Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

PIASKOWIEC na kominek - jakość... Co wybrać?


Pearl

Recommended Posts

stanęliśmy przed problemem wyboru piaskowca do wykonania obudowy kominka. Piaskowiec będzie szlifowany. Początkowo chcieliśmy wybrać gładki tzn.jednolity, ale b.spodobał się nam piaskowiec tzw. "liść". Mamy jednak obawy co do wytrzymałości takiego piaskowca. taki kamień podczas szlifowania często "ujawnia" swoje naturalne defekty, odpryski itp. i generalnie nigdy nie ma się pewności, że coś tam kiedyś nie odskoczy. Może macie jakieś doświadczenia z tym materiałem. Podoba się nam wzór, ale jeśli ów piaskowiec miałby być słabszy.... Doradźcie.

 

Pozdrawiam

 

Pearl :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Na prawdę nikt nie ma kominka z piaskowca? Ostatnio słuszeliśmy b.dużo niepochlebnych opini w kwestii utrzymania czystości takiego kominka :( . Wybrać marmur? Słyszeliśmy też, że można zrobić tzw.strukturę, którą potem można do woli szorować bez obawy, że coś się stanie. Wychodzi niewiele taniej, bo jest b.pracochłonna. Dużo tu zależy od umiejętności manualnych wykonawcy, także nie ma się do końca pewności co powstanie. Z drugiej strony z odcieniem piaskowca to też trochę loteria...

 

Pozdrawiam

 

Pearl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pearl,

 

a ten "liść" to co to właściwie oznacza - piaskowiec z widocznymi warstwami o różnych kolorach i grubości ziarna? Jeśli tak, to chciałbym tylko zauważyć - że taki pojawia się raczej rzadko w budownictwie ze względu na trudną do oszacowania trwałość... Polecam jednak sprawdzone piaskowce budowlane - w Beskidach jest ich dostatek a i w sudetach nie brakuje (np. piękne czerwone z okolic Radkowa).

Co do brudzenia się piaskowca, to musisz sobie chyba zadać pytanie o charakter wnętrza - piaskowiec nawet w nowoczesnych formach jest materiałem o charakterze trochę rustykalnym i słabo się komponuje np. z meblami "na wysoki połysk", "ludwikami" - co innego marmur. Ten znów jest dla mnie trochę zbyt pretensjonalny, choć niewątpliwie piękny. Jeśli jednak zdecydujesz się na odrobinę rustykalności, to chyba nie będzie Ci przeszkadzała odrobina osadu na piaskowcu? W ostateczności można go potraktować Kaerscherem co jakiś czas...

Ja w każdym razie, jeśli kiedyś zdecyduję sie jednak na kominek, to obuduję wkład płytami z piaskowca w prostych, geometrycznych formach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kominek i ścianę z piaskowca, oraz ogrodzenie. Jest piękny.

Kominek - ścianki obłożone łupanką, ławeczki z płyt szlifowanych gr. 6cm, łuczki nad komorami na drewno, główki pod belką.

Co do brudzenia, to rzeczywiście trzeba uważać na łupankę. My zaimpregnowaliśmy ją Delfinem, ale i tak powierzchnia jest chropowata, więc czyścic to trudno.

Co do czyszczenia piaskowca szlifowanego - szlifować :) papierem ściernym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kominek i ścianę z piaskowca, oraz ogrodzenie. Jest piękny.

Kominek - ścianki obłożone łupanką, ławeczki z płyt szlifowanych gr. 6cm, łuczki nad komorami na drewno, główki pod belką.

Co do brudzenia, to rzeczywiście trzeba uważać na łupankę. My zaimpregnowaliśmy ją Delfinem, ale i tak powierzchnia jest chropowata, więc czyścic to trudno.

Co do czyszczenia piaskowca szlifowanego - szlifować :) papierem ściernym.

 

A czy ten impregnowany piaskowiec zmienił wygląd po impregnacji? Chodzi i mi o to, ze Delfin daje efekt półmatu - czyli powierzchnia matowa staje sie lekko błyszczaca. Jest coś takiego u Ciebie?

 

ZS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamień jakby odrobinę ściemniał, ale nie błyszczy, zachował swój naturalny wygląd, jeśli o to ci chodzi. Natomiast fugi owszem.

Sporo wiem o "tym temacie" bo sam kładłem na ogrodzeniu i ścianie w salonie, sam też fugowałem kominek w obawie o pobrudzenie prze kominkarzy (oni nie będą tu mieszkać, więc im nie zależy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławek dzięki za info. Chyba jednak wybiorę piaskowiec i to ten "mocny". Liść to nic innego jak piaskowiec z pierwszych warstw, tzn. tam gdzie nie jest on jednolity. Nadaje się on na elementy pionowe, masywne. Na blat nie, bo rzeczywiście jest słaby. Poza tym po przecięciu może się okazać, że są w nim "wyrwy", których nijak nie da się wyszlifować - po prostu taki materiał.

Sam go namierzyłem, ale nikt mi wcześniej o nim nie wspominał, więc chyba nie jest popularny. Drugi lub trzeci gatunek...

 

:D :D :D też obuduję wkład płytami z piaskowca w prostych, geometrycznych formach

...i też starą chałupę remontuję na odległość.

 

wyślę Ci na priv kominek, który zamierzamy zmajstrować jeszcze w tym roku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...