Wakmen 18.10.2008 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2008 No to zaczynam kolejny wątek "Jak zrobiłem ..."Tym razem pokarzę jak zrobiłem sosnowy taras na grubych 5 cm legarach z zadaszeniem z płyt poliwęglanowych komorowych.Na samym początku kupiłem legary a było to już podczas zamawiania drewna konstrukcyjnego na dach (3 lata temu). Słupy i całą konstrukcję tarasu wykonałem z konstrukcji 14x14cm no i zadaszenie z wcześniej wymienionego poliwęglany. Aby dostać odpowiedni materiał na daszek to miałem naprawdę bardzo duże problemy bo nie chciałem, żadnych płyt falistych czy trapezowych a raczej coś płaskiego ale nie wiedziałem dokładnie co i gdzie to kupić. Zadaszenie miało przepuszczać światło aby nie zaciemniało saloniku - to był główny warunek. Drugi to - cena. Z tym było już gorzej. Najpierw wszystko heblowałem. Następnie frezowanie krawędzi frezarką ręczną, szlifowanie końcowe i wykonanie elementów piór i wpustów dla konstrukcji. Było to dość pracochłonne ale bardzo mi się podobało. Tak wyglądał garaż podczas prac wstępnych:http://images46.fotosik.pl/21/860501e117ec9620m.jpgTzn. to ma być kiedyś garaż ale kiedy> Tego to ja jeszcze nie wiem. W między czasie wypoziomowałem i wymurowałem kotwy pod słupy a aby zaoszczędzić na betonie wypełniałem go płukanymi kamieniami. No i widok przed następnym etapem :http://images32.fotosik.pl/382/00ecd9e534b04235m.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 18.10.2008 10:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2008 Teraz przyszła kolej na druga warstwę legarów i zacząłem wreszcie układać długo oczekiwany przez wszystkich podest. Z nim to miałem najwięcej problemów na etapie projektowania bo jak układać deski, jak je przymocować, a czemu tak drogo za dodatki?Nie chciałem układanie desek równolegle czy prostopadle do ściany bo ... to jest zbyt oklepane i zbyt proste. Wymyśliłem sobie, że będę układał pod kątem 45st do ściany w jodełkę tworząc kąt prosty pomiędzy kolejnymi deskami. http://images46.fotosik.pl/21/fcfad9557f3f61d6m.jpg Tę sprawę miałem już określoną ale jak montować je do podestu? Na gwoździe lub śruby na wylot? Brrr!!!! Wstrętne. Taras będzie wyglądał jak jeden wielki most nitowany. Nie tego nie chciałem. Na naszym forum umieściłem wątki w poszukiwaniu rozsądnych cenowo i przyjaznych dla oka rozwiązań w montowaniu tarasów egzotycznych czy kompozytowych. Tutaj to mi dopiero ręce opadły. Kilka firm z całej Polski wyceniło mi że na mój taras o powierzchni 3x5m2 i deski o szerokości 14cm muszę wydać minimum 1 tyś PLN na jakieś tam blaszki, śruby ... by łączeń nie było widać. To było zbyt dużo. Poprosiłem mojego tatę by zrobił mi blaszki z blachy ocynkowanej 3x5cm i grubości 0,3cm z otworem na środku pod wkręt. Na początku myślałem, by bednarkę ocynkowaną pociąć ale ja nie miałem już czasu na taką zabawę a że mój tata zaproponował mi pomoc w tej kwestii więc się ucieszyłem.Wygląda to tak: http://images43.fotosik.pl/21/315c06f0bb6ccdc2m.jpg Wpusty z boku desek chciałem robić lamelownicą ale zakup kolejnego narzędzia był niepożądany dla naszego rodzinnego budżetu więc robiłem je ręczną piłą tarczową. Oczywiście wszystkie są na jednakowej wysokości 2,5cm bo jak piłę położyłem bokiem na stole to na moje szczęście problem wpustów sam się rozwiązał. Koszt blaszek na prawie 1,5 powierzchni mojego tarasu (bardzo dużo mi ich zostało) i ocynkowanych wkrętów wyniósł poniżej 100 zł. (czyt. sto) a nie jak mi zaoferowali ponad tysiąc.Na powyższych zdjęciach tego jeszcze nie widać ale pod tarasem wysypałem piasek z cementem w dość dużej ilości by kiedyś pod nim nie zalęgły się jakieś gryzonie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 18.10.2008 10:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2008 Teraz przyszła kolej na rozpoczęcie zadaszenie. Najpierw w komputerze zrobiłem i wydrukowałem w skali 1:1 szablon zakończenia krokwi. Ze względu, że to ma być taras w dawnym stylu więc oryginalne zakończenie krokwi jest obowiązkowe. Kilka krowi poprzycinałem na wymiar i ... http://images37.fotosik.pl/21/ecc3a0ad45cde1d5m.jpg Piłą łańcuchową zacząłem wycinać wzory przerysowane z szablonu. Do takiego zajęcia najlepszy jest lisi ogon ale jak na razie jeszcze nie mam takiego urządzenia (na razie ). Wynik końcowy moich prac wygląda tak: http://images44.fotosik.pl/21/b28e0af29a5987d0m.jpg Teraz przyszła kolej na powieszenie krokwi na której będą opierać się pozostałe krokwie od zadaszenia tarasu.: http://images26.fotosik.pl/285/dce76c7ce24ef191m.jpg Na zdjęciu powyższym widac również zrobiona podbitkę. Te białe plamki to napowietrzenie dachu (wentylacja) a te czarne to oświetlenie. Teraz przyszła kolej na przymocowanie krokwi: http://images32.fotosik.pl/382/886a2a7d79943becm.jpg Gdy założyliśmy płyty poliwęglanowe wyglądało to tak: http://images29.fotosik.pl/285/d75bbb30a5637476m.jpg http://images33.fotosik.pl/388/1ade875a3602ac1fm.jpg Efekt końcowy jeszcze nie jest osiągnięty ale już jest bardzo dużo. Sobota po południu i trzeba kończyć prace. Na poniższym zdjęciu to ten, który najwięcej zadawał pytań "dlaczego...?": http://images26.fotosik.pl/285/03c2bd96e0084527m.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 18.10.2008 11:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2008 Na chwilę obecną prace nad tarasem zatrzymały się ale do tego czasu zrobiłem takie skośne elementy pomiędzy słupami pionowymi a konstrukcją podtrzymująca krokwie. Ponadto pomalowałem całą konstrukcję i prawie zakończyłem podest. Pozostało mi powycinać małe elementu wokół słupów.Z boku taras obiłem deskami az do samej ziemi by nie było widać konstrukcji nośnej a i by nasz kot czy inne zwierzęta nie znalazły sobie tam miejsca do chowania. Co więcej zrobiłem zejście z tarasu po trzech stopniach. Nie dokończyłem jeszcze poręczy przy zejściu do ogrodu i brakuje mi tzw. X pomiędzy dwoma elementami poziomymi balustrady. Kiedy to skończę to trudno powiedzieć ale jak zrobię kolejne zdjęcia to je tutaj umieszczę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 20.10.2008 05:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2008 Piszesz że w obawie przed zwierzętami obiłeś całą konstrukcję deskami (pod podłogą). Doradziłbym, jeśli mogę abyś wyciął jakieś otwory i je zasiatkował, najlepiej na przestrzał, inaczej pod tarasem pojawi się wilgoć, a następnie grzyb, generalnie fajny taras będziesz miał, jak chcesz to potrafisz !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 20.10.2008 08:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2008 Co do zawilgocenia to się nie obawiam. Bo: - pomiędzy deskami poziomymi są szpary od 3 do 5mm - deski pionowe, obite na zewnątrz tarasu też nie są tak szczelne. Bardzo długo nad tym problemem myślałem i mogę spokojnie spać przez najbliższe kilkadziesiąt lat. Na tyle oceniam żywotność tarasu pod warunkiem, że co 3-5 lat będę go porządnie impregnował. Jedyny problem jaki może wystąpić to nie radzę liczyć bilonów pieniężnych bo jak wpadnie np 5 zł pomiędzy szpary to nie mam zamiaru rozbierać tarasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bzado 20.10.2008 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2008 - pomiędzy deskami poziomymi są szpary od 3 do 5mm Czy aby nie za małe te szpary? Jak robilem slepą podłogę na stropie drewnianym,to w jakimś poradniku wyczytałem, że odstęp pomiedzy dekami ma być min. 1 cm, a to przecież w środku domu. A wiadomo że na zewnątrz drewno pracuje jeszcze bardziej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 20.10.2008 10:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2008 ... Czy aby nie za małe te szpary? Jak robilem slepą podłogę na stropie drewnianym,to w jakimś poradniku wyczytałem, że odstęp pomiedzy dekami ma być min. 1 cm, a to przecież w środku domu. A wiadomo że na zewnątrz drewno pracuje jeszcze bardziej. To podam inny przykład. 2 lata temu robiłem podłogę sosnową na pióro i wpust w moim domku. Na jesieni położyłem ją, po ściągałem pasami, pomagając sobie klockiem i młotem 2,5kg. Poskręcałem do legarów ale tylko w co niektórych miejscach. Miała się dosuszyć (była kupiona suszona ale wszyscy wiedzą jakie to jest suszenie) i ułożyć. Przez 6 miesięcy skurczyła się na 4m szerokości aż 2 cm. Wszędzie były szpary. Zdjąłem ją ale tak by za chwilę ją jeszcze raz położyć ale kolejny raz ją ściągnąć. Teraz były mocowane wkrętami na każdym legarze ale tak pod kątem we wpust by od góry nie było ich widać. Wycyklinowałem ją i polakierowałem (2 warstwy kaponu i 3 warstwy lakieru właściego - przemysłowego do sal gimnastycznych). Po 1,5 roku nic się nie dzieje z podłogą. I o to mi właśnie chodziło. Żadnych szpar no ale troszeczkę trzeszczy ale to jest już wada takich podłóg. Wracając do mojego tarasu to przez 3 lata deski leżały przestęplowane, przykryte i w cieniu na powietrzu. Wysuszone były w sposób naturalny. Teraz gdy już są zamocowane bardzo porządnie to te niewielkie szparki pozwolą na minimalne wciąganie wilgoci i "puchnięcie" drewna. Większe szpary byłyby nieestetyczne a tak uważam, że rozwiązanie jest optymalne a i stosowane przez wielu krajowych producentów tarasów (nie tylko egzotycznych). Deski są szerokości około 14 cm i wysokości 5cm więc tak dla informacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 21.10.2008 06:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2008 Co do zawilgocenia to się nie obawiam. Bo: - pomiędzy deskami poziomymi są szpary od 3 do 5mm Niestety nie podzielam twojej opinii, kolega Bzado też nie podziela jak widzę. Wyobraź sobie że kanały wentylacyjne w domu zabijasz deskami i zostawiasz ten luz 3-5 mm. To stanowczo za mało do swobodnego przepływu powietrza (gazy źle przechodzą wąskie szczeliny), ale naturalnie zrobisz jak uważasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adi_ 21.10.2008 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2008 co do szpar spoko nic sie nie stanie i tak same jeszcze dechy sie rozejda a co do tej wentylacji nie zaszkodzilo by zrobic poco kiedys sobie pluc w brode a moze jak bym zrobil to by sie nie stalo ale to juz indywidualna decyzja kazdego z nas a tak na marginesie to poisz jak robiles polaczenie belek zdjecie pierwsze z porecza ze nie bedzie gwozdzi i innych czarow nie wiem tylko jak ladnie zrobic dziury w belkach nie przelotowe ozcywiscie pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 21.10.2008 13:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2008 ... a tak na marginesie to poisz jak robiles polaczenie belek zdjecie pierwsze z porecza ze nie bedzie gwozdzi i innych czarow nie wiem tylko jak ladnie zrobic dziury w belkach nie przelotowe ... Te wpusty robi się bardzo łatwo. Zaznaczam jaki mają mieć wymiar i wiertarką (wiertło fi6) nawiercam otwory na dana głębokość. Następnie wyrzynarka poprawiam i na koniec dłutem wyskubuję. Jest troszeczkę z tym roboty ale jak się do tego przyłoży to wszystko pięknie pasuje. Najpierw wszystkie elementy złożyłem bez kleju by sprawdzić czy czasem nigdzie się nie pomyliłem. Już wtedy konstrukcja dosłownie sama stała a klej dałem zamiast gwoździ, które według mnie tylko szpecą tak miłą konstrukcję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 21.10.2008 13:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2008 Co do szpar pomiędzy deskami to bardzo dużo przestudiowałem materiałów i to nie tylko polskojęzycznych ale i tych zza oceanu. Nigdzie nie jest napisane aby odległości pomiędzy dwoma kolejnymi deskami były większe jak 5mm. Ta sprawa ma się tak samo do tarasów kompozytowych, z drewna egzotycznego jak i sosnowego. Dla przykładu podam strony na których są przykłady rozwiązań dystansujących dwie kolejne deski: http://www.cepcotool.com/ipe_clip/ipe_clip.html http://www.cepcotool.com/invisi-fast/invisi-fast.html http://www.cepcotool.com/ebty_system/ http://www.cepcotool.com/decklip/ oraz polskie strony: http://www.podlogiswiata.pl/akcesoria_tarasowe.html http://www.tigersystem.pl/ A ze strony poniższej nawet zrobiłem sobie urządzenie BoWrench do dociskania desek, które uważam za bardzo dobry i pomocny patent: http://www.cepcotool.com/bowrench/ Tak więc jeżeli ktos ma wątpliwości czy tzw. "gazy" przedostana się pomiędzy moimi szparkami to zapewniam, że tak i to w taki sposób, że deski będą bardzo szybko suche nawet po zacinającym deszczu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 21.10.2008 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2008 W ogóle nie odnosiłem się do szczelin 3-5 mm jeśli chodzi o poprawność obicia. Zwróciłem jedynie twoją uwagę na konieczność dobrego wentylowania drewnianej konstrukcji postawionej na ziemi. Betonowe wsporniki nośne nic tu nie zmieniają, bo mnie nie chodzi o podciąganie kapilarne drewna ale o to, że do "skrzyni" naleci deszczu, śniegu, rosa, mgła itp. - a taras nie jest przecież od południa. Powiedziałem co wiedziałem i już mnie nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adi_ 22.10.2008 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2008 oki jeszcze jedno pytanko mozesz mi opisac sposob loczenia desek z belkamii na zdjeciu 8 bo jak u mnie kladli podloge drewniana to jak sruba miala leb fi8 to wiercili do polozy deski fi 8 od polowy fi4 i tak sie sruba chowala a poten kolkami sie zaslepialo otwory i po szlifowaniu nic nie bylo widac ale to byla metoda stosowana 23 lata temu wiec troszke dawno pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawciupag 24.10.2008 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2008 a jak suszyłeś kantówkę na słupy i barierki. Ja jak robiłem inną konstrukcję z kantówki 10x10 o długości 3 metrów. Surowe kantówki kupiłem na składzie drewna i po miesiącu leżenia u mnie powykręcane były, że nie było mowy o równoległościach i dokładnym spasowaniu konstrukcji. Ja zrobić by nie było takich problemów. W jakiej pozycji suszyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 24.10.2008 13:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2008 ... mozesz mi opisac sposob loczenia desek z belkamii na zdjeciu 8 ... Każda deska pozioma ma nad legarem wycięty wpust miłą elektryczną (powinno być lamelownicą ale ja jej nie miałem). Następnie wbijałem blaszkę prawie do połowy głębokości tak by przez środek przepuścić wkręt fi 5mm i długości 5 cm. Na tym zdjęciu może tego tak dokładnie nie widać ale uwierzcie, że tam jest wkręt, który tworzy zarazem dystans pomiędzy kolejnymi deskami. Najpierw wkręcałem go ale nie do końca by montując kolejną deskę łatwiej było mi ją wsunąć. Jak już wszystkie blaszki miałem po wsuwane w kolejną deskę to wtedy dokręcałem ją na "fest" - do końca. Przy takim układzie istnieje możliwość wymiany pojedynczej deski za jakiś czas bez rozbierania całej konstrukcji a i nie ma szpecących śrub, gwoździ czy kołków drewnianych zaślepiających. Mam nadzieję, że jasno to opisałem. Postaram się zrobić bardzo duże zdjęcie i wkleję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 24.10.2008 13:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2008 a jak suszyłeś kantówkę na słupy i barierki. ...po miesiącu leżenia u mnie powykręcane były, że nie było mowy o równoległościach i dokładnym spasowaniu konstrukcji. Ja zrobić by nie było takich problemów. W jakiej pozycji suszyć? Ja miałem słupy 14x14 długości aż 7 m i nic się nie powykręcały. Były idealne. Jak to zrobiłem. Poukładałem i wypoziomowałem 4 palety. Następnie szczelnie poukładałem konstrukcje tych samych wymiarów. poprzekładałem i .... kolejne warstwy. Na sam koniec położyłem w 5 miejscach (co 1,5m) po minimum 6 bloczków betonowych by wszystko jeszcze bardzo mocno obciążyć. Na to położyłem folię budowlaną by nie padało i woda nie stała na konstrukcji. Oczywiście od szczytów i z boków wiatr owiewał całość. Wszystko było jeszcze przez cały czas w cieniu bo gdyby było na słońcu to i te bloczki by nie pomogły. Słońce zbyt szybko wysusza drewno i wtedy się skręca. Chyba lepiej się nie da jak na amatorski ale skuteczny sposób. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adi_ 24.10.2008 15:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2008 oki dzieki za podpowiedzi bo ja to prawie laik conieco potrafie z drewna zrobic ale zawodowo tym sie nie zajmuje pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 26.10.2008 14:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2008 ...ja to prawie laik conieco potrafie z drewna zrobic ale zawodowo tym sie nie zajmuje pozdrawiam Pocieszę Cię - ja to również zawodowo nie zajmuję się stolarstwem. To tylko moje hobby. No może na większą skalę Tak naprawdę to z zawodu jestem elektronikiem (ukończyłem aż 3 szkoły w tym kierunku) i w tym kierunku staram się zarabiać pieniążki ale życie zmusza do wielu wyzwań, które również przynoszą satysfakcję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adi_ 27.10.2008 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2008 oki skoro pochwaliles sie swoim zawodem to powiedz mi co sadzisz o neo led to takie malutkie zaroweczki chodzi mi dokladnie jak to sie ma w zeczywistosci czy to sie oplaca i czy mozna do tego podlaczyc czujnik ruchu zeby po wejsciu do kuchni nie musiec szukac wlacznika tylko sam wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.