Fundament -z gruchy czy rozrabiany na budowie.

[Gość]

Bierz z betoniarni. To zupełnie co innego niz z betoniarki na budowie. Oni stosują rózne dodatki. Jak mi lali fundamenty troche wylalo im sie pod plot . Po roku jak rownalem dzialke "wygrabilem ten beton". Walilem mlotem ale on sie nie dawal. W sumie nic nie oszczedzisz bo do lania z betoniarki trzeba paru ludzi + kilka dni roboty a i piach i cement tez kosztuje. Jak policzyłe to właściwie to samo a jakoś bez porownania leposza.

PAwel

[krzysztofb]

Zdecydowanie z betoniarni. Beton będzie bardziej jednorodny. Tylko sprawdź betoniarnię, żeby nie zrobili tak jak u znajomego - wylali B15 zamiast B20.

[Krystian]

Jeżeli masz możliwość wyboru to oczywiście ,,z gruchy"...

Co do opłacalności to powiem tyle, że gdybym miał nawet

do dyspozycji cały tabun chętnych do pomocy,

to i tak wybrałbym gruchę, bo materiały do zrobienia betonu

musisz kupić i przytransportować, pomocnikom dać obiad lub

postawić po piwku... i wyjdzie minimalnie taniej,

ale czy lepiej to już temat na inną dyskusję.

[Grzegorz63]

Zainteresowanym służę (na priva) namiarami na betoniarnię w Sosnowcu, gdzie ceny (netto) betonu z pompą kształtują się następująco:

B-15 145 zł

B-20 150 zł

B-25 155 zł

Do jakości betonu nie mam żadnych zastrzeżeń. Przy tych cenach nawet mi się nie chce liczyć, ile teoretycznie mógłbym zaoszczędzić (stracić?) "kręcąc" beton na budowie.

[AGA ZALESIE]

Lałam z gruchy i wyszło mi ranuiej ( majstra brat pracuje w betoniarnii .......)