KOMENTARZE DO: NASZ WYMARZONY DWOREK

[dardurdka]

a skąd wiesz że to mysz??? (hihi) U nas też dzisiaj mrozek był... a kota mam, nawet myszy łapie, tylko to wydelikacony pers i w nieogrzewanym domu raczej by długo nie pożył choć pomysł już taki był, żeby choć swój zapach zostawił, ale szkoda mi stwora

[Juszczakówka]

Po oczkach siedział bidula na półce i patrzył, a kot jak go zobaczył..... to się zaczęła jazda ( jak na razie mycha górą ). Kot o imeiniu Rudzior jest łowną bestią i z głowy nie może mu wyjść mysior.....ale tyle dziadów w tym garażu, że wcale się nie dziwię, że ucieka bestia ...... Faktycznie nie dawaj persika na mrozik bo to mogłoby się źle dla niego skończyć ( tego przecież nie chcemy ), mój jest rasy europejskiej czyli dachowiec to może po mrozie łazić i w zimnym garażu posiedzieć troszkę ( nie za długo ) bo uszka marzną..... Jak pojedziesz do Czaczu (albo Czacza ) to się szybko nauczysz jak tanie rzeczy wyłapywać, na allegro też są różne okazje ( dużo czasu trzeba zarezerwować niestety na to szukanie). Dziękuję w imieniu dzieciaków ;

[dardurdka]

Chciałabym do tego Czaczu ale chyba szybciej wybiorę się do źródła, czyli do Holandii - mam namiary na kilka pchlich targów i sklepów ze skarbami, mąż zresztą często tam jeździ, ale mnie jakoś ciężko się wybrać, a teraz jak urodzi się Marcelek to jeszcze trudniej będzie Bo Kinię to mogłabym już wziąć, zresztą sama mówi że musi się z tatą wybrać Może za rok, jak raz na dopieszczanie wykończeniówki !!!!

[Dorfi]

Mąż kupił dzisiaj Muratora. Nieco się zdziwiłam jak zobaczyłam, że Was przeprowadzili do Warszawy

[dardurdka]

Tak, tak, zamienili nas miejscami z Amelia2 Ale co tam, wszakże niedaleko (hihihi)

[monia i marek]

Iwonko, a propos drzwi - ostatecznie zdecydowałaś już jakie będą? Zamówisz u stolarza, czy jednak tato wykona?

[dardurdka]

Tata, niestety nie dał się przekonać, brakuje mu jednej niezbędnej maszyny do wykonania takich drzwi a uważa że sztukowanie nie zda tu egzaminy, schody robi się inaczej, a takie drzwi muszą wytrzymać długo, niezależnie od warunków atmosferycznych... więc zamówimy u stolarza mam nadzieję, na wiosnę będę mogła się nimi pochwalić, choć wolałabym najpierw mieć CO i wylewki

[justyna27]

Witaj Iwonko

 

zaglądam do Ciebie czy to już , ale jeszcze się trzymasz Marcel to bardzo fajne imię, mnie się podoba teraz to juz muszę czesto zaglądać, cobym nie przegapiła TEGO momentu, pozdrawiam

[dardurdka]

Justyś, myślę że to jeszcze trochę potrwa, zwłaszcza że mój małż wyjeżdża 14-tego na kilka dni więc muszę się zawziąć i na niego zaczekać o ile się da (hihihi)

[googulek]

nie no maly poczeka napewno na tatusia

[Beauty]

Cześć Grubasku!!A jak samopoczucie ?

[dardurdka]

Samopoczucie niezłe, choć dzisiaj mnie mdli (a myślałam, że to już za mną)...

[Beauty]

Mały się rozpycha i może uciska narządy.Pewnie dlatego......ale to już niedługo

[Arnika]

A ja zaglądam i czytam, że jeszcze się toczysz....

Ile jeszcze? Na kiedy masz termin?

[monia i marek]

Wielkimi krokami zbliza się ten wielki dzień. Trzymam kciuki, żeby poszło wszystko szybko i w miarę bezboleśnie

[justyna27]

Iwonko to nóżki razem i ściaskaj mocno trzymam kciuki nieustannie

[dardurdka]

Dziękuję dziewczynki, staram się ale coraz bardziej daje mi popalić Termin mam na 25, ale z usg wychodzi cały czas że jednak wcześniej (17.11.) . Dario wyjeżdża 14. więc może nie będzie tak źle... powinien zdążyć wrócić

[coffee82]

Ja też zaglądam i sprawdzam czy to już czy jeszcze nie Trzymaj się Iwonko dni możesz już odliczać na palcach jednej dłoni. Trzymam kciuki zeby wszystko się odbyło bez niespodzianek, sprawnie i możliwie bezstresowo dla mamusi...

[kala67]

..ja też trzymam kciukasy!!!!!

i zdrówka zycze dla mamusi i dla maleństwa:)

[dardurdka]

Dzięuję bardzo Ale stresik niestety już mam, może dlatego, że już wiem co mnie czeka....

Kciuki na pewno pomogą Buziaki