Jola_ 27.03.2002 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2002 Buduję w Warszawie, w gminie Białołęka, domek o nazwie ELIZA.Mam... 28 lat (nie będę pisała, że mam 29, bo po co się postarzać?), męża też mam... i to już drugiego. Natomiast córkę mam jedną, zięcia jednego i dwuletnią wnusię. Jest najsłodszą istotą pod słońcem i bardzo się kochamy. To z myślą o niej budujemy dom.Pracuję, tak jak i przedmówcy, w urzędzie centralnym. Nie jestem nikim ważnym i nic ode mnie nie zależy!Uwielbiam błogie lenistwo, poważną oraz dobrą muzykę. Dla dobrej muzyki mogę zrezygnować ze snu i znieść trudy kilkudziesięciogodzinnej podróży samochodem. Za możliwość słuchania Pięknych Głosów, oddałabym resztkę mojego nędznego życia. Bo cóż warte życie bez pięknej muzyki, własnego domu i dobrego napoju? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rena 28.03.2002 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2002 Witaj Jolu.Trochę zmylił mnie Twój "wiek" ale po dalszym opisie wiem, że to Ty - moja znajoma z http://www.gazeta.pl/forum/domGratulacje za odwagę, może ja tez się odważę i napiszę o sobie???Powodzenia w zmaganiach na budowie. Apropo budowy - masz tam już prąd?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ketiso 29.03.2002 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2002 to już drugiego nie brzmi tak optymistycznie jak dopiero drugiegoHej! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rafter 03.04.2002 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2002 2 letnia wnusia w wieku 28 lat? Nieźle. Chyba, że jesteś po prostu żoną dziadka. Podeślij fotkę to wtedy wszystko się wyjaśni. Pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola_ 05.04.2002 18:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2002 Pozdrawiam Wszystkich poświątecznie!Renatko, na budowie czekam na prąd. Prąd będzie jak mój mąż załatwi obudowę/zabezpieczenie na skrzynkę z licznikiem, czyli najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu. Jak będę miała prąd to pryjeżdża zamówiony kontener, robimy ogrodzenie i już budowa. Czy z Twoim prądem coś się ruszyło? Rafter, byłabym żoną dziadka gdyby moje dziecko urodziło syna, a tak jestem prawdziwą babcią, a poza tym nie wymagaj od kobiety po dwudzistce, aby robiła sobie zdjęcia. Ketiso, być może jestem nazbyt skromna, ale chyba... na drugim mężu zakończę? Chociaż kto to wie, niezbadane są wyroki....!? Jeśli Redakcja zorganizuje następne spotkanie, to mam nadzieję, że się wszyscy spotkamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.