BAJKOWY DWOREK

[dardurdka]

Dzisiejszy plan wykonany na 110% Mąż spisał się, że aż miło popatrzeć Pięknie uprzątnięte deski, palety, sterty śmieci, których nie było nawet widać , no i pozostałe, drobne gałęzie. Zostaje tylko sprawa wapna, bo trzeba go gdzieś przechować (swoją drogą jak długo można przechowywać wapno w workach???).

-------------

55050

[dardurdka]

Ciągle pada...

Na szczęście udało się dokończyć grabienie liści w lesie

a żeby nie być gołosłowną mam kilka zdjęć

http://widget.slide.com/rdr/1/1/4/S/31000000155063f1/1/156/ULn238qsrz_sEC32NqOyjE4yXGoatUxK.jpghttp://widget.slide.com/rdr/1/1/4/S/3100000015507840/1/65/O3vMcLLU6z8uFQeVX8yHMsL3uPIc1Ug7.jpg

I jeszcze kolejna inspiracja:

moje marzenie... takie chcę (jeszcze raz Gratuluję Właścicielce - Beauty ) najpiękniejsze drzwi jakie dotąd widziałam!!!

 

http://img35.imageshack.us/img35/6435/p1030327q.jpg

-----------------

55299

[dardurdka]

Nadal pada...

a ja rozmyślam nad sposobem pozbycia się nadmiaru deszczówki z tarasów...

Zwykłe "opierzenie" jakie stosuje się w przypadku balkonów może być niewystarczające ze względu na powierzchnię, ale i ze względu na frontowy taras, pod którym są schody. Nie chciałabym, żeby cała sciekająca z tarasu deszczówka zalewała schody do domu Myślałam więc o malutkich rynnach, tj. przy lukarenkach, tylko problem byłby z wygięciem jej w łuk Może dekarze coś doradzą, a najlepiej jakby byli wstanie zrobić taką półokrągłą rynnę

Druga sprawa to łuki.

Mimo zabezpieczenia ich od tyłu nadal zaciekają i konieczne jest wyłożenie ich także z góry blachą Na szczęście nie wygląda to źle Dzięki koleżance mam zdjęcia podobnych projektów co nasz dworek

http://widget.slide.com/rdr/1/1/3/W/31000000157d765b/1/212/KBuANGjVtD-PRg0QBUQ8Oy6KsPxgxOnP.jpg

http://widget.slide.com/rdr/1/1/3/W/31000000157d784c/1/219/JFgJRuAe4z9Nhr3Kudxa_7KlMx_DZ8Hj.jpg

Jak widać blacha jest w obu przypadkach

Kolejna sprawa to gdzie zrobić rury spustowe od tych rynienek??? Na pierwszym zdjęciu są tylko wyprowadzone u góry i woda leci z nich prostu (z wysokości) na rosnące pod spodem rośliny... (trzeba się dokładnie przyjrzeć i najlepiej powiększyć zdjęcie żeby je zobaczyć - to akurat duży plus). Nie bardzo mnie to przekonuje, bo na pewno po jakimś czasie zrobi się tam kałuża, w której będzie stać woda A i taka lecąca z wysokości woda może ochlapywać (razem z powstałym w ten sposób błotem) podmurówkę Czyli tak źle, i tak nie dobrze chyba, że zrobione było by odwodnienie i wysypane jakimś żwirkiem... bo długa rynna przy kolumnach nie wygląda zbyt ciekawie Będę musiała coś wymyślić bo coraz bardziej zielenieją mi kolumny w końcu w lesie, a do tego spływająca woda - więc jeszcze trochę i porośnie je mech Wtedy to już będzie wyglądał jak "Straszny Dwór"

--------------

55710

[dardurdka]

Przybiegłam zameldować, że właśnie montuje się ostatnie okno w naszym domu (to od kotłowni) To tak, żeby nikt mi nie zarzucił, że już całkowicie straciłam nadzieję na postępy budowlane Zresztą mam powody do radości, ala na razie ciii.... aby do wiosny!!!!

-----------

56474

[dardurdka]

Dzisiaj mieliśmy nieoczekiwane spotkanie z miejscowym stolarzem Staliśmy w jednej kolejce do myjni Pan uchodzi w regionie za bardzo drogiego, zresztą rozmawialiśmy wcześniej z jego pracownikiem, który tylko potwierdził nasze podejrzenia co do cen To stary znajomy męża, więc powiedział, że teraz to cały czas robią stolarkę w Konstancinie a i terminy ma baaardzo odległe... Ale do rzeczy Mąż podszedł zagadnąć ile by kosztowały u niego takie drzwi jak my chcemy... tak orientacyjnie oczywiście a tu niespodzianka, pan stolarz powiedział, że zrobi nam te drzwi za uwaga: 5tys. dębowe z futryną szerokości muru (czyli jak mi się marzyło, a on tak robi w standardzie). Zaprosił nas do zakładu, więc mieliśmy okazję obejrzeć też schody, które już prawie były skończone... cena jest okazyjna, do tego gwarancja... myślę że będziemy się trzymać tego stolarza zwłaszcza, że tak nas mile potraktował, zwłaszcza cenowo W tym tygodniu pojedziemy ze zdjęciem drzwi i spiszemy umowę Jedyny problem to termin: za rok, jak się uda to pod koniec wakacji Cóż, nam się nie spieszy

-----------

57000

[dardurdka]

Wczoraj już nie miałam czasu napisać, że drzwi raczej na 100% będą takie jak te ze zdjęcia na poprzedniej stronie Myślę jeszcze o tym co powiedział nam stolarz, że on, w naszej sytuacji, poleciłby nam jednak sosnę na drzwi (mamy duży taras, i od północy...) ale co ważniejsze, że będą lżejsze, bo takie wrota mogą sporo ważyć i tu już nawet nie chodzi o naszą wygodę, a może nie tylko... chodzi o wytrzymałość zawiasów itd. Drzwi są wysokie na 230cm, więc skrzydła jak najbardziej niestandardowe... Właśnie zgrywam na płytę zdjęcia drzwi, które mają być wzorem dla stolarza i potem pozostanie tylko czekanie I tak teraz coraz mniej mnie na fm, mam nadzieję, że choć w przerwie na lunch trochę będę zaglądać Tak więc w tym tygodniu, mąż zawiezie płytkę stolarzowi i zobaczymy co powie

-----------

57450

[dardurdka]

Dzisiaj przed 8.00 przyjechało 100ton ziemi!!! Oczywiście na 3 ciężarówkach (jedna 40-tonówka o imponujących rozmiarach najbardziej wpadła w oko Maleni ). Ta ziemia to całkowita niespodzianka, wczoraj mąż zamówił gdy przypadkiem zobaczył, że wożą niedaleko b. ładną ziemię Może jeszcze dzisiaj uda się im przywieść kolejne 3. Cena oczywiście była korzystna, więc szkoda byłoby zmarnować taką okazję

------------

58680

[dardurdka]

Kolejne 100ton szczęśliwie dojechało Niestety warunki na działce kiepskie, oprócz utwardzonego wjazdu wszędzie błoto i mniejsze ciężarówki troszkę boksowały... ale na szczęście nikt się nie zakopał. Pan w największej ciężarówce (napęd na 4 osie) robił im przejazd ujeżdżając i tak już rozmiękczony margiel po moich wapieniach Jesteśmy z nich bardzo zadowoleni, więc będziemy z nimi w stałym kontakcie, jak tylko pojawi się ziemia będą wozić do nas

----------

58822

[dardurdka]

Dzisiaj widziałam miejsce, gdzie nasze wywtrotki woziły zimię zanim Dario ich zwerbował Olbrzymie urwisko przy rzece, niemal całe zasypane!!! A to wszystko mogło by już leżeć u nas i chyba więcej nawet byśmy już nie potrzebowali Szkoda, ale ja jak zwykle jestem dobrej myśli

Dawno nie wklejałam inspiracji, więc nadrabiam Jeśli nie znajdę wykonawcy na moją wymarzoną angielską kuchnię, zawsze można pójść na kompromis a jeśli kompromis to może być taki:

http://widget.slide.com/rdr/1/1/3/W/3100000016969c80/1/164/EGA6GIp22T8B6dxvIzE-FDCeFM4t-E0-.jpghttp://widget.slide.com/rdr/1/1/3/W/310000001696b4b0/1/20/SjM3BVo-3z8QWLLbpcdzwTDKB7nUvCKK.jpghttp://widget.slide.com/rdr/1/1/3/W/310000001696bb7b/1/162/adHDn7wn5D_FVbbdrTkPZefuopuHdJuh.jpghttp://widget.slide.com/rdr/1/1/3/W/310000001696d05f/1/103/dOGa9O4H4z-8ZNxvZ-zR0q38Br2Z0KhL.jpg

(Dario wyjechał, więc z nudów zaśmiecam dziennik, w przerwach pisania pracy... )

-----------

59031

[dardurdka]

Ku pamięci stronka z przepięknymi drzwiami (jako źródło inspiracji, bo ceny dość wysokie )

http://www.moric-drzwi.pl/page/start.html

----------------

59630

[dardurdka]

Na reszcie koniec tygodnia

Dzisiaj umówiliśmy się z Panem Koparkowym, żeby wyrównał to co już przywiezione Dzięki temu kolejne ciężarówki będą mogły podjeżdzać bliżej domku... Wątpię, czy uda mi się cyknąć jakąś fotkę, bo ostatnio braknie mi czasu na przyjemności, ale jak już będzie się robić ładnie (chociaż PRZED domem) to na pewno to uwietrznię

------------

60000

[dardurdka]

Właśnie mąż dzwonił, i powiedział, że koparka skończyła równanie i że zamówił więcej ziemi na jutro A później zadzwonił, że już wożą A ja nawet nie zobaczę jak było zrównane... i w ogóle nic nie zobaczę

(na pocieszenie właśnie dotałam popr. pracę mgr i o dziwo nie było błędów tylko pojedyncze spacje... widocznie jak mi ręka drżała super!) Więc może weekend nie będzie taki zły, jak się początkowo zanosiło Szkoda, że muszę jeszcze siedzieć w pracy

[dardurdka]

Ja tu sobie smacznie śpię.... a tu już tyle ziemi przybyło Naładuję aparat i jadę zobaczyć jak to wygląda Dzisiaj ma przyjechać 6 ciężarówek

Tak sobie myślę, może na wiosnę uda mi się ruszyć z ogródkiem Ocenię na miejscu, ile jeszcze ziemi potrzeba

[dardurdka]

Coraz mniej czasu mam na "buszowanie" po forum Ale zdjęcia są, choć większość spodziewa się zobaczyć wyrównany teren przed domem, lecz do takiego stanu rzeczy jeszcze trochę ziemi się przerzuci Z piątkowego równania zdjęć niestety nie mam, a w sobotę przyjechało tylko 4 ciężarówki. To co przywiozły jest widoczne na zdjęciach Jutro powinien się zjawić ponownie pan koparkowy a potem kolejne dostawy ziemi, tak żeby ciężarówki mogły podjeżdżać coraz bliżej domu (teraz jest to niemożliwe z powodu dużej ilości gruzu w tamtej części).

http://widget.slide.com/rdr/1/1/4/S/31000000172d9d08/1/52/qIZZOsT-7j_PxciQEd0LkN8ZD0qnQOoP.jpghttp://widget.slide.com/rdr/1/1/4/S/31000000172dc5f3/1/2/10vhRxXN7j-0LDzSggPJah2LZapvvya6.jpg

http://widget.slide.com/rdr/1/1/4/S/31000000172dbb58/1/73/3_VEJDI04j9aN-JFkSHT65z845OLuIrB.jpghttp://widget.slide.com/rdr/1/1/4/S/31000000172daeaa/1/121/1BjdxXqy6D95al44LX2mb7d6BVCnNQGU.jpg

-----------

60550

[dardurdka]

Zapisuję...

choć na własne oczka nie widziałam....

że teren na działce wyrównany Dario mówił, że wszystko jest podepchnięte pod dom, więc tak jak chciałam!!! Nie mogę się doczekać kiedy zobaczę dzisiejsze efekty...

(melduję też, że wczoraj skończyłam pisanie pracy)

[dardurdka]

Widziałam, widziałam!!!!

Mamy przed domem plażę ale przynajmniej równą plażę Teraz widzę, że jeszcze trochę ziemi potrzeba, ale zawsze to już nie widać tych wszystkich "śmieci" (porozrzucanego gruzu itp.)

Dzisaj wcześniej kończę, więc może uda mi się zrobić zdjęcie, ale nie obiecuję

[dardurdka]

Nasza prywatna "plaża" wygląda tak:

http://widget.slide.com/rdr/1/1/3/W/310000001765c169/1/222/yUy-DxSU7D_6tjbfaGdQTQGzldMlPNFW.jpg

-----------------

61260

[dardurdka]

Na budowie nic się nie dzieje...

ale mam dobre wieści

Mamy nadany nr domu!!! Numerki domów położonych "w lesie" nie rządzą się żadną regułą w zależności od strony Lecą po kolei ze względu na las po drugiej stronie drogi Za lasem jest już podział na parzyste i nieparzyste... więc tylko kilka domów na "odludzi" jest tak śmiesznie ponumerowanych... Tak więc całkiem niespodziewanie i ku wielkiemu zdziwieniu, jeśli chodzi o sam numer..., mamy http://cosgan.de/images/kao/set/d046.gif - tkę !!!!!!!!!!!!

Koniecznie trzeba to opić!! Toż to już adres jest

---------------

61983 http://cosgan.de/images/more/bigs/e118.gif

[dardurdka]

Wczoraj dzwoniłam do wykonawcy naszego przyłącza energetycznego. Pan oczywiście zapewnił, że będzie zrobione w najbliższym czasie (może nawet w tym roku) tylko, jak temperatura będzie wyższa od -4C. To mnie pocieszył Dzisiaj jak wyjeżdżałam z domu było -15C, więc nie prędko doczekam się upragnionej skrzyneczki na działce Ale nic to! Wodomierz już ocieplony (z latarką w ręku...), więc w taki mróz i tak nikt nie będzie chciał wybrać się na działkę, a już na pewno nie ja więc prąd zbędny

[dardurdka]

WSZYSTKIM CZYTAJĄCYM, KTÓRYM W FERWORZE PRZYGOTOWAŃ PRZEDŚWIĄTECZNYCH NIE ZDĄŻYŁAM POZOSTAWIĆ WPISU, ZOSTAWIAM W DZIENNIKU NAJSERDECZNIEJSZE ŻYCZENIA ŚWIĄTECZNE!!!

 

Niechaj Boże Narodzenie

stępi wszelkich bólów lody,

niech usunie wszystkie troski,

a otworzy szczęścia grody,

niechaj przy najlepszym zdrowiu

życie szczęściem opromienia,

w nadchodzącym Nowym Roku

oto szczere są życzenia.

TYM SAMYM CHCIELIBYŚMY PODZIĘKOWAĆ ZA WSZYSTKIE ŻYCZENIA OD WAS KOCHANI POZOSTAWIONE W NASZYCH KOMENTARZACH

 

WESOŁYCH ŚWIĄT!!!