Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

TERMO-TECH STAPORKOW 22KW


przyby

Recommended Posts

kupowałem kompletne w casto taniej musisz się rozejrzeć i kupić może samemu a hydraulikowi tylko za pracę zapłać??? a może taniej będzie zawór 3d założyć??? koszt myślę około 200zł plus montaż a efekt podobny tyle że termostaty dają Ci możliwość regulacji temperatury w każdym pomieszczeniu oddzielnie a zawór da jedną temperaturę wody na całą instalacje. zostaw jeden np gdzieś w łązience bez termostatu żeby nie doszło do sytuacji że wszystkie się zamkną i pompa nie będzie miała gdzie wody pchać- chyba że masz pompę z płynna regulacją obrotów. Twoja decyzja czy termostaty czy zawór

co do uszczelniania retorty to w którymś z wątków był opis ze zdjęciami ale jak się ten użytkownik z nami pożegnał to admin usunął:bash: więc piszę:

Skoro i tak kocioł będziesz czyścił to wywal żar z palnika i zdejmij kołnież(ta część z otworami powietrznymi) śmiało do góry z dużą siłą bo waży odrobinę( grube rękawice bo gorący będzie i bardzo wolno stygnie).

odwracasz do góry nogami i tam jest rowek na całej długości w który ładujesz silikon czarny taki do 1200stC kupisz w sklepie za 20zł nie żałujesz go tylko dajesz żeby wypełnił cały rowek.Potem zakładasz i upewniasz się że dobrze osiadł- trzeba poruszać kilka razy. zabawy na 10 minut i spokój na sezon. na przyszłość przed rozpoczynaniem kolejnych sezonów operację należy powtarzać

deflektorów szukaj raczej w sklepach lokalnych

ciąg w kominie myślę że masz dobry, ale sprawdzić warto zawsze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 176
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam

Ja jakoś nie uszczelniłem tej retorty i zastanawiam się jakie są minusy braku uszczelnienia :) jeśli można proszę o kilka słów wytłumaczenia

Chyba zrobię to na nowy sezon bo teraz już palenie w pełni.

Chciałbym się też podzielić moimi spostrzeżeniami.

Ostatnio za poradą kolegi ustawiłem temp włączania pompy CO na 55 przy temp zadanej kotła 54.

Skutkuje to tym że kocioł szybko się dogrzewa i dłużej utrzymuje w stanie spoczynku.

Ktoś już z Was tak próbował??

czas podawania 5 sekund

czas przerwy 30 sekund

czas podtrzymania co 6 min

wentylator na 5 (ale chyba zmniejszę bo dalej spieczki :))

no i póki co jak już wspomniałem to mam te 54 stopni na kotle.

Mam też takie pytanie czy czasem strzelają Wam zawory zwrotne?

Czym może to być spowodowane? (zawory mam tzw klapkowe)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozumiem że Twoja pompa włącza się dopiero kiedy Twój kocioł w stan podtrzymania przechodzi??? nic dziwnego że szybko dochodzi do zadanej bo ma do zagrzania tylko tyle wody co w sobie. nie wiem ile wody masz w instalacji jakie zapotrzebowanie oraz straty ciepła więc nie umiem Ci odpowiedzieć czy tak jest dobrze ale sugeruję zmierzyc temperaturę powrotu żeby wiedzieć czy nie jest ona zbyt niska przy takim trybie pracy pompy. Uszczelnienie kołnierza retorty skutkuje tym że całe powietrze trafia do palnika a nie uciaka bokami do góry obniżając temperaturę w komorze spalania, również dzięki uszczelnieniu będzie można zmniejszyć nadmuch a co za tym idzie ilość spieków które powstają przy zbyt dużej ilości powietrza.

U mnie podtrzymanie co 15 minut i kocioł stoi około 40 minut do godziny obecnie

Moje zawory milczą jak zaklęte:cool:

 

uszczelnić mozesz zawsze wystarczy wyłaczyć kocioł na godzinę zdjąć koronę w grubych rękawicach i zostawić żeby ostygła a potem 5 minut i rozpalasz na nowo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja robiłem to na wiosnę jak zacząłem czerpać wiedzę z tego forum oraz przed rozpoczęciem obecnego sezonu. nie wiem czy gdzieś koło stycznia nie zdejmę celem sprawdzenia czy nie wykruszył się silikon zbyt mocno i bedę wiedział wtedy czy raz na sezon wystarczy czy trzeba powtarzać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam po weekendzie.

 

Nowe ustawienia pieca:

Temperatura zadana: 50°C

Czas podawania: 10 sekund

Czas przerwy: 99 sekund

Dmuchawa: 1/10 - przesłona zamknięta w 80%

W domu zamknięty całkowicie dopływ CO do 3 z 11 kaloryferów

 

Dotychczasowe wnioski:

1. Piec na tych ustawieniach zostawia o wiele mniej popiołu (szacuję że między 1/3 a 1/2).

2. Popiół jest zdecydowanie inny - mniej spieków więcej pyłu ale co ciekawe wydaje mi się, że mam niedopalony groszek

3. Piec bardzo długo dochodzi ze startu zimnego do zadanej temperatury (jakieś 3 - 4 godziny)

4. Przy zużyciu całego boilera CWU piec wyłączył się z błędem - temperatura nie wzrasta - podejrzewam, że bez lepszego sterownika tego problemu nie naprawię?

 

Widać że idę w dobrą stronę - to cieszy. Przedemną jeszcze jednak sporo pracy, żeby było dobrze.

 

Pytania:

1. Co zrobić, żeby polepszyć spalanie groszku (ciągle mam wrażenie że nie wypala się całkowicie i z kopca spada mi groszek, który mógłby się wypalić bardziej)

2. Dlaczego temperatura, którą pokazuje mi termometr zamontowany na rurze przed wejściem do boilera to 56°C natomiast temperatura którą pokazuje piec to 50°C

3. Gdzie kurde mogę w okolicy kraków/skawina kupić deflektor spalin bo w sumie to błądzę po marketach budowlanych (tam w końcu piec kupiłem) i nigdzie tego nie sprzedają

4. Może powinienem zwiększyć czas przerwy podawania w podtrzymaniu (obecnie 4min). Może to jest właśnie winą tego, że eko się nie dopala tylko spada.

 

Planowane zmiany:

1. Automatyzacja instalacji CO - zamontowanie termoregulatorów na większości kaloryferów

2. Zakup i montaż deflektora spalin

 

Liczę na dalsze porady,

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam po weekendzie.

 

Nowe ustawienia pieca:

Temperatura zadana: 50°C

Czas podawania: 10 sekund

Czas przerwy: 99 sekund

Dmuchawa: 1/10 - przesłona zamknięta w 80%

W domu zamknięty całkowicie dopływ CO do 3 z 11 kaloryferów

 

Dotychczasowe wnioski:

1. Piec na tych ustawieniach zostawia o wiele mniej popiołu (szacuję że między 1/3 a 1/2).

2. Popiół jest zdecydowanie inny - mniej spieków więcej pyłu ale co ciekawe wydaje mi się, że mam niedopalony groszek

skoro niedopalony groszek to odsłoń odrobinę przesłonę na dmuchawie bo przerwa maksymalnie chyba jest już ustawiona na 99sekund, jeśli nadal niespalony groszek będzie to dmuchawa 1 bieg wyżej

3. Piec bardzo długo dochodzi ze startu zimnego do zadanej temperatury (jakieś 3 - 4 godziny).

Piec przystosowany jest do pracy ciągłej i nie powinno się go wcale gasić, małe palenisko sprawia że dużo dłżej rozgrzewa cały układ ale po rozgrzaniu będzie szybciej dochodził do temperatury zadanej

4. Przy zużyciu całego boilera CWU piec wyłączył się z błędem - temperatura nie wzrasta - podejrzewam, że bez lepszego sterownika tego problemu nie naprawię?

to nie wina sterownika tylko odrobinę zbyt małej mocy jaką osiaga przy tych ustawieniach, jeśli sytuacja się powtórzy będziesz musiał zwiększyc jego moc skracając przerwę podawania( jeśli ponownie po tej czynności wystąpi niedopalanie groszku to postępowanie jak w pkt 2)

 

Widać że idę w dobrą stronę - to cieszy. Przedemną jeszcze jednak sporo pracy, żeby było dobrze.

 

Pytania:

1. Co zrobić, żeby polepszyć spalanie groszku (ciągle mam wrażenie że nie wypala się całkowicie i z kopca spada mi groszek, który mógłby się wypalić bardziej)

To opisałem powyżej

2. Dlaczego temperatura, którą pokazuje mi termometr zamontowany na rurze przed wejściem do boilera to 56°C natomiast temperatura którą pokazuje piec to 50°C

czujnik temperatury pieca może być nie do końca wsunięty w otwór na górnej pokrywie kotła, powinien wejść dość głęboko sprawdź bo może nie dochodzi do końca, możesz również na chwilę zamienić miejscami termometr z czujnikiem być może jest różnica wskazań

3. Gdzie kurde mogę w okolicy kraków/skawina kupić deflektor spalin bo w sumie to błądzę po marketach budowlanych (tam w końcu piec kupiłem) i nigdzie tego nie sprzedają

Nie szukaj w marketach tylko w sklepach typowo hydraulicznych lub z kotłami a jeśli nie to zamów u producenta taki do palnika 25KW na zawieszce T

4. Może powinienem zwiększyć czas przerwy podawania w podtrzymaniu (obecnie 4min). Może to jest właśnie winą tego, że eko się nie dopala tylko spada.

to też może być przyczyna. na początek wydłuż ją dwukrotnie i obserwuj zmiany ale nie wszystko naraz. Wyreguluj najpierw kocioł w fazie pracy a podtrzymanie potem. Koniecznie foto tego co tam się dzieje i jak wygląda bo słowa nie oddają wszystkiego

 

Planowane zmiany:

1. Automatyzacja instalacji CO - zamontowanie termoregulatorów na większości kaloryferów

2. Zakup i montaż deflektora spalin

 

Liczę na dalsze porady,

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

witam, czytam od jakiegoś czasu dużo na temat ustawienia Stąporkowa (posiadam model 19KW i sterownik ST-80) mimo różnych ustawień przy temp. na zewnątrz 0 - -5 C nie mogę zejść ze spalaniem groszu poniżej 50 kg na dobę, moje ustawienia to:

temp: 48

nadmuch: 4

podawanie:11

histereza: 3

pompa: 35 C

przerwa w podawaniu: 74

podtrzymanie 24 ale w zasadzie piec mało kiedy pracuje w tym trybie

 

budynek 200 m.kw do ogrzania w tym 100 podłogówka i około 100 grzejniki (piętro) + ciepła woda oczywiście

budynek z porotherm 25 w 40 % ocieplony

 

występują duże spieki (popcorn)

długo dochodzi do zadanej temp i zwykle szybko ją traci, utrzymuje temp. 2-3 stopnie mniejszą od zadanej (tak jakby cały czas dochodził do temp. zadanej) jeśli zmniejszałem czas przerwy lub zwiększałem czas podawania to osiągał zadaną temp. ale drastycznie zwiększało się zużycie, może podpowiecie jak tą bestię ustawić żeby nie zrujnować budżetu:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Timon podaj swoje ustawienia teraz gdy jest już jakieś grzanie :)

będziemy wdzięczni.

na jaką tem ustawić pompe CO?

taka sama jak tem zadana czy troszkę wyżej niżej??

pozdrawiam

 

Ja cały czas coś przy swojej instalacji kombinuję i nadal zbieram doświadczenia, jak chcesz to czytaj mój wątek jest link w sygnaturze. obecnie mam 10/60 i nadmuch 4 bieg z 10 możliwych ze względu na niską temperaturę spalin ale ja się dużo bawię ze względu na słabą zimę. uznałem że teraz lepiej eksperymentować niż przy dużych mrozach. temperatury załączania pomp mam na poziomie fabrycznym czyli 35stC i tego nie ruszam. uważam ze ustawianie np na 56st gdy ma się zadaną 58 może doprowadzać do sytuacji w której kocioł nie zdąży zagrzać całej wody w układzie i przejdzie w podtrzymanie po czym końcówka wychłodzonej wody będzie nadal spływać do kotła szybko go wychładzając. Ale to moje zdanie i nie znaczy to że jest właściwe.

Temperaturę zadaną mam teraz wyższą - gdy było na plusie miałem 56 teraz 60 a gdy spadnie(jeśli) poniżej -10 to będzie myślę jakieś 65.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Timon ja cały czas czytam obydwa Twoje wątki. Jestem na bieżąco. :)

Poprostu pytam o rzeczy które mogą mi pomóc.

Wiem że to zależy od instalacji i wielu innych czynników ale jak już masz te 60 stopni zadane to ile piec stoi?? a ile dochodzi potem do temperatury??

I kolejne jak masz ustawione podtrzymanie??

Tzn co ile min i jak już się włączy to ile chodzi podajnik a ile wentylator??

czy w okresie zimowym jak mam te 60 stopni zadane jest szansa na to żeby kocioł wszedł w stan podtrzymania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Timon ja cały czas czytam obydwa Twoje wątki. Jestem na bieżąco. :)

Poprostu pytam o rzeczy które mogą mi pomóc.

Wiem że to zależy od instalacji i wielu innych czynników ale jak już masz te 60 stopni zadane to ile piec stoi?? a ile dochodzi potem do temperatury??

I kolejne jak masz ustawione podtrzymanie??

Tzn co ile min i jak już się włączy to ile chodzi podajnik a ile wentylator??

czy w okresie zimowym jak mam te 60 stopni zadane jest szansa na to żeby kocioł wszedł w stan podtrzymania?

 

 

to po kolei

zgodnie z fizyką - tyle do mojej pustej głowy dotarło po lekturze niektórych opracowań - im większa różnica temperatur tym lepsza wymiana. czyli lepiej będzie grzejnik rozgrzany do 60st ciepło do domu oddawał niż rozgrzany do 40

dla kotła nie ma znaczenia czy 56 czy 60 czy 64st Jeśli palnik jest ustawiony z zapasem mocy to zagrzeje wodę o tych kilka st wyżej. pierwsze kilka cykli może byc krótszych ale jak już cała zawartość wody w instalacji zostanie dogrzana do tej wyższej temperatury to pozostaje tylko praca potrzebna do uzupełnienia strat.

Nie zależy to od instalacji tylko od zapotrzebowania budynku na ciepło. Musisz po prostu te straty uzupełnić i nieważne czy podłogówką czy kalafiorami. trzeba dostarczyć tyle ciepła żeby było go przynajmniej tyle ile straciłeś. więc i zagrzeje bez problemu i przejdzie w podtrzymanie również. Tylko to podtrzymanie wcale nie jest takie dobre bo w końcu wtedy są największe straty i najmniejsza sprawność spalania. brak tlenu i złoże się kisi, wytwarzają się zwązki siarki itd itp. Tu musisz doczytać sobie np u zawijana.

u mnie podtrzymanie to podawanie 20sek co 20 minut dmucha 5sek wcześniej i 5 sek później czyli cykl trwa 30sek w tym 20 sek węgiel.

Możesz ustawić 80st na kotle, jeśli będziesz go prowadził z zapasem mocy to zagrzeje bez problemu i się "wyłączy"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie.

 

Może ktoś z was będzie w stanie mi pomóc.

Piec 19KW, sterownik ST80, dom ocieplony, pow. do ogrzania ok 150m2, sporo dużych zwykłych okien, nie są to jakieś ciepłe okna. Całkiem normalne.

Ustawienia podstawowe:

temperatura 55 stopni

podawanie 10

przerwa 50

histereza 2 st.

pompa załączana przy 40 st.

 

Opał: od polowy września do grudnia poszlo 2 tony syfu z castoramy, temperaturę uzyskiwał dobrze, jednak było sporo spieków, niedopałów.

W styczniu na próbę kupiłem kilka worków suchego groszku z Pieklorza, wrzuciłem i łaaał, spalił troszkę mniej, ale spalił, zostało tylko garstka popiołu bez spieków itp.

No więc dokupiłem tonę, kilka dni była sielanka, ale ostatnio nie stąd ni zowąd,rano wstaję słyszę ten cholerny sygnał alarmy na sterowniku, myslę sobie kiego drzyba, przecież cię zasypałem. Idę alarm E3, czyli temperatura podajnika za duża! no nic odczekałem trochę, przemieliło trochę groszku do przodu, załączył się, za godzinę znów to samo. Tak mam już od tygodnia, co chwilę żar jakby cofa mi do retorty.

Piec wyczyściłem dziś rano z nadzieją że będzie ok, ale nie jest ok! kurde ten sam opał, bez miany ustawień, a on szaleje!

 

Kurcze macie jakieś pomysły jak temu zaradzić??????

 

za wszelkie sugestie będę wdzięczny, spalanie też mogłoby mu się zmniejszyć pewnie.

A no i rodzina 3 osobowa, więc woda tak normalnie idzie.

Edytowane przez diabel200
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytanie jeszcze o moc nadmuchu zadam gdyż o tym się słowem nie zająknąłeś no i ustawienia podtrzymania również, chociaż są w tym sterowniku mocno ograniczone. zapewne jest tak jak piszesz czyli opał się cofa. Pytanie zatem jak wygląda palnik w czasie pracy - czy jest kopczyk i jak duży- to ma wpływ na późniejsze zachowanie w podtrzymaniu, oraz jak długo jest w fazie pracy i jak długo w podtrzymaniu potem. możesz też wrzucić jakieś zdjęcie jak u Ciebie wygląda żar płomień oraz całość na palniku i popiół.

najprawdopodobniej wystarczy korekta podawania w podtrzymaniu ale więcej będę wiedział jak odpowiesz na moje pytania

Pisz będziemy radzić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki dobry człowieku za fatygę.

 

Wczoraj wieczorem polazłem do kotłowni po raz setny chyba w ostatnim czasie, uruchomiłem "dziada" po kolejnym alarmie, myślę sobie co ci jest? Jeszcze raz sprawdzam po kolei parametry, i nadmuchu patrzę a tam 9, myślę sobie jak to? No ale nic nie przestawiałem w ostatnim czasie, i było normalnie. No nic , zmieniłem mu ten parametr na 1 z ogromną nadzieją na funkcjonowanie,poszedłem wziąć prysznic, i po chwili znów słyszę ten cholerny alarm! Nic to nie dało.

Dziwi mnie fakt że bez zmiany ustawień on tak się zachowuje, w zeszłym roku raz mi się wlączył alarm, ale po czyszczeniu wrócił do normlaności, a teraz taka lipa.

Temperatury na zewnątrz cały czas na plusie mamy, a spalanie też nie jest jakieś normalne mi się wydaje.

 

Podtrzymanie było już różnie, wcześniej miałem 20 min, ale przestawiłen już nawet na 5 i nic. ciągle to samo, niby kopczyk jest, ale...

 

Jutro porobię fotki, jeszcze rz dokładnie spiszę wszystkie nastawy i się odezwę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już pisze co i jak:

Tamte nastawy były od wrzesnia takie same, oprócz tego nadmuchu, bo musiałem to przestawić podczas któregoś uruchomienia po alarmie, zeby się rozpalił szybciej. Sam nie wiem. Ale do rzeczy, dziś wygasł, po wczorajszym alarmie. Wyjąłem wsio z niego, zdjąłem z paleniska kołnierz, wszystko w gnieździe palnika wyczyściłem, nałożyłem go ponownie. Rozpaliłem suchym groszkiem z Pieklorza.

 

Teraz ustawienia po rozpaleniu:

A1- (ster.ręczne)

A2- histereza 2st.

A3- prędkość nadmuchu 1

A4- czas pracy 15 sek

A5- czas przerwy 46 sek

A6- temp. załączenia pompy 35

A7- czas przerwy podtrzymania 4 (minuty?)

 

Teraz fotki:

 

1. Rozpaliłem go ok 14, zdjęcie zrobione o 14.20

http://img805.imageshack.us/img805/7316/piec1y.jpg

http://img20.imageshack.us/img20/774/piec2.jpg

http://img545.imageshack.us/img545/5407/piec3.jpg

 

Tu plomien wyszedł za biały, faktycznie był lekko zółtawy jak wyżej

Gdzieś tutaj osiągnął dość szybko temperaturę 55 st, i kolejne fotki przedstawiają już kolejne cykle. kopczyk troszkę rósł, była nadzieja.

http://img163.imageshack.us/img163/7883/piec4.jpg

http://img864.imageshack.us/img864/5166/piec5.jpg

http://img651.imageshack.us/img651/5594/piec6.jpg

 

http://img191.imageshack.us/img191/7020/piec7.jpg

 

klapka uchylona o tyle

 

http://img6.imageshack.us/img6/7554/piecklapka.jpg

 

O godzinie 22.10 ALARM TEMERATURY!!!!!! i tu mnie prawie trafił {.........}!!!!

 

W piecu to i wyjący pier.... alarm!

 

http://img4.imageshack.us/img4/7450/wieczor2.jpg

 

 

http://img192.imageshack.us/img192/8910/wieczor.jpg

 

 

Jutro kupię trochę jakiegoś shitu, i zobaczę na jakimś mniej kalorycznym rozpalić, choć nie wiem czy coś to da:(:(:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nic nie kupuj

ze zdjęć widać ewidentnie że Ci węgla nie dopala. najpierw przewęgla palnik a potem zrzuca zar do popielnika. przy tych nastawach zbyt mały nadmuch.

to wszystko co w popielniku to niespalony wegiel może z małymi wyjatkami i stąd Twój problem.

Po pierwsze - pytanie- czy jak zdjąłeś koronę to nim założyłeś to uszczelniłeś ????

po drugie- zacznij od zmiany ustawień- wyjściowe podaję: stosunek 1:5 czyli 10sek podawanie 50sek przerwa, dmuchawa 3 bieg, przesłonę zostaw jak jest.

zmieniasz ustawienia i czekasz 2 godziny zaglądając w tym czasie maks 2 razy tylko po to by ocenić wysokość kopca. zerknij na mój 2 wątek tam są fotki jak wyglada złoże na palniku jaką ma wysokość przede wszystkim.

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?186332-Palnik-brucer-sterownik-dwustanowy&p=5131144&viewfull=1#post5131144

 

 

jeśli w tym czasie będzie spokojnie się paliło zostaw na kolejne 2 -3 godziny. Po tym czasie sprawdź jak wygląda to co się paliło- czy jest jeszcze niedopalony węgiel czy są spieki i w zależności od tego korekta podawania w odpowiednią stronę, czyli jeśli niedopałki to wydłużasz o 5 sek a jeśli zaczyna spiekać to skracasz o 5 sek i ponowne 2-3 godziny spokoju mu daj

to wszystko co się u Ciebie dzieje nie jest efektem złego opału tylko zbyt małej ilości powietrza i zbyt dużej ilości węgla.

zmieniaj obserwuj rób fotki i pisz

 

ps to co masz w popielniku możesz śmiało wrzucić jeszcze raz do zasobnika i spalić tym razem do końca:yes::yes::yes:

Edytowane przez timon120777
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepiej jak zmienisz ustawienia to zgarnij sobie z palnika wszystko na równo żeby tylko żar na środku został i wtedy po kilku godzinach pracy będziesz widział co się zmieniło a jak zostawisz stare niedopalone to efekty zauważysz dużo później. myślę że powinno byc lepiej na nowych ustawieniach ale nie oczekuj że od razu idealnie, nad tym musimy popracować jeszcze.

cierpliwości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...