tofee 12.07.2009 15:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2009 tofee większość wklejonych przez Ciebie pstryczków to wyłączniki dedykowane do EIB - nie da się ich podpiąć pod zwykła instalacje bo są na 12V. Niestety choć z drugiej strony patrząc na ceny to może i lepiej Może będziemy mieli dodatkowo instalację na 12V więc kto wie (chociaż świadoma psrtyczków przyznam się nie byłam), co do ceny to już przykra wiadomość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 12.07.2009 17:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2009 Dzięki, jakbyś pamiętała, to byłabym wdzięczna My dziś jeździliśmy w poszukiwaniu natchnienia, ale jakoś nic nas nie zachwyciło. To znaczy jest wiele pięknych elewacji, ale w zupełnie innym stylu niż ten, który u siebie chcielibyśmy zrobić. Ten dom znaleźliśmy jeżdżąc w okolicach Babic - któraś z poprzecznych ulic po prawej stronie od głównej drogi jadąc w stronę Leszna. Niestety dokładnych namiarów nie jestem w stanie podać. Z dużym prawdopodobieństwem będę go chciała jeszcze zobaczyć, jeżeli zmobilizujemy się do kolejnej "wycieczki" w niedalekim czasie to obiecuje spisać ulicę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 22.07.2009 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2009 Cześć Tofee, czy Twoja nieobecność oznacza, że jesteś na długich i przyjemnych wakacjach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tofee 22.07.2009 20:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2009 Niestety nie. Moja nieobecność oznacza totalny brak wiary że moja budowa zakończy obecny etap i kiedyś rozstaniemy się z wykonawcą!!!! Dzisiaj musieliśmy odwoływać hydraulika z którym umawialiśmy się od chyba miesiąca ... bo poziom podłogi nadal nie gotowy ... Nie będę pisać aż ten człowiek nie zniknie mi z oczu. Zaczynam nienawidzić tego domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tofee 22.07.2009 20:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2009 Ale miło że ktoś czasem do nas zagląda . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 22.07.2009 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2009 Ech, to nie brzmi miło. Mam nadzieję, ze szybko uporacie się z tym bagnem. Pewnie nie pocieszę, jak napiszę, że montaż drzwi wewnętrznych przesunęłam o 5 miesięcy, a podłogi tylko trzy (ale jest szansa na więcej)... Teraz teoretycznie mnie nie ma, mój miły walczy na budowie w ramach urlopu (w przeciwieństwie do mnie - to urodzony wojownik). A i tak przed chwilą dopadły mnie halospoty. A właściwie ich brak. Tofee, nie łam się, nawet najbardziej trudne chwile mijają, życzę Ci, żeby szybko! pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 28.07.2009 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 tofeedoskonale Cię rozumiem bo miałam dokładnie taką sama sytuację. na szczęscie to mija i potem spokojnie można przystąpić z nową werwą do dalszych prac. powiem szczerze że ja żałuję że nie zerwaliśmy umowy jak widzieliśmy jak się to ślamarzy. ale cały czas mi się wydawało że to już tuż tuż koniec.pocieszające jest to że jak juz to minie to zapominasz. jedyne co to jakiekolwiek opóźnienie kolejnych ekip wywołuje furie. no i niestety człowiek ma coraz mniej siły wraz z upływem czasu a nie wraz z postępem prac więc jak się to przedłuża to człowiek ma dość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tofee 28.07.2009 15:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 Wczoraj (WRESZCIE) mógł wejść na budowę hydraulik (z polecenia forumowego). Przyjechał rano jak było ustalone. Zrobił co było ustalone i jak było ustalone ...i o godzinie 18 można było chodzić po domu i zdjęcia pstrykać (wkleję wieczorem). DLACZEGO TAK NIE MOŻNA z KAŻDYM fachowcem???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 28.07.2009 16:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 gdyby człowiek budował drugi dom, na pewno wiele rzeczy zrobiłby inaczej... ....ale i ten się też dokończy, predzej, czy później! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 28.07.2009 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 Tofee, wiem, że ja o tym kominie gadam wszędzie gdzie się da, ale co tam, przestróg nigdy za wiele, więc napiszę raz jeszcze. Nie wiem, z czego będziecie mieli wykończenie komina, ale skoro macie takich partaczy, to trzeba tego dobrze dopilnować. Nasz murarz nie był z tych najgorszych, ale kominy z klinkieru dziurawki schrzanił i przed samym ocieplaniem poddasza po ulewnych deszczach ciekła nam woda. Na początku myśleliśmy, że to wina obróbek dekarskich, ale okazało się, że źle zrobiono fugi i woda dostawała się do środka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tofee 28.07.2009 20:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 Elena witam u nas i dzięki za przestrogę. Śmiesznie bo dokładnie o tym wczoraj rozmawialiśmy z mężem i doszliśmy to wniosku że jednak chcemy wykończenie z tynku (czy czegoś ala tynk - bo nie wiem czy to tak się nazywa). Fugi w naszych ścianach są nieciekawe a tych na kominie nie damy rady sprawdzać więc nie chcemy ryzykować. Poza tym wykończenie cokołu i komina chyba bardziej podoba mi się takie tynkowane więc na dobrze wychodzi. Jak rozmawialiśmy na ten temat z naszym wykonawcą (on w gadaniu to jest ok ) to też mówił że klinkier jest bardziej ryzykowny i że w zimę w tych fugach często woda zamarza i zdarza się że klinkier rozsadza w kawałkach i wówczas mogą być problemy ze szczelnością. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 28.07.2009 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 Jak rozmawialiśmy na ten temat z naszym wykonawcą (on w gadaniu to jest ok ) to też mówił że klinkier jest bardziej ryzykowny i że w zimę w tych fugach często woda zamarza i zdarza się że klinkier rozsadza w kawałkach i wówczas mogą być problemy ze szczelnością. Ja myślę, że jak jest prawidłowo wykonane to nie powinno rozsadzać, ale nie znam się, więc mogę się mylić. Jeśli chodzi o chudziak (jeśli nadal szukacie), to spróbuj zadzwonić do pana Jerzego Filabera, był tu na forum wiele razy polecany. Miał u nas robić parę przeróbek, ale w końcu sami je zrobiliśmy. W każdym razie robi wrażenie naprawdę konkretnego i kulturalnego człowieka. Jeśli sam nie będzie miał czasu to może podsunie Ci kontakt do jakiegoś znajomego wykonawcy. Nas poratował kontaktem do murarzy, którzy nam komin poprawiali.Tel.: 692 020 065 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tofee 28.07.2009 20:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 Dzięki za namiar, jeżeli sam się nie podejmie to może faktycznie kogoś poleci. Z tym chudziakiem już nam ręce opadają . Nasz wykonawca ma w zwyczaju robienie tego w setnym etapie prac a my już chcemy iść dalej z pracami. A problem w tym że do tak małej roboty to tylko partacze albo "dziewice budowlane" się rwą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 28.07.2009 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 A problem w tym że do tak małej roboty to tylko partacze albo "dziewice budowlane" się rwą Jest w tym dużo prawdy, ale czasem można trafić na "przerwę technologiczną" doświadczonych murarzy. Do chudziaka rusztowań przewozić nie muszą. Jeśli beton będzie lany z gruchy, to robota na parę godzin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tofee 28.07.2009 20:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 Z tą gruchą to chyba nie takie proste bo u nas są już wszystkie ściany i nie wiem czy z gruchą dadzą radę ... Im więcej o tym myślę tym bardziej gorąco mi się robi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 28.07.2009 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 Z tą gruchą to chyba nie takie proste bo u nas są już wszystkie ściany i nie wiem czy z gruchą dadzą radę ... Im więcej o tym myślę tym bardziej gorąco mi się robi Będzie dobrze, zobaczysz. Po burzy zawsze wychodzi słońce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 29.07.2009 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 Z tą gruchą to chyba nie takie proste bo u nas są już wszystkie ściany i nie wiem czy z gruchą dadzą radę ... Im więcej o tym myślę tym bardziej gorąco mi się robi wywalą w jednym miejscu i rozwiozą taczkami. nie martwiaj się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tofee 04.08.2009 19:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 Ale się cieszę z ostatnich postępów http://lodz.forumslubne.pl/images/smiles/banan_jedzie.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 04.08.2009 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 Chudziak wygląda perfekcyjnie Prawie jak nasze wylewki Jestem pewna, że żaden wykonawca lepiej Wam by tego nie zrobił. Gratulacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tofee 04.08.2009 21:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 dzięki. Dlatego M. tak chwaliłam bo sama nie mogę się napatrzeć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.