apeska 13.10.2003 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2003 Kochani forumowicze,mniej więcej za trzy tygodnie skończą mi stawiać stan surowy otwarty. Chciałabym coś dalej robić, a tu zima idzie nieubłaganie.Proszę o radę: co można robić zimą, a jakich prac absolutnie nie powinnam się podejmować.Jak się okaże, że zimą można tylko siedzieć i czekać na wiosnę, to się chyba załamię. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11031-co-zim%C4%85/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 13.10.2003 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2003 Droga Apesko! Ja mam podobny problem - mam już stan surowy z dachem i aż tupię nogami, żeby budowa szła dalej. ale jak dalej będzie taka pogoda, to przyjdzie nam czekać do wiosny Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11031-co-zim%C4%85/#findComment-169632 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
altkomp 13.10.2003 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2003 Mozna wsadzic okienka + drzwi zewnetrze wstawic koze i robic tynki lub temu podobne prace.Tylko najwazniejsze trzeba ogrzewac. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11031-co-zim%C4%85/#findComment-169634 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godul1 13.10.2003 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2003 Jeśli są to okna drewniane, to nie radzę. przy tynkowaniu zimą woda będzie po nich ściekać w takich ilościach jak w kabinie prysznicowej. poza tym ciężko będzie upilnować tynkarzy aby ich nie porysowali, poobijali, zachlapali zaprawą. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11031-co-zim%C4%85/#findComment-169638 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tczarek 13.10.2003 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2003 Okna podczas tynkowania napewno nie da się dobrze zabezpieczyć. Ja sugeruje zabezpieczyć otwory okienne ramami z folią i poczekać do wiosny. Następnie bez okien wykonać parce typu tynki i wylewki. Będzie to lepszy efekt. Prace mokre czyli tynki, wylewki lepiej jest robić w stanie otwartym. Łatwiej jest odprowadzić wilgoć nagromadzoną w pomieszczeniach. Mnie doradził to mój kierownik budowy i teraz mogę powiedział że miał rację. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11031-co-zim%C4%85/#findComment-169639 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
altkomp 13.10.2003 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2003 Mysle ze doszlo do malego nieporozumienia chodzilo mi o gladzie na istniejacych juz tynkach wapienno - cementowych. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11031-co-zim%C4%85/#findComment-169643 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 13.10.2003 13:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2003 no właśnie ja już zamówiłam okna i drzwi drewniane, więc robienie tynków zimą odpada wolę jednak poczekać do wiosny.......... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11031-co-zim%C4%85/#findComment-169647 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz M. 13.10.2003 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2003 Mnie też pali żeby coś dalej robić (surowy otwarty, deski w otworach, kredyt jest), ale po naradach zdecydowałem się trochę zwolnić. Przed zimą jeszcze tylko dachówka. Potem powolutku instalacje, a jak się trochę ociepli - tynki i wylewki. Okna (drewno) dopiero jak to wszystko przeschnie (kwiecień?) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11031-co-zim%C4%85/#findComment-169652 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 13.10.2003 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2003 Okna podczas tynkowania napewno nie da się dobrze zabezpieczyć. Ja sugeruje zabezpieczyć otwory okienne ramami z folią i poczekać do wiosny. Następnie bez okien wykonać parce typu tynki i wylewki. Będzie to lepszy efekt. Prace mokre czyli tynki, wylewki lepiej jest robić w stanie otwartym. Łatwiej jest odprowadzić wilgoć nagromadzoną w pomieszczeniach. Mnie doradził to mój kierownik budowy i teraz mogę powiedział że miał rację. Skąd ta pewność, że okien w czasie tynkowania na pewno nie da się zabezpieczyć. U mnie chłopaki rzucali "błotem" przez 8 dni -600 m2 tynku cem.-wap. i na oknach nie ma śladu. Nikt nie pozna czy tynk kładziono przed czy po zamontowaniu okien. Ciekawe kiedy będziesz tynkował glify, a to robota bezpośrednio przy oknach? Wiesiek Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11031-co-zim%C4%85/#findComment-169658 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adal 13.10.2003 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2003 Co teraz? Instalacje. C.O., C.W.U., elektryczna, antenowa...... Jest co robić, a na wiosnę niepotrzebna zwłoka. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11031-co-zim%C4%85/#findComment-169690 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godul1 14.10.2003 07:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2003 Wieśku, Pisałem o oknach drewnianych. Zabezpieczenie przed uszkodzeniami to pikuś przy panującej wewnątrz domu wigotności w okolicach 100% i mrozie za oknem. Nawet najleprzym oknom drewnianym to nie pójdzie na zdrowie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11031-co-zim%C4%85/#findComment-169980 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marbo 14.10.2003 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2003 Teraz już faktycznie bez ogrzewania wewnętrz na tynki jest za późno - pogoda wyraźnie nie sprzyja. W ubiegłym roku o tej porze tynki kończyłam tynki ( po założeniu okien drewnianych). I po wielokroć już powtarzam, że moim zdaniem demonizuje się sprawę wilgoci i jej wpływu na okna przy wysychaniu tynków ( przypuszczam, że producenci chcą w ten sposób zredukować ilość roszczeń gwarancyjnych z tytułu ogólnie kiepskiej jakości wyrobu). Na wiele więcej wilgoci narażone są okna od strony zewnętrznej. Nie słyszałam jeszcze o przypadku by ktoś je chronił przed deszczem , mgłą ,śniegiem itp. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11031-co-zim%C4%85/#findComment-170002 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ola z sulejowka 14.10.2003 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2003 U mnie 2 tyg. temu skończyli mokre tynki gipsowe i okna zabezpieczyli idealnie. Zero chlapnięć czy zarysowań. Używali takiej specjalnej listwy,którą daje się w narożniku glifu przy ramie okiennej - pełni ona 2 funkcje - jest "dylatacją"-elastycznym łącznikiem między tynkiem a ramą, a przy okazji ma ona z wierzchu przylepiec, do którego tylko przykleja się folię zabezpieczającą okna. A z tą wilgotnością to też uważam, że się ją demonizuje- w zeszłym roku w listpadzie robiłam szlichty przy osadzonych już oknach , dom stał nieogrzewany całą zeszła zimę, i oknom nic się nie stało....W zimie układałam wełnę mineralną i robiłam elektrykę... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11031-co-zim%C4%85/#findComment-170019 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 14.10.2003 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2003 Marbo mosz recht przed tynkowaniem okna! a zabezpieczyć sie da tylko trzeba albo dopilnować albo wymusić i dopilnować, bo dookoła okien też trzeba otynkować a zwłaszcza z zewnątrz najlepiej wtym samym dniu kiedy jest montaż.Pozdrawiam "czule"! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11031-co-zim%C4%85/#findComment-170024 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KozAnka 15.08.2006 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2006 Czy można wstawić okna drewniane zimą? Chcemy teraz zrobić tynki i wylewki, więc trochę by przeschły, ale na te okna to musimy długo czekać, prawdopodobnie do listopada/nawet grudnia. Zimą raczej nie będziemy ogrzewać, więc czy nic się nie stanie z oknami? Czy będzie można otynkować glify (tynki cem. - wap.)?Może lepiej poczekać do wiosny? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11031-co-zim%C4%85/#findComment-1309459 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arkadius 16.08.2006 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2006 tynki po oknach?tylko mozlwe jezeli w poblizu nie ma meneli,u mnie by instalacje pozrywali ze scian Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11031-co-zim%C4%85/#findComment-1310076 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gryfol 30.08.2006 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 Ja mam plan taki (proszę Was o konstruktywną krytykę ) a. Prawie skończyłem prace murarskie - brakuje ścian działowych na poddaszu b. We wrześniu dach + wspomniane ścianki działowe + okna pcv c. W październiku elektryk, a w ślad za nim tynki gipsowe d. w listopadzie co cw (po tynkach ze względu na to że dużo podłogówki) i wylewki Teraz pytania dotyczące tnków gipsowych: 1. Czy jest sens tynkować bezpośrednio po zakończeniu prac murarskich (w październiku) 2. Uruchomienie ogrzewania będzie możliwe pewnie dopiero w grudniu (po jakim czasie można uruchomić podłogówkę?? ), czy do tego czasu trzeba grzać ze względu na tynki ?? No i podstawowe pytanie - czy takie podejście ma wogóle sens ?? Czy nie lepiej zostawić tynkowanie do wiosny ?? Zakładam, że po rozruchu CO całą zimę będę grzał. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11031-co-zim%C4%85/#findComment-1331462 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelurb 30.08.2006 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 Ja mam plan taki (proszę Was o konstruktywną krytykę ) a. Prawie skończyłem prace murarskie - brakuje ścian działowych na poddaszu b. We wrześniu dach + wspomniane ścianki działowe + okna pcv c. W październiku elektryk, a w ślad za nim tynki gipsowe d. w listopadzie co cw (po tynkach ze względu na to że dużo podłogówki) i wylewki Teraz pytania dotyczące tnków gipsowych: 1. Czy jest sens tynkować bezpośrednio po zakończeniu prac murarskich (w październiku) 2. Uruchomienie ogrzewania będzie możliwe pewnie dopiero w grudniu (po jakim czasie można uruchomić podłogówkę?? ), czy do tego czasu trzeba grzać ze względu na tynki ?? No i podstawowe pytanie - czy takie podejście ma wogóle sens ?? Czy nie lepiej zostawić tynkowanie do wiosny ?? Zakładam, że po rozruchu CO całą zimę będę grzał. miałem kolejność podobną , tyle że w październiku po dachu wstawiłem okna , potem weszli elektrycy i hydraulik robił instalację wodną i kanalizacyjną , potem czekaliśmy do wiosny i na wiosnę były tynki wewnętrzne , potem rozprowadzenie ogrzewania , montaż grzejników , potem wylewki , dokończenie ogrzewania ( kotłownia ) , ocieplenie zewnętrzne , a aktualnie układam wełnę na poddaszu. Ja bym poczekał do wiosny z tynkami i ogrzewaniem, bo jak zrobisz tynki to musi byc dodatnia temperatura , będziesz musiał grzać i pewnie to troche będzie kosztowało , bo dom nieocieplony więc będziesz ogrzewał podwórko . A jak zaczniesz na wiosnę, to spokojnie zrobisz sobie instalacje wewnętrzne , ja robiłem dosyć długo , ale dzięki temu miałem okazję zeby to wszystko dobrze przemyśleć, pozmieniać i zrobić tak jak mi najbardziej pasowało. instalację wod-kan polecam zrobić przed tynkami , bo trzeba sporo kuć , robić bruzdy itp. po co to potem zaklejać i obrabiać jeszcze raz. No i jeśli nie bedziesz cały czas na budowie to warto przy okazji elektryki zrobić i odrazu uruchomić instalacje alarmową. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11031-co-zim%C4%85/#findComment-1331568 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.