Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

nasze marzenie coraz bliżej nas...komentarze


kimklb

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 659
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Kim, gratuluję więźby:) Brawo:)

I budynek gospodarczy faktycznie macie świetny...

 

My szukaliśmy działki w obrebie miasta bo bałam się że jak za daleko "wywędrujemy" to stanę się taksówkarką;) mojej radosnej trójki;)

I mamy działkę prawie w centrum ale na małym osiedlu domków jednorodzinnych, blisko fajnego dużego parku. W pobliżu budują kilka nowych niskich bloków ale mi to nie przeszkadza, blisko ludzie = lepsza infrastruktura, równieśnicy do zabawy itd

 

Widać, że każdy lubi co innego:)

A na naszej działce cisza i spokój, droga obok uczęszczana jedynie przez pieszych (wieloletni "skrót" do szpitala), auta jedynie należące do 2 mieszkanców naszej ulicy (razem z nami na ulicy będą 4 domy:))

 

Myślę, że najważniejsze to umieć docenić i cieszyć się z tego co się ma. Wiadomo wszędzie są plusy i minusy. Najgorzej jak się czyta że ktoś wprowadził się na wieś/do miasta do swojego nowego wymarzonego domu i stał się nieszczęsliwy bo to nie to co sobie wyobrażał...

 

Kim, sorry za takie osobiste dygresje w Twoim dzienniku ale tak mi się nasunęło:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Klesiu i zapraszam częściej:) faktycznie działka podoba mi się bardzo

 

Lukarna proszę o więcej takich osobistych dygresji:)

więźba ciągle powstaje tworzą też wreszcie daszek nad wejściem sama jestem ciekawa jak wyjdzie

 

Angalind masz zupełną rację a ja czuję, że właśnie znalazłam swoje miejsce na ziemi:):)

 

Dziewczyny cieszę się że jesteście:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny daszek, no i fajne rozmowy. Nasi znajomi często pytają, czemu tak daleko "na wsi" (jedna z dzielnic stutysięcznego miasta) się budujemy. Wiem, że pewnie będę się złościć na odśnieżanie, na odległości itp. ale właśnie czegoś takiego szukałam. Poza tym pewnych rzeczy się nie przewidzi - jak kupowaliśmy działkę to zastanawiałam się, czy to nie jest podejrzane, że w okolicy nikt się nie buduje (rok 2008). Teraz mamy już czterech sąsiadów.

 

Robiliśmy badanie gruntu ze względu właśnie na oczyszczalnię, wtedy wydawało się to zasadne. W zeszłym roku po powodziach na sąsiedniej działce woda stała do sierpnia - stan wód na pewno uległ zmianie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas teraz ze środków unijnych robią oczyszczalnie ale już przygotowali całą dokumentację i nie załapaliśmy się w czwartek jestem umówiona z panią w urzędzie, która się tym zajmuje i zobaczymy co uda się załatwić:)

co do odśnieżania pług będzie podjeżdżał pod sam nasz domek więc jakoś przeżyjemy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasi znajomi często pytają, czemu tak daleko "na wsi" (jedna z dzielnic stutysięcznego miasta) się budujemy. Wiem, że pewnie będę się złościć na odśnieżanie, na odległości itp. ale właśnie czegoś takiego szukałam. ...

 

My słyszeliśmy często takie komentarza, ale gdy znajomi przyjeżdzali zobaczyć jak nam idzie budowanie od razu mówili, że będą nas często odwiedzać, bo okilica piękna. Nie mówiąc już o tym, że chceli sobie pokoje wybierać:yes:. Chyba zapisy zrobimy i listę kolejkową. Kto chce pokój ma go urządzić!;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...