Komentarze do naszego "GRZYBKA"

[MAJRA]

Witam i zapraszam do komentowania naszych poczynań budowlanych

[MAJRA]

Hmmmm...............,aż tak żle, że nikt nie pisze?

[pati25]

Pozdrawiam!!!

Domek piekny!

A piwnica super sprawa !sama w ostatnim momencie sie zdecydowałam

Czekam na dalsze foty z budowy

magda

[MAJRA]

Witaj Magda

Dziękuję za pierwszy wpis .

Już zwątpiłam i miałam usunąć komentarze ,bo wydały mi się zupełnie nie potrzebne .

Twoja "MARYSIA" też ślicznie się prezentuje.

Pozdrawiam

[trotek77]

no ładny ten domek macie ) My też chyba zamieszkamy z rodzicami ale planujemy zadoptowac dla Nich mały domek w ogrodzie. powodznia trzymamy kciuki!!!

[Aneczkab]

Ja bym osobiście nie mogła mieszkać z rodzicami ale każdy jest inny (na szczęście wszyscy rodzice i dziadkowie właśnie ostatnio sobie pokupowali mieszkanka i chyba dobrowolnie się z nich nie wyprowadzą :] więc nie mam się co bać że mi będą wypominać domek ;]

Co do piwnicy to też ją planuje. Ogólnie nie wyobrażam sobie żebym mogła jej nie mieć :] - gdzie masz do niej wejście (i dużo podrożyła ci koszty budowy)?

 

Pozdrawiam i życzę dużo sukcesów

[MAJRA]

My będziemy mieszkać obok siebie, nie razem !!! To dwa niezależne mieszkania. (trochę tak jak w bliżniaku) I tylko z Teściową ( jak do tej pory - 8 lat - jest spoko kobietką, naprawdę jak rodzona matka, a czasem nawet i lepsza

A co do piwnicy, wejście będzie z domu mamy - klatką schodową i z zewnątrz, będą drzwi obok tarasu. Koszt piwnicy narazie trudny do oszacowania bo dużo jeszcze nie jest zrobione.

[MAJRA]

http://foto2.m.onet.pl/_m/9654feed0711bd467cea919e5ab68806,10,19,0.jpg

[michant]

Witam.

Pisze bo z tego co zauważylem to jestesmy z jednego wojewodztwa, a to zawsze milej na forum no i tak jak Wy planujemy budować włansymi siłami. Chciałem zapytać o max-a gdzie, jak, co za ile ?? bo jestem na etapie zamawiania.

Jesli chodzi o piwnice hmmmm marzenie ale u mnie teren nie pozwala niestety.

jesli chodiz kolejność prac nie przejmuj się ważny jest efekt końcowy.

 

Pozdrawiam i czekam na dalsze postępy

[MAJRA]

Witam

 

Cieszę się, że spotkałam tu kolejną osobę z bliskich stron

Jeśli chodzi o max-y to były kupione ....w 2007r. jak zaczęło wszystko drożeć, tak samo jak stal. Stały na magazynie , dopiero teraz zostały przywiezione na działkę. Kupowane były w składzie na ul. Długiej.

 

Pozdrawiam, i będę do Was zaglądać

[pati25]

Hej MAJRA

Jak tam spawy budowlane sie mają ?

Ja tez oststnio stałam sie posiadaczem wody i kanalizacji :)OOO i nawet prądu :)Cywilizacja wkoncu

[MAJRA]

Hej pati25 dawno mnie tutaj nie było

 

U nas przerwa zimowa.

Dalej ruszamy jak tylko się ociepli. Materiał na ściany już czeka

 

Pozdrawiam

[Nadiaart]

Witaj Majro,

 

Bardzo ładny domek. Funkcjonalny rozkład pomieszczeń. Na pewno będziecie zadowoleni. Tym bardziej że budujecie sami. Tak jak pisałaś. Czasem jest ciężko ale wiesz za nic nie oddałabym tej przyjemności. Mam tylko nadzieję, że nasz mały smyk kiedyś to doceni.

 

Wypatrzyłam u Ciebie bardzo pomysłowe rozwiązanie. Mocowanie stempli. Nie wiedziałam że tak można. Przyznam że jeszcze nie odrabiałam lekcji ze stropu. Na razie uczę się murować.

 

Pozdrawiam życzę wytrwałości i sukcesów.

[monikaa13]

Hej

 

W tym domku na głowie też byliśmy. Uczucie niesamowite. Polecam każdemu się tam wybrać. Tego nie da się opisać.

Poza tym jestem pod wrażeniem całego tego kompleksu, a Wy?

 

A przy budowie powodzenia.

[pati25]

hej MAJRA

Pytałaś o mój dziennik .Dziennik był ale sie zmył

A tak powaznie to sie nie nadaje do pisania dzienników

To mówisz ze czekacie na wiosne :)My też :)Juz nie mogę sie doczekać imprezek na świezym powietrzu ...Teraz czuję ze to już dom ,no prawie

U nas zamówione okna ...

 

Majra powiem ci ze bedziesz budować dom w bardzo dobrym momencie ,wszytko tanieje ..robocizna coraz tańsza już nawet nie wspomne o materiałach

[waldeson]

Dzień dobry.

Tak sobie siedzę i przeglądam dzienniki innych "budowniczych". Piękną chałupę budujecie i w bardzo pięknej okolicy. Ja też buduję dom w wersji + mamusia. Na jej potrzeby przerobiłem garaż, będzie drugie niezależne mieszkanie ze wszystkimi wygodami. Mam pytanie. Może ja źle widzę na zdjęciach, ale dlaczego fundament posadowiony jest tak płytko ? U mnie najpierw wykopali koparą wielką dziurę głęboką na ponad pół metra, a w niej dopiero rowy ( o rany co za wyraz - przepraszam ) pod ławy. Z tego co wiem to ława musi być poniżej głębokości przemarzania tj około 1m. A tutaj jakoś tak równo z poziomem gruntu. No chyba, że z piwnicą buduje się innaczej.

Pozdrawiam, mojej ekipy zima nie rusza, więc przerwy nie ma

[MAJRA]

Witam waldeson

 

Nasze ławy są bardzo głęboko posadowione od 130 do 100 cm ( ze względu na różnicę poziomów). Niektórzy ( tak jak u Ciebie ) kopią dół, wylewają płytszą ławę i dalej wychodzą bloczkami z ziemi. U nas niestety , nie wyszło tak, jak być powinno . Właściwszy byłby "Twój sposób" (tylko dół powinien powinien był być nieco głębszy niż 50 cm ...ze wzglądu na częściową piwnicę). Niestety piwnica "wyszła w trakcie" i było już "po ptokach".

 

 

Pozdrawiam i życzę budowy bez problemów

[waldeson]

Na tym zdjęciu chyba nikt się nie przejmował głębokością przemarzania, a i wizualnie będzie strasznie wysokachny cokół. Na twoich zdjęciach nieco trudno dojrzeć głębokość ław no i ta piwnica, swoją drogą to niezły numer z tą piwnicą zrobiliście. Chociaż mój brat zrobił lepszy, bo kopał piwnicę pod już istniejącym domem, kopał i podpierał chatę balami Piwnica jest, chałupa się nie zawaliła. pozdrawiam.

ps

Będę śledził Waszą budowę, podoba mi się to miejsce, w którym budujecie.

U mnie jutro leją strop.

pa

[Nadiaart]

Witaj

 

Pewnie, że zaglądam i kibicuję Wam bardzo.

Świetnie, że nasze "patenty" się sprawdzają. Cieszę się.

Gratuluję pierwszych warstw. Trzymajcie tak dalej świetnie Wam idzie.

 

 

Pozdrawiam

[daguska]

Witajcie,

 

dzis zauwazylem Wasz piekny naprawde domek - ale o malo nie spadlem z krzesla widzac, jak budowaliscie piwnice... Temat jak widze tez poruszyl waldeson, i dziwie sie, ze tylko on.. bo wg mnie tak budowac nie da sie - i sciskam kciuki za Was, aby sie Wam chata (a ciezka bedzie przeciez strasznie) przez to nie obsunela/pekala.

 

Kurcze, my budujemy piwnice (bo byc musi, nie wyobrazam sobie bez), ale prawde mowiac balbym sie budowac jak Wy. Nie mowiac o tym, ze przeciez tej "dobudowanej scianki piwnicznej" nic nie trzyma? kurcze...

 

Zycze szczescia - a co na to kierbud?