Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Problem z fugami. POMOCY!


sadas

Recommended Posts

A mi sie wydaje że to dlatego że fugi po nałożeniu zbyt szybko są myte wodą co właśnie powoduje wypłukiwanie barwnika i wyłazi to białe -coś ala wykwit wapienny. Przerabiałem ten temat w kotłowni. Recepta taka aby dawać gęstą fugę nie taka lejącą się i zmywac płytki dopiero po kilku godzinach. Im później tym lepiej ale żeby nie stwardniało na amen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie bylo scierane na sucho "srupakiem" nastepnego dnia po fugowaniu... fug miedzy plytkami byla juz bardzo twarda, ale z plytek schodzilo szybciutko...

master mowil, ze na mokro to sie "mazia" i mozna nawet 5 razy myc, a smugi na plytkach i nalot i tak zostanie....

nie wiem, jak to jest z niknieciem koloru, skoro fuga ma na calej objetosci ten sam kolor, nie rozumiem, jak moglby sie ten kolor wyplukiwac????? chyba ze ktos sobie wytarl fuge az do zera :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli moge sie wypowiedziec jako osoba, ktora juz kilka lat kładzie glazurę. Fuge trzeba zawsze dokładnie rozmieszać, nie robic jej lejącej. Cieżko powiedziec jaką konsystencje powinna mieć bo w sumie zawsze mieszam ją "na oko". Zawsze nalezy przygotować fugę na całą scianę bo nieraz nowa partia fugi może zawierac mniej wody i jej barwa bedzie inna i powstana ciemniejsze lub jasniejsze miejsca na scianie. O cementowych wykwitach nigdy nie słyszałem ani nie widziałem. Może dlatego ze wystrzegam się fug niewiadomego producenta. Zazwyczaj używam fug sopro badz ceresit. Atlas jest beznadziejną fuga, nie dosc, że trzeba nakładać ja na dwa razy (wciaga sie jakos tak dziwnie) to jeszcze powstaje taki smieszny nalot (jakby pył). Fugowanie to "podpis glazurnika" i mozna tym zchrzanic najlepiej położona glazurę. ten glazurnik ktory powiedział ze fugi najlepiej czysci sie nazajutrz, to pewnie ten co jeszcze GeeS-y budował. Fuge nalezy wymyć odpowiednimi narzedziami w odpowiednim czasie. Wanna glazurnicza i paca z gąbka to własnie takie narzedzia. Gąbki kąpielowe to amatorszczyzna i do tego powodują nierówne wymycie fugi. Nie wierzcie glazurnikom ktorzy powiedzą, ze gąbką zrobią lepiej niz pacą z gąbką. Nie da sie. Fuge zmywa sie 2 razy. Pierwszy raz z grubsza, to co jest na płytkach oraz wyrównuje się fugę. Po zmyciu sciany, lub jakiegos umówionego odcinka wylewamy brudną wode, nalewamy czystą i jedziemy raz jeszcze ten sam odcinek (scianę) . Zmywamy tylko w jedna strone i płuczemy pacę za kazdym razem jak dojedziemy do końca sciany. Teraz czekamy, aż nam woda na ścianie wyschnie, a kiedy powierzchnia płytek bedzie sucha (fuga może byc jeszcze nie zwiazana, plastyczna) polerujemy płytki jakąs miekka szmatka, reczniczkiem (ja uzywam mikrofibre). Ewentualne niedosiągniecia, naddatki rozcieram szmatką a ubytki uzupełniam masą, ktora upadła mi np. na podłogę (jest mniej wiecej tak samo sucha jak ta na scianie) i rownież delikatnie wcieram szmatką. W tym stanie fuga może spokojnie wiązac ( fugi sopro wiążą dość długo, za to atlas błyskawicznie i trzeba naprawde sie spreżać zeby nie stwardniała). Tak wykonuje sie prawidłowo fuge. Mam nadzieje, że pomogłem, zarówno inwestorom jak i konkurencji :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fuga się składa z barwnika i chyba wapna,może białego cementu lub innego spiowa. Mocząc to wodą barwnik szybciej sie wypłukuje niż reszta. Nie ruszane wodą wcale aż do stwardnięcia na bank będą miały mocny kolor tylko nie każdy chce czyścić na sucho bo można coś porysować
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli moge sie wypowiedziec jako osoba, ktora juz kilka lat kładzie glazurę. Atlas jest beznadziejną fuga, nie dosc, że trzeba nakładać ja na dwa razy (wciaga sie jakos tak dziwnie) to jeszcze powstaje taki smieszny nalot (jakby pył).

Mamy meritum tematu poruszone przez fachowca, teraz pytanie - czy da się przywrócić prawidłowy kolor fugi (woda z octem) Atlasa? Następnym razem wezmę innego producenta, ale teraz coś trzeba z tym zrobić...

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli moge sie wypowiedziec jako osoba, ktora juz kilka lat kładzie glazurę. Atlas jest beznadziejną fuga, nie dosc, że trzeba nakładać ja na dwa razy (wciaga sie jakos tak dziwnie) to jeszcze powstaje taki smieszny nalot (jakby pył).

Mamy meritum tematu poruszone przez fachowca, teraz pytanie - czy da się przywrócić prawidłowy kolor fugi (woda z octem) Atlasa? Następnym razem wezmę innego producenta, ale teraz coś trzeba z tym zrobić...

Pozdrawiam.

Nie mam pojęcia. To jest ryzyko inwestora kiedy kupuje materiały na swoją rękę. Wiem, ze wodą z octem myje się lodówkę :). Ja spróbowałbym tego olejku to klinkieru lub jakiejs oliwki. Wetrzec to do sucha i nic z tym wiecej nie robić. Generalnie w fugach nie istnieje cos takiego jak "wypłukanie barwnika". Barwnik nie unosi się na powierzchni fugi ale jest jej integralną częscią.

Edit: jeżeli wystąpiły problemy z fugą zawsze możecie ja reklamowac u producenta. Był juz taki przypadek kiedy to granatowa fuga sopro nierownomiernie sie barwiła (produkt z wyprzedaży), wezwany przedstawiciel Sopro nie potrafił zafugować sam lepiej i kasa za materiał została zwrócona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months później...

Witam, juz wiem dlaczego przebarwiła ci sie ta fuga. Fachowiec za szybko zafugował podłoge/sciany i fuga wyciągnęła cement z niewyschniętego kleju. Pytałem szkoleniowców z Sopro co w takich przypadkach, mówili o srodku ktory nazywa sie Betonit. Jak i czy działa- nie wiem.

Fugować przyklejone powierzchnie glazury powinno sie dopiero po 3 dniach. Jak jest na budowie kazdy wie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurczę, mam ten sam problem. Gdzieś czytałam, że tak się dzieje, jeśli zafuguje się zbyt wcześnie, czyli na nie całkowicei wyschnięty klej. Ile taki klej powinien schnąć? Myślałam, że parę dni wystarczy. Teraz ma ciemnobrązową fugę z szarym nalotem. Jakby ciągle była zakurzona. :cry: Renowatora jescze nie próbowałam, ale chyba dam mu szansę.

 

a np.tu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi sie wydaje że to dlatego że fugi po nałożeniu zbyt szybko są myte wodą co właśnie powoduje wypłukiwanie barwnika i wyłazi to białe -coś ala wykwit wapienny. Przerabiałem ten temat w kotłowni. Recepta taka aby dawać gęstą fugę nie taka lejącą się i zmywac płytki dopiero po kilku godzinach. Im później tym lepiej ale żeby nie stwardniało na amen

 

i tu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...