Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ile kosztuje rekuperacja???


evien

Recommended Posts

Wierzę, że wentylacja zrównoważona z rekuperatorem jest dobra, jest najlepsza. Ale mam wątpliwości co do tego czy jest potrzeba w zwykłym domu.

Ogólnie w zwykłym domu nie jest potrzebna - ja jak na razie nie znalazłem uzasadnienia dla którego miałbym ją zastosować w swoim przyszłym domu a analizowałem ten temat jakiś czas temu. Oczywiście osoby, które są związane zawodowo z budowlanką(rekuperatorami) co innego Ci powiedzą - poczytaj sobie prasę budowlaną (murator, budujemy dom ...) - aż się niedobrze robi od artykułów sponsorowanych na temat wentylacji mechanicznej nawiewno-wywiewnej z rekuperatorem + ew. z GWC.

Musisz odpowiedzieć sobie na wiele pytań, na czym ci zależy? Super dobrej wentylacji, mniejszych kosztów ogrzewania domu, czym będzie grzał w domu itd... W niektórych przypadkach może się okazać, że wentylacja mechan. nawiewno-wywiewna powinna być zastosowana w zwykłym domu ale uważam, że jest to mały procent.

Bardzo dobrą alternatywą do rekuperatora jest zastosowanie w domu wentylacji mechanicznej wywiewnej (tylko wywiewnej!). Jak sobie przejrzysz niektóre projekty domów to aż prosi się w nich zastosowanie takiej wentylacji w kuchni. Jeżeli w kuchni to dlaczego nie w całym domu... Wentylacja grawitacyjna jest już trochę przestarzała na dzisiejsze warunki i nie dziwię się, że z konfrontacji z rekuperatorem tak przegrywa, chociaż to nie znaczy, że jestem jej zagorzałym przeciwnikiem (went. grawitacyjnej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 174
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Komin jest zaprojektowany i potrzebny. Wyciągowa nie ma złożonych i kosztownych kanałów nawiewnych. Nie bardzo rozumie z tą ceną bo skoro wynosi ona minimum 15 tyś to jesli wyciągniemy ze skrzynki wymiennik to może zmniejszymy tą kwotę o 2tyś.

Jakie sterowanie? Przecież chodzi tylko o wielkość strumienia - mechaniczna jest po to żeby ustawiać strumień, każda sensowna musi mieć ustawianie strumienia. Jeśli masz na myśli takie białe pudełeczko z guzikami to dla samego jego braku warto nie instalować wentylacji z reku.

A z tymi kwiatkami? Czy chodzi o to że wentylator w kanale nawiewnym ogrzeje nam powietrze?

 

Jednym kominem załatwisz wentylację każdego pomieszczenia?

Jak najbardziej jest to możliwe. Jeśli pomieszczenia tzw. brudne skupione są wokół takiego komina to czemu nie? Ale my tu chyba nie o wentylacji grawitacyjnej a raczej o wentylacja zrównoważona vs wentylacja podciśnieniowa.

 

Cena 15k to już chyba z reku, a sam rekuperator to przynajmniej 5kpln. Zostawmy na chwilę temat rekuperacji - jak zrobić tanio i skutecznie kanały to już Adam wiele razy pokazywał. Są fotki na forum. Kilku forumowiczów tak zrobiło, cena nie zabiła.

Ale tak jak nie będę sam murował komina tak też nie będę sam robił kanałów. Ceny zaczynają się od 15tyś za całość ze wskazaniem na 20tyś.

 

 

Z tym sterowaniem, to miałem na myśli szerszy sens. Jak sobie ustawisz dajmy na to 0,5 wymiany/h? Jakiś wentylator - tylko że wtedy potrzebujesz już pudełeczka. Chyba, że myślisz o tych nasadkach kominowych - ale tym to sobie nie posterujesz...

Dlaczego nie posteruję? Właśnie taka jest ich rola - żeby zapewnić stały strumień w kominie niezależnie od warunków. Już za 1tyś jest nasada której się ustawia strumień na sterowniku. Nie chodzi tylko o nasadę ale również o dowolną inną wentylację mechaniczną wywiewną. Tak samo posteruję jednym wentylatorem jak posteruję dwoma.

 

A kwiatek? No, z reguły nawietrzaki to się w oknach montuje... U mnie, w obecnym mieszkaniu, przy uchylonych mikroszczelinach w oknie nieźle wieje, a nie mam wymuszonego wyciągu powietrza.

 

Tutaj różne są opinie. Np adam_mk pisał że kotły nie wydalają bo wentylacja jest zbyt intensywna, inni piszą że wentylacji nie ma bo jest pozatykana. Ale faktycznie pewno problem istnieje. Są takie nawiewniki, które puszczają powietrze trzema strumieniami na sufit na boki po ścianie. Może to jest dobre rozwiązanie. adam_mk pisal o tym, że dawniej w domach było dużo dziur - to trochę w tym stylu rozwiązanie. Zapewne w kilka najmroźniejszych dni w roku trzebaby ograniczyć wentylację i tyle.

 

Tak jak pisałem wczesniej - nie mam wątpiwości że wentylacja zrównoważona z reku jest najlepsza. W moim przypadku nie mam też wątpliwości że jest ekonomicznie nieuzasadniona. Mam jedynie wątpliwości czy jest potrzebna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma prawo do "własnej prawdy" w tym zakresie.

Każdy ma wolną wolę wyboru najlepszego dla siebie sposobu rozwiązania tego problemu, obiektywnie - istniejącego.

 

Jeżeli jednak już został dokonany wybór, zastała wykonana realizacja jakiegoś rozwiązania....

To nikt NIE MA PRAWA post faktum narzekać na to, że pizga lodem (jak sobie takie rozwiązanie wybiera), że mu wata gnije czy że smugi się na ścianach robią. Że latem duszno a zimą drogo itp.

 

Wiedza o systemie wentylacyjnym nie jest wiedzą tajemną. To tylko zwykła fizyka. Albo mamy wolę dogłębnego rozeznania NASZEGO przypadku i podjęcia jednoznacznej WŁASNEJ decyzji - albo nie!

Taką możliwość mamy ZAWSZE.

TO MY z niej korzystamy lub nie!

 

 

Pokazujemy tu konsekwencje zastosowania takiego czy innego rozwiązania technicznego, materiałowego, systemowego czy układowego oraz skutki takich zabiegów. Dyskutujemy ich sensowność, koszty, zamienniki...

Wyboru każdy dokonuje SAM.

 

Pisanie, że "Ogólnie w zwykłym domu nie jest potrzebna" uważam za poważne nieporozumienie!

Można stwierdzić , że MNIE W MOIM DOMU NIE JEST POTRZEBNA taka czy inna lub wogóle!

A potem się cieszyć lub płakać! Jak kto woli!

 

Bo:

Jeżeli wentylacja w domu jest niepotrzebna - to jej nie budujmy wcale!

Jeżeli jest potrzebna - to JA starałbym się zbudować możliwie doskonałą...

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

adam_mk - widzę że zmieniłeś poziom dyskusji. Szkoda. Czyżby brak argumentów? Nie ma pomysłów na wady wentylacji wywiewnej?

 

GDZIE napisałem o cenie WENTYLACJI rzędu nastu tysięcy?

 

W emailu wysłanym do mnie. To jest zakończenie oferty wraz z twoimi pozdrowieniami i podpisem:

 

"Razem: od 14 900zł do 20 100zł.

Zazwyczaj mieści się w 16000 do 18000zł. (zależnie od wybranych opcji).

 

Pozdrawiam Adam M."

 

 

Potrafisz rozróżnić chleb od chleba z masłem?

A wentylacji od wentylacji z odzyskiem ciepła, jak widać - nie!

Może zacznij czytać od nowa, ale ze zrozumieniem!

A po co mam robić te kanały nawiewne skoro mi one nie usuną przymarzania kwiatków do parapetu? Przeczytałem wszystko kilka razy ze zrozumieniem. I cały czas widzę - brak argumentów, brak konkretów.

 

 

Daj linkę do projektu, bo może się tak da, a ja nie wiem - to se popatrzę...

Prawa autorskie mi nie pozwalają publikować. Ale zapewniam że się da. Dom ponad 200m2. To nie sztuka na dwch poziomach ustawić łazienki i kuchnię przy jednym kominie. Ale tak jak pisałem - my tu nie o grawitacyjnej tylk oo podciśnieniowej gadamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ZW
...

To nikt NIE MA PRAWA post faktum narzekać na to, że pizga lodem (jak sobie takie rozwiązanie wybiera), że mu wata gnije czy że smugi się na ścianach robią. Że latem duszno a zimą drogo itp.

...

 

No widzisz. A ja mam grawitacyjną, z którą żyję od 1,5 roku. I moje subiektywne odczucia to:

 

Nie pizga

Nie gnije

Nie robią się smugi na ścianach (tzn, jest parę ale to z powodu aktywności nieletnich)

Nie jest duszno latem

Nie jest drogo w zimie

 

Nie narzekam bo nie mam powodu a nie dlatego, że nie mam prawa.

 

uważam jak am76:

- mechaniczna jest oczywiście de best

- ekonomicznie w domku jednorodzinnym to porażka

- w domku jednorodzinnym nie jest potrzebna

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że trzeba tu wyłożyć problem tak jasno, jak tylko jest to możliwe!!!

 

Wentylacja to sposób na panowanie nad wilgotnością w domu.

Brak wentylacji w miejscu zamieszkania ludzi to pogorszenie komfortu i warunków zdrowotnych przez stwarzanie dobrych warunków dla rozwoju grzybów i pleśni!

 

Wentylacja polega na wpuszczaniu zimnego powietrza o wilgotności i 70%, grzaniu go we wnętrzach (wtedy jego wilgotność WZGLĘDNA znacznie spada) mieszaniu z powietrzem wnętrz , znacznie zawilgoconym i wyrzucaniu go wraz z nadmiarem wilgoci na zewnątrz. To proces ciągły.

 

Usuwanie powietrza zawilgoconego polega na wyrzucaniu go wraz zawartą w nim parą wodną, czyli zawartym w nim ciepłem parowania wody (zawieszonej w powietrzu), które MY dostarczamy i opłacamy.

 

Można zbudować taki system dystrybucji i obiegu powietrza, gdzie TO MY decydujemy gdzie ono popłynie, a naszą wolę realizujemy SIŁĄ!!!

Wymuszamy żądany stan załączając wentylator i płacąc za energię dla niego (elektryczną).

 

Można zbudować taki system, który nie zaburza układu ciśnień - tyle nawiewamy ile wyrzucamy. Wtedy jest to system zrównoważony.

 

Wola budowania TAKIEGO systemu narzuca konieczność budowy układu kanałów (lutni) prowadzących strugi powietrza TAM GDZIE MY KAŻEMY.

 

WIĘC: Da się tak wpuszczać zimne powietrze i wyrzucać ciepłe, ale zawilgocone jak MY chcemy, a nie tak, jak zrobiłaby to konwekcja w danym pomieszczeniu/obiekcie. Zaburzamy ją ŚWIADOMIE I CELOWO

 

Jest tu jakiekolwiek słowo o kosztach czy koniecznościach?

 

Czysta wentylacja - czyli dogrzewanie okolicy za nasze pieniądze w sposób mniej lub bardziej zależny od NASZEJ woli!!!

 

Twierdzę, że TEN cel da się DOBRZE zrealizować za około 10 000zł.

Można gorzej, ale taniej lub świetnie ale drożej.

Ta suma wynika z kosztu materiałów i pracy TU I TERAZ!

 

A teraz zacytuj tu emilka, gdzie napisałem COKOLWIEK innego na TEN temat!!!

 

Dla każdego w miarę kumatego człowieka jest jasne, że skoro mamy rurę zbiorczą, którą płynie CAŁA struga wentylacyjna, to MOŻNA ją przesłonić (przegrodzić) filtrem (np.EU3). W efekcie zatrzymujemy sporo alergenów (choćby co większe pyłki roślin i kurz). CZY TO ŹLE? CZY TO REALNE?

 

Jak widać, już dla niewielu jest jasne, że można też w taki system włączyć wymiennik ciepła powietrze (ciepłe, wywiewane)- powietrze (zimne, nawiewane, filtrowane) uzyskując nową jakośc w postaci nawiewanej strugi o lepszych dla nas parametrach. TO SIĘ NAZYWA REKUPERACJA A WYMIENNIK TO REKUPERATOR!

 

System wentylacji mechanicznej nawiewno-wywiewnej, zrównoważonej z rekuperacją ciepła to koszt budowy (obecnie) około 14 do 20 tysięcy złotych.

W zależności od wkładu własnego w jego budowę, stopnia automatyzacji jego działania i kosztu (i jakości!) zastosowanych komponentów.

 

W zależności od narzucanej marży, kosztów własnych, kosztów marketingu i innych nie wymienionych - różne firmy oferują porównywalne urządzenia działające w porównywalny sposób i mające porównywalne osiągi za różne ceny.

 

 

Jeżeli pytasz o wentylację z odzyskiem, koszt budowy i otrzymujesz jakieś wyjaśnienia, to czytaj je ze zrozumieniem.

Dlaczego tu mylisz to co napisałem z tym , co chcesz wykazać?

Wentylacja to około 10 tysięcy a automatyka z odzyskiem je podwaja! To zasada ogólna.

 

BARDZO PROSZĘ nie pytaj mnie PO CO CI system do przymrażania kwiatków do parapetu, który świetnie kontroluje wilgotność w domu!

Powiedz mi , że TAKI Ci jest potrzebny a ja się zastanowię JAK i ZA ILE będę w stanie Ci go zaoferować!

 

Powtarzam do znudzenia... To inwestor ocenia i decyduje co mu potrzebne.

Potem albo to kupuje, albo robi , albo zleca - ale zawsze powinien zapłacić, jeżeli najmuje pracę obcą lub zapotrzebowuje komponenty.

Taki układ uważany jest za uczciwy.

 

 

Podsumowując:

MOGĘ stwierdzić co da się tu czy tam zbudować i jak to będzie działało oraz ile musi to kosztować w budowie.

Tej wiedzy mi wystarcza, aby ten krok wykonać. Nawet wielowariantowo.

NIE MOGĘ stwierdzić, co jest komu potrzebne!

 

Jedni lubią pieniądze a inni jak ich pchły gryzą! To sprawy indywidualne!

 

Pozdrawiam Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"adam_mk napisał:

Daj linkę do projektu, bo może się tak da, a ja nie wiem - to se popatrzę...

 

Prawa autorskie mi nie pozwalają publikować. "

 

Jesteś tego pewny? :o :o :o

 

Żeby wykorzystać taki projekt to trzeba nabyć prawa do takiego kroku potwierdzone odpowiednim dokumentem!

 

Żeby ocenić przydatność takiego czy innego rozwiązania należy się z nim zapoznać!

 

Stawiasz tezę:

MAM TAKI TAJNY PROJEKT, KTÓRY MI ROBI ALE NIE POKAŻĘ - BO JEST TAJNY!!!

:o :o :o

 

Nic nie kumam, a zwykle nie mam problemu z oceną tego co czytam czy co słyszę... :roll:

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak najbardziej jest to możliwe. Jeśli pomieszczenia tzw. brudne skupione są wokół takiego komina to czemu nie? Ale my tu chyba nie o wentylacji grawitacyjnej a raczej o wentylacja zrównoważona vs wentylacja podciśnieniowa.

A co zrobisz, jeżeli w pokoju zechcesz mieć 0,5 wymiany powietrza na godzinę, a w łazience, wc, czy suszarni 1 wymianę? Gimnastyka.

Dlaczego nie posteruję? Właśnie taka jest ich rola - żeby zapewnić stały strumień w kominie niezależnie od warunków. Już za 1tyś jest nasada której się ustawia strumień na sterowniku. Nie chodzi tylko o nasadę ale również o dowolną inną wentylację mechaniczną wywiewną. Tak samo posteruję jednym wentylatorem jak posteruję dwoma.

Dokładnie tak napisałem. Jeżeli dasz turbowent z wentylatorem - to trochę posterujesz. Bez wentylatora nie posterujesz, a są takie nasadki kominowe.

Tak jak pisałem wczesniej - nie mam wątpiwości że wentylacja zrównoważona z reku jest najlepsza. W moim przypadku nie mam też wątpliwości że jest ekonomicznie nieuzasadniona. Mam jedynie wątpliwości czy jest potrzebna?

Czyli jedyna przewaga wentylacji wywiewnej to cena. I tu pełna zgoda. Ale poza tym, czego WW mi nie daje, to dodatkowo uniemożliwia mi instalację kominka, który chcę mieć.

Każdy z nas swój rozum ma i zrobi jak uważa. Ja żadnego interesu w przekonywaniu Ciebie nie mam, więc pozostańmy przy swoich zdaniach. Wentylacja inna niż mechaniczna zrównoważona kłóci się z całą koncepcją mojego domu, więc wolę odpuścić np. wannę z bąbelkami a zrobić WM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale poza tym, czego WW mi nie daje, to dodatkowo uniemożliwia mi instalację kominka, który chcę mieć.

 

Skąd takie przekonanie? Nie ma takiego przepisu, ktory to uniemożliwia, ale jest warunek - kominek musi czerpać powietrze z zewnatrz pomieszczenia, co jest w zasadzie standardem (rura, pod kominkiem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak najbardziej jest to możliwe. Jeśli pomieszczenia tzw. brudne skupione są wokół takiego komina to czemu nie? Ale my tu chyba nie o wentylacji grawitacyjnej a raczej o wentylacja zrównoważona vs wentylacja podciśnieniowa.

A co zrobisz, jeżeli w pokoju zechcesz mieć 0,5 wymiany powietrza na godzinę, a w łazience, wc, czy suszarni 1 wymianę? Gimnastyka.

Ale po co? Potrzebuję po prostu działającą zawsze wentylację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale poza tym, czego WW mi nie daje, to dodatkowo uniemożliwia mi instalację kominka, który chcę mieć.

 

Skąd takie przekonanie? Nie ma takiego przepisu, ktory to uniemożliwia, ale jest warunek - kominek musi czerpać powietrze z zewnatrz pomieszczenia, co jest w zasadzie standardem (rura, pod kominkiem).

 

sSiwy - masz w tej materii jakieś doświadczenie? Jak się ma szczelność komory pieca do wentylacji mechanicznej wywiewnej. Oczywiście mowa o rozwiązaniu z odpowiednią rurą doprowadzającą powietrze i odpowiednim kominem.

 

Czyżby pozostał jedynie argument z kwiatkiem przymarzającym do parapetu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ZW
...

System wentylacji mechanicznej nawiewno-wywiewnej, zrównoważonej z rekuperacją ciepła to koszt budowy (obecnie) około 14 do 20 tysięcy złotych.

... Adam M.

 

potwierdzam, miałem oferty w tych granicach, gdy system jeszcze mnie interesował.

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wentylacja wywiewna w oparciu o istniejące kanały (kominy) wentylacyjne różni się tylko tym od wentylacji grawitacyjnej, że działa w lecie. Jest tak samo „regulowalna” jak każda wentylacja grawitacyjna, a nawet powiem, że moim zdaniem jest trudniejsza do opanowania.

I nie ma możliwości, aby nie „pizgało” bo przy różnicy temperatur już od 10 stopni zarówno prawa fizyki jak i fizjologia człowieka tak „prawią”. Nie „pizga” jak szczelnie zamknie się wszystkie dopływy powietrza z zewnątrz – zwłaszcza gdy jest mróz -20 stopni.

I dla przypomnienia – wentylacja to jest takie ustrojstwo, które musi usuwać, co najmniej, powietrze z pomieszczeń „brudnych” (WC, łazienka, kuchnia, pomieszczenia bez okien) i dostarcza powietrza wszędzie tam gdzie przebywają ludzie – w ilościach minimalnych ściśle określonych.. Ruch powietrza jest też ściśle określony; z pomieszczeń czystych do pomieszczeń brudnych. Powinna być tak zaprojektowana, aby w każdym pomieszczeniu następowała wymiana powietrza.

Jeśli spełnia te wymagania, to jest dobra, bez względu czy grawitacyjna czy mechaniczna.

Uważam jednak, że stosowanie tak pojętej (jak opisany przykład) wentylacji wymuszonej wywiewnej (podciśnieniowej) jest uzasadnione tylko i wyłącznie w okresie, kiedy grawitacyjna nie „pracuje” (np. w lecie). Przypisywanie innych, rzekomych zalet jest, moim zdaniem, niczym nie uzasadnione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

System wentylacji mechanicznej nawiewno-wywiewnej, zrównoważonej z rekuperacją ciepła to koszt budowy (obecnie) około 14 do 20 tysięcy złotych.

... Adam M.

 

potwierdzam, miałem oferty w tych granicach, gdy system jeszcze mnie interesował.

 

E tam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd takie przekonanie? Nie ma takiego przepisu, ktory to uniemożliwia, ale jest warunek - kominek musi czerpać powietrze z zewnatrz pomieszczenia, co jest w zasadzie standardem (rura, pod kominkiem).

Zabić się chcecie? Jak chcesz dołożyć do kominka przy działającej wentylacji wywiewnej? Tak jesteś pewien jakości kominka, że zaryzykujesz życie rodziny?

Poza tym, bijemy pianę. Norma PN-83/B-03430 wyraźnie precyzuje tą kwestię. Poczytajcie, pogadajcie z kumatym kominiarzem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

......Poza tym, bijemy pianę. Norma PN-83/B-03430 wyraźnie precyzuje tą kwestię. Poczytajcie, pogadajcie z kumatym kominiarzem.

Całkowicie chybiony przykład przepisu. Nie tego ta norma dotyczy.

Tą sprawę reguluje tylko i wyłącznie: Rozporządzenie…..: § 150. 9. W pomieszczeniu z paleniskami na paliwo stałe, płynne lub z urządzeniami gazowymi pobierającymi powietrze do spalania z pomieszczenia i z grawitacyjnym odprowadzeniem spalin przewodem od urządzenia stosowanie mechanicznej wentylacji wyciągowej jest zabronione.

 

Zapis jest logiczny, bo w przypadku poboru powietrza do spalania z pomieszczenia, przy wentylacji wyciągowej może go (powietrza) być za mało – mówiąc trywialnie.

 

A „kumaci” kominiarze w tym zakresie, jeżdżą na niekumatym inwestorze, „przymykając” oko za odpowiednia gratyfikacją. :lol:

 

Zabić się chcecie? Jak chcesz dołożyć do kominka przy działającej wentylacji wywiewnej? Tak jesteś pewien jakości kominka, że zaryzykujesz życie rodziny? Zabić się chcecie? Jak chcesz dołożyć do kominka przy działającej wentylacji wywiewnej? Tak jesteś pewien jakości kominka, że zaryzykujesz życie rodziny? .

Dokładnie takie samo niebezpieczeństwo istnieje (też baaaaardzo znikome) przy instalacji grawitacyjnej lub wywiewnej podciśnieniowej w sytuacji kiedy „wywiew” jest w innym pomieszczeniu, a powietrze jest „zasysane” z salonu z kominkiem, a wszystkie „rozszczelnienia” są „zamknięte” – czego dotyczą dość liczne przypadki „cofki” podczas rozpalania kominka, i to, o zgrozo, przy wentylacji grawitacyjnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cytat:

"...W pomieszczeniu zamkniętym o kubaturze 20m3, pozbawionym wentylacji już po godzinie może występować niedotlenienie naszego organizmu, a po 4 godzinach przebywania w nim zaczynają obumierać nasze komórki mózgowe oraz pojawiają się objawy zmęczenia i bóle głowy. Po 8 godzinach stężenie dwutlenku węgla przekroczy poziom 1%, co skutkuje zaburzeniami w myśleniu..."

 

Jak myślicie kto tak pisze? Producent rekuperatora aby klientowi uzmysłowić, że jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest wentylacja mechaniczna nawiewno-wywiewna z rekuperatorem :-)

Pozdrawiam :-))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam jednak, że stosowanie tak pojętej (jak opisany przykład) wentylacji wymuszonej wywiewnej (podciśnieniowej) jest uzasadnione tylko i wyłącznie w okresie, kiedy grawitacyjna nie „pracuje” (np. w lecie). Przypisywanie innych, rzekomych zalet jest, moim zdaniem, niczym nie uzasadnione.

Tak właśnie działają nasady kominowe (no przynajmniej te o których czytałem) - one regulują gdy to jest potrzebne.

 

Inna jest sprawa gdy np. nie robimy wentylacji w oparciu o komin z nasadą tylko np. wykorzystujemy zużyte powietrze do grzania CWU za pomocą pompy ciepła. Wtedy cały czas wiatrak chodzi. Instalacja taka w komplecie wyniesie tyle co instalacja z rekuperatorem ale za to mamy w tym już tanie grzanie CWU. Jeśli w mocy ogrzewania budynku uwzględnimy grzanie tych 150m3/h powietrza w najzimniejsze dni to powinno to działać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ZW

A jak zebrać ciepło ze wszystkich kanałów ?

Minimum 5: 2 x łazienka, kuchnia, kotłownia/spiżarnia, kominek

 

Przy odzysku z wentylacji za 800-1100 zł rocznie rzeczywiście większość ciepłej wody można dostać "za darmo"

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...