 19.09.2011 16:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Cześć, Był Pan, podłoga wycyklinowana, ale nie miałam jak z młodym robić zdjęć bo w domu strasznie śmierdzi a boję się że młody się zatruje. Więc rzuciłam okiem i wyjechałam ... takie to budowanie z maluchem :-/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tofee 20.09.2011 08:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 Byłam przybita, miałam różne fazy podczas tej budowy i wykańczania a teraz jakby mnie niemoc dopadła ... powinnam zwijać się jak w ukropie co by jak najszybciej się przeprowadzać a ostatnio policzenie gniazdek w poszczególnych pomieszczeniach nagle stało się wysiłkiem nie do pokonania. Do tego wszystkiego chyba po raz pierwszy dopadło mnie i M. jednocześnie ... do tej pory jakoś jedno drugiego kopało w zadek mobilizacyjne w takich momentach. Tłumaczę to sobie że z uwieszonym Tymem jest mi ciężej niż wcześniej ale mnie się chyba nawet do knajpy już nie chciałoby ruszyć z przyjemnością. Dzisiaj jadę zapłacić za falstartowe łóżko, zamawiam w ciemno (NAJWYŻEJ BĘDZIE NA WAS!!!) materac, może w porywach wybiorę się na Ursynów po moje tapety. Ale mi się nie chce!!! I niech mnie ktoś kopnie w kwestii kostki!!!!!!!! Jak nic zostanę BEZ na zimę i będzie to tylko moja moja moja WINA!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 20.09.2011 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 ja ci sprzedaję ogromnego kopniaka na rozpęd i jeszcze:hug: - jak będziesz w tych mega meblach to do mnie masz 5 minut przyjedź, zobaczysz w jakich warunkach można mieszkać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 20.09.2011 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 zobaczysz w jakich warunkach można mieszkać Ale o co chodzi? Że nie masz listew i ramek pstryczków zamontowanych? No wiesz ... Tofik, to że dopadła Was teraz końcowa deprecha to normalka. Mikiada dopiero co przez to samo przechodziła. A nie masz ochoty dołączyć do dziewczyn w czwartek? KO PNIAK! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 20.09.2011 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 Tofee, przesyłam serdecznego kopniaczka-cudaczka, po którym natychmiast proszę wybrać kosteczkę i umówić wykonawcę, bo inaczej kaloszki i wiatrołap w błotku to będzie Twoja codzienność po przeprowadzce na jesieni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 20.09.2011 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 zobaczysz w jakich warunkach można mieszkać no wiesz... bez dźwiów da się żyć a co dopiero bez listew Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 20.09.2011 16:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 Tofee, ja też sprzedaję kopniaczka, coby niemoc odeszła Zamawiaj pana od kostki, to wtedy będzie motywacja do wybrania kostki. Ja się ze swoim dzisiaj umówiłam i wchodzi 11 października Wiem przynajmniej, że w najbliższym czasie będę musiała się zdecydować na kostkę i ją kupić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tofee 20.09.2011 17:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 ja ci sprzedaję ogromnego kopniaka na rozpęd i jeszcze:hug: - jak będziesz w tych mega meblach to do mnie masz 5 minut przyjedź, zobaczysz w jakich warunkach można mieszkać Oooooo przeczytałam jak już wróciłam . Next time i dzięki za rozpęd. Tofik, to że dopadła Was teraz końcowa deprecha to normalka. Mikiada dopiero co przez to samo przechodziła. A nie masz ochoty dołączyć do dziewczyn w czwartek? KO PNIAK! Monia dawaj namiary na prv i powiedz ile tam się jedzie do ciebie o tej porze z Bemowa. Lidzia, Ell dzięki za dobre słowo. Lidka lecę do ciebie bo o projekt kostki rano pytałam. Łóżko zapłacone, materac zamówiony ale tapet już mi się nie chciało odbierać ... może jutro. W ramach pocieszania się umówiłam się z M w dzikim ryżu ... i co i dooopa. On znowu kibluje w pracy a ja znowu z młodym sama . Ale z dobrych wieści ... kupiliśmy bilety do słonecznej ITALY, dokładnie za miesiąc lecimy na romantic weekend ... mąż stwierdził, że odpoczniemy po przeprowadzce ... uwierzę jak zobaczę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 20.09.2011 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 W ramach pocieszania się umówiłam się z M w dzikim ryżu ... i co i dooopa. On znowu kibluje w pracy a ja znowu z młodym sama . Ale z dobrych wieści ... kupiliśmy bilety do słonecznej ITALY, dokładnie za miesiąc lecimy na romantic weekend ... mąż stwierdził, że odpoczniemy po przeprowadzce ... uwierzę jak zobaczę . No pięknie super, przyda Wam się oddech od wykończeniówki a do którego dzikiego ryżu zaglądacie? jak mieszkałam na żoli to miałam jeden z lokali praktycznie pod nosem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tofee 20.09.2011 18:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 Plan był do tego na Wspólnej bo w centrum i blisko pracy M. ale plan się wziął i wykrzaczył. Do tej pory byłam tylko na Puławskiej, teraz jak pomyślę to zupełnie nie wiem czemu akurat tam . W ogóle to tęsknię za wieczornym życiem i wypadami w małe przyjemne miejsca ... dobrze zjeść, pogadać, przy okazji napić się czegoś miłego ... człowiek kapcanieje ... jak się przeprowadzimy na tą głuszę to już chyba całkiem życie nam zaniknie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
salik 20.09.2011 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 Tofee - udanego wyjazdu włoskiego, dokąd się wybieracie? My właśnie wróciliśmy poweekendowo z Rzymu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tofee 20.09.2011 18:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 Tofee - udanego wyjazdu włoskiego, dokąd się wybieracie? My właśnie wróciliśmy poweekendowo z Rzymu No proszę ... my też właśnie do stolicy jak wam było? Ja po tegorocznym lecie jestem tak spragniona słońca, że mam giga oczekiwania co do tych 3 dni ... słońce, przepyszne jedzenie, wino, wino, wino i włóczęga po mieście bez końca (ile młody nam pozwoli ). Ps.. macie może jakiś dobry namiar na nocleg, jestem w trakcie poszukiwań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 20.09.2011 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 Nasi znajomi mają ciekawy patent na noclegi Jeżdżą z dzieckiem po świecie a noclegów szukają w domach zakonnych za kazdym razem twierdząc, że to ich podróż duchowa w rocznicę: ślubu, urodzin dziecka, poznania się, zaręczyn, etc No i mają zawsze kąt za niewielkie pieniądze z gwarantowaną pobudką na poranną modlitwę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tofee 20.09.2011 18:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 Nasi znajomi mają ciekawy patent na noclegi Jeżdżą z dzieckiem po świecie a noclegów szukają w domach zakonnych za kazdym razem twierdząc, że to ich podróż duchowa w rocznicę: ślubu, urodzin dziecka, poznania się, zaręczyn, etc No i mają zawsze kąt za niewielkie pieniądze z gwarantowaną pobudką na poranną modlitwę Powiedz, że żartujesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 20.09.2011 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 Powiedz, że żartujesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 20.09.2011 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 Elena też znam takich może to Ci sami;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 20.09.2011 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 Toficzku to i ja kopie Cie w tyleczek! :)do roboty! Tak jak pisze Lidzia - umawiaj brukarza to nie bedziesz miala wyjscia - bedziesz musiala sie zmierzyc z kostka. Rzym piekny i pora na odwiedziny fajna. Elena to sie usmialam ale sposob niezly;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.